Znaleziony wspólnie z choooch w czasie urlopu w Borach Tucholskich i nad morzem.

Dziękuję za założenie tego kesza i dbanie o niego, a także za pokazanie miejsca i zabawę.

TFTC

Skrytka szukana 2022-07-24 około godziny 16:36.

Kolejny dzień wakacyjnych wojaży. Dziś trasa Połczyn-Koszalin, skąd już bez keszy wracam do Świnoujścia.

TFTC!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Do Danii udało sie dotrzeć zza komputera. Potem było gorzej, bo ciążko było ustalić ile to 30 m, a potem która z lewych ścieżek jest najlepsza. Jak na moje to ta ostatnia. Potem już było łatwo.
Wraz z sierotą pierwszego dnia keszowania po Koszalinie. Dzięki!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Skrzyneczka znaleziona podczas jesiennego, rodzinnego wypadu do Koszalina. 

Dziękujemy za pokazanie ciekawych miejsc w mieście jak i pretekstu do spacerów po Górze Chełmskiej.

Kesz znaleziony podczas weekendowej wyprawy keszerskiej do Koszalina i okolic. Dzięki! (Synchro z GC)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Synchro GC

Znaleziona razem z jozkam.

Przyszedl czas i na letterboxa w Koszalinie:)

Latwo bylo do czasu, kiedy przyszlo odbic piecec w Antkowym Kajecie - i tu chwila rozkminy jak to zorbic nie majac poduszki... Na szczescie dzisiejszy wiatr zrobil swoje i "przywialo" dobre rozwiazanie.

Jest:)

Ponowna wizyta

TFTC!

Herr we had problems to find the right monument, but after looking for a while we found it, and the town in denmark. So we could successfully log.

Followed the instructions which went pretty well until we came to the Zebra crossing were it was unclear which way was "straight". So we tried a few wrong ways, sticking to the wrong monument, and were about to give up when we spotted the next waypoint. From there, it was easy again.
Thanks for showing these places

Letterbox świetny. Zachwycił mnie Park Książąt Pomorskich. Niesamowite miejsce, nie wiedziałem, że takowe może znajdować się również w KoszalinieWymieniłem drewniaki PWG. Jest to mój pierwszy letterbox, dlatego podjęcie kesza uprzedziło poszukiwanie papierniczego z poduszką na pieczątki, tuszem i notatnikiem na tą i przyszłe pieczątki. Z tego powodu nie mam pieczątki, dlatego wspiąłem się na moje wyżyny malarstwa i narysowałem w logbooku własną pieczątkęDziękuję za świetny spacer turystyczny po starówce Koszalina, skrytkę i pozdrawiam ze ŚląskaLeci rekomendacja :-)

Niezła przebeżka po parku. Dzięki.

Fajny spacerek na zakończenie dnia. Szkoda że od tego nie zaczęliśmy, bo pare miejsc odwiedziliśmy juz wcześniej. Dzięki.

Dołożyłem dwa drewniaki - wkrótce dorzucę kilka kartek do logbooka

Wakacyjne keszowanie na urlopie. Skrzynka znaleziona na GC - tam dokładna data i dokładniejszy opis.
Dziękuję za skrzynkę i pozdrawiam serdecznie założyciela.

Art_noise

Bardzo przyjemny spacer i skrytka. Dzięki :)

Dzięki za skrytkę i pokazanie miejsca.

keszyk ma się dobrze. Dorzuciłem kilka drewniaczków.

Super pieczątka! TFTC

Skrzyneczka podjęta,dzieki misiek_siersciuch za małe naprowadzenie :),

dzieki za keszyka i zabawę,pozdrawiam.

Podobnie jak rok temu, zawitaliśmy do Koszalina przy okazji biegu "Nocna Ściema". Po odwiedzeniu skrytki "750 lat Koszalina", udało nam się jeszcze zmobilizować i wyruszyć na poszukiwania Letterbox'a.

Mimo kiepskiej pogody, na początku nastroje były pozytywne i szło dobrze. W okolicach Filharmonii trochę się zakręciliśmy, być może przez okoliczne remonty ale udało się znaleźć miejsce z podpowiedzi (jakoś je kojarzyłem ze spaceru przed rokiem). Potem już było prościej, pojemnik wynaleziony. Gdy przybijałem pieczątkę niestety znów zaczęło padać, jakoś jednak się udało. Najgorsze jednak miało dopiero nadejść gdy już wracaliśmy - prawdziwe oderwanie chmury! Cali mokrzy, schowaliśmy się w jakiejś bramie a potem poszliśmy na ciepłą pizzę i makaron dla biegacza :)

Logbook uzupełniony jako DHJŁ. Dziękujemy za skrytkę, ekipa ze Szczecina :)

28.10.2017 13:30 [#465]

Kilka dni zajęło podejście do tej skrzynki. Po przestudiowaniu dokładnie opisu, miejsce ukrycia (obszar) został wytypowany. Więc ruszyłem od miejsca znanego mi z opisu ... i znalezionaJedynie podpowiedź myląca bo nie pod kamieniemNiestety obok trochę puszek, co może nie wróżyć dobrze skrytce :(

Podsumowując, fajna zabawa i DzSa i jeszcze zielona gwiazda szeryfa :)

Szybki popracowy wypad keszyki koszalińskiePlany planami, ale czasu nie wiele było i też nie wszystkie udało się znaleźćNo i wisienka na torcie dzisiejszego krótkiego wypadu. Jak tylko pojawił się w serwisie, od razu stwierdziłem, że trudno będzie go znaleźć. Dzisiaj postanowiłem spróbować, myśląc: "co tam, najwyżej się nie uda". Do kolejnych etapów docierałem nad wyraz sprawnie i do samego finału udało mi się nie zboczyć ze szlakuTo moja pierwsza skrzynka typu letterbox i chyba pierwsza wymagająca aż takiego pilnowania się, żeby nie zgubić tropu. Dziękuję za super zabawęRekomenduję oczywiście :)

razem z wupe. świetna zabawa=zielona gwiazdka

Wspólnie z wiolinką podczas urlopu w Kołobrzegu i zwiedzania wybrzeża. Dzisiaj Koszalin. Super keszowy spacer. Tylko ra pogoda :(

ZnalezionyTftc! :)

Pierwszy chwycony letterbox, świetna alternatywa dla biegania za GPSempolecam łapać późnym popołudniem, bo widoki z miejsca ukrycia finałowego kesza cud miód. TFTC!

Troche krecenia sie ale dalismy rade. Kesz fajny i ciekawy w ladnym choc goracym miejscu. Oby wiecej takich keszy. Tftc!

Znaleziono wraz z Anią i Tereską na popołudniowym spacerze po wiosennym Koszalinie. Oprócz falstartu na początku poszło bez przygód. Jedynie pomnik wzięliśmy z prawej. Jak doszliśmy do finału zrozumieliśmy, dlaczego finał był w tym miejscu. Piękny widok starówki.
Dziękujemy za założenie pierwszego letterboxa w Koszalinie.

Za drugim podejściem. Wczoraj chyba z powodu zimna i niedogodności chodzenia, coś nie doczytałem opisu. Dzięki za pierwszą taką skrzyneczkę w mojej historii OC. Pozdrowienia dla autora.

znaleziona z elkoperro

Zabierając żonę z pracy postanowiliśmy odnaleźć kesza. Przygodę rozpoczęliśmy od miasta partnerskiego w DaniiWpisywaliśmy się jako trzeci jednak żadnego certyfikatu już tam nie było, a może i był ale było tak ciemno, że nic nie było widać :)

Keszyna odłożona na swoje miejsce, starannie zamaskowana. Mam nadzieje, że nikt nas nie widział.

Bardzo dziękuję za keszyka!
Znaleziony w trakcie powrotu z keszerskiego wypadu do Szczecina...

W czasie drogi powrotnej ze Szczecina przeanalizowałem opis letterboxa. Zawsze zastanawiało mnie dlaczego część tego typu keszy ma tak podany sposób dotarcia do celu ;-)
Kiedy dojechałem do Koszalina od razu ruszyłem w kierunku drogowskazu na duńskie miasto partnerskie, skąd po krótkiej chwili dotarłem do finału. Jak się okazało, udało się zdobyć {FTF}-a :)
Mam nadzieję, że miejscówki nie spaliłem. Wpisu dokonywałem w odległości co najmniej dwudziestu metrów od kesza.
Świetnie, że i u nas pojawił się tego typu keszyk!
Dodaję do ulubionych.

Synchro z GC...