Brak skrzynki.

Takie miejsca lubię :)

Aż by się chciało by wszystkie kesze +1 tak wyglądały.
Albo były w takich przyjemnych miejscach.

Już wchodząc na hałdę zacząłem uwalniać w sobie Tarzana. Na miejsu poszło więc błyskawicznie. Fajne widoki. Dzięki za kesza.

Niedzielne, rodzinne keszowanie w bardzo mroźny, zimowy dzień. Dzięki za kesz.  Piękne widoki mimo dość pokaźnego smogu.

Jakkolwiek to nie zabrzmi - zdobycie tej skrzynki zawdzięczam mojemu psu ;). Chciałem po prostu pojechać po towar do hurtowni w Gliwicach, a mój pies zdecydowanie dał mi znać, że sam nie pojadę ;). No to wrzucam go do samochodu, ale w hurtowni przecież nie poszaleje. Więc szybkie poszukiwanie - gdzie tu w pobliżu jest kesz, gdzie pies mógłby się wybiegać? No i padło na +1 do znalezień ;). Na mapie wydawało się blisko centrum, w rzeczywistości trochę trzeba było jechać. Po drodze przedziwna przygoda ze stróżami prawa. Ale do rzeczy...

Zawsze zastanawiam się, co ktoś chce pokazać, gdy robi kesza na hałdzie. I zazwyczaj następuje przyjemne zdziwienie, że z hałdy roztaczają się całkiem przyjemne widoki. Tak było i tym razem. Pies się wybiegał, ja podziwiałem widoki. Dla każdego to, co lubi ;).

Zatem - dzięki za +1 i tym razem ma to bardzo pozytywny wymiar!

Obrazki do tego wpisu:

Napotkane po drodze

Miejsce znane, oj bardzo dobrze znane choćby z Runmagedonu czerwcowego Gliwice hałdy. Bez problemu dojście i szybko zlokalizowana. Dziękuję

Jak powstał pogoda nie dopisała, później się zapomniało i tak wisiał skubany na mapie. Tym razem się uparłem na +1 mimo wczorajszej burzy. Teren dość ciężki...rower i ja cali w błocieTarzan zawył na hałdach oznajmiając +1 do statów!

Koordy poprawione! Dziękuję za pomiar! Pozdrawiam

Hałda widziana z daleka setki razy, a dopiero teraz nadarzyła się okazja, by wdrapać się na górę Kesz znaleziony z Zyfiką, pomogły kordy podane przez GFSa 

Konkretna hałda to i widoki niczego sobie Pogoda dopisała, więc dookoła roztaczał się całkiem przyjemny dla oka krajobraz Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję

Kolejny raz odwiedziłem tą hałdę, ma ona jeden z ciekawszych widoków. Dzisiaj nawet podjechałem dosyć blisko. Skrzynka jeszcze wisi, ale kordy walnięte o jakiś 20m dlatego trochę się go naszukałem. Dziękuję.

Ja namierzyłem N50° 16.162' E18° 44.757'

Dzięki

ładne widoczkikeszyk był na ziemi więc wdrapałem się i jakoś go umocowałem ( jak już Bumag pisał jeden koniec sznurka się odkleił. ) Dzięki za miły spacerekwraz z Żonka. 

widać nikt nie biegnie po kesza więc trzeba się wybrać xD szybki FTFik chociaż lekko mocowanie odpadło i trzyma się na jednej lince