Samotna wyprawa argonauty po Złoto :)

Tutaj błyskawiczna akcja. Przeczytałem, że strop może być niestabilny, więc tylko szybkie wejście po kesza i z powrotem. 

Dłużej trwało szukanie wejścia do sztolni bo za wysoko polazłem ;) 

Sztolnia oczywiście piękna i  zwiedzona w całości, jednak równie piękna jak otaczający ją las. Przy keszu miałem chwilę zazwątpienia, czy aby jest na miejscu, bo lekka ściema była obok  :P  Dzięki za pokazanie świetnego miejsca.  Pozdro :)

Dostaliśmy cynk, że strop trochę niepewny, więc szybko do wody hop, po kesza, i nazad do wyjścia.

Sztolnia bardzo ciekawa, ale na zwiedzanie dalszych partii się nie odważyliśmy.

Przygoda pod tytułem:  Złoto dla Zuchwałych # 1 na tym keszu zakończona

Z yabayem.

Dzięki za kolejną sztolniową skrzynkę.

Siup do środka, szybko po kesza i z powrotem, co by za długo nie przebywać pod niepewnym stropem.

I tu kończymy naszą przygodę ze Złotem dla zuchwałych I

Z freneyem.

TFTC

Udało się uzbierać, zatem wracam z prawdziwą 

Dzięki raz jeszcze!

ÆR

W ramach eventu OP8KT0. Po porannych niepowodzeniach zapakowaliśmy się dwie ekipy do jednego keszoterenowca i kierunek Szklarska. Zaatakowaliśmy od Uranówki, nawet Karoli dała się namówić i wlazła do środka. Dzięki za kesza!

Obrazki do tego wpisu:

wstępu do sztolni broniła gęsta sieć szpiegowska...

 Sztolnia eksploatowana wraz z  Karoliną i Niemenem. Galowianka z Katulem asekurowali nas z zewnątrz. .Dziękujemy bardzo za kesza i pokazanie tajemniczej sztolni.

STF

Jedna ze sztolni z małym dreszczykiem. Wejście bardzo wąskie, ale wspólnymi siłami z Ratowniczką AERem i Katulem daliśmy radę. Faktycznie trzeba było podjąć decyzję czy idziemy dalej, ale to byłą tylko formalność. Skałki faktycznie miejscami wyglądają niepewnie ale są bardzo urokliwe. Oczywiście zdobycie kesza to jedno, ale dwa to zrobienie fotek na pamiątkę. Ktoś chyba przed nami walczył o życie w tej sztolni bo było widać krew na logbooku. Dzięki za pokazanie kolejnej fajnej pieczary ;)

Obrazki do tego wpisu:

inside

nad głowami

Homogenizowany nagłówek - standardowo :)
Nocne buszowanie w błocie, krzaczorach, wbijanie sie w dziury w ziemi i moczenie sie w śmierdzącej stojącej wodzie, ot taka sobotnia noc z wesker.pl, Ratowniczką i AERem :) 

[STF]
Znów kosmicznie wyglądające grzyby, porosty i inne stworzenia żyjące tutaj i pewnie mutujące :)
Fakt, sztolnia bezpieczna do pierwszego skrzyżowania, potem to już hardcore, chwla narady i decyzja zapadła, spokojnie, acz szybko lecimy pozwiedzać, bez wydobywania z siebie żadnych dzwięków. Sufit w stanie rozkładu - liczne obwały i peknięcia widoczne nad głowami. Na szczęscie wyszliśmy cali i zdrowiAdrenalina była, oj tak :) 

Nocne keszoeksploracje Załogi Festung Breslau, czyli pięć (i pół) podziemnych obiektów w Kotlinie Jeleniogórskiej. W towarzystwie Ratowniczki, Katula i Weskera.

[STF]

Czwarty obiekt spenetrowany (a piąty odwiedzony) dzisiejszej nocy. Zdecydowanie najciekawsze miejsce, toteż po dłuższej debacie zdecydowaliśmy się na eksplorację całej sztolni, pomimo, iż korytarz główny przy skrzyżowaniu z prawą odnogą (oraz bezpośrednio za nim) jest mocno niebezpieczny. Sztolnia petarda, a i odczyty dozymetru coś tam pokazały 

Dziękuję, loguję naszego eksploracyjnego GK i oczywiście zarekomenduję - jak tylko uzbieram na gwiazdkę… A na razie tylko tak: 

ÆR

Info dodatkowe:

• rekomenduję wchodzenie do obiektu w kasku (nam się przydały);
• nietoperze: w okresie hibernacji warto w sztolni zachowywać się cicho, a obok Gacków przemykać raczej delikatnie, sprawnie i bez zbliżania do nich światła - bez kilku foto czy ujęć do filmu można się obejść 
• specjalistą nie jestem, ale IMO jeśli ktoś nie ma ciśnień, to odradzam penetrację całości, bo - jak pisałem wyżej – od skrzyżowania korytarz główny i strop wydaje się być mocno niestabilny i niebezpieczny.

Takie miejsca lubimy, zasłużona gwiazdka.

Dziękuję

FTF

Po wizycie dwa tygodnie temu z copernicushigh w sztolniach w Boguszowie wiedziałem, że to nie ostanie które chcę obejrzeć. A że akurat z zaoceanicznych wojaży wrócił Wróbel, uwielbiający takie klimaty, decyzja o kolejnym wyjeździe zapadła szybko. Allegro, wodery itp i na cel wzięliśmy na początek dwie nowe sztolnie z FTF -ami w Szklarskiej Porębie. Co tu dużo pisać? Spodobało się nam i planujemy już kolejne wyjazdy.

Uranówka to bajka, przeszedłem ją dzisiaj całą dwa razy i miałbym ochotę trzeci raz. Kto zna to uczucie ten wie. Zostawiamy drewniaczka dla kolejnych znalazców. Po wyjściu szukamy drogi do Sztolni Radzieckiej, a tu na mapie coś nie gra..., coś za gęsto... Po krótkiej analizie sytuacji okazało się, że właśnie pojawiły się dwie kolejne skrytki :):):) (dzięki wolkli.lca). "No trudno", czasu mamy dość więc z tymi dwoma też sobie poradzimy :)

Świetnie spędzony dzień, 3/4 Ulubione (byłoby 4/4, ale więcej nie mam) choć w drodze auto zaczęło odmawiać posłuszeństwa. 

Link do filmu z wyprawy: https://www.youtube.com/watch?v=66pT-Di_ViU&feature=em-upload_owner. Jakość i montaż nieco toporne, ale to w sumie mój pierwszy więc wybaczcie. Poza tym sprzęt i soft jakie mam takie mam...

Obrazki do tego wpisu:

Sztolnia

W Sztolni

W sztolni

FTF