Wpisy do logu poBUDKA - wstawaj po kesza - Mniej niż ENIGMA
32x
0x
7x
2x Galeria
Ukrywaj usunięcia
2021-08-25 14:26
negative_delta0
(
1)
- Komentarz
2021-04-01 16:58
MachaKacha
(
35)
- Komentarz
Hej!
Etap 1 bez przeszkód. Utknęliśmy na etapie drugim. Natomiast zaniepokoiła nas kwestia, że już dawno nie ma wpisu o znalezieniu tego kesza. I teraz pytanie czy to kwestia naszego niedokładnego przeszukania miejsca, do którego nas doprowadził szyfr czy może coś się porobiło z tym keszem etapu 2? Będę wdzięczna za znaka, czy kesz tam jest i musimy szukać dokładniej :)
2020-08-24 18:30
Maciek_B
(
2503)
- Znaleziona
W końcu udało się znaleźć finał ! Jedna z najdłużej zdobywanych skrzynek i jedna z najbardziej ambitnych i czasochłonnych, ale też jedna z najfajniejszych i najlepiej dopracowanych !Ogólnie wszystko super ! Do pierwszego etapu zabrałem się już dawno temu, na drugim utknąłem chyba ze dwa razy, ale w końcu dzięki fotospoilerowi od autora udało się zlokalizować. Generalnie większa część zadania i wszystkie etapy pośrednie rozpracowane jakoś ze 2 miesiące temu, w ramach spaceru z Nuką i Horusem. To znaczy głównie siedzieliśmy i ja rozpracowywałem kolejne etapy mozolnie kręcąc kółkami a oni cierpliwie czekali. W końcu przy trzecim etapie nabrałem już w tym wprawy i udało się rozszyfrować kordy finału tylko że niestety wtedy był zniknięty. Dzisiaj na kolejnym spacerze z Katką_40, Nuką i Horusem mogliśmy się wreszcie wpisać do nowego logbooka. Generalnie skrzynka świetna, aczkolwiek oczywiście nie jest szybka i łatwa do zdobycia, wymaga czasu i dokładnego rozpracowania, ale naprawdę jest godna aby poświęcić jej czas !
2019-05-25 19:31
Michu4000
(
3278)
- Znaleziona
razem z michaelem50
Po latach prób i perypetii, wielu podejściach, w końcu udało się nam zobaczyć finałowy pojemnik.
2019-05-25 19:00
michael50
(
4827)
- Znaleziona
Z Michem4000, na popołudniowo-wieczornej wyprawie keszerskiej. Podchodziliśmy do tego kesza już wiele razy, jak dotąd - bez powodzenia, ale Michu trwał uparcie w przekonaniu, że kiedyś w końcu nam się uda. Zwykle zatrzymywaliśmy się gdzieś w połowie drogi i nie bardzo było jak ruszyć dalej. Tym razem, na szczęście, sytuacja rozwinęła się inaczej. II etap, który nas zwykle blokował, wreszcie się znalazł, do tego nawet kółko w nim było tym odpowiednim. Po przejściu przez ten kluczowy moment powoli, powoli dobrnęliśmy do pojemnika finałowego i z dziką satysfakcją mogliśmy w końcu wpisać się do logbooka. Dodam też, że Michu był tu mózgiem tej operacji i to on wziął odpowiedzialność za dokonywanie procesów obliczeniowych, ja jedynie podawałem i zapisywałem literki, które z niego się wydobywały :)
Dzięki!
2019-03-21 18:40
lukuj
(
232)
- Wpis skasowany
2019-03-21 08:37
lukuj
(
232)
- Wykonano serwis
Odnalazłem i usunąłem stary zasobnik, który dłuższy czas temu zaginął. Myślę, że to on wprowadzał "zamieszanie". W opisie dla ułatwienie są zdjęcia przedstawiające poszczególne zasobniki.
2019-03-19 21:00
Michu4000
(
3278)
- Potrzebny serwis skrzynki
Podjęliśmy z michaelem50 kolejną próbę odnalezienia skrzynki. Niestety znowu coś jest źle. Zarówno na starcie, jak i na 1. etapie schowane są koła VI. Identyczne... Wrzucam foto odwróconych. Więcej zdjęć mogę podesłać autorowi na e-mail, jeśli w czymś to pomoże.
2019-03-08 21:33
lukuj
(
232)
- Skrzynka gotowa do szukania
It is back.
2019-03-08 19:27
lukuj
(
232)
- Wykonano serwis
Sygnały z terenu zawsze traktuję serio - i tym razem było podobnie. Okazało się, że podczas ostatniego serwisu, wymieniając pojemniki zamieniłem także miejscami pierwsze dwa tryby, co skutecznie zacinało zabawę już na starcie.
Dzięki chłopaki za sygnał.
Mam nadzieję, że za trzecim podejściem się uda !
2019-03-08 12:53
lukuj
(
232)
- Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Wizja lokalna:)
2019-03-08 07:40
Michu4000
(
3278)
- Komentarz
Co prawda wtedy zdjęcia nie zrobiłem, ale sam nie byłem. Mam świadka, który może zaświadczyć, że to nie tylko moja wyobraźnia ;)
2019-03-08 03:39
lukuj
(
232)
- Komentarz
"Poprzednim razem, gdy tu byłem na 1. i 2. etapie były identyczne koła (VI)."
Po poprzednim niepokojącym wpisie Michu4000 (patrz wyżej) na miejscu znalazłem 3 RÓŻNE koła. !!! Poniżej zdjęcie wtedy wykonane.
Przy okazji zweryfikuję wpis o konieczności dokonania serwisu
2019-03-06 19:45
Michu4000
(
3278)
- Potrzebny serwis skrzynki
Wybitnie nie mam szczęścia do tej skrzynki. To już moje kolejne bezskuteczne do niej podejście.
Dzisiaj z moim druhem michaelem50.
Poprzednim razem, gdy tu byłem na 1. i 2. etapie były identyczne koła (VI).
Tym razem były już dwa różne, ale... nie te co trzeba (przynajmniej wg. opisu).
Na etapie startowym znaleźliśmy koło V, podczas gdy powinno się tam znajdować koło VI.
Tutaj normalnie musielibyśmy skończyć zabawę, ale pamiętałem gdzie wcześniej był 2. etap, a że się nie zmienił to znaleźliśmy go.
W nim koło VI zamiast spodziewanego VII.
I to by było na tyle, bo bez prawidłowych kół nic nie mogliśmy odszyfrować.
Albo ktoś mocno trolluje autora (nawet zdjęcia kół w keszach były odpowiednio przełożone)
albo ktoś wybitnie roztargniony źle wszystko odłożył
albo nie wiem...
W każdym razie aktualnie bez pomocy osób trzecich skrzynka nie do zdobycia.
2018-09-28 09:10
lukuj
(
232)
- Skrzynka gotowa do szukania
Powodzenia
2018-09-28 09:10
lukuj
(
232)
- Wykonano serwis
Wszystkie etapy przejrzane i odnowione - finał na miejscu.
2018-09-15 10:39
lukuj
(
232)
- Wpis skasowany
2018-08-23 17:26
Michu4000
(
3278)
- Wpis skasowany
2018-05-07 11:00
Elvis7
(
3795)
- Znaleziona
Za długo się zbierałem aby podjąć tego kesza - to sama przyjemność go zrobić! Polecam i rekomenduję z pełną świadomością
2017-12-07 20:08
lukuj
(
232)
- Skrzynka gotowa do szukania
It is back
2017-08-01 21:54
lukuj
(
232)
- Wpis skasowany
2017-05-28 12:52
JAsiek.
(
6019)
- Znaleziona
Nie umiem wyrazić swojego podniecenia na myśl o tym keszu. To było to, na co najbardziej liczyłem tego dnia i mega się cieszę, że udało się poświęcić niemal godzinę na tę skrzynkę.
Olo już napisał, że prawie każdy coś tu robił. Prawdę mówiąc tylko moja żona i dzieci wyłamały się z ogólnego entuzjazmu. Poza tym każdy coś dodał od siebie. Jako, że przy takim podnieceniu nie potrafiłem poskromić swojego egocentryzmu to złapałem szyfrator/deszyfrator i kręciłem... Nie mogę wyjść z zachwytu nad istotą tego mechanizmu. Niby proste, a takie skomplikowane. Niby nic a takie genialne. No po prostu mózg rozwala. Udało nam się nie pomylić ani razu bo nad całym procesem szyfrowania czuwał Olo, Kasia wszystko dokładnie zanotowała, Sebastian dokładnie krok po kroku czytał instrukcje a mi na ręce przy kręceniu patrzyły jeszcze 2 osoby. Dzięki Olo też wykonał optymalizację dekodowania, dzięki czemu kręcenia było mniej, przynajmniej na początku. Brak pomyłek pozwolił uwinąć nam się w nieco mniej niż godzinę. Jak dla mnie to idealny czas. Nacieszyłem się a nie zdążyłem się znużyć.
Temu keszu należą się najwyższe laury. Już kiedyś wspominałem, że powinny być "złote rekomendacje" - takie 1 na 100. Ten kesz z całą pewnością by taką ode mnie dostał.
Dzięki za kesza. Ekipie dziękuję za współpracę.
2017-05-28 12:51
Limon
(
2422)
- Znaleziona
Do tej pory wydawało mi się, że poświęcenie godziny dla zdobycia jednej skrzynki to lekka przesada.
Po zabawie z enigmą zmieniam zdanie!!! Radość, jaka towarzyszyła nam przy zdobywaniu kolejnych etapów była niesamowita. Pomysł, jakość wykonania, nauka, zaangażowanie ekipy - rewelacja.
2017-05-28 12:51
Olo74_Lilalu
(
5147)
- Znaleziona
Ta skrzynka podobała mi się chyba najbardziej ze wszystkich dzisiejszych. Te wszystkie elektroniczne gadżety (same w sobie bardzo fajne) przy tej skrzynce wymiękają. Tu trzeba było mieć super pomysł i przemyślany sposób ukrycia informacji.
Zdobywanie faktycznie nie było takie proste. Cała nasza ekipa miała tu swój udział. Limon czytał ze zrozumieniem (to chyba najbardziej istotna funkcja), Limonkowa wszystko notował, inny podawali dane, inni próbowali iść na skróty, inni kręcili, deszyfrowali, odczytywali - oj działo się Myśleliśmy, że jak nas tyle to pójdzie szybciej, ale gdzie tam - godzinę trzeba było poświęcić.
Naprawdę świetnie wszystko przygotowane. Bardzo dobrym pomysłem jest również to, że jak w przypadku innych mulciaków tego autora, odległości pomiędzy etapami są minimalne.
Dzięki,
2017-05-28 10:51
Maleska
(
11108)
- Znaleziona
Jasiek czuł się jak dziecko na placu zabaw, raj dla niego. Mi się też bardzo podobało. Byłam pod wrażeniem wykonania i wiedzy jaką trzeba mieć by takie cudo zrobić :)
Pozdrawiam
2017-05-27 18:45
czarkowaty
(
2634)
- Znaleziona
2017-05-27 16:44
Nannette
(
20110)
- Znaleziona
Meghan oszalała na tym keszy - strach było jej spojrzeć w oczy czy nawet pomyśleć o zabraniu zabawki - rozpykała to jak profesjonalista. Ja świetnie dyktowałam - jak na nie przygotowaną to juz w ogóle mega super;) Podziwiam kunszt włożony w tego kesza, a jako zatwardziała humanistka to już podziawim na 10/10
2017-05-27 16:43
rubin
(
21457)
- Znaleziona
to był długi keszpierwsze dwa etapy jakoś poszły - nawet całkiem sprawnie
na tym z trzema kółkami już zrobił się problem:) Żonka pomyliła się w dyktowaniu, Meghan w kręceniu kólkiem, ja w zapisywaniu.... każdy coś pokręcił. Tylko Czarkowaty niezmiennie dobrze wyglądał
zaczęliśmy jeszcze raz w większym skupieniu i się udało
dzięki bardzo za łamigłówkę
:)
2017-05-21 17:00
Serengeti
(
31267)
- Znaleziona
Cóż powiedzieć cudna, znakomita,niedzielne keszowanie ,razem z Bambą, dzięki
2017-05-21 07:39
bamba
(
32934)
- Znaleziona
Na tego kesza trzeba się przygotować i nie denerwować bo nic nie wyjdzie
Trzeba się uzbroić w cierpliwość, a słoneczna pogoda i upał nie pomagają
Znakomita, dzięki.
2017-05-18 20:51
maciejborsz
(
5)
- Znaleziona
Fajna zabawa! PolecamyW 4 osoby udało nam się rozwiązać zagadki i dojść do celu w 2h (wliczając czas stania w kolejce po lody :D)
2017-04-19 19:04
piccolossj
(
94)
- Znaleziona
2017-04-19 18:19
mlenam
(
115)
- Znaleziona
2017-04-08 11:58
gogiel
(
710)
- Znaleziona
Bawiłem się świetnie w pojednykęDzięki!
2017-04-05 21:00
Azymut
(
5205)
- Znaleziona
Jak czytałem w domu opis, to kesz wydawał mi się straszny przeokrutnie.A jak już przyszło co do czego to... wydał mi się prosty, czytelny i łatwy.
Z pewnością przyczyniła się do tego super dobrana ekipa, bo mimo pewnej czasochłonności, poszło nam tu naprawdę szybko i aż byłem tym zdziwiony, jak to wszystko składnie się układa. I na serio, z etapu na etap szło nam coraz szybciej.
A jak rwaliśmy wszyscy po finał! Ciemno już było, ale jakby nas ktoś zobaczył, to miałby z tego naprawdę niezły ubaw!
Dotknąć takiej zabawki, pokręcić, przestawić i na podstawie tego ogarnąć koncepcję oryginalnej Enigmy, to jest coś pięknego - polecam wszystkim
Bardzo za tą zabawę z nutką edukacji dziękuję. :)
2017-04-05 21:00
Werrona
(
2042)
- Znaleziona
Z Brym Azymutem i Dombiem. W zasadzie nie napiszę chyba wiele, bo Brym i Dombie napisali wszystko. Poza tym "fizyczny" w ekipie nie musi pisać, a działać :)
Dziękuję za super zabawę.
PS. Wrócę tu niebawem!
2017-04-05 20:30
Brym
(
5169)
- Znaleziona
Ach, cóż to był za wieczór!Zbiórka chyba sama się zorganizowała.
A zadania w takiej ekipie to same się rozwiązują!
A bardziej na serio - każdy znalazł coś dla siebie, chyba zgodnie z uzdolnieniami. Mi przypadła w udziale bardzo szczytna rola głównego pisarza. Dombie był głównym sterowniczym - tak wymiatał tymi kółeczkami, że moje gałki oczne nie nadążały i do teraz mam oczopląs! Na dodatek jeszcze mówił, że mało!!!
Werrona chodziła ... po drzewach, po trawie, po krzakach i po wodzie.
No i jako główna planistka - wyznaczała marszrutę i przecierała szlaki do kolejnych etapów. Azymut natomiast był najgłówniejszym kontrolerem - literek, cyferek, a nawet lotów kosmicznych - także tych Werrony! Oraz ... rentgenował swoim trzecim okiem i mówił na przykład "Tam"!
W półtorej godziny zdążyliśmy nie tylko ogarnąć kesza, ale również na przykład wyczyścić ławkę w parku - bardzo porządnie! Przeprowadzić program artystyczny!
Na posiedzeniu obgadać kilka spraw wagi państwowej ... i niemal wprowadzić w życie kolejną ustawę.
A nawet zaplanować atak ... na Norm-landię!
Jeszcze kilka takich keszy rozkminimy taką ferajną, i kto wie jaki będzie tego rezultat!
W międzyczasie spadło kilka kropel deszczyku /i migiem znalazły się parasolki - nie wiadomo skąd, w takim dniu! :D/. A kiedy zapadły ciemności ... zaświeciły nam wesoło gwiazdy. Było fajnie i już szykujemy się duchowo na więcej.
Dziękuję za kesza. :)
2017-04-05 20:00
Dombie
(
1928)
- Znaleziona
Zapowiadał się taki zwyczajny dzień w pracy, a potem powrót do domu i poddanie się zmęczeniu (czyli tradycyjny "komar"). A tu nagle w ciągu dnia, gdzieś pomiędzy definicją "Project Outcome" i omówieniem zawartości Benefits Review Plan, dostaję SMSa od Werrony, że dzisiaj podejmuje z Brym i Azymutem Enigmę i czy chcę. W pierwszej chwili oczywiście zachowawczo pomyślałem sobie, że dzisiaj po pracy, to ja nie będę miał siły nawet na zwyczajne parapety, a co dopiero na Enigmę. No i do tego byłem przecież zupełnie nieprzygotowany - w sensie odzieżowym i sprzętowym. Ale alternatywna wizja zdobycia tak znamienitego kesza w tak znamienitym gronie błyskawicznie wyparła tę pierwszą. Od tej chwili odliczałem już minuty do końca dnia i zaraz po niej popędziłem w te pędy na miejsce zbiórki.
Ponieważ przybyłem pierwszy namierzyłem ocznie lokalizację pierwszego etapu. Kusiło mnie, żeby od razu się do niego dobrać, ale niestety - jak już wspomniałem - byłem nieprzygotowany odzieżowo, a co gorsza - również obuwniczo . Na szczęście, w chwilę potem przybyły Brym i Werrona i zaraz potem mieliśmy etap pierwszy w rękach.
Założyliśmy zatem naszą bazę operacyjną na ławeczce nieopodal. Ławeczka okazała się niezwykle inspirująca, bo wkrótce potem mieliśmy już rozwiązanie, w czym wydatnie pomógł nam Azymut, który w międzyczasie skompletował nasz dzisiejszy zespół enigmołamaczy. Zespół okazał się absolutnie modelowy, zarówno jeśli chodzi o samoistny podział ról, jak i komplementarność naszych uzdolnień i umiejętności. Każdy kolejny etap rozkminialiśmy coraz szybciej, a przecież były one coraz trudniejsze. W sumie to szkoda, że tych etapów nie było ze czterdzieści, bo moglibyśmy się zatrudnić w jakimś wywiadzie na przykład.
Nawet Siła Wyższa okazał się łaskawy, bo ewidentnie miał ochotę zacząć jakiś deszcz, czy inną burzę, ale kiedy zauważył, że kminimy lukujowego kesza to się zlitował i włączył opóźniacz.
Potem trzeba już tylko było posprzątać (czyli odłożyć zabawki na miejsce), podjąć finał i wpisać się do nowiutkiego logbuka.
Genialna skrzyneczka! Wielkie dzięki za nią i jeszcze większe podziękowania dla genialnej Ekipy. Mam nadzieję, że wkrótce uda się zmontować jakąś wspólną wyprawę.
2017-04-04 15:21
lukuj
(
232)
- Komentarz
... jak miałbym niby zostawić "na lodzie" ekipę, która zaryzykowała kilkaset km aby zerknąć na moje skrytki, kiedy element rezerwowy leży w szufladzie? MB Gokeczerska nigdy by mi tego nie wybaczyła hehe
2017-03-27 07:40
lukuj
(
232)
- Wpis skasowany
2017-03-26 14:58
whynot
(
1526)
- Znaleziona
Skrzynka robiona na dwa razy z uwagi na zaginięcie ostatniego niezbędnego elementu, ale właściciel stanął na wysokości zadania i nim się obejrzeliśmy już mieliśmy wszystko co potrzeba. Pomysł rewelacyjny, wykonanie także rewelacyjne. Zabawa jest czasochłonna, ale bez najmniejszych wątpliwości mogę powiedzieć, że każda chwila jest przyjemności i warto poświęcić ten czas. Rozszyfrowanie razem z crazy_baby i Hr. Jan Usz. Dzięki.
2017-03-26 14:57
Hr. Jan Usz
(
28123)
- Znaleziona
Piękna słoneczna keszowa niedziela w doborowym towarzystwie Creyzoli i Whynota. Miałem pisać i pisać, ale Creyzy wszystko opisała tak pięknie że tylko dołożę swoją gwiazdkę. Dzięki.
2017-03-26 14:56
crazy_baby
(
18916)
- Znaleziona
Jeden z najbardziej czasochłonnych keszy jakie było dane mi zdobywać ale również jeden z lepszych, najbardziej wymyślnych, świetnie wykonanych. Bez wątpienia gwiazdkowy keszyk.
Nam było dane zdobywać go w 4 osoby z małą przerwą gdy okazało się, ze nie ma 3-ciego elementu, ale gadżetowy założyciel był na tyle miły, ze przywiózł nam go (choć normalnie po telefonie do jakiegokolwiek innego keszera nie wierzę, żeby przyjechał co najwyżej podał kordy na finał). Ale wracając do kesza, podzieliliśmy się na role, jeden z nas podawał kod, drugi pilnował prawidłowe obroty i wybór koloru, Krejzolek kręcił a ja rozszyfrowywałam i prowadziłam na kordy. Kilka pomyłek się zdarzyło, ale na szczęście od razu po dziwnym tekście można było wykryć ten błąd. Świetna zabawa choć mega długotrwała to warta zachodu. Mnie zadziwił mnie też sam pomysł zakodowania, spisania właściwych literek w taki sposób, ze logicznie na podstawie schematu można było sensowną wiadomość odkodować, nooo mega nie powiem. Masz chłopie mózg! Aa i jakby zaginął kolejny raz jakiś etap..pamiętajcie nawet na ta ewentualność Lukuj jest przygotowany
2017-03-02 14:27
keram58
(
15166)
- Znaleziona
Oj dała nam Enigma w kość. A jako, że tajemnica Enigmy pilnie była strzeżona to kod udało się złamać dopiero z entą próba ale jaka radocha gdy się wreszcie udało. Finał podjęty po dłuższych poszukiwaniach. W nakrętce niewielka dziura. Chyba awatar został oderwany. W środku sucho. Dziękuję za kolejną łamigłówkę.
2017-03-02 14:19
iwonia1999
(
14410)
- Znaleziona
Oj, dała w kość, dała. No ale czegóż można się spodziewać po lukujudzięki :)
2017-02-21 14:05
lukuj
(
232)
- Komentarz
Zdjęcia zębatek są na ich opakowaniach - trudno je pomylić odkładając:)
2017-02-12 18:12
CMS
(
1637)
- Komentarz
Zapomniałem dać zieleni
2017-02-12 17:53
CMS
(
1637)
- Znaleziona
2017-02-12 15:00
Czajorek
(
3697)
- Znaleziona
Keszowanie tutaj już w dużej grupie, ale to dobrze, bo pewnie w pojedynkę w moim wykonaniu tej skrzynki zdobycie by graniczyło z cudem... a tak wspólnymi siłami, kombinując to w lewo to w prawo rozwiązaliśmy całą zagadkę, super zabawa i mnóstwo śmiechu... dziękuję i pozdrawiam... czajorek
2017-02-12 14:30
azhag
(
640)
- Znaleziona
Oj, dawno się tak nie bawiłem podczas zdobywania kesza. Bardzo fajnie pomyślane i wykonane, niby proste, ale cieszy jak diabli. Będzie kolejna gwiazdka do mojej kolekcji długów. :)
Pierwszy etap zdobyty bez większych trudności, choć w pojedynkę byłoby ciężko. Szyfr bezproblemowo odczytany (chociaż coś w jednym miejscu się lekko pokrzaczyło w jednej literce, ale nie na tyle by się domyślić rozwiązania). W drugim mieliśmy lekki problem ze zrozumieniem jak enigmę złożyć, ale kolektywnym wysiłkiem się udało. Rozszyfrowanie też nie sprawiło trudności. Podobnie było w trzecim etapie.
Z finałem z przyczyn atmosferycznych był już większy problem. Sporo się naszukaliśmy, nie na jednym tyłku wylądowaliśmy w trakcie. Ale ostatecznie dzięki uporowi Czajorka (oklaski) się udałoZdaje się, że ogonek z logiem się urwał.
Grupowy FTF w doborowym towarzystwie. Dzięki. Jeszcze wrócę z gwiazdką
2017-02-12 12:41
r00t7
(
13449)
- Znaleziona
Wesołą ekipą w ten mroźny niedzielny dzień.
Kesz dopracowany nawet w 200%! kawał świetnej roboty, a przy tym dobrej zabawy dla szukających!
wielkie dzięki! zostawiam zielone
2017-02-12 11:25
martuś
(
12107)
- Znaleziona
Super kesz! Będę polecała każdemu, kto mnie spyta o fajne kesze w stolicy ;)
Bardzo mi się podobało to, że:
- każdy etap był coraz bardziej skomplikowany.
- rozwiązywaliśmy tego kesza chyba z 1,5-2h :D
- w parę osób było ciężko, to co dopiero byłoby w pojedynkę :)
p.s. radziłabym zmienić nazewnictwo i oznaczenie zębatek, bo odkładając je na miejsce łatwo jest przez pomyłkę je podmienić, a wtedy nici ze zdobywania przez następnych poszukiwaczy.
2017-02-12 04:50
Fotoimpresje
(
3672)
- Znaleziona
Plany były ambitniejsze na Niedzielę ale czas potrzebny na rozwiązanie szyfru długi, a przy wcześniejszym keszu polegliśmy no i to zimno nie pozwoliło na więcej.
Dzięki .