Skrzynka nadal na miejscu, w dobrym stanie :)

Tym razem bez pudła. A wystarczyło tylko zerknąć na jedno z załączonych zdjęć okolicy.
Nie powiem, te kilka kroków pod górę, po trzech miesiącach siedzenia w domu, na prawdę zrobiło spore wrażenie na moim organizmie.
Zdobyte samotnie ... czyli tylko 1/4 TheWasylsTeam pozdrawia. Dzięki za kesza.
IN: 1xPWG
OUT: ~

Rowerowo. W ramach dbania o higienę zdrowia psychicznego. Bo i nerwy skołatane i szare komórki nadwyrężone po rozwiązaniu zadania. Dziękuję!

Arcymistrzowskie przejście z Jelonem111. Zamknęliśmy Biedronki i wiele innych keszy które w Lasach Oliwskich czekały już od dawna na podjęcie. Kordy zagadek ustalone przez Jelona. Dzięki wszystkim założycielom za skrzynki. Było bardzo fajnie!

************************

Szyfr, że głowa boli. Skrzynka odnaleziona już bez problemu. Dziękujemy.

Dziś dzień podejmowania zaległych quizów. Pamiętam, że tutaj zeszła chwila, zanim udało się zrozumieć nieznane języki :). Podobało się, dzięki!

Quiz ciekawy, aczkolwiek twierdzę, że skrzynkę można bez problemu znaleźć bez jego rozwiązywania ;)

Zdobyta podczas spaceru po lesie.

TFTC

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona razem z Kuubuusem na wycieczce w Lasy Oliwskie…

Już nie pamiętam kiedy udało się rozwiązać zagadkę - w końcu dzisiaj trafiła się okazja na podjęcie kesza :)

SpacerowoTFTC :)

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczkiZnaleziona z Isia (isiaczek_2002)

Dobrze, że trochę oddaliłam się od miejsca poszukiwań, inna perspektywa i kesz szybko namierzony, razem z Bambą, dzięki

Nie podszedłem do zadania rozwiązując "dziwny" język...tylko na czuja..że to musi być tyle a to tyle.  I jak wyszedł pierwszy wynik to później jakoś poszło...a na miejsce prawie się poddałem, ale Serengeti znalazła kryjówkę, dziękuję..fajne zadanie.

Dziękuję za kesza znaleziony wraz z Kasperkoś już jakiś czas temu

Masakrana szczęście kojoty był bardziej uparty niż ja i jakoś rozwiązał to zadanie. Podjęta wspólnie, rowerowo, dziękuję za keszyka.

O co chodzi w tej lingwistyce to ja nie kumam - popatrzyłem na te olimpiady z podstawówki i ja nie wiem - to oni znają gruziński, surinamski i takie tam bo ja ni w ząb mnie kumam jak można logicznie wysnuć wnioski jakie wygląda,że trzeba tam wysnuć... (chyba, że ja czegoś tu nie rozumiem).

Podejście pod zadanie keszowe zajęło mi jakieś 3 dni kminienia - ładnie wszystko rozpisałem, zidentyfikowałem co się dało no i stanąłem... bo kilka kwestii jest tu grubo nie pewnych i trzeba chyba jechać jakoś na chybił-trafił czy nie wiem...

Potem podejście "nieco oszukane" i już wszystko było jasne.

Niemniej jeśli ktoś chciałby podesłać materiał jak się zabrać za takie zadania to chętnie się zapoznam. 

Wpis do keszyka był już tylko formalnością. GK-in. Dzięki piękne.

w końcu udało się i tu trafić. Podczas wieczornego biegania miły akcent urozmaicający trening. Bardzo dziękuje za kesza, szczególnie że opublikowany także na OCdorzucony kret i TB

Zagadka padła jakiś czas temu, a keszyk dopiero dziś.

Dzięki 

Znaleziona z areckis i henryp na naszym pierwszym czwartkowym keszowaniu.

Zagadka fajna, ale czasochłonna. Gratuluję i dziękuję.

Zagadka rozwiązana jakiś czas temu, leżała i czekała na swoją kolei. A ta nadeszła dzisiaj. Na miejscu okazało się, że rozwiązanie było poprawne. Dzięki za kesza. Rozkminiono i zaliczono z henrykp i Miki.

Jak zobaczyłem pieewszy raz pomyslalem ze to nie dla mnie za trudne. Ostatnio raz jeszcze sie przyjzalem, szybko cos sprawdzilem i sobie przypomniałem ze u mnie w rodzinie ktos kiedys sie w tych okokicach jezykowych na studiach obracal. A to juz sprawe ułatwiło wystraczylo 20 min w necie i kordy poddaly sie. Dzieki bardzo przyjemny quiz

Zagadka bardzo wciągająca, kesz znaleziony na niedzielnym spacerzeTFTC

Pozytywne aspekty grypy? Stos książek "do przeczytania" chwilowo zmniejsza się z metra do pół, no i wreszcie jest chwila na quizy :)

W przypadku tej zagadki mowa oczywiście o kilku długich chwilach.

Tłumaczenie jednego z wyrazów sobie wymyśliłem i, o dziwo, trafiłem w dziesiątkęNie odpuściłem sobie jednak potem czysto matematycznego podejścia do rozwiązania, bez tego to nie byłoby to :)

Świat, w którym istniałyby tylko takie kesze, byłby piękniejszym światem :)

TFTC!

Uwielbiam zagadki z tego zakresu, ale i tak siedziałam nad nią prawie dwa dni, nie mogąc jej ugryźć. Wreszcie poszło! Następnego dnia wyprawa, błądzenie, wspinaczka wysokogórska wraz ze zjazdem stylem wolnym, walka z nieposłusznym gps-em i sukcesco prawda teraz okolica wygląda jak zryta przez dziki, ale zaraz śnieg przyprószy albo stopnieje.

Dzięki wielkie, super kesz. TFTC!

No co to jest za zagadkadwa dni w plecy ...

Wczoraj, kiedy się pojawiła, MychaK podeszła do mnie i powiedział, ej zobacz coś dla Ciebie.
A ponieważ ostatnio ciągnę kilka spraw na raz, to powiedziałem sobie: o nie, nawet tam nie zajrzysz.
Wytrzymałem jakieś 3 godziny. Ciekawość wzięła górę. I zaczęło się. Wczoraj do późna w nocy.
Dzisiaj troszkę w pracy. Po powrocie z pracy. I już, już miałem odłożyć to na później, kiedy powiedziałem sobie, dobra daję sobie jeszcze 5 min i odpuszczam. 3 min później wszystko nagle zaczęło pasować

Pół godziny później siedziałem już w samochodzie.

O rany jak ja uwielbiam takie zagadki które przyjemnie drapią po zwojach :P
O rany jak ja nie cierpię takich zagadek które kradną mi czas :)

Fajny debiut. Proszę o więcej.

Dzięki !!!

Jak tylko zobaczyłam tytuł skrzynki i potem opis - od razu stwierdziłam, że to zadanie dla triPPera (ja wolę obrazkowe quizy). No i  się nie pomyliłam - siedział, siedział i udało mu się rozwiązać zadanie. Potem jeszcze tylko króciutka wyprawa w pewne urokliwe zimą i nocą miejsce i skrzyneczka w naszych łapkach (ślady na śniegu ułatwiły zadanie). Bardzo dziękuję!

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team