Skrzynka czeka na reaktywację.

Weekend w Białymstoku razem z choooch i Pawello. Tylko gwózdek się ostał. Dzięki!

Ha, patrzyłem na skrzyneczkę i myslałem " To ona? Nie, na pewno nie. Za bezczelne"  Kiedyś był tam też mój kesz, ale sporo drzew wycięto i zniknał. Dziękuję za skrzyneczkę :-)

W okolicy krążył patrol policji więc trzeba było wspomóc się sposobem. TFTC!

Algida&rredan i “Misja Grodno” - 2500 km przez 7 województw i 3 kraje

Szybka akcja ze zdjęciem, lecz zawiesić już był problem, ale jakoś się udało, ;)

Znaleziona razem z Astro podczas wieczoru w Białymstoku. Szybko poszło z pomocą... Natury i zręczności Astro :) 

Super znalezisko, dzięki, zdobione razem z Kam0781:-)

TFTC

TFTC

TFTC

Znaleziona z Nikolą. Dzięki za skrytkę!

(Btw - nie wciskajcie tak mocno, bo potem nie da się otworzyć).

Fajna skrzyneczka, idealna na popołudniowy spacerek z wózkiemTFTC!

Sympatyczny kesz na początek wieczornego keszowania w Białymstoku. Dziękujemy

Wnioskiem z poprzedniej wyprawy keszerskiej do Białegostoku była myśl,że uwielbiam to miast nocą. Tak więc gdy znów zaistniały okoliczności sprzyjające naszej wspólnej z Dombiem eskapadzie długo się nie zastanawiałam. 

Ten kesz poleciał na początek. Dlaczego akurat ten? Bo od czegoś sprzątanie keszy znakomitych trzeba zacząć, a jako że to ja już po raz drugi z rzędu rozdaję....kesze podczas naszych wycieczek to postanowiłam na początek lekko Dombiego pobudzić do działania małym spacerkiem ze stacji :)

Bardzo sympatyczne maskowanie kesza. Dziękuję!

Pod koniec czerwca wypuściliśmy się z Werroną na nocną wyprawę keszowniczą do Białegostoku. Wprawdzie nasze zdobycze nie były może na pierwszy rzut oka powalające (12 keszy), ale naszym zdaniem wyprawa była nadzwyczaj udana, zwłaszcza, że obfitowała w różne przygody (w tym również takie z narażaniem zdrowia i życia - w rozsądnych granicach rzecz jasna ). Najważniejsze, że Białystok nocą bardzo nam się spodobał i że nie mieliśmy żadnej wątpliwości, że niedługo będziemy chcieli operację powtórzyć. Wreszcie plany przyjęły materialną postać - początkowo miał to być wtorek, ale ze względu na zmiany, które nastąpiły w ostatniej chwili w moich pracowych sprawach - przesunęliśmy się na środę. Czasu mieliśmy tyle ile trzeba, żeby się trochę zmęczyć, a potem zdążyć wrócić do Warszawy i pójść do pracy . Obawialiśmy się jedynie o pogodę. Z naszych stron ruszaliśmy w strugach deszczu, jednak Werrona upierała się, że w Białymstoku nie pada i że nie zacznie padać szybciej niż o 2 w nocy. A ponieważ Werrona ma w tej kwestii dość dobrego nosa, uznałem, że mogę jej zaufać. Faktycznie - q połowie drogi przestało padać, a Białymstoku przywitał nas może nie najcieplejszy, ale bardzo miły wieczór. Podobnie jak poprzednim razem trasę przygotowywała Werrona, a ja nie mogłem wyjść z podziwu patrząc na to, jak solidnie nad do dzisiejszego keszowania przygotowała.

Zaczęliśmy tutaj - po załatwieniu różnych spraw logistycznych i dotarciu w rejon kesza od dworca PKP. Nie wiem, czy stało się tak dzięki niecierpliwości, która domagała się wreszcie natychmiastowych znalezień, czy dzięki bardzo starannemu opisowi, a może dzięki naszym wielkim talentom keszerskim, a może dzięki każdemu z tych trzech czynników, ale kesza znaleźliśmy w trybie hiper-szybkim. Elegancko zamaskowany, ukryty na tyle dyskretnie, że pewnie nawet w dzień można go podjąć bez wielkiego zamieszania.

Wielkie dzięki za pokazanie tego ciekawego miejsca!

PS. Swoją drogą, to współczuję tym biedakom, których pochowano w tym miejscu. Chyba nie mógłbym spać spokojnie mając takie sąsiedztwo .

Rekreacyjne keszowanie z Panem W.

Mam już wprawę w leniwym podejmowaniu takich skrzynekDzięki!

Błękitnej wycieczka po gościnnym Białymstoku w sympatycznym towarzystwie młodego keszera bez, którego zdobycie tej keszyny byłoby trudne. Dziękujemy za ciekawą historię, pokazanie miejsca i znane przez nas i lubiane maskowanie. TFTC!

Szybko i sprawnie,razem z Bamba, dzięki :)

Patent znany i widoczny, dobrze że byliśmy we dwójkę bo samemu to nie dałbym rady dzięki

O szybko poszło. 

Ciemną nocą nie było problemy ze zgarnięciem tej keszyny.

Podjęta z Gackkiem. Patent znany i lubianyDzięki!

Skrzynka podjęta podczas weekendowego wypadu do znajomych.

Nieczęsto mam okazję podejmować tak profesjonalnie przygotowane skrzynki.

Pozdrawiam i dziękuję!

Podjęty w trakcie rodzinnego keszowania. Sprawnie, miło. TFTC :)

ładne maskowanie.
dzięki!

TFTC z Mateusz 7

TFTC

dzięki!

Gdzieś już to widziałam. Super. : )

TFTC :)

Znalezione z lukas_320

Po ostatnich opadach śniegu narobiłem śladów a niech to... zuchwały drive in mi wyszedł, z podskokiem.

Geobałwanek trochę się zmęczył i wykopyrtnął. To już moja druga skrzynka znaleziona w tej okolicy. Poprzednia chyba jest zarchiwizowana. Tym razem ta kosztowała więcej wysiłku, ale nic strasznego.

Spoiler nadal w dobrej kondycji :)- może do wiosny przetrzyma. Szybki keszyk. TFTC. Pozdrawiam.

Mam nadzieję Karolu, że wybaczysz nam mega spoiler w postaci Bałwana którego wraz z Plebkiem postawiliśmy zaraz po podjęciu keszaCałe szczęście "Aniołków" w taką pogodę już raczej nie widać na śnieguMiało być dużo skrzynek dzisiejszego dnia, a wyszło jak zwykleDziękuję pięknie za kolejnego znakomitego kesza! Już wypatruję kolejnej skrzynki na Młynowej bądź w okolicy ;)

Ftf z pod kesza w doborowym towarzystwie Fibi i Geobalwanadzięki!

Obrazki do tego wpisu:

pozdrawiamy