Troche nam to zajęło. Głęboko siedział

Zdobyta razem z czarnyksiaze. Dzięki. Pzdr.

I znów Cię złodzieju wodzę na pokuszenie...

Nowy kesz w terenie, nowe miejsce ukrycia, zapraszam do poszukiwań  :)

Prawie wlazłam do środka i nic. Albo miałam pecha, albo się za głęboko schowała?

Nowy logbook i pojemnik, zapraszam do szukania,

Tutaj niby najciemniej, ale czy ja wiem, czy tak ciemno - pieskowiczów spacerowiczów tłumy, trzeba się naczekać, a potem sprawnie wyciągać, żeby nie spalić ;)

DZS!

Rodzinnie podczas spaceru po Żoliborzu.

Dzięki.

Niedzielny spacer po Żoliborzu. Dzięki za kesza, pokazanie miejsca i przybliżenie historii. Do zobaczenia na szlaku.

Po raz drugi, bo wcześniej nie było kesza. Fajna cicha i przyjemna okolica. TFTC 

Święto postanowiłem świętować w Warszawie na rowerze, zgarniając kilka skrzynek, spotykając się z kolegą oraz podjeżdżając do znajomych na miting lekkoatletyczny o dźwięcznej nazwie ''Cud nad Wisłą''. Wszystko udało się zrealizować.

Dzięki!

Świąteczne keszowanie w Warszawie i okolicach, dziękuję.

Długi weekend w Kampinosie i cudownej Warszawie w towarzystwie Bamby, i Poli, dzięki :)

Razem z zueirą, wracając z kina. TFTC

Kolejny bardzo sprawnie podjęty keszyk podczas dzisiejszego spacerku po Żoliborzu.

Dzięki.

TFTC

Wespół z Opona Tramwajową. Dziękujemy za kesza.

Spacerkiem po okolicy z Pozieduwką. Aaaaa ... to tu ten skubaniec się skrył...:P. Starego Misia na sztuczny mód ??? Dzięki

Z Cezexem. Dziękuję.

Fajne, spokojne uliczki. Dzięki ;) 

Wiosenny spacer po Żoliborzu. Przy okazji urozmaicaliśmy sobie czas szukaniem keszy - głównie z serii "Żoliborz Oficerski" i "Straceni na stokach Cytadeli". Dzięki super przewodnik po tym miejscu.

Tutaj szybko i sprawnie - za pierwszym macnięciem ;)

Spacerkiem po Żoliborzu. Dziękujemy!

Super spacerek 

Znaleziona z Aki i Crl_ost podczas pierwszego keszowania w 2019r.

Znaleziona z Gackkiem i Crl_ostem podczas otwierania sezonu keszerskiego 2019 :)

Aki z Gackiem poszli, a ja podejmowałem. Ot zagadali się o Suprze i Maserati ;)

mielismy szczęście bo chwilę później zjawiła się tutaj jakaś liczna grupa turystów , niczym pielgrzymka , dzięki za kolejna miejscówke 

Żoliborz odwiedzony męską ekipą w mroźny zimowy dzień. Poszło szybciutko ponieważ był z nami Hrabia. Dziękujemy za pokazanie tych ciekawych miejsc. Pozdrawiamy

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Kolejne miejsce namierzone. Dzieki.

Nieplanowane noworoczne keszowanie w deszczu ;)
Dzięki za kesza!

zrobiłem na magnesieod spodu wsadzić łapkęPoświąteczne keszowanie stolicoweDeszczowy spacerek z Żonką. dzięki serdeczne za kesza.

Reaktywacja znaleziona. Dziękuję za przygotowanie ścieżki i wszystkich keszy w tym mugolskim zakątku. TFTC.

Obszukaliśmy drzewo i wydaję się że kesz mógł zaginąć. Wszędzie tylko mrówki i kurz.

Niedzielne urlopowe keszowanie i spacerek z rodzinką. Dzięki za kesza :)

Na chwilę przed zejściem na leżaki do fortu. Z moku.stg.

Znaleziona, dziękuję !

Tylko te obślizgłe ślimaczki atakujące pojemnik... bue, nieprzyjemne w dotyku :)

W tej części Warszawy jeszcze nie byliśmy więc tym bardziej miło było zobaczyć tę okolicęDzięki za kesza!

Można podbić statystki w stolicy jak za dawnych czasów, to wróciliśmy z FibiDzięki!

Jest, dzięki

Skrytka znaleziona podczas wieczornego spaceru po Starym Żoliborzu. TFTC :)  

TFTC i skrzynka pobrana bez problemu 

Zapraszam do szukania  :)

Dziękuję za pretekst do spaceru i spory kawałek historii.

TFTC

Dziękuję za skrzynkę! Znaleziona podczas zimowego spacerku po pięknej dzielnicy...

Znaleziona bez większego problemu, chociaż o mało co nie ominął tego miejsca. Spory pojemnik udało się zmieścić, pasuje jak ulał. 14:59

Sympatyczny spacer z historią w tle.

Znaleziona z MiszkaWu i wzorowym. Po wojnie ten wybitny dowódca musiał pracować jako zwykły robotnik w fabryce. Ciekawe czy dobrze wspominał ten dom?

Skoro Żoliborz Oficerski to i marszruta dopracowana i szczęście sprzyja. Dziękujemy.

Przyjemny zimowy spacer po wieczornym Żoliborzu. Skrzyneczka szybko podjęta.

Od dawna miałam ochotę na ten spacer po Oficerskim Żoliborzu. Wyruszyłam jednak pełna obaw, czy uda się zaliczyć ścieżkę w pojedynkę i w biały dzień (pod koniec zresztą już taki biały wcale nie był, nie licząc śniegu). Obawy okazały się zbędne, skrzyneczki są tak ukryte,  a podpowiedzi tak precyzyjne, że wszystko poszło sprawnie, aż do samego finału. Wprawdzie umknęła mi jedna literkocyferka, ale była to akurat ta najmniej znacząca, a jej wartość ustaliłam zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa :). No i #10 akurat dziś zmienił swoją formę, o czym nie wiedziałam, taki pech, ale przy okazji jeszcze tam wpadnę, żeby mieć 100%. Spacer bardzo udany, osiedle ładne. Cicho tu i spokojnie. Bardzo dziękuję za wszystkie skrzyneczki i całą ścieżkę :)

Wydobyta spod liści i śniegu :) 

Złapana na spacerze z Nuką, tutaj też całkiem szybko poszło, bardzo malownicze i spokojne miejsce.

Przyjemny spacer po Żoliborzu. Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

miejsce odwiedzone na powrocie z kolejnego wyjazdu służbowego do sądu w Świdniku. dziękuję za założenie skrzynki i pokazanie miejsca :)

Spóźniony na haiioween, dzisiaj chodzę po domach, nie licząc na cukierki. Kopia poprzednio odszukanej skrzyneczki. Dzięki za kesza.

Kesz złapany po drodze, w czasie przemieszczania się w stronę geościeżki o Cytadeli. Dzięki, poszło szybko i sprawnie!

Azymucie- Ty oszczerco - rozpoczynam protest głodowy! A nie, to glupie ............dźwiękowy! 
Naślę też na Ciebie Dombiego i Mariana.

Werrona pisze, że ją Dombi zagadał? Hehehe... I kto w to uwierzy?! ;-p Mamy bardzo świeże doświadczenia w tym zakresie, bo ledwie sprzed tygodnia i dobrze wiemy, jak to wygląda w rzeczywistości.-->  (W linku story o tym, czym się potrafi skończyć zagadywanie Werrony ;-p )  Dombi zuch, że był w pojedynkę i się jej nie dał!Zaś co do miejsca, to kiedyś już tu byłem i jest to jedna z moich ulubionych uliczek starego Żoliborza. Dziękuję za keszyka. :)

Sobotnio-popołudniowej przejażdżki rowerowo-keszowej ciąg dalszy. Po dotarciu na miejsce zorientowaliśmy się, że już tu kiedyś byliśmy i to nawet też rowerowo, ale miejsce jest fajne, a zawsze miło wraca się do takich miejsc. Wręcz z mikro sentymentem.W czasie wykonywania działań operacyjnych zaczął padać deszcz i co dziwne - nie odstraszył on ludzi!Tak więc z odłożeniem kesza musieliśmy nieco poczekać - ściemka była na chowających się pod drzewkiem, przeczekujących największy deszcz rowerzystów - przy okazji z oglądaniem właściwego domu.. Dziękuję za kesza i pokazanie miejsca. Kiedyś może przyjdę tu z rodzinką na spacer i zabłysnę wówczas wiedzą o byłym mieszkańcu tego domu. ;)

Dziś, po dwóch dniach intensywnego produkowania się na polu zawodowym umówiłem się z Werroną na wieczorne zdobywanie ciekawie zapowiadającej się ścieżki na Żoliborzu. Zależało nam na tym, żeby zdobyć niezbyt dużą, zamkniętą całość, która nie będzie jakoś ekstremalna, a pozwoli na mały odskok od pracowitej codzienności... Co prawda krążyły słuchy, że czekają nas wichry i burze, ale nie ulękliśmy się i bardzo dobrze, bo wieczór był idealny dla naszych planów.

Trochę daliśmy ciała tutaj, bo przegapiliśmy miejscówkę i poszliśmy trochę za daleko. Na usprawiedliwienie powiem, że akurat musieliśmy wymienić padnięte bateryjki w giepsie, więc nie uważaliśmy na to, co wokół nas. Potem już szybko skorygowaliśmy pozycję i po chwili pojemnik był w naszych rękach. Wydobyła go dzielna Werrona, która nie odczuwa strachu wkładając ręce do ciemnych czeluści .

Dzięki za pokazanie kolejnego ciekawego miejsca!

PS. Niestety krecika w keszu brak - zgłosiłem to na geokrety.org

Dombie mnie zagadał i poszliśmy okilka przeczcic za daleko :).Ale w końcu namierzyliśmy miejsce ze spojlera i keszyka.Dziękuję!

Pierwsza z tego projektu, zaczęło się dobrze :)

Rano.... Na oknach wszędzie rolety - chyba nikt mnie nie widział.....

Nie założyłem rękawic, więc się trochę pobrudziłem. Dzięki za skrzynkę.

Niedzielny spacer z joju, dzięki za kesza!

Ładne ukrycie, znaleziona bez problemu, dzięki za skrzynkę:)

Znalezione bez problemu. Opisy doczytuję dopiero przy logowaniu, więc teraz do mnie dociera, że byłem przy miejscach, gdzie mieszkały takie postacie. Świetnie że ta ścieżka powstała. Dziękuję za kesza!

Piękne miejsce. Dzięki.

Najpierw szukałem ciut nie w tym miejscu i byłem zdziwiony, że brak oznak bobrowania. Dopiero po chwili wpadłem na właściwy trop. Dzięki za kesza.

Błękitne, rowerkowe natarcie na zielony Żoliborz. Szybko, sprawnie, bez świadków. TFTC! A to Koleżanka ma towarzystwo

. 

Rękawiczki się nie przydały. Okolica bardzo spokojna, jak nie Warszawa. Dziękuję

Ścieżka zaliczona, na sobotnim spacerku z Emi.

Znaleziona :)

Kesz znaleziony z Zyfiką podczas krótkiego, lecz owocnego w keszyki wypadu na Żoliborz

Poranny niedzielny spacerek z Unieskim w ramach akcji poznawania Żoliborza Dziękuję za kesza

Razem z Jędrkiem. Dzięki

Znaleziona w towarzystwie sokoli, który już wcześniej pod moją nieobecność zdobył te keszyki ;)

Dzięki za pokazanie miejsca, w końcu mieszkam całkiem bliskoTFTC!

Ojciec Polskich spadochroniarzy. :) 

W ramach akcji "Kesze i Depesze" pod kierownictwem Uhuhu. Dzięki!

Szynko i sprawnie. Dziękuję bardzo.

Kolejne świetne miejsca. Dzięki.

Polecam przejść się tymi ślepymi uliczkami obok. Kosmos :)

Weekendowy rodzinny spacerek z martuś i młodym.

Udało się bez rękawiczek, fajnie ukryte miejsce od wzroku autochtonówTFTC!

Kordy nas nieco zwiodły ale skrzynkę podjęliśmy bo sam spoiler nie pozostawiał wątpliwości. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę