To jest chyba najgorsze miejsce by pokazać zamek. Oprócz krzaków nic nie widać.. dzięki 

Wdzystkie możliwe miejsca puste. Zostawiam nowy szczelny pojemnik.

Początek keszowania w drodze do Malborka. Przerwa w podróży na Chełmno razem z Anią i Andre. Dzięki.

Zaliczona razem z Victorem  i Anią, podczas podróży do Malborka. Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Spacerkiem po Chełmie wśród pięknej architektury z Andre i Victor+, dzięki za kesza 🌞

Skrzynka znaleziona bez problemu. TFTC!

Dzięki szybko i sprawnie 

Reaktywowalem w słupie. Nawet fajnie się wpasowała.

Skrzynki nie znaleźliśmy :/

koshack i Maleństwo

Słup namierzony, ale skrzynki brak. 

znaleziona ale brak zakrętki pojemniczka 

Tftc

Spontaniczny wypad na łykend do Kwidzyna i powrót. Tutaj na szczęście mugoli prawie nie ma, więc można podjąć. Ładnie się maskuje skrzyneczka. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Shireczka

Dzięki za pokazanie miejsca i reaktywację. TFTC :)

Skrzynka zdobyty podczas listopadowej  włóczęgi. Dziękujemy za kesza.

Tftc! Bombowa Bydgoszcz - dwie księżniczki a o zamku zapomniały;) W słupie pusto, trzeba było reaktywować.

Znaleziona

Keszyk zdobyty podczas wakacyjnego keszowania. Keszyk leżał koło słupa. Dzięki.

Okazuje się, że największe wieże tego zamku stanowią wieże kościelne. No cóż, kiedyś to pewnie było ładniejsze;) Reaktywacja Hrabiowskiego w funkiel nowym słupie złapana. Dzięki!

Coraz nowsze te zamki robią. Dzięki.

Z jacawin dzięki

Dziękuję za skrzynkę.

Fajnie było odwiedzić, trochę szkoda, że już po zmroku.

Dziękuję.

Szalenie ciekawa historia. Wychodzi na to, że przez większość swego istnienia zamek pozostawał w niewieścich rękach. Ciekawe.

Dzięki.

Słup został wymieniony na nowy. Wręcz pachnie świeżością. Daliśmy nowy pojemnik w najniższej dziurce.

Wpis do n-tej reaktywacji.Dzięki.

Patykiem przepchalem wszystkie otwory , wygonilem jedynie sporego pająka ale mikrusa już nie , dałem nowego , dzięki za pokazanie miejsca

Zdobyta. Dzięki za kesza .

Mam !

Kesz znaleziony po lekturze logów. Kolejny zamek do kolekcji, jeszcze jakieś 160 i zaliczę ścieżkęDzięki. 

Znaleziona z DrJao W drodze z koncertu Kultu w Toruniu na koncert Kultu w Koszalinie:)

Znaleziono z J????

Zaległe logowanie. Zdobyta razem z marass1111 podczas wyprawy w warmińsko-mazurskie. Dziękuję.

Pierwsza na szlaku trzech województw...Dzięki. Pzdr. 

Z dostrzeżeniem zamku nie było problemu, podobnie ze skrzynką, Jednak na odłożenie musieliśmy, czekać, czekać i czekać. Ach ci mugole, co nie mają siły wspiąć się na wzgórze.... Dziękujemy za skrzynkę.

Kesz wyprowadził mnie aż poza mury, ale to dobrze bo mogłem poszwendać się uliczkami starego miasta. Szkoda że zamek tak słabo dostępny, pewnie tak było i w krzyżackich czasach, więc nawiązanie do historii jest.

Po zdobyciu Kwidzyna Qbhaqu zabrał mnie na zamki Kujawsko-pomorskie :)
Ten zrobiliśmy jako drugi. Miejsce kiepskie, bo nic nie widać, ale dla chcącego nic trudnego. Można zwiedzić całe miasto. Mają piękna wieżę ciśnień, którą kiedyś okeszujemy :)
Pozdro dla wariata zamkowego :)
eeeeeeeeeeellllllooooooooooo

Fajny sposób schowania, nie wiedzieć czemu spodziewałem się tam magnetykaMiasto jak zawsze piękneTFTC

znalazłem

No i w koncu keszyna wpadla w me rece za drugim podejsciem

Znaleziona podczas kontraktu w Chełmnie.

Kolejny zameczek do kolekcji. TFTC

Szybko namierzyliśmy skrytkę.

Mieliśmy trochę problem z wyciągnięciem skrzyneczki.

Dzięki!

Zamki to ja lubię, dzięki za pokazanie, pozdrawiam. 

25 marca 2018 14:05 Igon

znaleziona

wspólnie z Behemoth

to był dopiero szybki keszyk wraz z SexiFlexi94 pomimo tego że schody które prowadza do kesza(w zależności z której strony go zdobywamy) są cudem popierdolca inżyniera...

Oj tu była drużynowa burza mózgów i w sumie nie wiadomo dlaczego, na szczęście jakoś się ogarnęliśmy i się udało. Podczas wypadu na Chełmno z SebaAniaByd. 

Znaleziona wspólnie z ash.

Pierwotne maskowanie zniknęło wraz z drzewem - no trudno. Dzięki za reaktywacje i dzięki za pozostawienie tylko jednej. Kordy i podpowiedź poprawione.

brrr...  reaktywacje... i to aż dwie  a szkoda, bo znając vilkolaka z Józefowskich bunkrów to mogło być coś  

Keszyk z pnia leżał na ziemi obok, a ten pawelka spokojnie tkwi w dziurce. Pozwoliliśmy sobie zrobić z nich jeden, wybraliśmy ten bezpieczniejszy (bo i wspinanie się pod skarpę na zakręcie dość ruchliwej ulicy nie jest najlepszym rozwiązaniem). Wpis prince polo przeniesiony do logbooka pewelka. Oczywiście ostateczne zdanie będzie miał właściciel  

Oto jest pytanie, czy są dwa , czy jeden, ale przynajmniej wiem, że szukałem w dobrym pniu. Z drugiej strony lepiej jak są dwa niż żadnego. Czas i kolejne wpisy pokażąDziękuję PrincePolo za zainteresowanie, to jest coś! Pozdrawiam.

Dobrze szukałeś, tyle że był zasłonięty kawałkiem spróchniałego drewna. Albo mój keszyk znikł, albo teraz będą 2 reaktywacje :)

 

Blisko schodów, w słupie. też mikro, w dziurze, co w tych betonowych słupach są na wysokości metra. Trzeba poszukać patyka, żeby ją wypchnąć z drugiej strony.

N53 20.908 E18 24.955

Zamek znany, wiele razy ostatnio Chełmno omijałem no cóż, ale skrzynka, to skrzynka. Dzisiaj podjechałem po kesza. A to tak daleko od budowli w miejscu nieco dziwnym. Niby bezpiecznym. Przeszukuję reaktywacyjny pieniek (tak mi się wydaje), a tam nic. Może to nie ten pieniek? Diabli wiedzą. Idę na współrzędne, ba idę... - wskrabuję się po skarpie pod płot, za którym są garaże, a nie zamek (po drugiej stronie, to on jest) , a tam też nic nie znajduję. Czytam opis jeszcze raz - a tam prośba o niewpisywanie dnf - dziwne, bo miałem taki zamiar. Naprawdę nie rozumiem takiej prośby - uśmiech. Teraz czytam , że reaktywacja była kilka dni temu, ale w rozwalonym (obecnie) pieńku naprzeciwko schodów nic nie znalazłem, ale to wielkość mikro..., ale dlaczego współrzędne nie zostały poprawione. I dlaczego mam pisać maile, czy dzwonić do Autora z miejsca poszukiwań? W ferworze walki sobie zreaktywowałem i sobie znalazłem, też blisko tych schodów, w słupie. też mikro, w takiej dziurze, co w tych betonowych słupach są na wysokości metra. Trzeba poszukać patyka, żeby ją wypchnąć z drugiej strony :)

N53 20.908 E18 24.955

Fotki w załączeniu. Pozdrawiam.

P.S. W razie wtopy proszę usunąć mój wpis.

Akcja reaktywacja jak niżej. Keszyk ukryty w pieńku prawie naprzeciwko schodów.

Przy okazji wizyty w Świeciu postanowiłem odwiedzić okoliczne zamkowe kesze. Po podejściu na kordy zacząłem penetrować okolicę, ale pomimo kilkunastominutowych poszukiwań keszyk nie chciał się objawić. W końcu skontaktowałem się z Założycielem i wspólnie uznaliśmy, że prawdopodobnie keszyk zniknął wraz elementem krajobrazu, w którym był ukryty. Zreaktywowałem kesza, w formie eppendorfki z improwizowanym logbookiem. Szczegóły oraz zdjęcia prześlę Założycielowi.

Jak to wyczytałem w jednym z logów, który mnie kiedyś ubawił: "se zreaktywowałem, to se znalazłem"Dzięki.

Fajne maskowanie tylko czemu akurat tu? Może faktycznie zimą lepiej tu widać, ale latem to jakoś mało romantycznie na tej skarpie :)

Może bliżej murów było by ciekawiej - nie wiem... ale i tak dziękujemy pięknie za kolejny zamek. 

Zamkowo, wycieczkowo z makotką.

Zamkowo, wycieczkowo, razem z kojoty. Bardzo lubię Chełmno :)

Kolega z pracy, który stąd pochodzi, właśnie uświadamiał mnie niedawno w temacie tegoż zamku. Dzięki za kesza - to ostatni na tej spontanicznej wycieczce i do domu! 

 

Keszyk namierzony wspólnie z 450 EXC. Dzięki

Znaleziona z Qbhaq ☺️

Autor skrzynek zawsze stara się o ciekawe maskowanie, więc zaskoczenia nie było, razem z Bambą, dzięki

Fajniutki patencik, trochę szukania było bo jak dla mnie to kordy też lekko wichrowały...w sumie przyjemny patent...latem to rzeczywiście może być trochę gorzej widać...ale my byliśmy teraz więc dobra nasza

przegapiłam że się zameczek na mapie pojawił i dopiero teraz udało się podjechać. Przede wszystkim garminy będą ciągnąć jeszcze do przodu jakieś 13-15 metrów. Skrzynki nie było ,więc obdzwoniłam kogo się dało ,łącznie z autorem i tak gadając i się przewracając w końcu  znalazłam ją na ulicy. Skrzynka wróciła już na swoje miejsce a ja dziękuję za zameczek do kolekcji, pzdr k.

Znaleziona po trudnych poszukiwaniach, kordy szalały i prowadziły jakieś 15 m dalej. Widok na klasztor z miejsca ukrycia raczej kiepski a na wiosnę jak się zazieleni obawiam się, że nie będzie go widać wcale.

Dzięki za skrzynkę

Niestety ominęła mnie przyjemność wpisania się jako pierwszy znalazca (pozdrawiam ekipę z lepszym refleksem), ale jest chociaż STF :)

Ja sobie spokojnie piekę gofry na kolację, a tu koleżanka małżonka:"nowy kesz w Chełmnie!!!!"

No i po kolacji.

Zdobyty wśród nocnej ciszy.

Dzięki!