Domowe kesze to inny poziom doznania keszerskiego. Tym bardziej takie umieszczone w walących się ruderach, które zasługiwałyby na drugie życie, ale prawdopodobnie go nie utrzymają. Obraz nędzy i rozpaczy tych rejonów połączony z niewątpliwym romantyzmem i urokiem. Szkoda linii, szkoda budynków, szkoda ludzi

Keszyk jak najbardziej na miejscu. Fajne miejsce. Dzięki.

Dzięki

Pod oknem był przygotowany podest do wejścia, więc skok przez okno poszedl sprawnie. Uwielbiam urbexy,więc reko ode mnie. Czwarty dzień noworocznego keszowanka w towarzystwie bamby i Poli, dzięki :) 

Keszyk na miejscu, dziękuję

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Znaleziony na urodzinowym wypadzie na podlaskie.

Byłam tak zaaferowana wchodzeniem przez okno, że nie zauważyłam najpiękniejszego okazu czarnego bzu, nie w postaci krzaka, a drzewa. No i teraz muszę tam wrócić.... Dzięki.  :)

Pustostan jakich wiele w okolicy. Linia od lat nie jest eksploatowana a sam budynek pewnie pamięta okres jej świetności i upadku. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza

Pomysłowe miejsc ukrycia kesza, szkoda że w komentarzach zdradzacie miejsce bo byłoby ciekawiej :) 

Fajne miejsce :) 

Dziękuję, skrzynka znaleziona bez problemu. Nalezy uważać przy wchodzeniu przez okno. Troche szkła na podlodze. Pierwsza znaleziona skrzynka w życiu ????

Znaleziona szybko i sprawnie podczas niedzielnego wyjazdu. Okolica bardzo ładna .TFTC

Z lekka nieśmiałością przekroczyłem progi, a w zasadzie parapet chatki. Mała acz ciekawa, niezbyt zdewastowana. Sądząc po datach na opakowaniach farby do włosów, opuszczona około 2005. Wielkie dzięki za całość.

Znalezione podczas wspaniałej majówki "landziem". Dzięki za kesza.

Znaleziona z Gackkiem i Tymczim podczas czyszczenia okolicy :)

Bardzo ciekawe miejsce, fajnie że można było wejść do środka i trochę się pokręcićW szafce wewnątrz można jeszcze znaleźć cukry, herbaty :)

Prawie spontaniczny przedświąteczny wypad z Tymkiem i akimg.

Znakomite miejsce.

W towarzystwie Daniło.

Od miejsca czuć wschodnią granicą. Mega,uwielbiam takie klimaty. Dzięki za kesza.

Miejsce bardzo klimatyczne. Sama wieś była mi znana sprzed wielu lat, gdy często jeździłem pociągiem z Białegostoku do Zubek, choć najczęściej wysiadałem kilka stacji wcześniej. Obecnie tory zarastają, pociągi na Białoruś już raczej nimi nie pojadą. Mimo upływu lat niewiele się zmieniła, jakiś budynek wyremontowano, kilka kolejnych poszło w ruinę, jak i ten domek dróżnika.

Budynek zwiedzony dokładnie, skrzynka w dobrym stanie, znaleziona bez problemu. dziękuję za założenie skrzynki!

Wiele razy przejeżdżałem obok i nie wiedziałem że ta koszarka jest pusta. Gdybym wiedział już wcześniej odwiedził bym to miejsce.

Zmiana opisu.

Znalazcom gratuluję :)

Kesz zdobyty razem z urbexBSKteam. TFTC.

Zakładając ostatnio te kilka keszy w Zubkach parkowałem obok tego domu. Wtedy poprzestałem na zajrzeniu przez okno. Naprawdę nie wiem czemu nie wszedłem do środka? Pomyślałem jednak, jak byłoby fajnie gdyby ktoś założył tu kesza. No i proszę bardzo, zaraz się pojawił. Teraz mam cichą nadzieję, że ktoś się pokusi na założenie paru skrzynek między Bobrownikami a Jałówką. Albo jeszcze lepiej między Krynkami a Jałówką. To byłaby ciekawa keszowa podróż, nie tylko przez miejsca, ale i w czasie.

Co do samego domu to wydaje mi się, że to koszarka. Wszystkie one były budowane po prawej stronie torów patrząc w kierunku Baranowicz, przy przejazdach kolejowych. Wymiarowo też się zgadza, czyli naprawdę niewielka wiejska chałupa. W takich domach mieszkali dróżnicy.

Chatka godna Mariana. Dzięki za okeszowanie. Zabrałem geokreta.

Pierwsza skrzynka na dzis. Taka mala wycieczka na wschod wojewodztwa do bramy MIR :D

Posiedzialbym przy rozpalonym piecu, ogrzal sie. Nie, obowiazek wzywa, nastepne punkty sa do sprawdzenia.

Dziekuje za kesz.

Ps.Aparatu nie widzialem.

Obrazki do tego wpisu:

Kret