Rok temu się nie udało, ale dzisiaj to już tylko formalność. Pamiętam, że miałem spore problemy ze znalezieniem tego wyimkaDzięki.

Wydaje mi się, że miejsce ukrycia wytypowałam prawidłowo ( ZOO jest raczej tylko w jednym kierunku...), ale niestety,  nie znalazłam nic, co by było keszem. Potem dojechał do mnie Charon i jeszcze razem szukaliśmy, ale się nie udało nic odnaleźć...choć betoników kilka namierzyliśmy...

Nareszcie jest detal i skrzyneczka, nie było łatwo. Dziękuję.

Godzina jak zawsze fikcyjna.

Tego to będę bardzo długo będę pamiętał. Dzisiaj nawet na długi czas zostawiłem tutaj mojego Garmina, aby mieć pretekst żeby tutaj wrócić i w końcu znaleźć kesza :). Na szczęście leżał w trawie, a i skrzynka w końcu się znalazła.

Dziękuję.

Ufff...  Znaleźć wyimka nie było aż tak trudno. Zkeszem szło nam znacznie gorzej. Trzy podejścia na przestrzeni 20 miesięcy. Jak się okazało dwie pierwsze próby były skazane na porażkę. Na trzeciej, już po reaktywacji też się nie popisaliśmy. Nawet stałem nad keszem. Ale skoro nie chciałem hrabiowskich rączek w jeżyny i pokrzywy włożyć to kesza nie znalazłem. Cóż... Kto nie ryzykuje ten szampana nie pije. 

Za czwartym razem, z bożą i nie tylko pomocą, wreszcie się udało.

Dzięki.

Dzięki Grażka za szybką reaktywację. :-)Troszkę nie w tę stronę nasz wzrok się kierował i przez to się naszukałyśmy nowego miejsca ukrycia ale udało się i fajnie. :-)Dzięki za alterka i fajną zabawę. Spacerkowo-keszowo z Hawwą 

...no i ten "inny raz" nadszedł szybciej, niz sie spodziewałam. Dziękuję właścicielce za przywrócenie skrzyneczki do życiaJak na stan po reanimacji, keszyna opierała się długo. Dopiero ostatni desperacki rzut okiem pozwolił namierzyć właściwy "drugi"Dziękuję. Spacerowo, z JoasiąGD

Skrzynka gotowa do szukania w nowej lokalizacji.

Powodzenia!

Po którychś już  bezowocnych  poszukiwaniach z Hawwą miejsca schowania tego kesza postanowiłam zasięgnąć języka u poprzednich znalazców. Wiem już na pewno że miejsce schowania kesza zniknęło a w raz z nim sam kesz. :-(:-(

Odrosły jej jednak te nóżki? A wraz z nadejściem wiosny zew przygody poczuła i czmychnęła w siną dal...?
Albo myśmy jeszcze ze snu zimowego się nie przebudziły... Skłaniam się ku temu drugiemu ;)
No cóż, może innym razem. Spacerowo, z JoasiąGD

Bombowy alter! Ile my go szukaliśmy! Na miejscu też mega łatwo nie było, ale jak już zatrybiliśmy, to tylko zerknięcie w jedno miejsce i to już.Dzięki za kesza! :)

Nieźle sobie ktoś wyimka zafundował!Z keszem trochę trzeba było podumać, ale jak już zaskoczyliśmy, to poszło szybko.Dziękuję za keszyka. :)

Podczas bardzo udanej wyimkowej soboty z Koshackiem podjęliśmy wyimki #21, #36, #59, #63, #73, #93, #95 i altery #2, #8.

Przy wyimku #38 brak skrzynki. Żółte przeszukane i oprócz garści wszelakiego syfu po keszu brak śladu.

Podobnie przy #78. Tutaj dodatkowo mocno niefortunne miejsce mocowania kesza wzbudzające zainteresowanie zazwyczaj czujnych mieszkańców. W mojej ocenie kesza obecnie brak.

Kesz przeszedł solidną kąpiel... jest nadal straszliwy, ale nóżki skrzynce już nie odrosną (cokolwiek to oznacza).

Tak więc można szukać 

Za drugim razem się udałoTrzeba mieć tutaj nie lada odwagę ;)

Skrzyneczka znaleziona z pomocą Karom Team! Kroki powinny być z tych większych TFTC!

Fajny alter i skrzynka.Dzięki.

Wyimek znaleziony,ale za skrzyneczką musiałem się trochę pokręcić.Dzięki

Pierwsza na naszej Oliwskiej trasie...Alterwyimek namierzony wcześniej, ale nie mieliśmy już czasu aby go szukać. Dziś jechaliśmy jak po swojeChwilka szukania i JEST! Bardzo fajne maskowanieTFTC! :)

Alerwyimek bardzo ładny i bardzo duży. Jeśli właściciel posesji sobie sam go zażyczył, to chylę czoła. Poszukiwania samej skrzynki chwilę zajęły, ale koniec końców udało się ;D

Tu Unkas namierzył kesza błyskawicznie. Znaleziona z Unkasem na wakacyjnym keszobraniu. Dzięki za fajnego kesza i pokazanie ciekawego detalu.

Dzięki za kesza.

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Pozdrawiam

Wypatrzony jak akurat przejeżdżałem obok, ale to była łatwiejsza część zadania.

Znalezienie kesza było trudniejsze, wszak potencjalnych miejscówek wiele.

Wyimek pięknie się prezentuje.

TFTC

Tyle szukania i człowiek dowiaduje się że przecież tu już szukał nie raz...z moku.stg i kapi07.

Keszyk podjęty w przerwie w świątecznej posiadówie wraz z kurierem i kapi07. Dzięki za kesza :)

tftc! Niby trochę tu bywam a wyimek do dziś się przed mną ukrywał - no jak tak może być;))) Dobrze, że nie mam żadnych fobii i spokojnie mogłam po chwili mocować się już z keszem.

Wytyczne doprowadziły do skrzyneczki,razem z Bambą, dzięki

A tuż obok podbierałem kiedyś innego kesza i zwróciłem uwagę na ten odmienny herb, dzięki.

Aż strach rękę wsadzić

Na wyimek "wpadłem" przypadkiem, będąc w okolicy. Inaczej pewnie jeszcze długo bym go szukał.

Nie ukrywam, że to ja byłem powodem ostatniego zamieszania z "tymczasową niedostępnością". Lokalizacja pojemnika była dla mnie tak wątpliwa, a pierwszy narzucający się sposób dotarcia do niego tak kontrowersyjny, że zgłosiłem Właścicielce zastrzeżenia, a ona uwzględniając je, zawiesiła kesza do czasu znalezienia nowego miejsca ukrycia.

Poczuwając się trochę do odpowiedzialności, niedługo później zatrzymałem się tam, aby rozejrzeć się za nowym miejscem. To, co udało mi się wtedy wymyślić, wymagało trochę pracy, więc pomysł "odłożyłem na półkę" (jak się dzisiaj okazało słusznie, gdyż pojemnik znalazł sobie mniej "pracochłonne" miejsce). Wracając, spotkałem Właścicielkę zabierającą kesza z dawnego miejsca (pozdrawiam!).

Cóż, dodałem skrzynkę do obserwowanych i zacząłem czekać na jakieś zmiany. Nie tak dawno zajrzałem przypadkiem na stronę i ku memu zdziwieniu, kesz był aktywny od ponad miesiąca, a powiadomienia nie dostałem. No, ale wreszcie można się było wybrać na miejsce. Dzisiaj wyszło mi trochę więcej niż 60 kroków, nakombinowałem się trochę gdzie to może być, w końcu jednak operacja zakończyła się sukcesem.

Dzięki za kesza

Przypominam poszukiwaczom o nowym miejscu ukrycia 

Teraz będzie dużo szybciej 

Tu się troszkę wystraszyłamdzięki !

Kolejne podejście do tego kesza. Wyimek bardzo dobrze znany, ale jakoś zawsze czasu brakowało. Tym razem jest, ino wejście na teren ogródka jakoś mnie nie przekonuje. TFTC!!!

Sam wyimek okazał się być zupełnie czymś innym niż się spodziewałem. Wypatrzony przez moją lepszą połowę.

Jednak miejsce usadowienia kesza nie przekonuje...

Dzięki!

Niedzielny krótki wypad keszowy w doborowym towarzystwie. Wyimek znany od samego początku, w lutym akurat remont na wyimkowym budynku, dzisiaj po zmianie miejsca szybciutko. Martwi mnie trochę jeden fakt, że trzeba komuś do ogródka wejść, żeby podjąć kesza. Dziękuję za pokazanie kolejnego detalu architektonicznego.

Czasem dobrze wybrać alternatywną drogę prowadzącą do często odiwedzanego miejsca. Ten wyimek mnie zaskoczył.  Zupełnie bym nie wpadła na to, że przybierze on taką formę ;)

Jak zawsze: z Mańkiem ;)

Z Rogatkiem.

Keszyk podjęty już jakiś czas temu. Dzięki za pokazanie kolejnego ciekawego detalu.

Cudny weekend w Trójmieście w doborowym towarzystwie, dziękuję za kesza i przygodę :)

Alter znaleziony praktycznie przypadkiem. Nos keszerski nie zawiódłTFTC :-)

Niespodziewanie wpadła keszynka w Błękitne łapki, ależ była radość. TFTC

Pierwszy alterowy zdobyty. Dzięki wielkie Grażka. :)

Mój pierwszy alterwyimek. Podjęty po małym biegu wokoło... Dzięki.

Na tradycyjnym wtorkowym keszowaniu z miki.

Szybki pierwszy Alter. Dzięki 

Tradycyjny już wtorek z areckis 

Złapana. Dzięki !!!

Bardzo ciekawy alterwyimek :) 

Dzięki 

bo to jest Mój Gdańsk, bo tu się urodziłem...pierwszy z alter złapany dziękuje :)

Złapana po drodze, dzięki! :)

Fajne!!! Dziękuję!

znaleziona z Kaczorem.

Dzięki :)