Spędzić zimową nockę w tym miejscu to moje nowe marzenie! Niesamowite , że obiekt jest tak po prostu dostępny. Szacunek za stworzenie i utrzymanie go. Po drodze śmieszyły trochę znaki prowadzące do obiekt, rozlokowane co 15 metrów. Sam kesz... pół godziny szukania. Tak jak ktoś napisał - bardziej godzina 7 niż 8, a to robi w tym przypadku duża różnicę. Maskowanie tak idealnie komponuje się z otoczeniem, że trudno wypatrzeć. Miejsce cudowne - kesz też fajny. Dziękuję założycielowi za sprowadzenie mnie tutaj!

To miejsce wyjątkowe. Zasługuje na zielone

Nie ma tutaj nad czym polemizować - miejsce niesamowicie ciekawe i pięknie urządzone. Można przeczekać noc czy też złą pogodę. Można zagotować wodę lub po prostu ogrzać się przy piecyku... Miejscóka przesiąknięta historią Wira i jego przyjaciół. Dodatkowo można sięwpisać do pamiątkowego zeszytu ;D
Czas na kesza. Kręcę się i kręcę, nic nie wpada w oczy... Telefon do kolegów i lekko nakierowany po chwili znalazłem skrzynkęKesz także zasługuje na giazdkę :)

Dziękuję za kesza :-)

Z keszerskim pozdrowieniem

JohnyLambada
Geocachingowy Przeworsk

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Zielone. Dziękuję i pozdrawiam.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Trafiliśmy tutaj dzięki Bartkowi 1702. Droga przez las krszowozem Victora+ to wyzwanie. Na szczęście było sucho. Miejsce przepiękne, zadbane, czyste. Naprawdę trzeba to zobaczyć. Dla takich miejsc warto było zrobić 450 km. Kesza trzeba było trochę poszukać, ale wszystko jest na swoim miejscu .Zaliczona podczas powrotu z Roztocza w wesołej ekipie łódzko warszawskiej. Dziękuję za kesza i pokazanie ciekawego miejsca.

Czyszczenie okolicy  z keszy w doborowej ekipie warszawsko-łódzkiej. dzieki za pokazanie okolicy i kesza.
przeswietne miejsce, do ktorego nigdy bysmy nie dotarli gdyby nie skrzynka i pomysl Bartkamega, ze ktos tak dba o to wszystko, mimo ze stoi otworem.
ze skrzynka faktycznie bylo troche problemow. szukalabym bardziej na godzinę 7-7:30 :p

Najazd na roztocze - dzień drugi !
dziś szumy i bliższe i dalsze okolice
dziękuję za kesza i pokazanie miejsca

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Bartekt1702 wypatrzył miejscówkę przed wyjazdem, a tak się złożyło, że nasza trasa postanowiła przebiegać właśnie drogą z Józefowa na Biłgoraj. Dojazd do kesza stanowił fajny element przygody, a na miejscu ciąg dalszy emocji. Kesz znowu stanowił jedynie tło dla miejsca, w którym dane nam było się znaleźć. Wszyscy z wielką ciekawością weszliśmy do środka. Może kiedyś w przypływie emocji wpadniemy na pomysł aby przyjechać tutaj w zimę na partyzancki nocleg. Kesza długo szukaliśmy, był dobrze zamaskowany. Mimo, że podpowiedź jest bardzo precyzyjna to poszukiwania w 6 osób nie przebiegały szybko. Dzięki!

Super miejsce, super skrzynka. 

Mimo podwójnego opakowania wewnątrz była wilgoć - wytarłem do sucha.

Do zewnętrznego opakowania dorzuciłem znaleziony w pobliżu stary logbook.

Tftc.

Wspaniały obiekt wart wspaniałej skrzyneczki.Dziękuje i pozdrawiam.

Wymieniono pojemnik na szczelniejszy "KLIPSIAK"oraz zawartość pojemnika.

Znaleziona, miejsce super polecam każdemu odwiedzić. 

Niestety logbook całkowicie mokry, nie miałem strunówki żeby go zapakować. Potrzebny serwis skrzynki. Ledwo się wpisałem.

Pictures for this log entry:

Logbook

ziemianka fajnie zrobiona w srodku czuc klimat

Znaleziona wraz z JAED i Bestje podczas niedzielnego keszowania. Logbook mokry, nie da się wpisać. Dołożyliśmy kartkę. Dzięki za skrzynkę. Pozdrawiam Jano.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Dziekujemy, nasz pierwszy kesz. Płock pozdrawia

Piękne miejsce. Szacunek dla grupy Wir, ludzi, którym się chciało. 

Kesz bardzo dobrze wykonany. Świetne maskowanie. Ktoś się jednak nie przyłożył do zamknięcia. Pokrywa nie była domknięta, więc ze środka wylaliśmy mnóstwo wody. Niestety logbook mokry, trochę go podsuszylismy, trzeba jednak poświęcić temu dłuższą chwilę. 

Dziękujemy. 

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej po okolicy. Dzięki!

Można byłoby wiele pisać i mówić, ale to trzeba po prostu zobaczyć. Niezwykle klimatyczne i wyjątkowe miejsce obrazujące czas tragicznych, ale wartych zapamiętania wydarzeń. Za zabranie mnie w to miejsce bardzo dziękuję :)

Nostalgicznie i klimatycznie szlakiem walk partyzanckich w Puszczy Solskiej, dziekuję :)

Hello,

Ostatni dzień na Roztoczu, keszujemy sobie leniwie :)  Główny punkt dzisiejszego dnia, od początku tak miało być. Tak, jak lubimy keramowe kesze o "Nieśmiertelnych", tak ciągną nas grafenowe skrzynki o partyzantach. Puszcza Solska, Roztocze, wszystkie możliwe frakcje, konflikty, Sturmwind, wygrane bitwy, zniszczone wsie. Jest czego szukać, o czym słuchać i co zobaczyć. Mam nadzieję, że za którymś razem dokończymy cały szlak partyzancki. Ziemianka jest tym elementem edukacji, który mi się podoba. W realny sposób oddaje tamte dni. Do tego tablice, zdjęcia, odesłanie do materiałów źródłowych. Bez zbędnego patosu, z szacunkiem dla bohaterów tamtych dni. W ten sposób można uczyć historii bez napinania się i obruszania o to, kto ma rację i jak było. Czytaliśmy wpisy w "księdze". Sporo normalnych, są też akty szczenięcej niedojrzałości. Okazuje się, że w ziemiance da się przenocować, robiąc przejście całości z buta. To dobra informacja. Byle tylko zadbać o porządek i posprzątać po sobie. Świetny kesz, koniecznie do zobaczenia przy okazji bytności w tych stronach. Posiedzieliśmy, poczytaliśmy i zebraliśmy się do szpitala. Pzdr, Wojtek

Niesamowite miejsce, jedna z najlepszych keszynek i miejscówek jakie odnalazłem. Marzy mi się odbudowanie czegoś podobnego w mojej okolicy, bo też partyzantka była prężna i są podobne bunkry, ale tylko w formie zapadłych dołów. Niestety nie ma podobnych zapaleńców co tu i chęci jakichś organizacji do odbudowy. Co do okna w suficie, to też mnie zaciekawiło, ale jak się przejrzy fotografie wewnątrz, to widać zdjęcie, gdzie to okno faktycznie było. Wspólnie z Pauliną. Dzięki.

I za to lubię kesze. Za pokazywanie takich właśnie miejscówek. Przybliżają historię, z którą w szkole zawsze byłam na opak. A jakby nas tak brali na takie wycieczki po lasach, to by od razu lepiej to wszystko wchodziło do głowy:) Kesz maskowany w stylu autora.. Keszowa majówka z Gagusiem. Podziękował

Sobotni, odrobinę chłodny i słoneczny grudniowy dzień to w sam raz okazja na wypad w teren.

Miejsce niesamowite. Bardzo dobrze, iż znajdują się osoby, które dbają o takie miejsca i nie pozwalają zapaść im w niepamięć...

Kesz namierzony po chwili poszukiwań - zima w tym pomogłaNiestety są i minusy - nie dało się go otworzyć z uwagi na mróz. Z tego właśnie powodu brak jest wpisu w logu (dorzucam foto na potwierdzenie).

Pictures for this log entry:

Ziemianka

Witaj grafen!

Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY!
Zespół Opencaching

Świetna skrytka. Jeszcze takiej nie widziałem. Miejsce też niczego sobie. Dzięki.

Tylko dzięki keszowi trafiłyśmy w to miejsce ale było warto. Miejsce robi wrażenie. Można poczuć przez chwilę atmosferę tamtych dni. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

To miejsce warto odwiedzić. można przez chwilę poczuć tragiczny klimat tamtych dni. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca. Dziękuję

Rekonstrukcja fantastyczna,ale coś mi się wydaje że wtedy nie było okien dachowych.Bardzo mi się podobało. Maskowanie jak zwykle bardzo przyrodnicze.Dzięki

15 września 2017 14:18
Szybko, łatwo i przyjemnie. A teraz do ziemianki. Po to tu przyjechałem.
Zielona gwiazdka; do opisu wrócę po powrocie do keszbazy.
TFTC

Znaleziona podczas wycieczki motocyklowej. Już umawiamy się żeby zanocować w tej ziemiance i poczuć trochę historii. Dzięki za kesza.

Tu kesza wypatrzył mugol Mariusz. Świetnie zamaskowany kesz i niecodzienne miejsce!

Znaleziona ponownie po zmianach. Łatwo nie było.

Zmieniono miejsce ukrycia i wyposażono w skrzyneczkę o adekwatnych cechach uzbrojenia partyzantów.

tftc

super miejsce. Dziękuję za kesz

Zaległy wpis. dzieki za kesza.

Ekstra miejsce i wspaniała inicjatywa miejscowych rekonstruktorów. Warto odwiedzić i zobaczyć miejsce. Dzięki za kesz. Ps: spokojnie mozna podjechać pod samą miejscówkę.

Dzięki za pokazanie miejsca! Za to  Nie wiedzielibyśmy o ziemiance, gdyby nie kesz. Zwiedziliśmy schron również od środka. Ciekawa historia.

Skrzynka OK. Myślałam, że będzie więcej problemów ze znalezieniem.

TFTC!

Gdyby nie skrzynka, zapewne nie dotarlibyśmy w to miejsce. Dziękujemy za drugi FTF dzisiejszego dnia i pokazanie ciekawego miejsca.