Te przygotowane misie już się chyba mocno zakurzyły.

Mam już naszykowane misie do reaktywacji. Zmontuje jak jak jakaś świąteczna blisko wyskoczyPozdrawiam :)

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

---

Muszę sprawdzić, czy wszystko jest. Zawieszam do tego czasu.  

Zakochałem się w tym mieście mimo gównianych okoliczności przyrody.

Znaleziona z mimi, MiszkaWu i wzorowym. Przy pierwszym misiu zrobiliśmy mu fotkę i się zaczęło: to jest prawa strona, ale chyba na zdjęciu to lustrzane odbicie, ale chyba nie, i tak trzeba było w końcu zajrzeć. Niestety trzeci miś, żółty chyba się oddalił, bo mimo telefonu do przyjaciela się nie udało (ale nic pewnego bo wiadomo że czasami czterech szuka i nie znajdzie a kesz jest). Tyle tylko że dostaliśmy namiary na domek futrzaków, więc kesz mimo wszystko zaliczony.

Razem z MiszkąWu, Psikiszkiem i wzorowym.

Jeden z miśków okazał się strasznym wredniakiem. Tak się przed nami schował, że musieliśmy zrobić drugie podejście by go odnaleźć. Sam pomysł na kesza bardzo fajny i przyjemny. Sam finał, mam nadzieję, że przetrwa w obecnym miejscu bezpiecznie. Dzięki.

Łódź i okolice - day 2, z Weskerem. 

Znakomity kesz. Pomysł, wykonanie, dbałość o szczegóły. Mnie wyjątkowo ujęły te misie. A dodatkowo - miejsce takie, że naprawdę trudno jest takie misiaczki dobrze poukrywać. Widać w tym keszu taką porządną, damską rękę ;) 

Trochę sie tu z Weskerem nałaziliśmy, ale było warto. 

Po wielkiej pomocy założycielki (nadal nie mogę dojść, co pokręciłam przy tworzeniu ostatecznych kodów) udało się znaleźć finał. Ale to nie on on był w tej skrzynce najważniejszy. Misie są tak uroczo urocze, że aż chce się pogłaskaćMega!

Pięknie zrobione, misie mają moc i wszystko super ale albo my coś przekombinowaliśmy albo coś jest dziwnego w tej zagadce :P

TFTC + ocena znakomita!

Dziękuję za piękny cert:) Misie trochę nas poddenerwowały, bo chowały się tak, że nie wiadomo... jak to mówił wieszcz "lewa jego, lewa jego, lewa jego, lewa jego mać!". Przedłyżwowe podbijanie Łodzi z Gagusiem i Dzejbim. Dzięki

Ulegając nowomodzie i obowiązującym trendom, spieszę z informacją najważniejszą dla założyciela i kolejnych poszukiwaczy: wspólnie z palinq i gagu !  "Lewe oczko misia Rysia, prawa rączka misia Rysia ..." i wspomnienie pamiętnych scen pod ciepłą kołderką, przerwałaby przymusowa kąpiel .  "Prawy do lewego" - łapki i pazurki policzone - jedziemy na łyżwy .

Już mi sie nie chciało go robić, bo czasówka napięta, ale jednak poszliśmy. Pohycaliśmy po rejonie, po raz kolejny kesza Biała Fabryka nie znalazłem. Ale misie namierzone. Nawet posąg z daleka w ciemnościach udało się dostrzec. Pędzimy na łyżwy, bo prawie spóźnieni. Wspólnie z Paulinką i dzejbim. Dzięki.

Dorzuciłam zielonego. Przy okazji sprawdziłam wszystko inne. Wszystko jest. Udanych łowów.

 Powodzenia!

Przy tym misiu zastosuje inny materiał. Reaktywacja niebawem.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

oj nie było łatwo! poddawaliśmy się już kilka razy, jednak zawsze w ostatniej chwili przychodził nam do głowy kolejny pomysł. Misie jakoś poszły, chociaż do jednego musieliśmy wrócić, a drugi (zielony) został bestialsko urwany przez mugoli. Na szczęście jego resztki leżały tuż obok, więc udało się odczytać - korpus zatknęliśmy obok główki. Smutne, że ludzie potrafią coś tak bezsenswonie zniszczyć. Tak czy siak komplet liczb należało jeszcze poprawnie wpisać - drobny błąd rzucił nas na drugą stronę ulicygdy ogarnęliśmy, że to "literówka", to poszliśmy już we właściwym zdaje mi się kierunku, niestety zrobiło się już tak ciemno, że poszukiwania były zupełnie bezcelowe. Chłód pomógł podjąć decyzję o powrocie w innym terminie. Tym nie mniej spacer bardzo przyjemny, dziękujemy! Zeszło nam się tu ze dwie lub trzy godziny! Planujemy jeszcze tu wrócić.

Rewelacyjnie przygotowany mulciak z konkretnie dużym  finałem jak na miasto. 

Wakacyjne rodzinne odpoczywanie i zwiedzanie, a przy okazji keszowanie  z Kropką i dwoma Kropeczkami. 

Dzięki

Nareszcie udało się podjąć finał tego keszaale to tylko dlatego, że trudność została znacznie zmniejszonamisie zebrane już dawno, trzeba było tylko poczekać na odpowiedni moment aby zdobyć finałbardzo fajna skrzyneczka! Dzięki wielkie!

Wyjątkowo zgrabny i udany kesz, przyjemnie się jeździło od misia do misia o poranku.

W dodatku wychodzi na to, że to moja skrzynka nr 2000. Hura!

TFTC!

Znaleziona na podboju Łodzi i akalic z mieszkiem i akimg.

Oj nogi już wchodziły tam gdzie światło nie dochodzi. Ale się nie poddaliśmy i keszyne złapaliśmy.

Znaleziona z Gackkiem i Mieszkiem.

Ostatni kesz tego dnia. Taki na dobicie. Po przejściu 20 paru kilometrów dzisiaj i podobnej ilości wczoraj, człowiek marzył już tylko o odpoczynku. No niestety, źle wybraliśmySpacer, trochę liczenia i jest! Dzięki

Udało się. Bardzo ładne misieDzięki!

Trzy misie na trzy podejścia. Nie miałem szczęścia do poszukiwań, bo park jest jest chętnie uczęszczany, a ja zawsze tam trafiałem w dni wolne. Dziś ostatecznie udało się dotrzeć do finałowego pojemniczka i odnotować znalezienie.

Dzięki za kesza, znakomity pomysł i wykonanie, więc ocena też znakomita.

Pierwsza skrzynka z tych zaplanowanych na dzisiaj i od razu problemy. Misie wprawdzie znalezione, ale która cyfra jest lewa a która prawa. Nie myślcie, że nie umiem odróżnić lewej ręki od prawej. Umiem, ale co z tego. Dalej mogę interpretować cyfry na dwa sposoby - albo moja lewa, albo misia lewa. W końcu sprawdziłem oba warianty i wypadło, że tylko jedna miejscówka leży na terenie parku. Jeszcze mała konsultacja z poprzednim znalazcą i pozostało tylko wyczekać na odpowiedni moment. Skrzynkę szybciej się podejmuje niż odkłada. Poszło w miarę sprawnie. Całość bardzo mi się podobała, więc podziękuję gwiazdką za tego kesza!

Byłem w okolicy obejrzeć nowy pomnik smoleński, to stwierdziłem że spróbuję jeszcze raz podjąć misie. Poprzednim razem przeszkodziły mi zbyt krótkie ręce i martwy gołąb pływak. Teraz poszło sprawnie i bezboleśnie.

Fajne opakowanie na logbook.

Niestety to już dla mnie finał bajkowej ścieżki. To już jest koniec, nie ma już nic.... a autorzy obiecywali ponoć więcej rzeźb

Wszystkie misie udało się zlokalizować. Wspaniała ręczna robota. Słyszałem, że czerwony to duplikat/klon bo oryginał sięgnął bruku   Przy spisywaniu faktycznie trzeba uważać coby się nie pomylić ze stronami

To już nasza ostatnia skrzynka z "Bajkowej" Wychodzi na to, że jak ktoś będzie chciał założyć dobrą skrzynkę w Łodzi, to już musi zaczynać studia na Akademii Sztuk Pięknych.

Dzięki.

Mocno odkładać, bo trochę spaprałam sprawę.

Rowerowo, suchą nogą, ale spontaniczne chlapu chlapu było. W towarzystwie Limonów, Maleski i Aldavara. TFTC:)

Rowerowa i fajny pomysł ukrycia . Dobrze że nie trzeba było się moczyć:-)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Jak w logu. ..

Tu także postaci z bajki niedostępne po zamknięciu bram muzeum. Skrzynka świętna...leci reko..za pomysł i wykonanie.  Etapy spoko...za to finał. ..problem najpierw ze znalezieniem...chyba coś pokopałem z kordami. ..tel do przyjaciela i wszystko jasne gdzie szukać...na miejscu finał znalazłem pływający. Mniej więcej wiem gdzie powinna być ale nie bardzo mogłem miejsce podczepienia zlokalizować.  Schowałem za skrzynkę elektroniczną w bezpośrednim sąsiedztwie. Przyda się serwis. Dzięki. Pzdr. 

Zaległy wpis. Wypad do Łodzi z marass1111. Dziękuję. 

Jeszcze nieco trudniej, ale nadal się da :)

misie całe i zdrowe ale niestety wg mnie skrzynka nie do podjęcia w tym momencie

Troszku zawiedziony jestem

JAsiek został superbohaterem tej skrzynki. Dzięki niemu powróciła. Bawcie się dobrze.

K... wiedziałem że nie zdążę złapać wszystkiego  misie wracajcie!

Gwiazdka za pracę przy produkcji misiów i żeby Ci się zachciało z powrotem ''robienia czegokolwiek dla nas'' ;). 

Ja pier... odechciewa się się robienia czekolowiek dla Was. mikro za rynna to coś dla was, choć pewnie rynne też wyrwiecie...

Pogoda niesamowicie dopisywała. Spacerek po parku to sama przyjemność. Tylko ze znalezieniem jednego misia mieliśmy problemy. Widać ogrom pracy włożony w powstanie tej skrzynki. Szkoda, że nie został on uszanowany. Dziękuję i pozdrawiam. 

Jak znam życie  to będzie na mnie ale ja przecież miałem dane już wcześniej a dzisiaj podejmowałem tylko finał.Nie wiem co mogło się stać.Dla mnie mulciak fajny i bez problemowy pod warunkiem że wgrają się wszystkie wayponty.Dzięki

Pogodę mieliśmy istnie bajkową, więc trochę dłużej trwał ten spacerja to chcę zobaczyć podejmowanie kesza, gdy już staw napełni się wodądzięki!

Skrzynka idealna na spacer w piękną wiosenną pogodęA ten park w Łodzi jakoś tak szczególnie lubię, mimo że w zbiorniku rzadko można spotkać wodę. Świetny pomysł na keszaDziękuję!

Podjeta z wesola, warsiawska ekipa  Mieszkam tak blisko, a nie wiedzialem o tym pomniczku. TFTC

Razem z CMS, Skygen i madzix-13. Były trzy miśki, potem był i pojemniczek. Keszyk ten jak i pozostałe kilkuetapowe ze ścieżki bardzo fajne, ponieważ nie wywalają na drugi koniec miasta za kolejnym etapem, a zmuszają do przyjemnego krótkiego spacerku. Dzięki!

Jakie słodkie urocze misiewłasnoręcznie robione. Wszystkie oprowadziły nas po niemal całym parku, kazały zerkać w najciemniejsze zakamarki, by na końcu wskazać nam miejsce ukrycia finałuOj jak dobrze, że miałam wyższych towarzyszy obok sobie. Bardzo fajne zastosowane mocowanie, idealne do miejsc które same w sobie nie posiadają schowkòw. Dałaś radę Maleńka! TFTC, pozdrawiam, Nati..

Pamiętam, jak prawie 2 lata temu jadłem tu śniadanie, ciesząc się ze słońca, a teraz biegam po tym parku w poszukiwaniu..... no właśnie tego.Najwięcej zajął pierwszy etap, ponieważ nie wiedzieliśmy, czego szukamy. Potem kwestia interpretacji wyniku - ja przeczytałem na odwrót.Drugi i trzeci etap padł sprawnie. Kordy wyznaczone, to można udać się po finał. Ok. Jesteśmy na miejscu, ale coś się tu nie zgadza...Po chwili jednak cieszyliśmy się z wspaniałej skrzynki.Kłopot może być później, gdy.....Dziękuję!

ooo Pani. się człek musiał nachodzić. A wyszła ze mnie tutaj maruda straszna. Aż 'prawie' jest mi wstyd. Dołączyłam zatem do lamentów Jaśkowych maluchów, a to że nogi bolą a to że misia zabrać ze sobą nie mogą ;D No może misia akurat nie chciałam, bo mam swojego (choć słyszałam, że już mu tam coś odpada..)

Gdyby tak spojrzeć na to jakimś jednak trzeźwym wzrokiem (dwa dni później), to chyba jednak mogę stwierdzić, że niczego sobie ta skrzynka :)

Bajki jak zwykle nie kojarzę ale mimo to dzięki za kesza !

Śliczny spacer w pięknych okolicznościach przyrody. Moja prawa, czy ich?? I o to właśni chodzi - wysil się keszerze;) 

13:20 i jeszcze czeka FTF w Łodzi? Śpią? Bimbają? Nie no nie mogliśmy tak zostawić tej skrzynki. Musieliśmy ją wreszcie znaleźć. To jedyny kesz, w którym postanowiliśmy wpisać się na podium. Bo choć wiedzieliśmy jaki jest temat ścieżki i wiedzieliśmy kto założy to jednak nie mieliśmy bladego pojęcia jak to wszystko będzie wyglądać. Nie mogliśmy przeżyć też tego, że po 10 godzinach od premiery nikt jeszcze się nie pofatygował. Tylko EnteteKM miała obiekcje i postanowiła nie wpisywać się na podium. Przez to zapomniałem wpisać ją do logbuka zupełnie. Naprawię to wkrótce.

 

Przyznajemy też, że przetyrał nas ten kesz. Nie dość, że trochę jest do przespacerowania to jeszcze z dziećmi wszystko trwa 3 razy dłużej. A jeszcze do tego wybraliśmy bodajże najdłuższą możliwą drogę. Były też niewielkie wątpliwości co do lokalizacji finału i nawet kłopot z jego znalezieniem ale przecież to MAleska - wszystko się składa w tak sensowną całość :) 

 

A bajka ma chyba najfajniejszą piosenkę ze wszystkich tych semaforowych bajek. Jak wejdzie w głowę to tydzień siedzi. A animacja miodzio.

 

MiSię podobało ;)

Znalazłem razem z tatą JAśkiem.

Dziękuję za skrzynkę.

Złapana w towarzystwie Madzix-13, Paaap i Skyqen. Bardzo sympatyczny keszyk.