Tutaj spacer od północy i drogi z płyt prowadzącej do jednostki, bo ścieżka nie jest przejezdna. Tak faktycznie tutaj przebiegała granicą. Jakaś blacha, jakieś deski z uchwytami oraz w końcu oryginalny pojemnik na ścieżce. Po przejściach ale suchy.

Kiedyś już próbowałem go capnąć i nie było okazji, dzisiaj brak jakiegokolwiek towarzystwa, więc krótka piłka, tak jak rzecze poprzednik, kesz nie zmienił miejsca pobytu, dzięki!

A tutaj skrzyneczka pływała sobie....
Odłożyłem pod najbliższy mały, gęsty Świerczek. Tuż przy drodze.

Deszczowe, rowerowe przemierzanie lasów lublinieckich i okolicy...
Czyli domykanie, odmykanie, poznawanie okolicznych ścieżek.
Dziękujemy

Może ciężko w to uwierzyć ale było to moje trzecie  podejście do tej skrzynki w ciągu 4 lat. Fakt że dwa pierwsze poszukiwania były z czasów początków mojego keszowania i moje umiejętności poszukiwania Nie były zbyt rozbudowane. Tym razem wreszcie się udało aczkolwiek nadal nie rozumiem tej bramki. Dziękuję za skrzynkę i mam nadzieję że w tym roku zrobię jeszcze finał.

Że świerczkowej bramki zrobił się jeden Świerczek. Kesz na swoim miejscu cały i zdrowy. Thx

Znaleziony z ekipą pół mugoli

Mały spacerek po okolicznych lasach;)

Znaleziona.

Drugie podejście tym razem z innej strony, rzut oka i wszystko jasne. Kordy trochę przestrzelone :)

Dzięki za skrzynkę.

Eee, nie było tak źle! Toć to normalny sposób ukrywania skrzyneczek. Podpowiedź też nie jest zła także nie ma co negatywnie się nastawiać.

Patrząc po mapie widać, że sporo granic obecnie się tu spotyka. Fajne takie miejsca.

Tutaj też długo zeszło. O co chodzi w tej podpowiedzi...no dobra na siłę, po znalezieniu kesza juz chyba wiem co autor miał na myśliSkrzynka znaleziona tylko dzięki temu, że wypadła z miejsca ukrycia i leżała nieco na widoku. Życzę powodzenia następnym poszukiwaczom. 

Skrzynka złapana z Jeźdźcem i Akim podczas wizyty na Śląsku, dzięki:)

Znaleziona z Fibi i Akim podczas wypadu na Śląsk:) Dzięki!

Znaleziona z Phoebe i Jeźdźcem podczas kolejnej wizyty na Śląsku :)

Dobrze, że powyciągałem wszystko z kieszeni, bo gleba w wodzie zaliczona... a jak się okazało nie było trzeba tak skakać:)

Oj.... tu było wesoło...choć nie wszystkim:)

Graniczna droga to ostatni kesz na dziś. Bramkę choinkową widać z daleka. Pomysłowe choć mało ekologiczne maskowanie :)

Ocena znakomita. Dzięki!

Jako żem leśnik Świerkowa bramka namiezona właściwie

Niestety poleglismy :(

Jest.

Znaleziona po chwili szukania bramki;) dziękuję za pokazanie historycznego miejsca, podobalo mi się!

 

 

 

 

To drugie i zarazem ostatnie podejscie do sciezki LL. Dopisala nam swietna pogoda, plus 8 na poczatku stycznia i brak opadow to idealne warunki na keszobranie. Dzieki za fajna skrzyneczke

Po przedzieraniu się przez chaszczory i skoku przez rów z dzielnym keszopsiakiem, na miejscu czekała na nas gorzka niespodzianka, w pobliżu kesza rozłożyli się ścinacze drzew i nie dało rady pomyszkować, wiem gdzie mógłby być, ale nie było niestety czasu ich przeczekać, innym razem :)

Masa ludzi w lesie, ale na szczęscie nie zapuszczaja sie az tak dalekobylo to moje drugie podejscie do tej skrzynki i dzieki pomocy użytkownika Niemasz udało sieTFTC ! 

Dzięki za pokazanie miejsca. Kesz nie chciał się poddaćTFTC

Przeczytałam "świerszczkowa" bramka i szukałam zupełnie czegoś innego. W okolicy rosły piękne grzyby, ale strach zbierać gdy człowiek na grzybach wcale się nie zna... Dzięki za ciekawy kawałek historii:)

Skrzyneczka dość szybko odszukana (podpowiedź pomocna) ale do tej pory zastanawiam się, czy była ona po naszej stronie czy na ziemiach cudownie odzyskanych ... Dzięki za kesza.

Dzięki.

KEISOR poszedł nie wiadomo gdzieA ja szukałem dobrze :)

Dzięki :)

ciężko było znaleźć drogę ale jak już się pojawiła to i brama się znalazła :)

Był mały problem z dojazdem, ale później wszystko poszło jak z płatka. Szybko zebrana, dzięki

18:41

Chwilę musieliśmy tu poświęcić i dobrze się zastanowić, ale udało się :)

Dzięki za kesza.

Dzisiaj z nami Karwo69 :)

Znaleziona na wycieczce z linfallasem. Ja szukałam kesza przy o wiele większej bramce, a linfallas poprzestał na małym i odniósł sukces. Dziękuję za skrzynkę

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Dziękuję za skrzynkę

Bramka jest, ale trochę mi zaszło zanim na nią wpadłem.Dzięki

Popołudniowe keszowanie z Żoną :)

Tak jak ktoś wcześniej napisał " bramka ma różne oblicza "Ale znaleźliśmy - rzeczywiście małe te świerczki .

 

Log zbiorczy: Keszowane w Lublińcu i okolicach. Tworzę wpis zbiorowy, bo w sumie żadna skrzynka nie zasłużyła na jakiś szczególny opis. Marna sprawa w tym Lublińcu... Trochę w okolicznych lasach lepiej... No, ale grunt że dobrze się bawiliśmy. Razem z Mhonarem i Belkinem Belką.... TFTF

Na tamtejszej trasie można jeszcze dziś sprawdzić gdzie jest Polska.. dziura na metr w dół. W sumie to sam doszłem o co chodzi z spojleremDzięki za pokazanie Granicy

Przy tym keszu Krcr mnie zaskoczyl. Postanowil szukac z Belkaa jego autorskim sposobem, 30m od kordow(niby tutaj podsmiechuje sie.. Ale pare razy ku naszemu zaskoczeniu sie to sprawdzilo) . Nie powiem kto wpadl na pomysl o co chodzi w podpowiedziach i gdzie mozna szukac kesza, ale nie byl to Krcr ani Belkaa. Po tym Karol postanowil ze chwile odpocznie, siadajac na lezaco ;] Jak sie okazalo, nie bylismy tam sami, Belkaa udowodnil ze kleszcze pracuja juz na pelny etat. 

Sladami porozrzucanych przez keszerow w lesie karteczek (tych po naklejkach do logbookow), wraz z Belkaa i Krcr.

Kolejna sobota spędzona w okolicach Lublińca na skrzynkach. Szybko trafiona. Dzięki i pozdrawiam.

 

Kolejna skrzynkowa sobota. Wspólnie z Maćkiem postanowiliśmy pokeszować i poczyścić mapę. Dzięki za kesza.

Łapki trochę się pokuły, ale czego się nie robi dla keszy.

Unkas wyrwał się do przodu, żeby skrzynkę szybko podjąć. Na miejscu okazało się, że pojęcie  "bramka" ma różne oblicza. Ja wypatrzyłam bramkę, a Bartek kesza. Dzięki za skrzynkę.

No i cóż z tego że dotarłem tu pierwszy, jak i tak musiałem czekać aż nadciągnie kawaleria.

Dzięki za skrzynkę. 

Dopiero po chwili ogarnąłem o co chodzi z tą świerkową bramą, bo mi sosna zasłaniała ;)

Skrzynka zdobyta podczas spotkania Północy z Południem w Lublinieckich Lasach, czyli z Qbackim . Brama zaliczona 

Dzięki za kesza :)

jak brama to brama ;)

Miejsce odwiedzone podczas wypadu na kolejny Zlot Przodowników InO oraz spotkanie Północy z Południem w Lublinieckich Lasach. Z Freneyem, dzięki za kesza :)

Kto by pomyślał, że tu kiedyś znajdowała się granica Kesz znaleziony z Zyfiką

Świerczek znaleziony i kesz też Spacerowo z Unieskim w deszczu, dziękuję

Chyba byłem grzeczny bo prezent już otrzymałem

niby takie oczywiste, a jednak troszkę czasu nam tu zajęło

Dobrze się zamaskowała, do tego ciemności i 10 minut spedzone na poszukiwaniach :)

Pierwszy dzisiaj z trzech keszy brakujących nam do minimum ścieżki i trochę nam tu zeszło, bo jakoś w ciemnościach bramy nie dojrzeliśmy a nawet bardziej się z takim określeniem przepust skojarzył. Wspomógł nas telefonicznie Norbi ładnie opisując gdzie co i jak i wtedy jakoś dojrzeliśmy. Za to człowiek się codziennie uczy a tym razem, że po lasach jest zakaz spacerów po nocy..hmm no cóż póki w nich kesze a dni krótkie to to zjawisko się nie zmieni.

W takim składzie musiało pójść szybciutko :) 

Dzięki!

Miałem trochę problemów ze zlokalizowaniem świerczkowej bramy, ale ekipa na szczęście już nie. Gdy ja grzebałem kilkanaście metrów dalej, oni już robili wpisy . Dzięki.

Wspólnie z Paulinką, R-solkami i Tisoverkami. Trochę tu, trochę tam, niektórzy mieli inne zapędy, ale intuicja nie zawiodła. Dzięki.

Druga część ścieżynki. Brama trochę jakby dla krasonludków:)Śnieżno mroźna niedziela w towarzystwie R-Solków i Whateverków. Dzięki

taktycznie przerzucenie ludzików i fur na drugą stronę drogi i lecimy dalej :D 

TFTC

Potrzeba było dłuższej chwili, żeby zauważyć, że dookoła same sosny, a wtedy i podpowiedź stała się zrozumiała, TFTC

Znaleziona podczas wyprawy keszerskiej z synem w towarzystwie ekipy janzowa i prawdziwego psa keszerskiego. Trochę się tutaj kręciliśmy ale w końcu udało się i mogliśmy wyrusyć w dalszą drogę. Bardzo ciekawe miejsce. TFTC

Zaglądałam to tu, to tam. I nic. A potem Janzow tam zajrzał i sukces. 

Dziękuję

Przez granicę i długa prosta rowerem do kolejnego miejsca. Dzięki.

Rowerowo po lasach lublinieckich; pierwsza skrzynka projektu znakomicie przygotowana po chwili bramka sie znalazła - dzięki.

Jakoś tak podpowiedź do mnie nie za bardzo trafiła, to sobie "przeleciałem" kilka świerczków . Teraz chyba wiem o co chodziło, czyli mądry Polak po keszu .

 Kolejny kesz podejmowany nocą, a rowy z woda nie pomagają, czyli przygody jak zwykle. Dzięki.

Ta część projektu zdobywana była po zmroku. Na granicę szliśmy ścieżką, która wymagała dwukrotnego przeskakiwania przez rów z wodą. Udało się dzięki temu wejść prosto na kesza. Dzięki!

Dziękuję za pokazanie tego miejsca, szkoda że jakiś słup graniczny się nie zachował.

Trochę zeszło zanim skumaliśmy spojler, Darek wygmerał kesza, dziękujemy!

Podobno w okolicach Bruśka nad Małą Panwią, gdzie również przebiegała granica jeszcze jakis słupek graniczny stoi, niestety nie udało nam sie go znaleźć.

Ciekawe informacje dzięki keszowi. Dziękujemy.

najpierw znalazłem pięknego , zamrożonego podgrzybka a później keszynke , dzięki za ciekawostkę

Razem z ekipą "Kaszlący bałwan" :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Kesz znaleziony. I o co chodzi z tą bramą? aaaa aha
Dzięki

Fakt - spoiler zakumałem dopiero po znalezieniu skrzynki

Pogoda idealna na spacer i keszowanie. Mroźno, ale słonecznie i bez wiatru.

Dzięki.

Chwilkę się tej bramy naszukaliśmy, ale w końcu się znalazło! Dzięki!

Kolejna projektowa skrzyneczka w drugi dzień ID#8. Teren to co lubię najbardziej. W towarzystwie chochllika forgotenki poszło dość sprawnie. Dziękuję

Skakanie przez rowy bezcenne, ja oczywiście szukałam nie tam gdzie trzeba, ale HaCek dał radę. Nie do końca wiem czemu świerczkowa bramka:)

Fajna. Dzięki

Skrzyneczka znaleziona podczas ID#8. Dziękuję za chwile radości z keszem 

Kesz bardzo nie chciał się dać znaleźć. W końcu poddał się ale zabrał nam sporo czasu. Znaleziono razem z ForgottenSilesia, najmrekiem i atena.pl.
Dzięki

Skrzyneczka znaleziona w wesołej ekipie podczas ID#8. Dzięki za kesza

Sprytna i trafna podpowiedź a i tak się trochę zamotaliśmy. Razem z Marysią i Kobexem. Dzięki.

Podeszliśmy od zlej strony, więc najpierw przeprawa przez strumyk a potem zamieszanie. Kordy poprawne a my szukamy zupełnie w innym miejscu, na szczęście szybko się ogarnęliśmy i mogliśmy ruszyć dalej. Dzięki!

Brama do lasu świetna. Tutaj złamałem swoją świętą zasadę - "przede wszystkim lenistwo" i polazłem ponad 200 metrów po kesza. Nie chciało mi się objeżdżać dookoła. No nie wiem, chyba się starzeję...

Pozdrawiam
Art_noise

Trochę się na szukaliśmy. Dobrze, że w teamie mamy Nann. Dzięki

Wspaniale spędzony czas na mrożnym IDDzięki ;)

oj tutaj troszkę się zeszło - łątwo nie było ale żonka jakoś znalazłapotem jeszcze mieliśmy kilka telefonów z prośbą o podpowiedźZnaleziona podczas ID w Kokotku. Dzięki za kesza.

Brama jak się patrzy! I keszyk też wypatrzony. I znowu FTF?! A potem wzdłuż "granicy" do auta i w dalszą drogę. Dzięki :) 

Skrzyneczka złapana z wesołą ekipą na ID8 :)

dzięki za kesza

kaszel3