Zaplanowałem sobie na sobotę wycieczkę rowerową na drugą stronę Wisły. A że promy nie pływają, musiałbym jechać na około, więc nie dało się tego załatwić w jedno popołudnie po lekcjach. Wstałem, zjadłem śniadanie i upewniłem się, że tata nie planuje jakiegoś wyjazdu (bo przecież nie może znaleźć więcej keszy niż ja). Otóż planował. Wobec tego ja też zmieniłem plany i wpakowałem swój rower na bagażnik, a siebie do auta.
Taty planem okazał się Szlak Orlich Gniazd. To taki niekończący się trail - ile razy już tam byliśmy? Na szczęście jest to przyjemna i ładna okolica, keszuje się fajnie i nie ma wędek [;)] - dlatego chętnie wracamy. Jedyny minus to zdarzające się reaktywacje niezgodne z podpowiedzią, co trochę przedłuża poszukiwania.
Oczywiście nie samym trailem żyje keszer, więc zgarnialiśmy wszystko, co było po drodze.
Dziękujemy za pretekst do wyjazdu i odpoczynku od głupich timsów.

Policzyliśmy wszystko bez problemu, ale namierzenie kesza chwilę nam zajęło. Ostatecznie znalazł się w pierwszym sprawdzanym miejscu, tylko zapadł się głęboko i ujawnił dopiero w świetle latarki. Trzeba go było jednak jeszcze wyjąć. Tata poszedł do auta po jakiś zdatny sprzęt, ja zostałem na miejscu i kombinowałem z patykami. W końcu udało mi się zahaczyć o żyłkę i wyjąć pojemnik. Dowiązałem żyłkę, dla pewności dodałem jeszcze drucik i odłożyłem tak, jak powinno być. Następni znalazcy nie powinni mieć problemów z podjęciem.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Bardzo fajny kesz, ale niestety żyłka słaba. Na szczęście nie spadł głęboko i udało się wydobyć

Dzięki za skrzynkę :)

(1579)

Quiz rozwiązany, więc i kesz znaleziony, z Zyfiką rzecz jasna

Całkiem ładna kapliczkaRozwiązaliśmy z Unieskim bezbłędnie zadanie i kesza bez trudu podjęliśmy, dziękuję.

Kapliczka robi wrażenie. Fajny quiz, dzięki za kesz.

Przyjemny prosty quiz. Dzięki za kesza.

Jak dla mnie to raczej mały kościół, ale ja się pewnie nie znam.
Mógłby być tradycyjny, ale ktoś się wysilił na prosty i szybki multak terenowy z sensownym maskowaniem.
Dlatego z przyjemnością tego kesza rekomenduję.

Gdybym się nie pomylił z witrażami, to bym tyle razy na tyły kościoła chodzić nie musiał.

Dziękuję za przyjemna skrzyneczkę.

-KAPLICA M.B. W SZCZODRKOWICACH- fajny multaczek o klarownych, niezbyt zawikłanych zadaniach. Dane szybko zebrane, i nawet "rozbujały" wzór nie stanął na przeszkodzie do sprytnie schowanego finałowego pojemniczka.

Zapraszam ;)

Serwis

Na szczęście pytania nie były podchwytliwe. Bo podwójne okno to jedno czy 2? Keszowi się urwało, ale Gaguś wydobył. Letnie podboje okolicy i statów z Gagusiem. Dzięki:)