I po rowerowej eksploracji. To co mnie najbardziej zaskoczyło to pogoda w dniu wydarzenia, szczególnie o poranku. Zbędne okazały się dwie warstwy ubrania które zabrałem. Ale wiadomo - to październik, więc różnych warunków atmosferycznych można było się o tej porze roku spodziewać. Głównie zdobywaliśmy kesze w ramach GO WRO założone przez Alę i Lupiego ale również zrobiliśmy off-road na dwa jednosystemowe kesze, pierwszy to Sybillenort (by Niemen) oraz w oczekiwaniu na pociąg do centrum Wrocławia podjęliśmy stację Wrocław Zakrzów (by MPK_TEAM). Wszystkim autorom serdecznie dziękujemy, gdyż bez ich wkładu pracy ten event nie odbyłby się.

Czwarta w tym roku rowerowa eksploracja zakończona zgodnie z planem. Systematyczne osiąganie kolejnych keszy na GO WRO w miłym towarzystwie, na rowerze, z wykorzystaniem dojazdu pociągiem - tak było i tym razem. Oprócz keszy udało też się odnaleźć naprawdę korzystną, sprzyjającą eventowi pogodę. Oby tak było jak najczęściej!

W ramach wycieczki korekta kordów kilku skrytek, jeden DNF oraz narodziny geokretów. Bardzo udany geokeCZing. Dzięki!

Nikt się nie zgłosił na dojazd rowerem, więc nie mam ciśnienia na wstawanieWięc startuje bezpośrednio z domu o ile sen nie popsuje mi planów. W razie czego nie czekajcie na mnie :)

Wycieczka oczywiście się odbywa, zgodnie z planem.

Do zobaczenia!

Ciekawe i zróżnicowane okoliczności początkowe wydarzenia - tak trzymać.

Nieprzekonanych do pociągu, za to chętnych na dodatkową trasę rowerową o poranku, zachęcamy do propozycji Opony_. Na start keszowania (Długołęka) dotrzyjcie wraz z nim. Pierwszy kesz i dalszy przebieg trasy określił viajero71 poniżej.

Możecie się dogadać poza wydarzeniem. Nie ma też problemu, by ustalić wszystko w komentarzach tutaj.

Bądźmy również w kontakcie w trakcie docierania na wydarzenie.
Grupa pociągowa i grupa Opony_ - widzimy się wkrótce :)

Opona_Tramwajowa,
miło że chcesz do nas dołączyć. Planowany pierwszy keszyk to GO WRO - Brama - OP8D0J by lupi, następnie kierujemy się na północ.

Mam w planach. Ja planuje wystartować około godzinki wcześniej i dojechać tam rowerem to tylko około 15km. Chętnych zapraszam do przyłączenia się. Proszę tylko o info, od którego keszyka zaczynalibyśmy? Pozdrawiam

Ambitna wycieczka na horyzoncie, jednak nie ponad możliwości. Perspektywa realizacji planu działa motywująco.

Przygotowujemy się cierpliwie i z nastawieniem na sprzyjającą aurę. Już wkrótce ponownie rowerowo eksplorujemy!