Znaleziona z Dorotką
Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)

Ciąg Fibonacciego jest bardzo fascynujący, ciekawe, że spotykany na co dzień w życiu i nawet mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że ma z nim do czynienia. Nie będąc pewnym co do rozwiązania podążyłem pieszo, bo droga na samochód się nie nadawała, na kordy. Z lekkim niedowierzaniem, ale okazało się, że to jednak tutajDziękuję za miłe zadanie (rozwiązane dawno, dawno temu) i za spacerek.

Błoto na trasie mnożyło się silniej niż króliki z zadania. O tej porze, w deszczu przydatny byłby dodatkowy atrybut do skrzynki - "dostępna w kaloszach lub traktorem". Przez małe roztargnienie wylądowalibyśmy o kilometr za daleko ale szczęśliwie przystanęliśmy dobrze. Miejsce ukrycia intuicyjne, dziękujemy za skrzynkę.

Kolejna matematyczna zagadka, skrzynka klasyk z GCTFTC!

Po pracy wybrałem się na kesze w "alei słynnych matematyków" (jak sobie nazwałem drogę w okolicach Gortatowa, aleja to za dużo powiedziane, w dużej części zwykła polna droga, ale ładnie brzmi). Było już po 18:00, robiło się ciemno, do tego w telefonie 20% baterii, ale cztery kesze udało się zgarnąć.
Na pierwszy ogień poszedł Fibonacci. Jeden z najbardziej znanych ciągów, często wykorzystywany w zagadkach i filmach o poszukiwaniu skarbów, podejrzewam, że niekoniecznie ze względu na właściwości, ale ze względu na fajnie brzmiące nazwisko Fibonacci. Gdyby ciąg był od mojego nazwiska pewnie nikt poza matematykami nie zwróciłby na niego uwagi. Króliki w tej zagadce mnożyły się szybciej niż ja znajdowałem pojemnik, bo chociaż drzewo namierzyłem szybko, to ze względu na zapadające ciemności długo nie mogłem odnaleźć kesza.

Dziś przy okazji International Earthcache Day wybraliśmy się na małe rodzinne keszowanie. Korzystając z tego, że dzięki ekosowemu projektowi matematycznemu w okolicy ukazało się trochę nowych skrzynek quizowych, zaliczyliśmy kesze: EUKLIDES, TALES, FIBONACCI, Trójpłot oraz Wycinek, ale i dwie wtopy – jak się okazało z własnego niedbalstwa – nie znajdując skrzynek: Dwa stawy i Księga liczb. A to wszystko w dodatku do keszy na GC! :)

Kesz nr 65:
"FIBONACCI" nas nie zaskoczył maskowaniem i lokalizacją, choć w tę okolicę docieram bardzo rzadko, ale był doskonałym pretekstem by opowiedzieć dziecku o Fibonaccim i jego królikach. Takie historyjki dodają matematyce (którą i tak bardzo lubi) bardziej humanistyczny, anegdotyczny wymiar.  
Przed nami w logbooku były już dwa wpisy (choć tu, na OC.PL, ich nie widzę) więc wpisaliśmy sobie jedynie {TTF}.

TFTC,
MrMahon

Obecny przy zakładaniu.