Zapraszam

Poszukiwania chwilę zajęły, bo spoiler lekko nieaktualny. Samo miejsce zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Razem z Volframem.

Zaległy wpis. Fantastyczne miejsce! Razem z Pawello. TFTC!

super miejscówka widok na przełom strumienia bezcenne.dzięki za kesza

Znaleziona, dziękuję:)

Po krótkim błądzeniu w pokrzywach wreszcie się udało  

In: dalmatyńczyk

PS Przejście nadal prowizoryczne ale nowy mostek w budowie.

Biesy 2017. Nie było łatwo ale natibul znalazła - to bardzo stary keszyk. Dzięki za pokazanie miejsca

Kilkakrotnie byłem w okolicy, ale nigdy przy cmentarzu. Widok ze skarpy niesamowity.

Dotarłem tu po perypetiach i bezdrożach z Nasicznego a potem okazało się, że jest szlak i ścieżka. Chciałem znaleźć ślady tej dużej i bogatej wsi. Przejście przez potok możliwe w innym miejscu bez zdejmowania butów. Szkoda, że o skrytce dowiedziałem się dopiero po wyjeździe z Bieszczad ale pewnie kiedyś tam wrócę, dawno się nikt nie wpisywał więc nawet nie wiem czy jeszcze tam jest, pozdrawiam...

Skrzyneczka zdobyta w towarzystwie iwonia1999, dzięki.

Urokliwe miejsce jak już się znajdzie drogę. Dziękuję za skrzynkę

Wrzesień w Biesach z Azikami.

Dzień dziesiąty - krótki spacerek, bo dziś wieczorem ognisko...

Miejsce niesamowite... Tu trzeba przyjść!

Keszyk odnaleziony - schował się nieco dalej od ścieżki niż myślałem na początku...

Dzięki!

Kładki wszystkie na miejscu, w strategicznym miejscu przejście przez strumień po kamieniach, więc dojście ok. Ale skrzynki niestety nie znalazłam. Nie chciałam zbyt wiele ryć pod tymi korzeniami, bo może jednak ktoś tam mieszka. Miejsce oczywiście jest super (i do tego mało turystów), ale nie mogę dać rekomendacji, bo porażka ze skrzynką. Może następnym razem się uda?

Bieszczadowy urlop z ForgottenSilesia i Chochlikiem :-)
Kesz znaleziony wśród rykowiska jeleni, kilka nawet spotkaliśmy. Miejsce bardzo klimatyczne. Kordy trochę walnięte (nie szukajcie na skarpie, ale wśród korzeni).
Dzięki za pokazanie.

Genialne miejsce. A podejmowanie kesza prawie w ciemnościach przy porykiwaniu jeleni (chyba to były jelenie, taką mam w każdym razie nadzieję) to już kompletny odjazd. Kordy oczywiście latały więc zadanie było utrudnione, a wpis o żubrze też podziałał na wyobraźnię. Miejsce absolutnie zasługuje na gwiazdkę. Znalezione razem z ForgottenSilesia i Bartek111.

Dzięki

zaczęło się już ściemniać, a ryk jeleni powodował, że miałam ciarki na plecach. miejsce z klimatem. i za to rekomendacja. kordy skrzyneczki przestrzelone. pomogły wpisy poprzedników. dzięki. znaleziona z Chochlikiem i Bartkiem :)

Podjęta podczas wypadu w Bieszczady na pożegnanie lata. Dziekuję za pokazanie urokliwego miejsca i skrzynkę. Pozdrawiam Wojtku

Wymagana chwila poszukiwania, bo zwalonych leszczyn w pobliżu skrzynki kilka, ale potem tylko większa frajda.

Bardzo ładnym widok na zakole strumienia w okolicy skrzynki, o wiele ładniejszy niż na zdjęciu.

W drodze powrotnej, cali przemoczeni ponieważ poop stwierdził, że podejście na Magurę szlakiem jest nudne ;)

Ekstra miejsce, ale było bardzo mokro w butkach.

Niestety kordy niedokładne + gps szalał, więc doprowadziło mnie to w środek pokrzyw po pas. Pocieszyły mnie ślady tego, że ktoś przede mną też tam musiał dojść, bo był odciśnięty but w błocie + trochę pogniecione te pokrzywy. Skrzynka znajduje się niedaleko skarpy, więc nie trzeba wchodzić nigdzie głęboko. 

Magiczne miejsce...

Kesz w pięknym miejscu! Dziękujemy z Olgą za jego pokazanie.

Wędrując po Biesach... dziękuję za pokazanie miejsca. TFTC :)

Ze względu na braki czaswe skrzynki w tym roku nie mogę podjąć, jednak jednej rzeczy nie mogę pozostawić bez komentarza.

Ruiny, o ktorych mowa w skrzynce, nnie są ruinami cerkwi we wsi Caryńskie, która była drewniana i wyglądała podobnie jak ta w Smolniku (ten sam styl, budulec i budowniczowie). Ruiny te tutaj to pozostałości po kaplicy odpustowo-cmentarnej.

Pozdrawiam

Ładny jar za cmentarzem... faktycznie trzeba uważać.

A skrzynka namierzona szybko. lavinka też wrzuciła żubra (tyle że GK, a nie %), a ja dałem nowy specjalny logbook bieszczadki, bo stary powoli się kończy.

Obrazki do tego wpisu:

Nowy logbook i GK-żubr

Żeby nie było, że higieny nie było ;-)

coś mi śmierdzi że znaleźliście zupełnie coś innego ;)

Miejsce pełne historiiOkoliczne korytko rzeczki zrobiło na mnie duże wrażenie.

A co do miejsca ukrycia... no przyznam że identycznych drzew jest trochę w okolicyTrochę się napociłem by w końcu trafić na te właściwe ;)

Kompletna porażka. Po ostatnich deszczach pod każdym wyrwanym drzewem głębokie bajoro i bagno. Z powodu bruku aparatu do nurkowania musiałem się poddać.

Miejsce zaiste piękne.

Widzę, że chowanie w miejscach dość mylących to znak rozpoznawczy Wojtka ;-). Tak czy inaczej po obszukaniu trzech wyrwanych drzew znaleziona. Obok rozłożyli się filmowcy i kręcili film "Dom na krańcu drogi”.
Out: 2 krople, zebra, jakieś śmieci, GK Geobucik
in: 2 krople, piłkarzyk, GK Biała wieża

Znaleziona podczas badań terenowych w Bieszczadach. Urokliwe miejsce, szkoda, że z tak przykrą historią. TFTC

In: GK Bucik

Out: GK Bździągwa

teren badań do mojej pracy mgr bardzo interesujące miejsce :] miło było wrócić tam po 2 latach

OUT: Piłeczka

IN: Samochodzik i zebra

Dzieciom bardzo się podobało - a to nie pierwszy cache w ich życiu.

Miejsce bardzo przyjemne. Dodałem wewnętrzny worek, żeby skrzynka była bardziej bezpieczna - wilgoć!. Przydałaby się też wymiana zewnętrznego worka. Może następnym razem...

Skrzynka znaleziona podczas obozu 9 GGZ, 5 TGDH i 23 GDSH w Nasicznym w Bieszczadach. Mimo, iż już się ściemniało, gdy wracaliśmy z całodniowej wędrówki, zaszliśmy do ruin wsi. Było warto. Ruiny odwiedziliśmy także w nieco większym gronie - całym obozem - kilka dni później. Dzięki za cache.

Współrzędne wyrzuciły nas jakieś 10 metrów dalej, niż powinny. Moje współrzędne:
N 49 09.816
E 022 37.140

Geokret zabrany do Gdyni, zarejestrujemy go jak tylko się wypakujemy i go znajdziemy w którejś ze skrzyń z rzeczami ;)