Już myślałem, że nie ma, ale okazało się że pojemnik leży na ziemi.

Dzięki za kesza!

Dziękuję za przedstawienie sylwetki dotąd nieznanego mi artysty.

Wszystko na miejscu. Ciekawa okolica. Szybkie podejście w ten mroźny dzień z Mazek 25

Znaleziono razem z Remol19 TFTC

Rowerowy spacer wczesnym rankiem. Z Warszawy do Pruszkowa i z powrotem.

Kesza nie było zrobiłem więc mikroreaktywację. Klasyczne słupowe ukrycie.

DNF
Haszcze wycięte od dołu przez energetyków podczas niedawnego remontu; kesz prawdopodobnie zaginął przy wycince

No niestety juz jej chyba nie ma

Gabrysia i Cysia - nasza pierwsza odnaleziona skrytka. Po sąsiedzku.

Chwilę zajęło nam znalezienie, ale po chwili się udało. W dalszą podróż wyruszyła z liśćmi i patykami we włosach :) 

Zaczęliśmy zdecydowanie za nisko al po chwili poszukiwań Kwaśne Żelki namierzyła pudełko. TFTC

Powrót rowerem z Piastowa... miały być deszcze, a tu słońce wyszło, zaczęło przypiekać i zrobił się skwar.Człowiek w krótkim rękawku, a tu roślinki podrapują... trzeba przyznać, że słup bardzo keszowy, pierwsze nurkowanie nie dało efektu, ale przy drugim nurkowaniu po chwili udało się namierzyć kesza.

Znalezione z Meteorem przy okazji rowerowego przejazdu.

Chwila poszukiwań, założenie koszuli (od komarów i roślin), przejrzenie wpisów Poprzedników i jest.

Znaleziono podczas Pruszkowsko-Ożarowskiej deszczowej psio-wędrówki.

Tu poświecić, tam pogrzebać i jest! Dzięki!

Kesz znaleziony wspólnie z choooch, w drodze powrotnej z keszołowów na Ursusie. Dzięki!

no w jaki sposób wykorzystać wolny dzień po oddaniu krwi, oczywiscie na keszowaniu TFTC

Krótkie buszowanie i kesz znaleziony. Dzięki.

TFTC

Razem z majeczek1415 zaliczone.

Trzeba było uważać na Mugoli ale dało radę :D

Znaleziona podczas Warszawsko - Łódzkiego keszowania z Aki.

Wyglądaliśmy jak inspekcja techniczna, czy aby ten słup jeszcze postoi.

Znaleziona z Gackkiem podczas uderzenia na łódzkie i mazowieckie :) 

Spacerek z michaelem50.

Z Michem4000. Poszło nam szybko, ale to raczej dzięki temu, że krzak oplatający latarnię zimą zgubił liście. Dzięki!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

TFTC !!!

Szybko i sprawnie z Martusią

Znaleziona. Oczywiście sąsiad musiał przyjechać  :)

Znaleziona razem z czarny_003

 

Szybki drive-in, chwila nurkowania w zaroślach i jest, miejsce precyzyjnie określone, więc od razu wiadomo na którym obiekcie trzeba się skupić.

Jestem artystą! Jestem artystą! Kto mi da te miliony jak nie wy, milionerki! Jestem artystą!" ~Thygerrr

Zanurkowanie w bluszczu i keszyk szybko wychwycony, dzięki!

Ciekawe ukrycie. Widać od pasa w dół. Tftc. 11.50

macałem w bardziej oczywistym miejscu, znalazłem w mniej. dziękuje :)

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Dobrze się maskuje 

Spokojne uliczka i w oknach chyba też nikogo nie było więc mogłem chwilę pogrzebać w tym gąszczu. 

Mój pierwszy kesz z grupką znajomych z Pruszkowa. Super zabawa :)

Keszyk dość wysoko, jestem niziutka to trzeba było stawać na palcachDobry, suchy. Polecam. Pozdrawiam :)

Skrzynka złapana z Madzią na trasie Pruszkowa i okolic. Dziękujemy.

Szybko i sprawnie z Robertem. Na szczęście roślinność jeszcze nie zdążyła się zazielenić.

Dzięki za pokazanie miejsca :)

Oczywiście nie obyło się bez problemów. Zaraz po przyjechaniu na miejsce pewien pies, uważający ulicę za swoją własność, przegonił mnie stamtąd. Poczekałam aż pójdzie obszczekiwać innych ludzi i przejęłam skrzynkę. Po odłożeniu jej na miejsce na horyzoncie pojawił się ten sam Burek, który najwyraźniej postanowił ponownie sprawdzić tą ulicę. Jako, że nie miałam nic do roboty w tym miejscu wsiadłam na rower i odjechałam.

Dzięki za kesza!

Hmmm... Macanie w tym kolczastym krzolu obrastającym obiekt jest dość średnią przyjemnością. Miejscówka jest dość przypałowa nawet w nocy i według mnie albo wypadałoby dodać jakiegoś hinta precyzującego wysokość ukrycia, albo trzeba zwiększyć współczynnik trudności terenu. Jeśli ma się magiczne moce (tak jak Azymut ) to oczywiście całość zabiera ledwie chwilkę, ale jeśli nie to się maca i maca. A do tego rani sobie dłonie, o czym boleśnie przekonała się Werrona.

Dziękuję za kesza, choć podobał mi się średnio.

Nie sądziłam, że ta roślinność ma bolesne kolce i noszę teraz na ręku bolesne rany :(. 
Mimo to dziękuję za kesza i opowieść o Panu Prusaku :)

Jak podjechaliśmy na miejsce i zobaczyłem kryjówkę, to aż jęknąłem.Ale na szczęście poszło szybko, przez co radość nasza była ogromna.Dziękuję za skrzyneczkę. :)

Znaleziona.Azymut odzyskał swoje magiczne moce, więc tylko sięgnął i już.TFTC. :)

Niestety, byłam na miejscu, szukałam, ale ze względu na porę dnia nie chciałam robić "przypału".Byłam mocno ograniczona czasem i niestety nie wyszło. Ale wrócę tutaj jeszcze kiedyś! 

Cach znaleziony podczas wycieczki rowerowej. Mój pierwszy FTF (fourth to find)

jeszcze się podium trafiłodorwany dość szybko - jak już udało się rozchylić bluszcz czy winorośldzięki za pokazanie miejsca i za skrzyneczkę.

Pierwszy FTF :-)
Szybka decyzja, blisko północ...
- jedziemy?
- jedziemy! :-)
Poszukiwania chwilę trwały. Nie tak łatwo dostrzec keszaza dnia może być trudniej, troszkę zieleni trzeba przeczesać...
Wielkie podziękowania dla założyciela skrytkiza pamięć o Polskim Artyście :-)
Z THUMA;-)

FTFBardziej co prawda Domi Igi niż mój ale wspólny :-)

Skrzyneczka zgrabnie ulokowana aczkolwiek

- najpierw natknęliśmy się na stado śpiących ptaszków które nas przeleciały ;-)

- następnie na ptasiego denata na zapleczu latarni :-|

- a na końcu dopiero na pojemnik który na szczęście nie jest w kolorze maskującym co przy tak uroczym naturalnym maskowaniu chyba uniemożliwiło by jego odnalezienie.

 

Dziękujemy za nową wiedzę oraz skrzynkę :-)

TFTC!

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team