Przegląd przeprowadzony, kijek pomocniczy wrócił na miejscezapraszamy!

No i tak cały weekend spędziłem na ziemi czempińskiej. Tym razem rozprawiłem się z kilkoma pojedynczymi keszami w okolicach Czempinia, po czym udałem się na leśny spacer tropem serii CZEmpiniacy i LOC. Spacer okazał się dosyć wymagający i zajął mi więcej czasu niż się spodziewałem, ale za to był bardzo satysfakcjonujący. Wszystkie leśne kesze udało mi się odnaleźć, a wiele z nich moim zdaniem zasługuje na nagrodę, więc wyraźnie uszczupliła się dziś moja pula rekomendacyjnych gwiazdek. Jestem pod wrażeniem jakości tych skrytek, ilości pracy włożonej w wyszukanie informacji koniecznych do przygotowania opisów, wykombinowaniem miejsc ukrycia, wykonaniem maskowań i pojemników oraz przygotowaniem zawartości keszy ze szczególnym uwzględnieniem logbooków i certyfikatów. Bardzo dziękuję za super zabawę !

Masowy atak na Czempiń rozpoczęty, pierwszy keszyk jeszcze zaspanym okiem na rozgrzewkęDziękuje za skrzyneczkę :)

#1048

Pamiętajcie, nigdy nie bierzcie na nawigatora blondyny ze słabym refleksem. Parking przejechany, gura zawrócił na ręcznym, zaboksował kołami na rozgrzewkę wykręcając takiego bączka, że jak Meksha wyskoczyła z keszowozu to od razu po pojemnik ręką dosięgła!

#4561

Zaczynamy akcję Czempiń. Szyby zamarznięte i zaparowane, telefony tez jeszcze nie rozgrzane więc parking przejechalismy. Po poprawce trafiliśmy i w parking i w kesza.  

Czempiń i okolice w wesołej ekipie z Lumen, illie i gurą.

To już dojechaliśmy? Trzeba wstawać? I wychodzić na ten ziąb? 

Chyba dziś mam znów dobrą formę, bo idę jak po sznurku. Dzięki!

 

Zgrabny patent przy tej wielkości. Jeden zaczep nie domaga, ale chyba dla całości nie ma to znaczenia. Fajny logbook. Dzieki za kesza :-)

Piekne słońce więc ruszamy w łaś. Wakacyjne keszowanie:). Z rubinkiem, whateverem i Tisią. dziękuję za kesza ! Pzdr

Piesza wycieczka po rejonie z Nannette i Tisioverami. Dziękuję bardzo za kesza. Od tego zaczęliśmy przygodę.

Zostawiamy samochód i lecimy w las :) 

Polatać po lesie to zawsze fajnie :) 

Dzięki za kesza, zaczynamy spacer tutaj :) 

Szybko znaleziona

Zdobyta podczas porannego spaceru i poprawiania statystyk. Niestety czas i droga przed nami nie pozwoliła na pełne zaliczenie projektu. Niedobór kawy u niektórych również trzeba było szybko nadrobićDzięki

Bardzo dziękuję za założenie skrzynkiZłapana wspolnie z kurierem i moku.stgFeryjnie :)

Na górze róże na dole skrzynki, chyba oleję te Walentynki :D

Bardzo przyjemny weekendowy wypad na łono natury z shashlykiem na równie przyjemne keszedzięki!

Milo bylo sobie usiasc i odpoczac na trasie. Kesz znaleziony bez wiekszych problemow, miejsce dosc intuicyjne. Dzieki!

Znaleziono

Skrzyneczka sprawnie namierzona, pomogły latarki ( światło księżyca okazało się zbyt subtelne). Dziękuję, pozdrawiam:-).

Skrzynka znaleziona przy świetle latarek, udało się dosyć sprawnie dzięki intuicji Asek19. Dziękuję i pozdrawiam.

Zaległy wpis.

Najgorzej jest jak się  człowiek uprze na leśne maskowanie. Ten kołek, ach ten luźny kołek. Dzięki i pozdro.

Na dzisiaj zaplanowałem sobie serię w lesie między Oborzyskami, a Czempiniem, czyli serię CZEmpiniacy. Plan był ambitny, bo zaplanowałem sobie wszystkie tradycyjne kesze jakie są w tym lesie + finał Czempiniaków. Wyjechałem więc ciut wcześniej niż zawsze i zaraz po 14 byłem na miejscu. Ostatecznie miałem wyjechać stąd z 22 znalezieniami, a wyszło 19, czyli i tak nie jest źle, jak na 3 godziny podejmowania w dość trudnych warunkach. Myślę, że dość sporo ułatwił mi rower, bo od jednego do drugiego kesza przemieszczałem się szybko. Zaliczyłem 2 DNFy na serii o Czempiniakach, a co za tym idzie finał też nie został odnaleziony w dniu dzisiejszym, ale po niego, jak i po 2 pozostałe nieznalezienia z przyjemnością tu wrócę. Oprócz serii Czempiniacy, podjąłem jeszcze 3 skrzynki LOC i skrzynkę na parkingu leśnym Słonin. Co do wszystkich keszy jakie znalazłem w tym lesie to takie są moje przemyślenia: zajebista zajebistość.Każdy kesz ukryty w inny sposób, w dodatku zawsze jakiś niebanalny. Wszystko super przygotowane i dopracowane. Logbooki aż chce się trzymać w rękach, bo takie fajne. Dodatkowo super, że autor pomyślał o większej ilości certyfikatów, tylko w niektórych keszach się już pokończyły. Oprócz tego, każdego kesza można dość łatwo znaleźć, bo są bardzo dokładne kordy, a także precyzyjne wskazówki, czy spojlery. Można by tak chwalić i chwalić te kesze w nieskończoność, więc podam jeszcze jedną ich zaletę - umiejscowienie na łonie natury i przy bardzo przyjaznych ścieżkach. Jedynym minusem, choć to zależy kto co lubi, jest to że niektóre z nich są bardzo daleko od ścieżek, ale może to gwarantuje im, że dłużej przetrwają. Podsumowując, zabawa przy tych keszach była przednia i każdy z nic dostarczył mi wiele radości. Na pewno jeszcze podejmę jakieś kesze autora, bo mi bardzo imponują i widzę, że warto je podejmować. Ja ze swojej strony mogę bardzo dziękować i polecać każdemu te kesze, bo naprawdę warto. Dzięki i pozdrawiam :)

I ostatni keszyk na dzisiaj. Na koniec trafił mi się bardzo lajtowy, który można podjąć praktycznie jako drive-in. Gorzej by było jakby ktoś tutaj siedział. Wtedy nie wiem co bym zrobił. Na szczęście było pusto i mogłem działać sprawnie. Wpis do logbooka, przekąszenie bułeczki i powrót do domu. Super zabawa była, ale się skończyła. :)

Nowy pojemnik na miejscu, wycinka zakończona... Zapraszamy

Zagubiła się...

Dziękujemy za kesza ????

Dziękuję

Podjęta podczas odrobiny majówki w Maju. Dzięki!

Zebrany, podziękować!

Dawno,dawno temu skrzynka znaleźć się nie chciała, a dziś od razu ujawniła swoją kryjówkę. Dzięki za kesza. ;-)

W końcu udało się znaleźć zaległą skrzyneczkę, wtedy w wakacje dobrze się schowała, tym razem poszło szybko. Miły powrót na znane tereny.

Dzięki za kesza.

Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona na wyprawie na południe od Poznania z Aki.-m i Natikiem.

Znaleziona z Natikiem i Gackkiem podczas czyszczenia Wielkopolski :)

Zabrałem geokreta "Piąte koło u wozu" i zostawiłem geokreta "Harce Prezesa" 

Miała być szybka skrzynka na rozgrzewkę, na początek dnia pełnego keszy. Okazała się ciut bardziej podchwytliwa niż się spodziewałem, szczególnie, że GPS kierował gdzie indziej. Ale po chwili poszukiwania podejrzany kamień został dostrzeżony i poszło z górki.

GK "Harpuś 17" wymieniony na GK "Piąte koło u wozu".

Kesz podjęty TFTC
Całkiem fajna skrytka.
Zostawiam geokreta
Pozdrawiam

Szukając miejsca skąd mógłbym wyruszyć na czesanie okolicy trafił się ten parking. I co się okazuje, tu też mamy skrzyneczkę. TFTC

Cały parking obszedłem zanim znalazłem.Dzięki

TFTC. ;-).

Znaleziona przy okazji zaliczania Czempiniaków. Dzięki za kesza

Skrzynka znaleziona podczas czyszczenia Czempińskich skrzyneczek, tym razem samochodem. W pierwszej chwili był tu pewien pan na odpoczynek ale gdy ja wysiadłem to on wsiadł do auta i pojechał. Skrzynka świetnie się trzyma.
Dzięki za kesza.

ta skrzynka miała być pierwsza na tym wypadzie i nie uwierzysz pięć razy kordy rzucały mną to na jedną to na drugą stronę jezdni i odpuściłam aby po " rozgrzewce 30 w cieniu pójść jak po swoje, nisko przy gruncie takie kesze uczą pokory - dziękuję

Piękna i zasobna skrzynka, Szybka skrzynka capnięta w ramach łupienia dorobku Slimaki39. Była już jedną z ostatnich, po kilku popredniczkach, po które brnęliśmy w zdrowonośnych pokrzywach ta luksusowa, estetycznie dostępna. Aż się zdziwiliśm, ale obserwacja okolicy nie pozostawiała złudzeń to TAM. Dziękujemy za kolejną zabawę dzisiaj. Pozdrawiamy i do zobaczenia na keszerskim szlaku.

Skrzynka znaleziona w czasie służbowej podróży na południe Polski. Po minięciu Poznania, postanowiłem spędzić trochę czasu na odwiedzeniu kilku ciekawych miejsc i przy okazji odnalazłem parę skrzynek.

To była dziesiąta ze znalezionych, bez większych problemów. Na kolana i skrzynka zaraz była w ręku. Na parkingu czysto i przyjemnie..

Dziękuję za założenie skrzynki i pokazanie ciekawego miejsca.

Pozdrawiam serdecznie

Jacek

Kiedyś tu wrócę na objazd szlaków, dzisiaj dzień z przeawagę keszowania i nie było czasu na eksplorację szlaków.

Znalazłam.

Odnaleziona Dziękuję.

Znalazłam :-)

Majówka z Algidą, Rredanem, Jansta i Hugonem. Parking zrobiony na bezczela ze spożywczaka co to mleko na oczach ekspedientki niezauważony wypije. Rredan coś tam o jakimś seksie pisze ale chyba się przesłyszał.Dzięki.

Kesze na leśnych parkingach wyjątkowo źle mi się kojarzą. Ale jak czyścimy Czempiń, to czyścimy, I dobrze, bo ten przełamał złą passę. Niemal na kordach zastaliśmy odpoczywających rowerzystów. Zajęty kminieniem czekać, czy odpuścić doznałem zadziwienia graniczącego z podziwem bowiem klan -sta bez zwracania niczyjej uwagi zdołał podjąć, wpisać ekę i  odłożyć spory pojemnik. Jak usłyszeliśmy sposobem „na seks w sklepie”. Opencaching uczy, bawi... wychowuje? TFTC!

Ruch na tej ścieżce rowerowej, jak na Marszałkowskiej, więc i parking okupowany, mimo późnawej pory. Musieliśmy tu odczekać trochę.

Dziękujemy za skrzyneczkę, ma się znakomicie. :-)

Najazd na LOC w kooperatywie z buniaczkiem :)

Relax, kanapkersy i sok z gumijagódAby starczyło sił na finał finałów

dzięki za kesza

Już zgłupiałam czy to efekt fermentacji i sok zamienił się w wino, bo oto zaraz wkraczamy do leśnego big brothera z monitoringiem :P

Nieplanowany postój, trzeba go wykorzystać.

Tutaj planowana przerwa na kawę i kanapki, dopiero po spożyciu smakołyków hasło do szukania kesza.

Wespół z Uhuhu i strasznego ziąbu ! Dzięki za kesza !

Gruntowne poszukiwania zaskutkowały podjęciem pachnącej świeżością, wypasionej skrzyneczki. Razem z Małym Jakubem, dziękuję bardzo.

Zanim załapaliśmy kordy Szabla wyszpurał co trzeba. Dziękujemy.

Rozgrzani ciepłą kawa i czekoladą przybyliśmy i szybko rozprawiliśmy się z keszem. Razem z Blondo. Dzięki.

Stary logbook, nowy, większy pojemnik w nowym miejscu. Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Tablica wymieniona, kesz zaginął. Zawieszona do czasu znalezienia nowego miejsca

No i dało się dojechać roweremW drodze powrotnej z Witosławia, ostatni na dziś. Chwilę dałem się porobić keszykowi, fajnie schowany, TFTC

Wg komunikatu na stronie gminy, droga dojazdowa do skrzynki będzie nieprzejezdna w okresie od 25 maja do 8 września 2017. Skrzynki nie zawieszam, bo rowerem da się dojechać;)

O-rzesz-ku! Dojazd tutaj... Objazdy, zamknięcia, brak asfaltu, jeny, jak stąd wyjechać? Od strony skrótów żadnych oznaczeń, to w końcu można jechać, czy nie można ?W sumie to nawet zabawnie wyszłoPrzyjemne maskowanie. TFTC, pozdrawiam, Nati..

Droga dojazdowa zarówno od Czempinia, jak i Słonina jest na czas remontów prawnie zabroniona, ale nie ma zakazu wjazdu od dworca pkp w Starych Oborzyskach.Przyjemna kryjówka. Dziękuję!

Znaleziona na niedzielnym keszowaniu. Dzieki! :)

Parking świecił pustkami, można było spokojnie dobrać się do kesza. Dzięki, pozdr.

Hello,

Pusto, cicho. Bardzo dobry pomysł na skrytkę  Pzdr, Wojtek

Na trasie do kesza nadal trwa wycinka, Niedługo parking będzie jedyną ostoją zieleni.

Zgrabnie wykonane maskowanie, podobało się. Dziękujemy i pozdrawiamy.

Na szczęście parking był pusty, więc nie było problemów z szukaniem.

Znakomita skrzynka jednak...ciąg niepowodzeń. Zablokowała się w maskowaniu. ..deszcz...kierowanie ruchem wahadłowym na drodze w związku z wycinka drzew...Dzięki. Pzdr. 

Znaleziona wspólnie z Szymi77 .Dzięki

Znaleziona wspólnie z Jools2328. Dzięki

znalazłem

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej .

Znaleziona z Dorotką i Aune92team podcza zbierania keszy w Czempiniu.
Dziękujemy za pokazanie miejsca i za kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)

Znaleziona podczas poniedziałkowej wycieczki z SucharRr8.

Dzięki Jacol za ślimaczka, dziś podjechaliśmy zabrać. Kolekcja rośnie:)

Znaleziony razem z JACOL1983

Keszyk znaleziony razem z górol82. Podczas nocnego keszowania zostawiliśmy dla właściciela ślimaczka na pamiątkę. Pozdrawiam założyciela którego poznaliśmy na WIO w Śremie.TFTC

Kolejny certyfikat do kolekcjifajnie ze w okolicy wreszcie powstają jakieś nowe skrzynki;)

Jakoś tak po drodze tu dotarłem... I miła niespodzianka, STF mi się trafiłTFTC!

Orzel13, gratulacje za zdobycie pierwszego FTF!

mimo deszczu i późnej pory po prostu musieliśmy pojechać po naszego pierwszego FTF. Dzięki za skrzynkę w sympatycznym miejscu.

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team