Wpisy do logu / WBT/ Geometryczny środek Wrocławia 37x 5x 3x Pokazuj usunięcia
2023-10-21 17:31 Hr. Jan Usz (24830) - Znaleziona
2023-10-21 17:25 GFS (26745) - Znaleziona
No to nie jest łatwo. Na pierwszym etapie trzeba się nieco pobawić (bardzo dawno tego nie robiłem), na drugim ubrudzić, a na finale pogrzebać w g...... (nie będę się wyrażał).
Świetny kesz. Dziękuję.
2023-09-12 13:39 Frankfaz (58) - Nieznaleziona
2023-03-05 17:30 atris (4878) - Znaleziona
Tutaj coś mi się po drodze pokiełbasiło. Albo źle określiłem koordy drugiego etapu, albo QR wziął i zniknął, ale bez pomocy się nie obeszło. A co do finału to powiem tam - o tej porze roku, po opadach, jak wszystko przemoczone, grzebanie aby znaleźć skrzyneczkę... znacząco przybrało na realizmie :-D.
2022-07-22 20:38 bamba (29501) - Znaleziona
Panie, takie numery ??? nosz myślałem że kesza ukradli, a okazało się że jednak trzeba było zakasać rękawy i zacząć grzebać ;))) jakie to realistyczne, no w końcu macanko pomogło, dzięki
2022-07-20 21:20 Serengeti (27708) - Znaleziona
Powiem tak, keszyk uwłacza godności keszera ;););),a, że keszer ma wiele godności i dla skrzynki zrobi wszystko albo prawie wszystko, nie czuję sie urażona. Przeciwnie, zachwycona zadziwiona, gratuluje pomysłu. Gęba sama się smiała SUPER.
2022-06-05 11:21 Czarodziej (4380) - Nieznaleziona
2021-09-26 12:07 keram58 (14234) - Znaleziona
Pierwszy etap do najłatwiejszych nie należy. Przy drugim nieco a może trochę więcej się zamotaliśmy a sam finał to miód malina. Gębą się sama uśmiecha. Widok Iwoni gmerającej w poszukiwaniu logbooku bezcenny. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam
2021-09-26 12:00 iwonia1999 (13471) - Znaleziona
Bardzo fajny multaczek z wystrzałowym finałemGwiazdka jak nic się należy. Dzięki!
2021-09-11 05:45 Błękitna Team (6983) - Znaleziona
Kolejny hardkorowy wypad do Wrocławia (od 4.30 rano keszowanie po niemal nieprzespanej nocy) . W planach dokończenie rozpoczętych geościeżek i rozpalenie września na evencie. Bardzo edukacyjny dla nas kesz. Za każdy etap powinna być gwiazdka, a za finał nawet trzy. To jedna z najbardziej zarąbiastych skrzynek w naszej pięcioletniej karierze keszerskiej. A do tego sesja zdjęciowa w kilku miejscach. Najchętniej napisalibyśmy w logu tylko
WOW!!!
Dziękujemy za keszyka.
2021-05-26 20:10 PinaNina (10) - Znaleziona
2021-05-26 20:02 PanKleszcz (33) - Znaleziona
PRZEDOSKONAŁY! Znaleziono z PinaNina. Idealne miejsce na... Krecika :3
2021-05-25 13:16 Opona Tramwajowa (3496) - Komentarz
Dziś odwiedziłem wszystkie etapy. Wszystko było i nadaj jest na miejscu. Pozdrawiam
2021-05-22 10:37 PanKleszcz (33) - Komentarz
Wydaje się, że pierwszy etap został dogłębnie wyczyszczony i pomalowany :(
EDIT: Czyli standardowy błąd początkującegoW takim razie czas na kolejne podejśćie!
2021-03-02 14:05 Iksnigo (1489) - Znaleziona
What a great multi. Very pleasant stages with diversed tasks. A lot of fun at the final Highly recommended. Many thanks for setting.
2020-07-12 16:30 uhuhu (7695) - Znaleziona
Nie no, rewelacja. Najtrudniej poszło z zagadką, którą trzeba rozkminić w okolicach Popowicjusza, potem już poleciało jak po sznurku, a każdy etap dopracowany i dający dużą frajdę ze znalezienia. A finał... Finał to już w ogóle kupa śmiechu :))) Serdecznie dziękuję za doskonałą zabawę i świetne zakończenie radosnej niedzieli we Wrocławiu. Oklaski dla Opony za tego supermulciaka. Do następnego razu!
2018-06-07 17:00 iks (127) - Znaleziona
Przedni mulciakZaczyna się super a kończy jeszcze lepiej pomimo tego, że finisz w ki.... Drugi etap młody już chciał zawijać do kieszeni bo myślał że to fant na wymianęA samo znalezienie drugiej częsci to typowe udawanie żula przez kilka podejść a później klasycznie - "jak ja mogłem tego nie zauważyć".
Dzięki za fajną zabawę, 3x reko od nas leci, a co tam :)
2018-06-07 17:00 pantera (32) - Znaleziona
TFTC :)
2018-06-07 17:00 Barbossa (103) - Znaleziona
TFTC :)
2018-04-06 18:48 MSB_20 (576) - Znaleziona
Szukaliśmy ze Szpaczką i szukaliśmy, i gó#no znaleźliśmy, DNF... A za pierwszym podejściem po prostu nie udało się przejść za 1 etap bo zabrakło sprzętu, a raczej wiary we własne wyczucie. Potem już śmiechom nie było końca, choć też chciałbym wiedzieć dlaczego tak? Dziękujemy :D
2018-04-06 18:48 Szpaczka (483) - Znaleziona
A więc to takie rzeczy dzieją się w środku Wrocławia... :D
Pierwszy etap - tu było dosyć wesoło, na szczęście takie zabawy znamy i dość szybko znaleźliśmy co trzeba... Pogoda niezbyt sprzyjała, więc schowaliśmy się w jakiejś bramie by zastanowić się co dalej. Aż wreszcie po paru minutach przyglądania się cyferkom MSB_20 wyczytał z nich potrzebne informacje i pozostało nam pójść na drugi etap...
Tyle, że nie mieliśmy akurat przy sobie sprzętu i na miejsce dotarliśmy tylko tak "mniej więcej". Rozejrzeliśmy się, stwierdziliśmy, że to chyba nie tu, bo miejsce nie za bardzo jak na kesza i odpuściliśmy. Później to "mniej więcej" okazało się być niemal w punkt. Wróciliśmy po miesiącu, z nastawieniem, że to nie może być takie trudne, "można zabrać dzieci" i takie tam... Przeszukałam wszystkie w miarę sensowne miejsca, a MSB_20 przeszukał wszystkie i znalazł całkiem ciekawe rzeczy, w tym drugi etap.
A finał może powodować trwały uraz psychiczny. Żeby uniknąć obserwacji przez mugoli w godzinach szczytu poczekaliśmy z podjęciem do wieczora i przez cały ten czas nie dało się rozmawiać o niczym innymNa przykład o tym co by było gdyby jakiś początkujący keszer zaczął swoją przygodę właśnie od tej skrzynki...I strasznie nas nurtuje, dlaczego autor kesza w ten sposób widzi środek Wrocławia...? :D
2017-11-07 18:55 wipi2 (1225) - Nieznaleziona
Może to przez zmrok a może są już inne zabawy z dzieciństwano nic spróbujemy jeszcze raz
2017-10-21 12:16 Pozieduwac (2379) - Potrzebny serwis skrzynki
logbook mokruteńki - do wymiany ze strunką
2017-10-21 12:02 Pozieduwac (2379) - Znaleziona
Od czego by tu zacząć. Kesz robiony chyba przez pół albo więcej roków. Pierwszym razem na 1 etapie z synem (5 lat) - znalazł się gdzie trzeba i podyktował co trzeba (jak się przynajmniej zdawało). Pozwiedzaliśmy okolicę - po 3 pudłach wróciliśmy do kordów początkowych i tu okazało się, że znajomość cyferek jest rzeczą względną ;-). Nie było rady i trzeba było się pofatygować osobiście co nie ukrywam sprawiło mi niepisana radość - senkju!
Drugi etap to jednym słowem powiem - MASAKRATOR w moim wydaniu. Rekord sam w sobie. 18 podejść. Na kordach ZAWSZE ktoś siedział. To pił piwo, palił papierosy, rzygał. Dzień / noc / opady / wichury - ZAWSZE. Kiedy właścicielowi wspomniałem, że to chyba krewni i znajomi reddoxa dbają, aby legendarny pech stał się kultowy ten o mało nie przewrócił się ze śmiechu. No ale jak taki niefart nazwać?! Dziś spontanicznie - po raz pierwszy od roku na rowerze przejechałam obok kordów i wróciłem (przypomniał mi się kesz - choć wrzuciłem go do katalogu "zapomnij chłopie"). Kesz nie wyczuł moich intencji do podejmowania - bo ich nie było. Znokautowałem go szybkim podjęciem i na kordy finału
Opakowanie mnie zaskoczyło pozytywnie - no, żeby ,aby w takim miejscu. Kesz mucha nie siada, ale logbook do wymiany.
Dzięki za tą męczarnię - wrzuciłem GK zabranego z Jawora.
2017-10-16 20:43 BaNa (391) - Znaleziona
Finał mistrzowski, "zagadka" z pierwszego etapu jakimś cudem sprawiła nam ogromne problemy. Drugi etap za to zostawia mieszane uczucia, niby pomysł świetny ale miejsce nieciekawe...
2017-10-16 17:26 wilk4561 (6) - Znaleziona
2017-10-16 10:06 Manieq (32) - Znaleziona
2017-07-05 20:23 gura (6786) - Znaleziona
Piękny debiutCzekamy na kolejne skrzynki :)
A było to tak - kiedys tu juz byłem, pierwszy etap juz był słabo widoczny ale jednak był. Mimo to kulki mi sie nie zderzyły i odłożyłem go na półkę. Podojrzewał tam i dalej nic. A potem skrzynka poszła na półeczkę, bo się była zniknęła.
Po reaktywacji i zmianie koncepcji wróciłem. Pierwszy etap - oj to zupełnie inaczej teraz wygląda. Zamiast toi-toia piękne ścieżki i ŚRODEKGimnastyka - patrzę i... wszystko jasne. Albo zmądrzałem (w co jednakowoż wątpię) albo Opon ułatwił zagadkę.
Ruszyłem zgodnie ze wskazówkami ale przy takiej odległości niedokładność może być spora, a na miejscu podejrzanych elementów sporo. Chwilę mi zeszło szczególnie, że etap sie kolorystycznie dobrze maskuje. Pomysł na ten etap - naprawdę nieszablonowy, taki zupełnie nie od linijki...
I finał. No tutaj Opon wrzucił ciężki kaliber. W szkole średniej, gdy człowiek był grzeczny to mówił zamiast "ale stary przyjeb..." - "ale stary przysrałeś". I musze powiedzieć, że jakoś mi to określenie tutaj dobrze pasuje.
Za pomysły i wykonanie jest znakomita i reko.
Dodatkowo specjalne podziękowania za hołd oddany w finale znanym wrocławskim maskowaniom ;)
2017-06-13 18:50 Ziarno (609) - Znaleziona
Patrząc na ilość logów i ilość rekomendacji wnoszę o to aby osoby, które nie zostawiły tu rekomendacji nawróciły się i zostawili zielonkę! W przeciwnym wypadku będzie trzeba inaczej porozmawiać!
Przy pierwszym etapie trochę główkowania, trochę pomocy telefonicznej - nawet Janek mi powiedział jak można zrobić coś za pomocą czegoś bez robienia tego na około ;d Trochę czasu zeszło - no ale czego się nie robi w imię tak interesująco zapowiadającej się skrzynki? Drugi etap poszło bardzo szybko i bardzo spodobało mi się to rozwiązanie.
A finał... finał finał.... Miałem dosłownie pełne gacie podejmując goMiałem totalny ubaw, mnóstwo zabawy. Dobrze że okolica pusta bo mój śmiech mógłby wywołać mugoli z okolicy :)
Po zdobyciu skrzynki chwilę zastanawiałem się jak wygląda poprzedni etap... ale po zdobyciu finału utwierdziłem się w przekonani, że tego po prostu się lepiej nie da zrobić ;d
Baaaaardzo serdecznie dziękuję za skrzynkę i polecam!!!
2017-06-12 21:32 Wesker (10265) - Znaleziona
Tego kesza próbowałem podejmować jeszcze w pierwszej edycji, ale niestety stał się tymczasowo niedostępny. W sumie na dobre wyszło, gdyż wydłużyła się trasa kesza i dodatkowo została wzbogacona o parę rzeczy.
Pierwszy etap skrzynki po renowacji jest teraz nieco łatwiejszy, ale za to sprawa się skomplikowała na dalszej ścieżce ;)
Pierwotnie miałem sprawę zgłosić odpowiednim służbom ze względu na dowód zbrodni na miejscu finału, ale później zdałem sobie sprawę, że nie wiele jest takich keszy co to spełniają wymogi sanitarne. No może zabrakło bieżącej wody, ale nie można mieć wszystkiego. W końcu to nie dom, ani hotel, chociaż pod względem metrażu na pewno byłoby gdzie się urządzić.
Autor skrzynki dał niebanalne zagadki, zaserwowane w niewybredny sposób. Sprawia to, że skrzynka jest inna niż pozostałe, a tymczasem jest bardzo oryginalna. Z pewnością mogę polecić to także osobom, które skrzynkę zdobyły już wcześniej. Będziecie zaskoczeni pomysłowością Opony. Rekomenduję. Dzięki.
2017-06-12 18:03 xlud (3907) - Znaleziona
Byłem tu właściwie na samym początku, jednak zadanie na pierwszym etapie było dla mnie nie do końca zrozumiałe. Zrobiłem sobie notatki i zacząłem sobie kminić "co autor miał na myśli"
Odwiedziłem nawet ponownie miejsce raz czy dwa by jednak przekonać się, że nie do końca wszystko rozumiem. Gdy jednak został wykonany serwis wystarczyło tylko jedno spojżenie na fotkę pierwszego etapu by wszystko zrozumieć. Reszta poszła bardzo szybko- choć mina starszej pani gdy rozkminiałem drugi etap bezcennaFinał to już tylko formalność - coś tam nie pasowało, a coś pasowało aż za bardzo. Ogólnie to nic szczególnego- taki zwykły "gówniany" kesz...
PS Byłaby rekomendacja, ale niestety nieczytelny pierwszy etap w początkowej wersji kwalifikuje ją na znakomitą
2017-06-01 16:17 Janoooo (566) - Komentarz
2016-10-27 16:00 xytras (1490) - Znaleziona
Trochę wydłużył całą operację mało techniczny zapis kordów kierujących do drugiego etapu, no ale padło hasło, dawaj spróbujemy po najmniejszej linii oporu i po chwili, tak trochę bez przekonania trafiliśmy na miejsce finału. Chwilę szukania i jest.. znakomite maskowanie, idealnie pasujące do miejsca ukrycia. Dzięki!
2016-10-27 15:50 Pyśka (1396) - Znaleziona
Podjęta xytrasem, dziękuję za znakomitą skrzynkę i pozdrawiam!
2016-10-27 15:45 Esi4 (2078) - Znaleziona
Pierwszym razem chyba nie dorosłem do tej zabawy i odszedłem z kwitkiem. Drugie podejście razem z Xytrasem owocne, chwila burzy mózgów i próbujemy szukać skrzynki wg. najprostszego pomysłu. I ten sposób rzeczywiście zadziałał. Nieźle się ukryła, ode mnie zielone. Dzięki
2016-10-15 08:32 Ala K (1802) - Znaleziona
Keszyk znaleziony wraz z Lupim - zaległy wpis :)
dziękujemy i pozdrawiamy!
2016-10-15 00:03 lupi (3492) - Znaleziona
Znaleźliśmy razem z Alą na dwa razy;) Akurat trzepak był wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem i musieliśmy przeczekać:) Całkiem sympatyczne maskowanie;)
Dziękujemy i pozdrawiamy!
2016-09-15 19:19 Lenser (3679) - Znaleziona
Znakomita skrzyneczka.
Finał juz kiedyś widziałem w wynikaniu k&j, bardzo się podobało.
Dziękuje.
2016-09-05 16:26 j_janus (2143) - Znaleziona
Kiedyś mieszkałem na tym osiedlu. Co prawda dzieciństwo było wieki temu, ale jeszcze zaskoczyło jak już dorosłe pomysły się skończyły.
Finał piękny! Ileż to razy spotyka się podróbki maskowania?
Jak na pierwsza skrzynkę to zasługuje na zielony uśmiech od ucha do ucha!
2016-09-04 23:33 reddox (1563) - Znaleziona
Ten kesz ... Gdy tu przylazłem i miałbym światły umysł pewnie miałbym ftfa, ale nie miałem ani ftfa ani światłego umysłu. Po godzinie zrezygnowałem. Miałem dane lecz nie umiałem ich poskładać. Myślałem nad tym i myślałem i myślałem i kicha. Wczoraj ktoś mi poradził, żebym sobie to na kartce napisał wtedy będzie to łatwiej wzrokowo ogarnąć - nie pomogłoDziś w czasie powrotu z Legnicy przy zawrotnej prędkości 110 km / h - to tylko sej - jakieś dwie ostatnie szare komórki miały zwarcie i jak to mówiła posłanka Kruk ( wcale nie będąc nawalona jak stado reniferów ) coś tam coś tam... ale to było mało. Przylazłem do domu i nie dawało mi to spokoju. W końcu jest ! - nowa teoria ! Miałem już dwie i żadna nie okazała się właściwą, ale ponoć do trzech razy sztuka - choć w przypadku reddoxa nieraz i do dziewięciu i więcej. Teoria okazała się właściwa.
Kesz - miejsce - znane ze swojej niezwykłości, a zarazem zwykłości. Sam miałem okeszować to miejsce - ale zamiar i chęć, a wykonanie to dwie różne rzeczy. Poszukiwania zajęły mi chwilę - nie umiem szukać w ciemności w dodatku koordy przestrzelone o jakiś 1 m 52 cmŚwietna tematyka, rewelacyjne wykonanie. Z mojej strony zielona gwiazdka należy się jak psu buda.
Tak mnie jeszcze naszło. Mówią, ze człowiek na starość mądrzeje. Guzik prawda. Najwyżej dziecinnieje. Ugania się za byle g...mi za małym kawałkiem papieru :)
Dziękuję. Zabawa przednia i mózg ugotowany 2 razy
2016-09-01 06:45 xlud (3907) - Nieznaleziona
Albo zmęczony byłem po nocce w pracy, albo to zbyt okrągłe na moją kwadratową głowę. Trzeba wrócić w odmiennym stanie świadomości...
2016-08-31 19:00 Barciej33 (1004) - Znaleziona
Nowy keszyk bardzo mnie zaciekawił. Nie miałem jak podjechać po niego tuż po publikacji, więc wybrałem się na Popowice następnego dnia. Po przeczytaniu opisu miałem nadzieję, że kesz faktycznie będzie łatwy. Już na pierwszym etapie przesiedziałem dobre pół godziny. Uparcie szukałem tam, gdzie nie trzeba. Brałem pod uwagę same oczywiste miejscówki i nie mogłem znaleźć. A co, gdyby to było tam? - pomyślałem po jakimś czasie. No i faktycznie było tam To był jednak dopiero początek zabawy. Nie mogłem wymyślić, jak połączyć jedno z drugim. Cały czas w głowie tkwiło mi zdanie z opisu, że to wręcz banalny mulciak. Ja nie zrobię banalnego multi? Tak nie może być! Postanowiłem, że będę siedział tam, dopóki czegoś nie wykombinuję. W końcu trafiłem na dobry trop. Uradowany udałem się na kordy finału, gdzie po chwili z lekką niepewnością podjąłem kesza. Tak sobie właśnie myślałem, czy gdzieś we Wrocławiu jest taki kesz... No i okazało się, że jest. Przepiękne maskowanie Jak już wpisałem się do logbooka, nacieszyłem maskowaniem i wróciłem na miejsce, moim oczom ukazała się grupka dzieci, które zdecydowały się rozpocząć zabawę w miejscu odległym o jakieś 5-10 metrów od kordów. Świetnie... Czekałem i czekałem, aż sobie pójdą. Jak widać, kesz musi się znajdować w bardzo ważnym dla nich miejscu, bo dziewczynki nie ruszyły się ani na chwilę. Postanowiłem, że wrócę tam później. Na szczęście, jak przyszedłem na miejsce, nie było nikogo w pobliżu i mogłem w końcu odłożyć kesza. Może banalnie nie było, ale bawiłem się bardzo dobrze. W logbooku zająłem trzecią lokatę. Dzięki za świetnego kesza i wyciągnięcie z domu
2016-08-31 07:11 Lumen (8774) - Znaleziona
Po publikacji czasu nie było, ale z samego rana chwilka się znalazła. Przy pierwszym etapie poszło szybciutko, być może dlatego, że widziałam już kiedyś coś podobnego Sam finał zajął dłuższą chwilę, bo takiego maskowania się po prostu nie spodziewałam O Piątku wiedziałam od dawna i.... nawet odwiedziłam kiedyś środek Polski, a o środku Wrocławia nigdy nie słyszałam - dzięki więc za kesza w tym miejscu!
2016-08-30 22:38 Janoooo (566) - Znaleziona
Szybki rzut oka wieczorem na "moja okolice", szybka decyzja - jedziemy. Po kilkunastu minutach już na kordach, trochę gimnastyki, rozkminy, znów gimnastyki i rozkminy(można powiedzieć ze przez niedokładność w zbieraniu danych nagimnastykowałem się bardziej niż przy niejednym spod znaku czaszki). Urządzenie urządzenie w dłoń i już coś wiemy, tylko teraz jak z tego dokładnie skorzystać. Szybka estymacja dokąd mniej więcej, a po drodze dokładniejsze ogarnięcie. Znalezienie pewnej funkcji w moim urządzeniu odmieniło moje keszerskie życie:p, wcześniej do tematu podchodziłem trochę bardziej na oko :p. Na miejscu okazało się, że miejscówka właśnie została zajęta. Próbowaliśmy przeczekać, ale okazało się, że jak emocje opadły to zrobiło się dosyć chłodno, nad czym się specjalnie nie zastanawialiśmy wylatując z domu. Zrobiliśmy trasę do krasnali, ale tam sytuacja była jeszcze trudniejsza. Po powrocie minęliśmy się zajmującymi miejscówkę, więc nie tracąc okazji polecieliśmy na kordy. Finał namierzony szybko, był jeszcze ... hmmm ... pachnący :p. Dzięki za kesza!
2016-08-30 22:15 reddox (1563) - Nieznaleziona
Znalazłem jedynie pierwszy etap. Później zostałem pokonany przez czas, zmęczenie i zniechęcenie. Wrócę tu na pewno, ale jak będę miał światlejszy umysł - czyli pewnie w dzieńJak na razie zapowiada się bardzo interesująco
2016-08-30 11:13 blandimentum (399) - Znaleziona
2016-08-29 22:02 Centrum Obsługi Geocachera - Komentarz Centrum Obsługi Geocachera