Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #13429)

maskowanie znalezione ale tak jak poprzednicy kesza nie znalałem

Potwierdzam - pusto niestety. Ślimaczek tylko się zagnieździł :)

To maskowanie generuje chyba jakieś zakłócenia bo GPS wariował. Wysłał mnie najpierw w gęstwinę pokrzyw i kierował chyba na każdą pajęczynę w okolicy. Tylko nie do skrytki... Dobrze, że wyróżnia się ona od otoczenia bo bym nocować w lesie musiał.

 

Brak skrzynki

Skrytki brak skrytki

Brak skrzynki w maskowaniu....

Bardzo ładne maskowanie... szkoda, że keszyk nie dożył. #1362

Znalazłam to co poprzednik czyli kopiec a jak pogrzebalam to mnóstwo kabli i wtyczka i płytki, coś elektronicznego było pod spodem ale rozpadło się, zardzewiało. Logbooka też brak a nie zrobię reaktywacji w petce bo to chyba nie był zwykły kesz, więc bez sensu

Niby znaleziona, niby nie... Maskowanie szybko namierzyłem leżące przewrócone do góry brzuchem i puste w środku... Brak pojemnika, logbooka, czegokolwiek, została pusta skorupka... Niestety obecnie rzuca się w oczy na tyle, że każdy przechodzący grzybiarz będzie nieświadomie demolował tego kesza. Szkoda, że nie załapałem się w czasie jego świetności!

Wreszcie się wybrałem po tego kesza. Jakos dziwnie mi się do niego szło, bo gdzie się nie kierowałem, to za nic nie mogłem się do niego zbliżyć. Ale w końcu jakoś dotarłem i kesza szybko namierzyłem. W zasadzie to zostało tylko maskowanie - reszta wyparowała, a szkoda. Konieczny serwis kesza !!!

Znaleziony, brak logblocka

Znalezione ale bez loga

Znaleziona dziś, niestety zdewastowana. Pusty pojemnik leżał obok maskowania. 

Thx

Znaleziony z dwoma córkami. Rzeczywiście z daleka rzuca się w oczy :-)

Maskowanie leżało obok. Zostawiłem tak jak trzeba. Dorzuciłem też krecika

Skrzynkę znalazłem właściwie zanim zacząłem ją szukać. Podczas przedzierania się na koordy zauważyłem coś dziwnego, zainteresowałem się tematem i odkryłem skrzynkę.

Znaleziona z Weroniką. Karaluchy pod poduchy a szczypawki do zabawki. Wykonaliśmy serwis.  Pojemnik był osobno a maskowanie leżało obok. Poskładaliśmy wszystko w całość. Kesz porządnie wykonany i nic nie ucierpiało. Wpisując się w logbook zastanawiałem się nad dziwnym układem karty. Teraz już wiem skąd się to wzięło. Maskowanie pochłonęło cały budżet i na logbook już nie starczyło;)  Fajny pomysł na kesza.  Leci zielone za solidne wykonanie i pomysł. 

#977

Prawie niezauważalny ;)razem z moim bambą, dzięki:)

No ale kawał roboty te karaluchy tu ostawiły, dzięki,

super!

 

Nieźle nawalony kesz w środku lasu. Kibelek wysprzątany, zabraliśmy jednego geo-karalucha. Z kibelka wyciągnęliśmy jakąś gazetę w ramach sprzątania. Tramwaj się nazywała - to chyba organ prasowy Opony tramwajowej - przeczytamy i podamy dalej. Dzięki za wszelkie wrażenia podczas pierwszego wiosennego wypadu błotno-rowerowego z wojenką.

Tftc szybki kesz :)

Tftc

Trochę kręciło nam kordami ale jeden rzut oka i coś zwróciło naszą uwagę. Znakomity kesz. Dziękujemy bardzo

Maskowanie S-klasaskrzynka podjeta na spacerze z córką. Dzieki za skrzynkę :)

patent znany, ale nie od razu zauważonyten kesz mi sie najbardziej podobał w tej okolicy :)

Jakoś ostatnio nie było okazji trafić do Wrocławia stricte na kesze. Dwa mecze Śląsk - Lechia kończyły się tylko na stadionie, a i tym razem celem był koncert Jaromira Nohavicy na jaki wybraliśmy się wspólnie z Trojmiastem i Ślimakiem71. Na szczęście czasu było ciut więcej co pozwoliło na złapanie i tego kesza.

Dziękuję za założenie skrzynki i pokazanie miejsca :)

Kesz zdobyty na krótkim, sobotnim keszowaniu w Parku Tysiąclecia. Tutaj to się naszukałem. GPS rzucał mną raz w jedną, raz w drugą stronę. Jak w końcu trafiłem w odpowiednie miejsce, nie miałem wątpliwości, że widzę kesza. Bardzo fajny pomysł, szkoda tylko, że maskowanie kryje w sobie taki (względnie) mały pojemnik. To druga i ostatnia skrytka z serii na dzisiaj. Po tych dwóch będę pamiętał, żeby kiedyś wrócić po resztę - zapowiada się ciekawie. TFTC!

Karaluchy chyba jeszcze w śnie zimowym, więc poszło łatwo

Lubię takie fajne, wtapiające się maskowaniaSamotny keszing we Wrocławiu dzięki uprzejmości Karwdo . Serdeczne dzięki za kesza.

Skąd ta nazwa kesza to nie bardzo wiem. Maskowanie znane i oczywiście lubiane. Problem przy podejmowaniu moze stanowić pewien Pan, który chyba zamieszkuje w poblizu kesza, no chyba, że był tam przypadkowo. mam tylko nadzieję, że nie zainteresuje go za bardzo keszyk.

To zdecydowanie nie był mój dzień, ale tu dałem popis spostrzegawczości;)

Dzięki

Skrzyneczka znaleziona z Karwdo podczas bardzo spontanicznej wizyty w okolicach Wrocławia. Bardzo ciekawe maskowanie . Dzięki

Czas podjęcia 12:50. Zimno i mokro, ale wypad na kesze do parku udany. Za pierwszym razem przeszliśmy obok. Po wypatrzeniu szybko wypatrzony i wydobyty, szczęście że lokatorów nie było, to nikt się nie denerwował. GK został. Razem z Lady__di. TFTC

Uzupełnianie zaległości.
Znaleziona razem z Sir_Jack. TFTC

Nie wiem czy po plecach mi chodziły mrówki czy karaluchy.

Zimno dzisiaj, trochę się pokręciłem i znalazłem pięknego kesza.

 

Maskowanie pomysłowe ale rzuca się w oczy. Kesz bardzo fajny :)

Maskowanie pomysłowe aczkolwiek trochę rzuca się w oczy.
TFTC

Po chwili szukania przy kordach uwagę zwróciło... Coś. Po upewnieniu się, że nie jest to coś naturalnego, szybko podjęliśmy kesza.

Niesamowite maskowanie! Ogrom pracy wzbudza szacunek. Nazwę skrytki bym jedynie na inne owady zmienił ale to by była zbyt duża podpowiedźDzięki !

Skrzynka robi nieźle w konia. Ja również dałem się nabrać. Podobała mi się ta keszyna tak bardzo, że postanowiłem ukryć w niej swojego krecika. Dzięki za pomysł i wkład pracy nad przygotowaniem skrzynki. Zielone bo i skrzynka wśród zieleni :)

Jako, że nie przepadam za pląsaniem po leśnych terenach, bardzo ucieszyło nas błyskawiczne odnalezienie tej znakomitej skrzyneczki. Dzięki.

Zdobyta wspólnie z xytrasem, dziękuję za skrzyneczkę!

Na sobotnim spacerku po Parku Tysiąclecia z djcrazfrog499. Dzięki za kesza

Sobotnie keszo z Ratowniczką. Część druga: Park Tysiąclecia.

Takiego patentu jeszcze nie widziałem. I za to rekomenduję.

Dziękuję,

ÆR

P.S. Logbook rewela 

"Pojemnik" namierzony po chwili szukania. Jak to w lesie - smartfonowy GPS miał utrudnienia w działaniu a zdjęcia satelitarne niewiele mówiły. Ostatecznie, po dłuższej chwili oceniam, że kordy są dokładne. Chodziłem czytając logi i aż tu nagle - tak, to będzie to! Mimo iż reddox pisał o sprawdzaniu widłami to sam też niepewnie użyłem leśnego narzędzia (już leżącego na ściółce w okolicy) z uwagi na autentyczność maskowania. Ja również pierwszy raz mam z nim styczność. Duże, idealnie komponuje się w leśnym otoczeniu. Miło patrzy się na coś takiego. Trudny dla kogoś, kto zaczyna keszowanie ale rekomendowany gdy chcemy pokazać znajomym czym może być ta zabawa.

Ładnie zamaskowana.

Dziękuje.

"wśród świątyń, palarni opium, dziecięcych prostytutek i barów go-go" - ja też chcę, ja też chcę ! Biegnę jak głupi na koordy, a tam małe rozczarowanie. Nic ! Tylko pustka, ciemność  i drzewa Dziecięce prostytutki mnie nie kręcą, ale te palarnie i bary ... Trzeba by poszukać kesza. Koordy w punkt. Coś zwróciło moją uwagę lecz zlekceważyłem to - tego się nie rusza. Tak po 2-3 minutach wróciłem. Boszzzzz dałem się nabrać, ale tak rewelacyjnie, perfekcyjnie maskowania jeszcze nie widziałem ( tak tak wiem, że mało jeszcze widziałem ). Coś mi tu nie pasowało ( cisza i spokój ) . Pierwsze  sprawdzenie widłami. Później już z przekonaniem, że to maskowanie. Rewelacja. 

Podoba  mi się coraz bardziej. Wbrew sobie idę dalej :)

Z mojej strony zielone za ogromny wkład pracy, rewelacyjny pomysł i wykonanie. 

Dziękuję 

Niedzielne popołudniowe keszowanie z Esim i Tymem/Adą (oni bardziej wykluwali jaja pokemonów).

Kolejny znakomity kesz. Mój nos oczywiście mnie zawiódł. Esi z Tymem tam przystanęli, obejrzeli i podjęliA ja lazłem na kordy zamiast myśleć i szukać ;)

Przedni pomysł, do końca nie byliśmy pewni czy to to. Kawał dobrego maskowania. Bardzo mi przypadło do gustu. 

Znaleziona razem z Gurą i jego Drużyną Juniorską. Dzięki za chwilę radości z keszem. Pozdrawiam

Znaleziona wspólnie z marcm77. Dzięki

Bardzo zgrabne ukrycie. Idąc na kordy trafiłem na obiekt. Obejrzałem go sobię i dorobiłem całkiem śmieszną teorię. Wydawało mi się,że to .... ale nic bardziej mylnego. Po chwili konsternacji i łażenia po kordach poweóciłem do oglądania obiektu. Śmiałem się do rozpuku z własnej głupoty i/lub naiwności.  Widać wkład pracy - dzięki za kesza. Znakomity keszyk. 

 

Jeśli nie znajdę lepszego to załączę tu reko za całą serię. Kesze są znakomite, ale widać że Harego gonił czas...

 

>>18.09.2016<<

Została mi jeszcze POLICJA, ale i tak wracam już z gwiazdką. Dzięki za całą mini serię i czekam na więcej :-P

Piękne maskowanie, nie ukrywam że przez chwilę się zawahałem :D. Dzięki za kesza ;)

Co to było za wspaniałe maskowanie! Postanowiliśmy pojawić się w okolicy jeszcze raz, dzień po evencie nadrobić zaległości i udało nam się znaleźć coś tak fajnego! Dzięki :))

 

Gdy szliśmy na kordy, w lesie kręciło się kilka osób, już myślałam, że to jacyś nieznani poławiacze FTFów, ale się pomyliłam. Nie wiem, czego szukaliWystarczyło ich przeczekać a później dobrać się do pięknie wykonanej skrzyneczki. Brawo Harry!

Z Lumen i Ziarno. Stanąłem na koordach prawie usiadłem by poczytać czego tu możemy się spodziewać a Ziarno podszedł i zaczął głaskać maskowanie. Znakomita leci

[FTF] razem z Lumen i Oponą :) 

Jak to mówią: Karaluchy pod poduchy! Nawet nie tak trudno było nam znaleźć tą poduchę :) 

Dziękuję za ciekawą skrzyneczkę :)