Jako, że w Kanzasie bywam 5-6 razy w tygodniu to i pomysły na spędzanie wolnego czasu jaki mam podczas owych wizyt troszkę mi się kończą. Więc siłą rzeczy korzystając z prześlicznej pogody ruszyłem na krótką przejażdżkę po najbliższej okolicy.

Na pierwszy ogień padła ta skrzyneczka. Z premedytacją pominąłem "Sielankowo" bo gdybym chciał się do niej dostać musiałbym chyba wjechać po nią traktorem. Wysokość pokrzyw osiągnęła jakieś niebotyczne rozmiary.

Tutaj już bez trudu. Podjazd na miejsce, opis i wskazówka mega dokładna. Nie było co się zastanawiać i szukać. I nawet bez trudu dosięgałem;).

Wpis i dalej w drogę. Jak się okazało to jedyna keszynka do której fizycznie udało mi się wpisać bo jako jedyna miała w swoim wnętrzu długopis;). Na pozostałych keszykach mam foty:).

Dzięki!

Znaleziony. Dzięki!

Faktycznie bezczelny

Szybki drive-in po drodze. Dzięki za kesza =)

Bezczelny :D
Krowi zapach powoduje, że szybko do auta lecimy ;)
Dzięki za kesza!
W wesołej wrocławskiej ekipie z Lumen i gurą.

I zaś kilometry do przejścia, bo zaparkowaliśmy na terenie jednej gminy a po skrzynkę trzeba było udać się do sąsiedniej! Na miejscu zacna samoróbka, w całkiem dobrej kondycji. Dziękuję i pozdrawiam!

#6847

Kesz z brodą, cały w pajęczynach ale wciąż w świetnej formie. 

Kordy jakby gdzie indziej, ale wiadomo o co chodzi.

Dziękuję.

Przyjemny keszyk. Dzięki.

Stary dobry kesz. Na początku nie załapałem co trzeba z tym zrobić więc użyłem młotka z wyciągarka do gwoździ i wtedy

..nie no żartuję, szybko i sprawnie ciepło zabawnie. Dzięki za zabawę.

Mnie ten podział administracyjny jakoś wcale nie dziwi, ale ciekawe jak będzie się nazywała następna część.Bardzo lubię jeździć rowerem po wioskach, a dzisiaj pogoda do tego była idealna. Na placu zabaw panował spory ruch, ale skrzynkę udało się ogarnąć bez problemu. Chyba już gdzieś widziałam taki model.Wielkie dzięki!

Dzięki znaleziona przy okazji rekonesansu w okolicy :)

Dotarcie na miejsce i obrót w okol własnej osi wyjaśnił wszytko.
Jest kilka pająków ale generalnie daje radę.
Wpis za pomocą c:geo
Pozdrawiam Bogas

Rowerem z Chechła do chłopaków z Lutomierska farbowanych na Lublinku (Uhaha Pedały Dwa) - 62,00km ( Wtorkowe przed i po południe )

Eeee, nie ma czego tutaj fajnego napisać. Geokreta nie ma, a moje już się dzisiaj skończyły.

THX ZA CACHE!!!

Czerwcówka, 2022 z keszami. Pozdrawiam. Myśl lokalnie, keszuj globalnie:

http:\\geocaching.com

Dziękuję za kesza

Dziękuję za kesza

No, takie kesze to ja lubię, a nie tam jakieś mikrusy, na dodatek zasikane. Maskowanie znane i lubiane. Kesz ma się dobrze, w środku sucho. Dzięki za super skrzynkę. 

Wczoraj w remizie było jakieś  wesele i nie chciałam spalić skrzynki, choć widziałam ją z daleka. Dziś puszki bez problemu. Dziękuję.

DZK razem z Izeq

Znaleziona razem z Astro, dzięki za skrzynkę.

Ni jestem strażakiem. Ale mieszkam niedaleko, jakieś 5 km mam stąd do domu :)

Jasiek, mam wrażenie, że założyłeś te skrzynki w miejscach, gdzie np. mieszkasz, albo pracujesz. jesteś strażakiem? ładna skrzynka, dzięki!

Nowa skrzynka w nowym miejscu, zapraszam. 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Brama zamknięta. :( 

---

Kesz podjety na spokojnie po przestudiowaniu opisu GK Out słonica plażowiczka GK IN Dezimalwaage 150 kg

Razem z poop :)

Cicho wszędzie, głucho wszędzie. Szybko i sprawnie. 

Pusto, głucho wokół. Nikogo w pobliżu, więc na dziedzińcu urządziłem sobie piknik. Napój + przekąski + plądrowanie kesza. Bajka!

JAsiek jak ty to robisz, że Twoje kesze są zawsze pełne fantów??

Skrzyneczka podjęta w ostatniej chwili. Tuż po odłożeniu na miejsce przed remizą pojawiła się miejscowa para z rowerami. Dzięki za kesza.

Bardzo dużo mrówek.

Wspólne keszowanie z Jeanpaulem. Chcieliśmy działać jak najdyskretniej, ale i tak wzbudziliśmy zainteresowanie jakiegoś psa, który stresował nas głośnym szczekaniem. Na szczęście nikt inny nie zwrócił naszej uwagi, więc sprawnie podjęliśmy i odłożyliśmy kesza. Dzięki.

Podjęta wspólnie z Wojtkiem. Dzięki za wszystkie lokalne ciekawostki. Kamień z tablicą bardzo okazały, doskonale skrywa keszera szukającego skrzynki. Dzięki za kesza!

Kolejny słoneczny dzień marca wykorzystany w 100%. Przyjemna przejażdżka z Michał+ i Marysią. Skrzynka znaleziona za trzecim podejściem. Pierwsza próba była w nocy, przed spotkaniem spadających gwiazd, ale nie chcieliśmy wzbudzać podejrzeń mieszkańców. Za drugim razem trafiliśmy na jakąś wiejską imprezę. Tak dzisiaj tylko 2 dzieci na placu zabaw z opiekunem. Podjęcie zwieńczone wspólnym zdjęciem. Dzięki.

Ładny kamyk

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Teraz będę częściej w tych okolicach, zatem coś tam zawsze złapię, byleby stopniowo ;)
Nie wiem, czy strażacy wiedzą o keszu, ale pojemnik leżał sobie obok głazu na widoku, na szczęście nie zaginął. Dzięki i pozdrawiam

Tftc

Tutaj doszliśmy do wniosku, że jesteś Jachu ochotniczym strażakiem w tej remizie a mieszkający obok ludzie uważają Cię za niegroźnego wariata, który zadaje się z innymi niegroźnymi wariatami, którzy pokonują długie dystanse po to żeby podpisać się na karteczce schowanej w pudełku na kanapki. Świry ale nie robią krzywdy. Kobieta z michą kiełbachy przeszła obok jakby nas nie było a my właśnie wtedy... wiadomo co. Nie ma się czym przejmować. Bez klamek też da się żyć

Przejażdżka rowerowa na zakończenie lata. Znakomita skrzynka. Dzięki.

Zapomniałam zalogowaćznaleziona wraz z ekipą śląską po oglądaniu spadających perseid Dzięki

I kto by pomyślał, że będę miał okazję odwiedzić to zadupie kolejny raz - wychodzi mi, że dzisiaj piąty, bo 3 prz pozostałych keszach i jedna nieudana przy okazji tego. A nieudana, bo gdy ostatnio dotarłem na miejsce, to pod budynkiem straży była akurat zbiórka i do tego wszyscy na galowo - obstawiam, że skrzyknęli się na jakieś pokazowe gaszenie ognia, czy inne zdejmowanie kota ;)

Dzisiaj lepiej, ale nie do końca, bo na miejscu pusto... a miałem cichą nadzieję, że będą jakieś dzieci na placu zabaw, bo wtedy mógłbym podjąć patentem na pedofila. Sami wiecie, wskakuje się w krzaki i niby ukradkiem zerka na dzieci, a tak naprawdę grzebie się w keszu - ludzie patrzą i myślą sobie "aaa, to tylko nasz lokalny pedofil" i dają pracować w spokoju. A dzisiaj kicha, bo pusto.

No i tak stoję niby zaciekawiony menhirem i jego inskrypcją, gdy nagle słyszę:

- Babcia!
- ...
- Babcia!
- ...
- Baaaaaabciaaaaaaaaaa!!!!111
- No co tam chcesz? - dobiega z budynku (poprzednie dobiegały zza)
- Pali się!
- Ło Jezu, gdzie?

I wychodzi babcia, aby sprawdzić doniesienie - chyba nie dowierzała, bo wyszła z wózkiem i w tempie spacerowym poszła na obchód. Fajnie wyszło, bo coś czuję, że obserwowanie moich poczynań mogło być tego dnia najciekawszym zajęciem dla babci ;)

Dzięki!

TFTC :)

Atak na skrzyneczke w Pabianickim składzie
Jakaś pani tam buszowala, ale udało się zachować konspire
Dzięki

Kesz jest na miejscu.

Przyjeżdżam na miejsce, łapię keszynkę i szybki wpis. Teraz wypadałoby odłożyć znalezisko ale właśnie w tym momencie z remizy wysypało się rozbawione towarzystwo.. Czekam, oglądam sobie okolicę ale oni ani myślą sie rozejść, przenieśli chyba imprezę na powietrze. Coby nie spalić, ukryłem kesza na płocie remizy - za poliplastem. Kolejnego znalazcę proszę żeby odłożył na poprzednie miejsce

W skrzynce był pająk, tylko jego wyjąłem :) 

zaliczony w drodze po ftf a z innej skrzynki :p

Myślałem, że tu będzie święty spokój, a tu sytuacja całkowicie odwrotna OSP otwarte na oścież, samochody sobie wietrzą, plac zabaw też używany. Może nie był pełny, ale wykorzystywany jak najbardziej No i przyjeżdża dwoje obcych i wpasowali się do środka i gapią się na kamień Dobrze, że przybiegł jakiś pocieszny czworonóg, to wykorzystaliśmy go ... yyy ... znaczy ... użyliśmy go jako odwracanie uwagi postronnych zainteresowań wobec do naszych poczynań

Fajne psisko, fajna skrzynka.

Dzięki.

FTF w mocnej grupie liczącej jeśli się nie mylę 7 osób. W drodze na OP8HNP.

Grupowy FTF. Skrzynka fajna, nie zabrakło też ciekawostki związanej z zamieszaniem administracyjnym. TFTC

Znaleziona po spotkaniu perseidowym z Miśkiem, Ateną, Elfem i miejscowa ekipą. Dziękuję i pozdrawiam!

Skrzynka leżąca dokładnie po drodze na spotkanie? Nie można jej przecież przegapić! Tak oto padł grupowy FTF (mój pierwszy ftf zresztą, juhuu)Dzięki!

Żeby tak przejechać obok skrzynki i się nie zatrzymać? o co to, to nie ! Ale nie tylko ja tak pomyślałamZnalazła chyba An Na i mówi że mnie wpisała to loguję. 

Bechcice, bechcice, no znam znam. Ale żeby tak dojechać bez gpsa? toż to aż 4 km ode mnie..

A sama skrzynka? no familijna.. :D

 

w drodze na gwiezdne spotkanie w wesołej ekipie, niedaleko kesza dołączyła Entete. oczywiście, kto musiał włazić za kamor ? ;)

TFTC!

Kolejny FTF na powrocie z gwiezdnego eventu.

Kesz znaleziony z Agathą, ateną i elfikiem podczas podłódzkiego keszowania.

Dzięki i pozdrawiam.

Po spotkaniowe keszowanie w większym gronie. Udało się szybciutko, pomimo, iż kordy prowadziły mnie właśnie chyba w to miejsce. Dziękuję