Nasi Poprzednicy chyba nie zrozumieli, kim jest Hubert, skoro twierdzą, że Go nie zastali. Jest, siedzi na miejscu, trochę jak księżniczka na wieży, bo już zbyt zgrzybiały, by móc zejść z tego stromego pagórka. ;-)

Poprawiliśmy jego ułożenie, by było Mu wygodniej osłaniać skarb, który Mu powierzono.

Dziękujemy za skrzyneczkę w tym trudnodostępnym, jak na nasze nogi, miejscu. :-)

Skrzynka zdobyty podczas wakacyjnej włóczęgi. Dziękujemy za kesza.

Fakt, puściutko w okolicy... Hubert samotnik. Skrzynka znaleziona bez problemu. Dzięki! ET SQUAD.

Hubert taki nieco bardziej sędziwy, ale jeszcze krzepki. Zabiegi wzmacniające, peeling, liposukcja. Można poszukiwać, powodzenia.

Hubert znaleziony luzem na ziemi. Może udał się na spacer, kto go tam wie. Po wpisie odprowadzony do domu, przytulnej "norki" na koordach.

Sprawnie i szybko. Dzięki. 

Wizyta serwisowa. Hubert u siebie. Podejmować delikatnie. Powodzenia.

Hubert powrócił. Maskowanie delikatne - chwytajmy za drucik. Powodzenia!

Hubert był dzisiaj na pół etatu, szczęśliwie udało się go złapać. Razem z Hr. Jan Uszem w asyście uhuhu.

Cudowny spacer niedzielnym świtem w pięknych okolicznościach przyrody. Dzięki.

Oj, stromo... no, ale od czego ma się dziecikeszyk dostarczony, podstemplowany i odholowany z powrotemdzięki za kesza :)

Trochę spóźniliśmy się z wpisami, ale skrzynki znalezione zostały w poniedziałek 07.05. Zaczęliśmy od Kwielic gdzie są tutaj dwa kesze należące do GeoŚcieżki PGR. Tutaj poszło połowicznie. Głównym celem naszej rowerowej wyprawy była GeoŚcieżka "Uroczysko Obiszów" gdzie na pewno jeszcze wrócimy i uzupełnimy braki. Miejsce na rower świetne. Bardzo piękny las, niestety podczas szukania cały czas towarzyszyła nam niezliczona ilość meszek oraz mrówek.

Tutaj mrówki robiły za naturalną przeszkodę. Kilka minut szukania, wpis i lecimy dalej. Dziękujemy

Keszyk na miejscu w dobrym stanie. Przy najbliższej wizycie dodam świeższy logbook. Można poszukiwać - powodzenia.

no tak Hubert to Hubert - zacny waćpan ;)

Znów mnie rozbawiłoPrzedłużenie wakacjiZdobyta wraz z Żonką na super wypadzie nad Jezioro w Osiecznej. Dzięki bardzo za kesza.

Razem z bambą i Serengeti, dzięki.

Góra, dól i tak kilkanaście razy,ale wreszcie skurczybyk namierzony,razem z Bamba i Y"Berionem,dzięki :)

Ależ skurczybyk napsuł mi krwi...ukrył się skubaniec..oj pot leciał z naszych czaszek ale się uparliśmy że znajdziemy bez podpowiedzi i się udało.

Objazdowo, wycieczkowo i sportowo z Serengeti i Y'berionem, dzięki.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie rredana. TFTC!

Emtebowiec właśnie przemknął spłoszywszy z okolic kordów koziołka. I znów Hubert zostałby sam, gdyby nie nasze krótkie odwiedziny. TFTC!

Rredan uprzejmie zaczekał na nas, aż dotrzemy z Algidą z sąsiedniej skrzynki, dzięki czemu Da mogła uchwycić Huberta za klukę i kesz się objawił. Pięknie dziękujemy.

Hubert dobrze się schował  Dzięki za kesza, pozdr. 

Hello,

Podstępny ten Hubercik, chciał nas zmylić  Pzdr, Wojtek

Podjęty w głupkowatym nastroju z głupkowatymi keszerami. Bo kto zniesie nasz głupkowaty dowcip jak nie my sami. Gura się z Hubertem przywitał a jak już się nacieszył to i nam pozwolił

Maskowanie pierwsza klasa. Chwila nieuwagi i można ominąć keszyk.  Ale nie z nami takie numery. Dzięki.

Keszyk podjety mocną ekipą z Lumen, Xlud i Wesker Uroczym Rowerzyszku czy tam Rowerowym UroczyskuW przemiłym towarzystwie Uhuhu

Ale fajny Hubert :))) Tutaj zaczęliśmy głupią zabawę polegajacą na takim znalezieniu kesza, żeby reszta szukajacych się nie zorientowała. Jak zwykle taki durny pomysł wyszedł ode mnie :)

SZÓSTY DZIEŃ KESZOWANIA.

Misja Oderstellung zakończona pozytywnie. Teraz keszuję sam bo mam więcej urlopu

Znów fajne maskowanie - już wiem - ta geościeżka będzie bardzo przyjemna :)

Pozdrawiam
Art_noise

Hubert nadal twardy i zdrowy. TFTC!

Świetna skojarzeniówka. ..Dzięki. Pzdr. 

Lubimy takie fajne maskowania dzięki

W miłym towarzystwie, w pogodne przedpołudnie ! Dzięki !

[104] Logbook mokry. Dodalismy woreczek strunowy

Jak to przy keszach uhuhu dopiero po znalezieniu wszystko co w opisie ma sens :)

Szybko namierzona razem z Wołkami na niedzielnym keszowaniu. Dzięki

Wspólny wypad keszowy w pełnym składzie Wołków + Esi4

Faktycznie "Uroczysko Obiszowskie" okazało się urocze.

Dziękujemy ślicznie za skrzyneczkę, milutki spacerek i za grzybki zebrane po drodze też 

Pozdrawiamy

Znów nasz szanowny Założyciel musiał wytłumaczyć nam zawiłości swojego toku myślenia i wygibasów językowych. Dopiero wtedy doceniliśmy kunszt całości.

Dziękujemy :)

Zaległy zbiorczy log. Nasza (z ygrekiem) geocachingowa inicjacja pod troskliwym okiem uhuhu i razem z ekipą z Wielkopolski.

Dziękuję za świetne skrzynki i wesołe towarzystwo.

Zaległy zbiorczy log. Nasze pierwsze (z Choooch) kroki w zabawie pod troskliwym okiem uhuhu i razem z ekipą z Poznania. Z perspektywy czasu widzę, że miałem szczęście uczyć się na pierwszorzędnych skrzynkach. To był festiwal znakomitych opowieści, ciekawie podanych podpowiedzi i genialnego maskowania. Nie odniosę się do każdego kesza z osobna bo trochę czasu już minęło ale najbardziej utkwiły mi w pamięci: Bag Eng, Drewniak Wredniak, Hubert Żagiewski, Szkółka leśna i Singletrack (z geościeżki Uroczysko Obiszów) ze względu na świetne maskowanie.

Dziękuję za wszystkie kesze i możliwość nauki od najlepszych.

Na dobrym keszowanku to i słów nowych można się nauczyć (uświadomiono mi skąd nazwa kesza :D) TFTC!

Niestrudzeni silną brygadą szliśmy do kolejnego celu. Udało się.

Podjęta w większej ekipie, TFTC!

Z Panem Hubertem znamy się bardzo dobrze. Ile to razy się widywaliśmy, często miał coś ciekawego do zaoferowania, trochę mało rozmowny - ale co zrobić ;-)

Kolejny sympatyczny keszyk na naszej dzisiejszej trasie :) 

Dzięki wielkie :) 

Hubert to równy gość szybko dał się poznać z dobrej strony:-) Widać że zadomowił się tutaj na dobre. Maskowanie pierwsza klasa dzięki wielkie.

Keszyk w stylu "wow" dzięki za skrzyneczkę i superowe maskowanie. 

I następny kesz padł na naszej drodzę

Wraz z ekipą Dzięki 

Zdobywana z ekipą z Zielonej GóryDzięki!

Tu na wstępie należy się sprostowanie, gdyż w opisie skrytki uszczuplono znaczenie i wartość Huberta Żagiewskiego dla kultury narodowej! Ja wiem, że był on skromnym człowiekiem, ale w związku z tym, że znam go doskonale, pragnę przytoczyć istotne fakty na temat jego życia i osiągnięć. Od lat wiadomo, że rzekomo bezimienne wzgórze to Góra Żagiewskiego! Nazwano ją tak, gdyż właśnie w tym miejscu pisywał swe pamiętniki p.t. „Pogmatwany żywot eremity”, które zostały wydane w 23 językach i wszystkie w Polsce! Jest to obecnie najpopularniejsza skarbnica wiedzy przygotowująca do zawodu eremity. Sięgają po nią również wszelkiej maści asceci i minimaliści. Ostatnio pamiętniki czytywane są również przez geocacher’ów, chcących zgłębić tajemnicę lokalizacji jego kryjówki. Z mojej strony mogę doradzić, że zamiast szukać po współrzędnych, najlepiej trafić zwyczajnie po adresie: Góra Żagiewskiego 1/1, 59-150 Obiszów. Obecnie mało kto pamięta, że Hubert Żagiewski miał istotny wpływ na wydanie „Leksykonu grzybów jadalnych tylko raz”, a sukces czytelniczy tej książki sprawił, że postanowił zaszyć się w lesie. Złośliwi twierdzili nawet, że przeszedł na przedwczesną „eremiturę”. Dziś wszyscy wiemy, że tak się nie stało! Bardzo dziękuję za sutą gościnę w tak skromnych progach!