Ktoś skosił okoliczną trawę i zabrał kilkutonowy głaz znajdujący się obok skrzynki. Cach został częściowo zmiażdżony i nie jest już wodoodporny. Skrzynkę prawdopodobnie w najbliższym czasie zarchiwizuję.

A tu dam  Bo najfajniejszy kesz dzisiejszego dnia zdobyty :)

Dziękuję.

W trakcie rowerowego ewentu z CMS i Pan_PudelkoPL_Team .

Dzięki!

Fajna skrzynka :)

Dodałem kilka certyfikatów z okazji przypadającej jutro pierwszej rocznicy funkcjonowania cacha.

Sympatyczna, lokalna ciekawostka. Nie ma co się oszukiwać, miejsce mało turystyczne, ale widać że autor to zapewne lokalny patriota i skrzynka przyszykowana z sercem i to lubię.

Bardzo fajnie zrobiona skrzyneczka no i hasło ciekawie "schowane". Dzięki.

Znaleziona na wyprawie: Żyrardów, Skierniewice, Łowicz i akalice.

Zacnie zrobiona keszyna.

Razem z akimg, crl_ost i Gackiem.

Znaleziona podczas plądrowania miejscowości na zachód od stolicy z Gacekk, crl_ost i mimi29.

Zacnie wykonana skrzynka. Czułem się trochę jak król Artur :)

Trudno powiedzieć, czy podjęta przy okazji zdobywania misyjnego FTFu, czy odwrotnie. Z pewnością byliśmy z Werroną na tyle zaaferowani - czy to wspomnianym FTFem, czy zmyślną instalacją keszowniczą, czy spotkanym po drodze jeżem, czy też rozmową, którą toczyliśmy (a może wszystkim po trochu) - że... zupełnie nie zwróciliśmy uwagi na potrzebne hasło .

No i trzeba tu będzie jeszcze wrócić w związku z tym...

EDIT: No i udało się również pozyskać hasło, dzięki czemu komentarz przekształca się w znalezienie 

Szybko i sprawnie, Weekendowo z Seregeti, dziękuję.

razem z Bambą, dzięki

Gdy zakładałem tą skrzynkę to nie było jeszcze tej lampy z kamerą. Jak ktoś ukradnie kesza to go reaktywuje obok, w miejscu niewidocznym dla kamery.

Fajna konstrukcja skrzyneczki. Szkoda tylko że na wprost kamery.Dzięki

Skrzynka odnaleziona bez problemu. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Całkiem przypadkowo w pobliżu skrzynki spotkałem jej założyciela. Okazało się, że znamy się już wcześniej z innej płaszczyzny działania.

I tu mam dylemat. Dysponuję rezerwą ponad 20 rekomendacji bo w ich przyznawaniu jestem dość wybredny i premiuję nimi miejsca wyjątkowo warte odwiedzenia. Stacja Uzdatniania Wody jest dla mnie za mało "historyczna" czy w inny sposób turystycznie atrakcyjna.

Jednak bez wahania daję ocenę "znakomita" bo w ten sposób mogę wyrazić uznanie dla samej skrzynki za jej wielkość, estetykę i sposób zamaskowania (zakopana ale nie wymaga łopatki). Założyciel zresztą uzasadnił, dlaczego jemu to miejsce wydaje się warte oznakowania, i z tym polemizować nie zamierzam.

W pierwszej chwili widząc napis SUW na mapie myślałem, że o to samochód chodzi.Ciekawe czy kamerka monitoringu widzi też kamień. Bo jeśli tak, to musiało dziwnie wyglądać, jak po nocy dwójka ludzi przy latarkach pod nim grzebała i następnie wyciągnęła... No właśnie, sami musicie zobaczyć.Dzięki za skrzyneczkę. :)

Znaleziona.Zastanawialiśmy się o co chodzi z tym SUW-em. Już były domniemania, że chodzi o kamień!Ale ... jak czytam opis kesza, to widzę, że rzecz jest o wiele bardziej skomplikowana. I niestety widać, że technologia pozbawia człowieka pracy, chociaż w tym przypadku, to może i lepiej.TFTC. :)

Złupiona przy okazji rowerowania po okolicy. Trochę zaczęło kropić, więc szybki wpis. Za to wcześniej oglądaliśmy sąsiednią odkrywkę archeologiczną, gdzie można obejrzeć pozostałości po dymarkach z epoki żelaza (przed zakrętem 11 listopada). 

Jesienna deszczowo-wietrzna wycieczka rowerowa... niestety już od poprzedniej skrzynki siąpiło, więc skróciliśmy trasę. lavinka wróciła pociągiem, a ja rowerem i zdążyłem się jeszcze załapać na solidny deszcz. Ja otwierałem skrzynkę, a lavinka trzymała kolejne jej elementy i zaczynało brakować jej rąk ;-)

Po drodze trafiliśmy na wykopaliska w rejonie 11 Listopada i Moczydłowskiego, możliwe że w związku z planami przekształcenia tego terenu w tereny rekreacyjne. Jako że trochę się interesowałem tematem, to w charakterystycznych kupkach żużlu od razu poznałem pozostałości dymarek. obok ulica Żytnia przy której było bardzo ciekawe stanowisko z ponad 500 dymarkami (info, a tu fotka)... nie przejeżdżaliśmy obok, więc nie wiemy jak to wygląda aktualnie, ale na Google Street View (stan z 2012) działka nie jest zabudowana, może udało się uratować i kiedyś będzie można zrobić jaką ekspozycję.

Obrazki do tego wpisu:

Wykopaliska

Bryła żużlu po dymarce

Pomysłowy patent :)

Skrzynka czeka na następnych odkrywców. Radze zdobyć ją przed zimą, nie wiem cach wytrzyma ujemne temperatury.

SUW odwiedziliśmy już kiedyś przy okazji jakichś drzwi otwartych. Miło było poszukać kesza. Dzięki za skrzyneczkę.

Znaleziono podczas wycieczki rowerowej. Pozdrawiam Pudełkowy Team