Skrzynka została zarchiwizowana.
W uzupełnieniu informacji - Dzięki kurierowi i nie tylko...

TFTC

Jest ok znaleziona pez żadnego problemu 

Spoko

Dzięki za kesz.

Dzięki za kesza.

Znalezione podczas dzisiejszego spaceru. DzS :)

Ale że tak bez maskowania?

Dzięki za skrzyneczkę!
W trakcie niedzielnej przejażdżki rowerowej z Juniorem...

Faktycznie, na mapie widnieje tu Wiązogóra, a w realu bardzo przyjemne, prawie dzikie miejsce :)

Wizyta serwisowa.
Z keszem wszystko w porządku.

Rowerowa wycieczka z Michnionkiem :) 

Wspolne keszowanie z ekipa WolkiLca. Dzieki za kesza.

Pozdrawiam
Art_noise

Urlopik 2017

Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam

Krótki wypad w okolicę na koniec długiego weekendu Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Już zupełnie na luzie, na koniec dłuższego weekendu. Dla mnie to powrót, by zakończyć ścieżkę, ale i dobry pretekst, by przejść się po lesie, najzwyczajniej pogapić na przyrodę. Drogę wybraliśmy troszkę inną, od strony Jeziora Czarne, niezwykłej atrakcji tej okolicy. Borowiny są super, jednak na kąpiele jeszcze za zimno  Parking jest płatny - już 8 pln (na drodze dojazdowej lepiej nie próbować z postojem), rowerzyści i odwiedzający też płacą - kapitalizm dotarł wszędzie  Niestety, nie wpuszczają psów ! Copies dostał przepustkę tylko dlatego, że dokładnie wyjaśniliśmy cel przyjazdu (las), zaparkowaliśmy przy płocie i nie szwędaliśmy się z nim po terenie. A ten, trzeba przyznać, czyściuteńki, zadbany, wart tych paru złotych. W sezonie pewnie będzie czarno od ludzi. Kesz czekał, więc pocięliśmy na azymut. A tam mała niespodzianka w postaci rozległego mokradła, momentami wychodzącego z niecki i tworzącego ciekawe odnogi na terenach położonych troszkę wyżej. Trzeba było je obejść, co przy widokach i braku speedu nie dało się we znaki. Keszyk na miejscu, w dobrej kondycji. Pewnie dlatego, że pilnują go z ambony  Pzdr, Wojtek

Znaleziona jako Bytów Team .Dziękuję

Na niedzielę z Małą-Mi zaplanowaliśmy wypad na kesze. Razem z nami zabraliśmy młodych keszerów z Bytowa tj Sebulo i Kura1302. Wpisy jako Bytów Team. W okolicy polowanie "dewizowców" a my po kesza się pchamy. THS

Jako Bytów Team, szybko i sprawnie:) Piękna okolica, oj było gorąco;)

ponad 3 km spacer po tego keszalogbook mokry...

kolejny, jesienny dzień na koszalińskiej ziemi oraz jej okolicach.:) fajne kesze, miłe dla oka krajobrazy, czegóż chcieć więcej?:)dzięki, pozdrowienia :)

Znaleziona podczas wycieczki rowerowej.

Dzięki za pokazanie mi zupełnie nieznanego a ładnego miejsca.

Niedalino, podejście drugie. Spacerek po... no właśnie, jak się nie zna okolicy, nie zna się żadnych ścieżek (a tym bardziej tej właściwej, "eleganckiej") to idzie się przez bagna, chaszcze, to do góry, to na dół, przez pola zbożowe (bo droga zalana) i wiele innych ciekawych miejsc i jakże "urokliwych miejsc". Buty i spodnie mieliśmy już zupełnie mokre, kilka razy skończyła nam się leśna ścieżka (miało być prosto a tu rozwidlenie na prawo i lewo), więc znowu na przełaj. I wreszczcie po dobrej godzinie marszu dotarliśmy. Jangrot skusiła się na jabłka.

I uwaga dla przyszłych szukających skrzynki: patrzcie uważnie pod nogi będąc już na otwartej przestrzeni, gdyż znajduje się tam jakaś stara studnia, która jest przykryta dwoma tylko deskami a do połowy jest odkryta. Wokół niej jest dość wysoka trawa, więc łatwo jest ją nie zauważyć.

Podjęta wspólnie z jangrot. TFTC :)

Ciekawe miejsce, dla mnie całkowicie nieznane. Dzięki znajomości map udało się dotrzeć rowerem bez kłopotów, droga bardzo dobra, choć ze względu na późna porę, nie udało się dojechać do wiaty. Szukając skrzynkę, zastanawiałem się, skąd taka nazwa, ale wiązów nie widziałem.

Dziękuję za skrzynkę i okazję do wieczornego spaceru.

Dojście ciekawe, my wybraliśmy trudniejszą trasę ( bagna i chaszcze ;)), owoce zielone ale pyszne Polecam. Uwaga na studnie !.  Podobało mi się miejsce okrutnie. TFTC :)

Miejsca nie znałem, ciekawa historia i okoliczna przyroda, dzięki.

Miejsce odwiedzone wspólnie z właścicielem - asysta przy zakładaniu. Na śliwki i jabłka trzeba będzie podjechać później ;).

Miejsce krajobrazowo piękne. Zwłaszcza w lecie. Żyło się tu jednak chyba trochę ciężko, z dala od prądu,  sklepu, szkoły i cywilizacji. A jednak jakiś żal pozostaje. Wiem coś na ten temat.

Znaleziona z 5xSchwarzi
Ausführlicher Log folgt
24. Juli 2016 13:50
[#23]

W sobotę szczęśliwie zakończyłem geościeżkę, a tu w niedziele kolejny kesz do niej przypisano. Trzeba poszukać. Korzystając z radzieckich map wojskowych wybrałem ścieżkę dla zwierząt, a nie piękną drogę dla pojazdów której mapa nie pokazywała. Dzięki za ciekawą wycieczkę. Tym razem udało się FTF.