Dziękuję za skrzyneczkę.

Trudny teren, nierówności pod nogami, chaszcze i na dodatek, mokro. Ale wybrnęliśmy, a kesz został zdobyty. Dziękuję, pozdrawiam:-).

Stromy brzeg, wysoka trawa i pokrzywy, a wszystko to mokre. Jakiś cud, że nikt z nas nic tu sobie nie połamał (nawet nie upadłDzięki.

Znaleziono z Siwek74 . Super miejsce na odpoczynek

Od pewnego czasu patrzę na ścieżkę wzdłuż Gąsawki, ale w planach wycieczkowych zawsze zwyciężają inne atrakcje. Tym razem było tak samo i kesz zdobyty niejako przy okazji. Kesz nie taki łatwy, mokra wiosna zrobiła swoje. Trzeba bardzo uważać gdzie się nogę stawia jak się chce wyjść z suchymi butami. 

Znaleziona na wypadzie z BAM. (BadziaGadzia, areckis, Miki.)

Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Piękne okoliczności przyrody. Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Drugi pełny dzień keszowania gnieźnieńskiego - powoli kierujemy się w stronę trójmiasta.

W ekipie BAM. (Badzia Gadzia, Miki., areckis).

Byliśmy, spacerem polną drogą z Oćwieki. Zobaczyliśmy , nie wydobyliśmy pojemnika, bo w dziupli jeszcze był lód. Foto wysłaliśmy właścicielce

Obrazki do tego wpisu:

keszyk

Znaleziona razem z Aniołek7. Keszyk był w dziupli, pojemnik widzieliśmy, ale nie mogliśmy wyciągnąć przez lód. Foto wysłane właścicielce.

Obrazki do tego wpisu:

keszyk

i mi się nie udało znaleźć. Keszyk ukryty w kolejnej 3 lokalizacji, może przetrwa dłużej. 

Nie wykluczam, że gdzieś siedzi w białych od kurzu pokrzywach. Mimo poszukiwań z dwóch stron nie udało się. 

Ależ jest keszynka i czuje się dobrze. Fakt, że pokrzywy uuuurosły !

Coś nie poszło jak trzeba. Szukałem w okolicy tej infrastruktury melioracyjnej, czy hydrotechnicznej. Tam pokazywały współrzędne i opis. Poza tym trzciny i chaszcze dwa razy wyższe ode mnie. Jakieś kamienie wśród tego znalazłem, ale nie kesza. I już się wyleczyłem (na przyszłość) z G O Ź D  U - ale trudna nazwaenigma. Pozdrawiam!

P.S. I tak było fajnie - pokrzywy tak mnie jeszcze nigdy nie poparzyły - to chyba efekt 35 stopniowego gorąca - wtedy , te wszystkie olejki mają zdwojoną siłę rażenia

P.S. 2 nie lękajcie się kolejni poszukiwacze moim wpisem - skrzynka może tam gdzieś jest.  Ja tylko nie uznaję braku wpisów, czy komentarzy, gdy się starałem.

nowy pojemnik i notes, po prawej stronie mostu mając Oćwiekę za plecami 

Bardzo niebezpieczne miejsce. Można sobie nogi połamać, nie tylko wpaść do wody.

Okleiliśmy skrzyneczkę czarną taśmą, by była mniej widoczna.

Zainteresował się nami Mieszkaniec pobliskiego domu, sądził, że dziwimy się sile wiatru, która wyrwała spoilerowe drzewo (okazuje się bowiem, że uległo ono nawałnicy z sierpnia ubiegłego roku). Istotnie, ta informacja nas zadziwiła, był to bowiem prawdziwy kolos o twardym pniu.

Naszukałem się tutaj konkretnie, całe szczęście z pozytywnym skutkiem a właściwie dwoma pozytywnymi skutkami: znalezieniem kesza i nie skąpaniem się, dzięki.

Skrzynka znaleziona z Victorem+ podczas wspólnego zimowego keszowania. Dzięki za pokazanie miejsca.  Mając pewność że kesz zaginął, posadziliśmy reaktywację w tym samym miejscu. 

Znaleziona w drodze na uzupełnianie projektu GOŹDU. Dzięki!

Serwis zrobiony, ale drzewa nie sadziliśmy, jedynie pojemnik ;-).

Byłem, szukałem i nie znalazłem.

Drzewo ze spojlera wycięte. Teren przy mostku bardzo dokładnie obszukany. Kesz najprawdopodobniej zaginał. 

Nie loguję DNFa - teren jest tak zarośnięty, że odpuściłem sobie szukanie.

Są dwa dojścia, ale to nasze zadziwiająco proste. Trzy kroki w dół i odgarnięcie jednej gałązki

W ubiegłym roku w tym miejscu logowałem swój FTF w innym maskowaniu. Czy to ten sam, czy inny kesz?

Dbając wielce o to, by nie wykąpać się ;-)

Dzięki :-) 

Po przeanalizowaniu spoilera można było wytypować miejsce ukrycia. Dziękuję.

Blondo z mostku dowodziła niczym Isoroku Yamamoto gdy ja pokonywałem morze śmieci by w końcu dopaść celu.

Resztki pobliskiego domku na drzewie działają na wyobraźnię

Razem z Szablą, dziękujemy

Rodznny wypad na Gąsawkę. Zaparkowaliśmy przed mostkiem i po pierwszej nieudanej próbie wracam przeparkować bo jedzie ciągnik...Powrót, drugie podejście i jeest, troszkę bardziej niebezpieczne dojście niż początkowo myślałem. TFTC!

Rodzinna wyprawa na Gąsawkę, dzięki za kesza!

znaleziona

Dziękuję za skrzynkę! Na początek przygody z Gąsawką.

Mało wpisów, a skrzynka szybko namierzona. Razem z Bambą, dzięki :)

A tu dlaczego tylko 2 wpisy? Razem z Serengeti, dziś zdobywamy Gąsawkę, dzięki.

Znaleziona ,nawet nie wiedziałem ze w pobliżu kesza mieszka moja rodzina ,ale zapach był niesamowity przy skrzynce.

Drugie podejście do "Gąsawki"

Dzięki!