Znaleziona :o) Miejsce faktycznie malownicze, szkoda że oczko wodne już wyschło i intrygujące jest że zwierzęta nie korzystały z tego wodopoju, ta historia dodaje jeszcze tajemniczości temu miejscu. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca!

Łatwo nie było, log pelny

Znaleziona. Ciężko było.

Bardzo ciekawe miejsce, takich oznak kultu się tu nie spodziewałem. Można było poczuć ten mistycyzm i tajemnicę. Skrzynka nieźle schowana, trzeba było lekko się zanurzyć w głazach :-)

Enigmatyczne miejsce, zaiste. A skrzynka zgrabnie wyturlana spod magicznego kamlota. Dzięki. ;-)

Znaleziona podczas rodzinnego spaceru do pobliskiego przecięcia. Szkoda, że tak ciekawy obiekt nie jest lepiej oznaczony na szlakach - a może dobrze ... Niestety zgapiliśmy się i nie mieliśmy żadnego narzędzia do pisania, stąd brak wpisu do logu, ale na dowód pobytu dołączamy zdjęcie - mam nadzieję, że nie spojler.

Obrazki do tego wpisu:

Potwierdzenie znalezienia

Znalezione bez problemu :) 

Zdobyta. Dzięki za kesza. 

Miejsce mieliśmy z Algidą na celowniku już od jakiegoś czasu. W końcu znalazła się chwila na spacer. Ciekawe, malownicze chociaż pozostał niedosyt. Tuż obok jest przecięcie, nie jestem przekonany, czy na pewno bardziej atrakcyjne dla turysty, a jednak porównywać tego, jak o nie się dba jest niemożliwością. Szkoda. A co do kesza, to na pewno nie jest rozmiar mała. Dla następnych: szukacie mikrusa.  TFTC!

Miejsce bardzo ciekawe, tym bardziej, że byłem tu kilka lat temu na "przecięciu" Ale się pozmieniało! A skrzynka reaktywacyjna ma się bardzo dobrze - dziękuję piotrk.gniezno. A Nadleśnictwo Bydgoszcz -  wypada poprosić o zmianę wielkości na mikro, bo przyznam niezbyt byłem przygotowany i szukałem małej skrzynki. Bardzo dziękuję za kolejne sprowadzenie mnie w tę okolicę! Znicze tam są palone... Pozdrawiam.

ale ładne miejsce- zbierałam jagody i się zastanawiałam czy bym się zatrzymała przy kamieniu żeby spojrzeć na całość i zobaczyć krąg, czy bym je minęła i poszła dalej nie wiedząc że takie miejsce tam jest. Dzięki za skrzynkę

Znaleziona bez problemu tylko okazało się, że sprzętu w postaci długopisu lub ołówka zabrakło, więc trzeba się było wykazać kreatywnością :)

Obrazki do tego wpisu:

"kreatywny" wpis OC

Złapana reaktywacja w trybie ekspresowym, dziękuję. 

Na miejscu okazało się że brak skrzynki. Reaktywacja razem z piotrk.gniezno. Klimatyczne miejsce.

Jak w logu.

Naprawdę ciekawe miejsce. Niestety miejsce ukrycia skrzynki świeciło pustkami. Zaglądaliśmy pod oba kamienie, niestety bez rezultatu. Podłożyliśmy nowy pojemnik oraz logbook. Dzięki za pokazanie miejsca. Podjęta wraz z wylatowiak w drodze do Bydgoszczy.

A to ciekawa historia. Miejsce wydawałoby się najbardziej odludne ze wszystkich naszych skrytek, a kesze własnie tu najczęściej wędrują ;)

Czyżby to sprawka sił nadprzyrodzonych??? :D 

Przerwa w drodze na wyprostowanie kości i zjedzenie kanapkiNa mapce pokazało się coś ciekawego w lesie, w sam rzz by oczy mogły odpocząć.

Bardzo ciekawe i tajemnicze miejsce. Warte by zboczyć troszkę z trasy i to zobaczyć.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

No tego jeszcze nie miałem... Do kesza podchodziłem trochę ze złej strony, bo nie zauważyłem prowadzącej do niego ścieżki. Idąc między drzewami dosłownie potknąłem się o niego. Pojemnik leżał luzem na trawie jakieś 20m od miejsca ukrycia. Wpisałem się do logbooka i do końca nie wiedziałem co z nim dalej zrobić, bo kamieni żadnych nie widać. No i, czy pojemnik nie miał być przypadkiem większy? 

Jak się okazało, jest to kesz sprzed reaktywacji z października tamtego roku. Po zlokalizowaniu tytułowych kamieni, okazało się również, że właściwy pojemnik też jest wyrzucony 5m od miejsca ukrycia. 

Nie chciałem zostawiać skrzynek luzem, więc udało mi się włożyć starego kesza do nowego, najlepiej, żeby właściciel go odebrał w wolnym czasie. 

Co do kamieni, naprawdę ciekawe. Przy jednym jest nawet znicz, nie do końca wiem po co. Podwójny TFTC 

Obrazki do tego wpisu:

Obie

IN: GK GKE217 Uśmiechnięty Prosiaczek

Znaleziona w zimowej aurze. Gołymi rękoma ciężko było wydobyć skrzynkę ze zmarzliny .

I kolejna ciekawostka, o której się dowiedziałem dzięki OC .

TFTC.

Zaległy wpis. Znaleziona razem z DeepBlue, dziękuję! :)

No to wróciliśmy miesiąc później po kesza. Miejsce obejrzeliśmy już przy pierwszej wizycie. Zaskoczeni byliśmy informacją, że być może krąg powstał niespełna 80 lat temu. Kto wie? Znakomita skrzyneczka. Razem z DeepSea. Dziękuję i pozdrawiam.

Nowy pojemnik jest już na miejscu. Większy i z bogatszą zawartością. 

Prosimy o dokładne chowanie pojemnika, by osoby postronne nie wypatrzyły kesza.

Po kontakcie z wcześniejszymi znalazcami i hincie w ostatnim logu wiedzieliśmy czego i gdzie szukać. Nie udało się. Uwagę naszą zwróciły natomiast kolorowe szkiełka-kamienie zostawione w loko. Może ktoś fanty wymienił? :)

Miejsce ciekawe. W drodze na "Gąsawkę"

Dzięki!!

Miejsce ciekawe. Opis również interesujący. Dzięki.

Znaleziona dzienkuje za pokazanie fajnego miejsca STF

Takie ciekawostki to ja lubię i do tego FTF. Wielkie dzięki za pokazanie.