Po eventach trzeba było wracać do domu, bo musiałem jednak wpaść do szkoły. No ale przecież nie wraca się najkrótszą drogą, bo to nudne. Niestety, pogoda nie sprzyjała keszowaniu, bo co chwilę padało. Nie mogliśmy jednak nie keszować, bo tak nie umiemy, a jak jeszcze efteefy czekały...
No i tak nam zeszło do wieczora. Trochę zmokliśmy, trochę nowych keszy znaleźliśmy i w sumie przyjemnie (oprócz deszczowych chwil) minęła nam podróż. :)

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Hello,

Bardzo fajny kesz, chociaż opis sugerował, że będzie trudniej, niż łatwiej. W drodze do wejścia minęliśmy parkę, która raczej nie eksplorowała fortu w celach historyczno-militarnych ;)  Ze spuszczonymi głowami załadowali się do autka i chodu :)  Pzdr, Wojtek

SZOK!!! Miejsce wymiata. Niesamowite. Dziękuję za przyciągnięcie mnie tutaj i rewanżuję się zielonym.

Taki jakiś keszyk trasa rowerowa, bunkierek, ale mieliśmy czas więc poszliśmy.

Na miejscu szczęka opada jak to zobaczyliśmy. Świetne miejsce, długo je zwiedzaliśmy.

Dziękuję za doprowadzenie do tego miejsca.

miejscówka odwiedzona i keszynka złapana ???? w drodze powrotnej z jednodniowej wycieczki do BrześciaTHX...i za pokazanie obiekciku...robi wrażenie...

Wyprawa po skrzyneczkę w towarzystwie doświadczonych keszerów. Szybko i sprawnie. Dziękuje i pozdrawiam.

Ciemno i chłodno w upalny czerwcowy dzień. Uzbrojeni w latarki, spacerkiem do strefy kesza. TFTC.

Kolejna wyprawa na GreenVelo. Piekna upalna pogoda sprzyjała a i kesze udało się zaliczyć bez DNFów. Dzięki za pokazanie miejsc i za trud włozony w założenie keszy.
To mój główny punkt programu. Kolejny fort odwiedzony. Warto wejść do środka ;). Keszyk w stanie bardzo dobrym. Gwiazdka.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Gorrrąca niedziela w całości spędzona na keszobraniu w zacnym towarzystwie.Pomimo wysokiej temperatury dzień bardzo udany.

Wchodzimy do lasu - taki tam zwykły lasek... Na miejscu jednak ukazuje się naszym oczom miejce doceloweUzbrojeni w latarki ruszamy w głąb... Pierwsze wrażenie - jaki miły powiew chłodnego powietrza. W tak gorący dzień uczucie to porównywalne było z małym zimnym i wiadomo jakim napojemWnętrze sprawnie spenetrowaliśmy na końcu trafiając bez większych problemów na kesza. 

Dzięki za pokazanie tak ciekawego miejsca :)

Rower zostawiony przed wejściem, latarka w dłoń i ruszyłem na podbój fortu. Uwielbiam odwiedzać takie obiekty, a samemu jest jeszcze dodatkowy smaczek absolutnej ciszy i pustki, szczególnie jak się zgasi latarkę w ciemnym kącie. Ostrożnie pokonałem przeszkodę, ale to wcale nie koniec trudności, bo trzeba tę skrzynkę znaleźć. Najpierw ją wypatrzyłem, potem dopiero pomogłem sobie narzędziem, bo inaczej nie dałbym rady. Porządny kesz w świetnej miejscówce, za takie połączenie zawsze daję zielone.

Dziś się nie udało, ale na pewno spróbujemy ponownie.

Ciekawe miejsce. Bez latarki jak bez nogi :)

Cóż za zaskoczenie- nagle gdzieś za domami takie coś!

Niby krok, niby prosty a chwila wahania była...gustowny pojemnik zewnętrzny był tego wart :)

Dziękuję za skrzynkę i przygodę!

Maskowanie działa odpowiednio, skoro nawet Unkas się nabrał. Dzięki.

Miałem w ręce i odłożyłem . Zwiedzenie całego obiektu i powrót. Nie to przecież musiało tam być. Świetne. Dzięki.

Kesz zlokalizowany, miejsce super, dzięki, pozdrawiam.

Skrzynka znaleziona podczas rodzinnego wypadu na szlak rowerowy GREEN VELO.
Jak przystało na szlak rowerowy - jazda po keszach wyłącznie dużym rodzinnym Roverem

Rewelacyjne miejsce! Kesz też świetnie wymyślony. Maskowanie przeciwmugolowe bardzo skuteczne. Nawet mnie prawie zmyliło!

Pozdrawiam
Art_noise

Miejsce fajne, maskowanie fajne także zdobywanie skrzynki było "czystą" przyjemnością :) 

W doborowym towarzystwie z a., P., p. :)

Jest klimat, jest kesz, jest zielone.

Fort tak schowany w krzaczorach, że w życiu byśmy tu nie dotarli gdyby nie Twoja skrzynka!:) W drodze nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać, ale kiedy dotarliśmy na kordy i weszliśmy do środka, wiedzieliśmy że było warto to przybyć:) Pomieszczenie keszowe chyba najlepsze z możliwychPowodzenia w wyszukiwaniu i okeszowywaniu podobnych perełek!

Wschodnim szlakiem z wesołą ekipąDzięki za pokazanie miejsca!

Znaleziona przez wesołą białostocką ekipę :)

Kesz jak kesz, ale samo miejsce mega, więc ode mnie zieleń coby zachęcić potomnych :)