Jak zwykle wspaniała skrzynka w niezwykłym miejscu. Ukłony dla Mistrza, który pokazuje takie perełki. Choć miejsce robi ponure wrażenie - czy o nas też tak zapomną? 

Najbardziej cenne w tej zabawie jest to, że dzięki skrzynkom trafiam w miejsca, których sama bym nie odszukała.

Cmentarz obecnie nie przypomina ładnie wykoszonego terenu ze zdjęć - zielsko i krzaki zarastają go tak, że odnalezienie nagrobków i ich pozostałości jest wyzwaniem. Szkoda, że gmina (czy też inna jednostka nadrzędna) nie dba o to miejsce.

Maskowanie i logbook jak zwykle w przypadku Autora wprawiają w zachwyt.

Dziękuję za przyprowadzenie mnie w to miejsce.

Ładna skrzynka, a logbook istne dzieło sztuki - brawo !!!

Znaleziono. Jednak długie spodnie się przydają, ja ich nie miałem i zaliczyłem straty własne na pokrzywach i mrówkach (takie wielkie czerwone jak w opowieściach z Amazonii W. Cejrowskiego).

Żałuję, że po trzech gadżetowych geościeżkach Lukuja, drastycznie spadła mi ilość dostępnych do przydzielenia zielonych gwiazdek, bo inaczej bym tu taką zostawił. Idealnie wykonany keszyk, bardzo ładnie się komponuje i bardzo mi się podobał. Na szczęście po spojrzeniu we właściwą stronę, wprawne oko keszerskie od razu go wypatrzyło.Poza samym maskowaniem bardzo nam się spodobał także tutejszy logbook - to było prawdziwe dzieło sztuki.Zaś co do samego miejsca, szkoda że jest nieco zarośnięte - pobliscy mieszkańcy mogliby częściej te krzaczory wycinać. Dziękuję za super skrzyneczkę. :)

Znaleziona.Pogoda była piękna - jak zamówiona na dzień keszowej wycieczki.Całe szczęście oprócz kanapek wrzucone do plecaka zostało nieco humoru, bo troszkę przeraził mnie spoiler.Ale... po dotarciu na miejsce okazało się, że kesza da się znaleźć dość szybko. Dziwna sprawa jest z tymi keszami. Mugolstwo nie reaguje na tego kesza - jakoś go nie widzi. Pokazane zdjęcie otoczenia z keszem łącznie nie wywołało żadnej szczególnej reakcji - były to dla nich zwykłe zarośla. Ale dla keszera kesz tam jest - ten experyment został przeprowadzony również na zaprzyjaźnionej specjalistce keszowej!Myślę, że to szczególny fenomen. I to nie tylko w przypadku tego kesza. TFTC. :)

Maskowanie kesza jak zwykle super. Miejsce zarośnięte ale jakoś sie przedarliśmy. TFTC

Pierwsza skrzynka w dniu dzisiejszym. Miejsce tak słabo widoczne pomimo zimowej pory, że przechodząc drogą przeszliśmy za daleka. Wszystkim którzy będą się tu wybierać w cieplejszym okresie proponuję długie spodnie. Skrzynka jak zawsze wykonana po mistrzowsku. Znaleziony wraz z becia28.

Skrzynka nr 1 na sylwestrowej trasieMiejsce niewidoczne - przeszliśmy obok zapatrzeni w nawigację. Teren posępny i smutny, nagrobki mocno nadgryzione zębem czasu. Nikt tu chyba nie zagląda, nie dba mimo że niedaleko są zabudowania. W zimowym klimacie wygląda to nostalgicznie. Sam kesz jak zawsze zawodowy choć dał się rozpoznać z daleka bo proporcje były lekko zastanawiająceDziękujemy za pokazanie miejscaJeszcze kilka keszy i będziemy mieli zaliczoną całą Twoją kolekcję:) z arak141

Znaleziona z Mugolem-Dariąkesz widoczny, trochę odstawał, chyba wiatr go przekręcił. Teraz wszystko jest na swoim miejscu. TFTC

Powrót z Warszawy opłotkami. Mroczne i tajemnicze miejsce. Skrzyneczka jak zwykle finezyjna. Wszystko dopracowane i cieszące oko. Dzięki za kesza i certyfikat. 

FTF  :)