Trwa wyrąb wszystkiego. Prawdopodobne miejsce ukrycia - puste, a bunkier już b-rdzo nie jest ukryty

Nietrudny dojazd, szczególnie na rowerze. Ciekawa budowla. Obydwa kesze dobrze się mają. Dziękuję.

Jest ok ????

Szybko znaleziony dzięki, poprawione maskowanie. W pobliżu słup z oznaczeniem 13 km

Miejsce intuicyjne, więc poszło szybko. Ciekawy ten bunkier, z drzwiami i pryczami. Chyba ktoś sobie tutaj urządził punkt wypadowy.

No cóż nie skorzystałem z podpowiedzi, tylko ten teges, trochę dalej, pod drzewem... Ale ostatecznie kesza znalazłem. Przygoda polegs tutaj na tym, że brałem kesza w sąsiednim systemie jakiś czas temu a o tym wtedy nie widziałem. Dziś specjalnie się po tego wróciłem, ale wcześniej na kolejny bunkierek wysłałem żonę, która znów wzięła tylko kesza z sąsiedniego systemu więc znów został jeden do wracania się, Może uda się następnym razem. Na openie mam pewne zaległości więc i na tą skrzynke pewnie przyjdzie pora. Dzięki Sykkel, jak zwykle kesz na porządnym poziomie.

Znalezione 16.02.19 r. dzięki za pokazanie miejsca, po za tym widać że w skrzynki został włożony ogrom pracy ( zbierania informacji i wykonania ).

Upał, upał i jeszcze raz upał...a na końcu ciupeńki bunkierek w lesie...

Belka poleżał trochę na koju z drzewa,

TFTC

Długi spacer przez las, pół dnia chodzenia a tu tylko dwie skrzynki wpadłyRazem z Krcr i Semis dzięki.

Bunkier jak i sam keszyk dosyć szybko odnalezione. Chwilę trwało dojście tutaj, ale sam las bardzo przyjemny więc i chętnie się szło. Przez szczelinkę kesza bym nie zobaczyłDzięki.

Tutaj już musiałem korzystać z latarki. To było ostatni kesz na dziś. Potem pozostał powrót po ciemku do domu. Serdecznie dziękuję za założenie wszystkich keszy na poligonie i w okolicach. Na liczniku rowerowym wyszło mi grubo ponad 100 kilometrów. Miało wyjść więcej, ale niestety szukanie skrzynek po ciemku w takiej dziczy jest mało przyjemne, więc wschodni kraniec poligonu sobie zostawiam na później. Na szczęście bliżej domu, więc pewnie dość szybko się tu pojawię. Muszę też przyznać, że liczne jagody i jeżyny opóźniały zdobywanie kolejnych obiektów. Smaczny las :)

Zaległy wpis znaleziona

Zaległy wpis Znaleziona

Trochę nas dziwiło, dlaczego skrzynka tak daleko od obiektu, ale teraz rozumiem, że pewnie chodziło o odsunięcie się od kordów GC.

To była pierwsza nasza skrzyneczka z całej ścieżki. Dzięki.

Poligonowe manewry w zacnym towarzystwie :)

Pierwszy kesz - najpierw wpis do logbooka a potem zwiedzanie bunkierka.

Pozdrawiam
Art_noise

Inny niż te na "naszym terenie". Fajnie że się uchowały i nawet pozbawione śmieci.

Najpierw znaleźliśmy kesza, bo był pierwszy na drodze do bunkraPotem zwiedzanie. Keszyk znaleziony na wypadzie z Żonką, Art_noisem i Degiem. Dzieki za skrzynkę.

Wołek bardzo lubi takie miejsca

Dziękujemy ślicznie za przyprowadzenie nas tutaj

... za skrzyneczkę też dziękujemy i pozdrawiamy

Dojazd na miejsce ukrycia umilał xludowi IX ogólnopolski konkurs piosenki wieśniackiej w wykonaniu Lumen. To przez dziki..... Co by z daleka spieprzały słysząc ten fałszowany jazgot. Widziałam dziiiiiiika cień i inne wspaniałe przeboje wysłuchał cały las aż liście z drzew pospadałyPo dotarciu na miejsce ogarnął mnie strach, że ze ścieżki znowu niezły kawał do bunkra a rowerem nie da rady podjechać. Na szczęście kesz wyszukany szybciutko. Dziękuję i pozdrawiam!

⌚16:50 Jak zawsze zaległy log:

To była kolejna moja wizyta na terenie tego poligonu. Tym razem z Lu, OponąTramwajową i reddoxem. Najpierw spacerowo później rowerowo Lu dziki odganiała - jeszcze się ich bała, teraz to one się jej boją :P

Dzięki wielkie za kesza ❗

Jak się okazało pierwsze podejście do ścieżki ( widać, że lekko nie będzie, ale nadal optymistycznie) - zapadający zmrok i moja forma do pedałowania ( a w właściwie jej brak ) brutalnie później zweryfikowały nasze plany na dziś. Kolejne ciekawe miejsce i niezwykle przyjemna wycieczka. 

Dziękuję

Rowerowo z reddoxem. Rowerki ukryliśmy i sru w krzaczory. Znaleziony najpierw keszyk, potem szybkie zwiedzanie bunkierka. Ale gdzie są teraz rowery? Haha, jakoś się udało . Dzięki

Kolejna projektowa skrzyneczka na rowerowym wypadzie z seamaire. Tu już lało nieźle ale to nas tylko wzmocniło, że by ciąć dalej. My żadnych azymutów nie wyznaczaliśmy, idąc na kordy jakoś tak instynktownie tam zajrzeliśmy a tu proszę nawet TTF się trafił. Dziękuję

Poddała się szybko, znaleziona podczas poligonowego keszowania.

Wchodzimy w zarośla na północ od drogi krajowej. Jest zielono i dość nie przystępnie. Las zmienia się tutaj z każdym oddziałem. Ten bunkierek na szczęście otwarty, można zajrzeć. Dzięki za kolejną skrzyneczkę

Pierwsza odsłona eksploracji zapomnianego poligonu. W dwuosobowej specgrupie - wspólnie z Esim.

Szybko i sprawnie. Cieszy, że można wejść do środka obiektu.

Dziękuję,

ÆR

Chura nasz pierwszy certyfikat. Wielkie dzięki za kesza. Ale w bunkrze też zaliczyliśmy skrzynkę.