Znalezione :-)

Co nie ma jak jestWspaniała, piękna, pełna wrażeń pustynna przygoda w super ekipie. Było śmiesznie, wesoło i keszowoDziękuję za całość. Za wspaniały dzień w tym rejonie. Pozdrawiam !!!

Kolejny wypad na Pustynne Miraże. Obiektu brak, ale skrzynka na swoim miejscu. Dzięki

Tftc! Jurajskie wędrówki - dzień III - z Wielkim Grabem, Arturo i Boguś z Polska - te błędowskie zakopki obrosły już legendą a my tu tylko z mikro łopatką;) Trzeba było wykorzystać wszelkie dobra znalezione wokoło i jakoś dobrać się do skrzynki. Praca zespołowa przyniosła nadzwyczaj szybkie efekty - rzadko się już znajduje takie znaleziska (nie żebym szczególnie tęskniła za tak wyczerpującymi skrzynkami;P) Na pamiątkę zabieram piracki breloczek dla Frania (co wrzuciłam tego nie pamiętam).

Spontaniczne keszowanie z zaskoczenia po Jurze i okolicach z Kiką, Wielkim Grabem i Arturo. Kopane było czym popadło, na szczęście nie pazurami. Chyba poprzedni keszerzy zostawili zestaw :D

Co ? Jak ? Trzeba wiosłować ? Ja nie mogę . A sprzęt w aucie ... a nie . Jednak w plecaku uufff. (◠‿◕)

Słuszna skrzyneczka podjęta podczas grzybobrania.

Moja pierwsza zakopana skrzyneczka. Bardzo mi się podobało - miejsce na uboczu z w miarę bezkleszczowym dojściem cisza spokój i wiadomo gdzie kopać - polecam :)

Kesz bardzo mi się podobał - wiadomo było gdzie kopać, a i ziemi trochę wykopać trza byłoPojemnik spory - trzeba było go mocno obkopać, żeby wreszcie się poddał :P

Ja kopie a piach się sam osuwa, ja coraz szybciej a piach osuwa się szybciej,,,,,a potem jeszcze deszcz zaczął padaćdzięki...trochę pękniete pudełko

Saperka bardzo się tu przydała,

Wakacyjne keszobranie w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki :)

Droga jest na mapie ale nie ma co próbować autem dojechać pod keszaChyba że koniem to takFajnie się kopało Dzięki.

Chyba nie można w te dróżkę wjeżdżać autem osobowym a na pewno nie należy robić drive-ina do wysokości skrzynki. Nawet jak się ma dużo szczęścia w swej głupocie. Nie należy i już. Należy za to znakomicie docenić kunszt Założyciela.

Przedsmak finałuSaperka dała radę i w kilka minut wykopaliśmy skarb! Dzięki :)

Upał a my kopiemy w piachu.. nie ostatni raz dziś :)

Dziękuję!

A tu mnie noc zastała, za bardzo się wlokłem. Po wstępnym rekonesansie mialem odpuścić ale w końcu skrzynia dała znać o sobie. Zapomniałem zabrać ze soba odpowiednie narzędzia więc pozostały ręceale dało rade, fanty dość bogate, nie miałem nic podobnego więc zabrałem krecika. TFTC!

Ambona obskakana/obskoczona/obspacerowana  z każdej strony i na różnych poziomach. Dzięki :)

Trzecie podejście do PM; tu kesza znowu wywiało więc pozwoliliśmy sobie na kolejną reaktywację ( tym razem osadzony na ciasno ).

Szukaj wiatru w polu a kesza na ambonie... Sławek zrobił reaktywację, bo ewidentnie kesz został wywiany przez pustynny wiatr.

Zanim zrobiłem reaktywację, zwiedziłem chyba każdy zakamarek ambony, znalazłem gniazda os i szerszeni, jednak logbooka nie miały :D

Ambona przetrzepana jak dywan na święta, kesza ani śladu. Pozwoliłem sobie na reaktywacje według opisu, tyle że w wielkości mikro.

Brak skrzynki chyba ktos zabral :(

Byłem 2 maja. Kesza brak.

Fajna ambona, całkiem wysoka!

Keszyka nie było na miejscu, zreaktywowaliśmy w tym samym miejscu.

oczywiście ja musiałam się wdrapać

Zreaktywowane w wesołej ekipie z kolorteczy i descarado.
Szerszenie i osy musiały spać, bo nic nie latało.

Miejsce na tyle charakterystyczne, że poszło sprawnie.

Podczas drugiego wypadu na pustynię.

Dzięki za skrzynkę.

Jest jakby zmyłka:) w niedzielny wieczór nikt nie polował, szerszeni i innych latających "przyjaciół" też jakby brak - to chyba ten upał. Wypatrzona i w mig złapana.

Ze względu na szerszenie i osy kesz został przeniesiony niżej.Nie wchodzimy na samą górę ambony.

Jak w logu kesza.

Pustynne popołudnie z Agą i Amelką. Na dzień dobry już kłopoty. UWAGA!!! W ambonie zagnieździły się osy i szerszenie. Do tego kesza wcięło (miejscówkę skonsultowałem telefonicznie), a w miejscu jego ukrycia są teraz 2 banie z niezbyt przyjemnymi stworzeniami... Po uzgodnieniu z Właścicielem tymczasowa reaktywacja w wersji mikro. NIE WCHODZIMY do środka, kesz na zewnątrz przy dachu, w lewym górnym rogu, nad drzwiami. Mimo wszystko proszę uważać, żeby nic nikogo nie użądliło.

Dziękujemy.

Przyjemne miejsce na otwarcie piwa :)

Skrzynka złapana podczas operacji "pustynna burza". Tego desantu nie zapomnę... :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Skrzyneczka podjęta na czadowej wyprawie pod kryptonimem "Burza".

Pięknie, przytulnie ciepło i komfortowo. Widziałem kilka ambon o podwyższonym standardzie, ale ta jest najfajniejsza.

Akcja „Pustynna Burza”, czyli dwudniowy atak na Pustynię Błędowską. W towarzystwie Smerfetki, Esiego, Harrego_Hole oraz supergospodarzy imprezy - Galowian.

Fotel, zasłony, dywany… Mają rozmach, te pustynne myśliwce 

Bardzo dziękuję,

ÆR

P.S. Uwaga na szerszenie.

Zaległy wpis zbiorowy na dzień 7.05 2017.
"PUSTYNNE MIRAŻE" to projekt który przechodzi najśmielsze oczekiwania. Z Rav1975 podjęliśmy się wyzwania ,nie bacząc na stan pogody, trudność terenu, ,wczesną porę , kurs złotówki na rynku międzybankowym i jeszcze parę innych zmiennych. Perfekcyjnie przygotowane pojemniki ukryte w najrozmaitszych miejscach. Ciekawe obiekty na perfekcyjnie zaprojektowanej trasie, i jeszcze wiele innych "ochów" i "achów" można by wymienić. Ci co to zdobyli na pewno potwierdzą a przyszłym zdobywcą zazdroszczę że mają to jeszcze przed sobą. Dziękuję za całokształt i oczywiście gwiazdeczka uznania dołączona do finału niech będzie drobną rekompensatą za trud opracowania i zbudowania. Pozdrawiam.

Ambona niczego sobie ale jakoś nie lubię takich miejsc. Niby nad głową ale jakoś znaleźć nie mogłem dopiero roburoz wyruszył z odsieczą i wymacał kesza... widać ambony to jego specjalność :)

Dzięki

Zdobywanie ścieżki uważamy za rozpoczęte  Miejscówka świetna i klimatyczna. Dziękujemy i pozdrawiamy.

Po chwili obmacywania ambony kesz się poddał. Dzięki.

Nie dało się dojechać, trzeba było te 100m podejść...

Po chwili poszukiwań udało się namierzyć.

Dzięki.

Myślałem, że polowanie to jakieś podchody, tropienie dające także potencjalnej ofierze szanse przetrwania przy namierzeniu. A tu wabik na otwartym terenie w postaci paśnika. Okropność.

Sama konstrukcja robi wrażenie. Zaliczona po reaktywacji z Tomhagi i Livestrongiem. Znakomicie dziękuję.

Ambona obmacana bez sukcesu, więc w celu weryfikacji kontakt z założycielem. Za zgodą reaktywacja w pierwotnym miejscu.

Wspólnie z Paulinką. Tu już po ciemku, się naszukaliśmy, a w końcu klęska urodzaju, bo nawet 2 keszyki znaleźliśmy :), wsadziliśmy logbooki do jednego, drugi zabrany, żeby nie dublować, może jeszcze jakiś tam się znajdzie :). Dzięki.

Na koniec pierwszej części pustynnych miraży. Już miała być rezygnacja, a tu niespodzianka: keszy nawet w nadmiarze! Ambona na zimę idealna, odtajaliśmy;)  Noworoczne podbijanie pustyni. Przynajmniej zimą mniejsze prawdopodobieństwo spotkania w okolicy nielubianych stworzeń.. Dzięki!

Ale śmieszna ambonka, przypominała mi toykę ;-)

W okolicy masa grzybów i grzybiarzy. Dzięki za kesza ! 

Ale tam ciaśniutko, wąziutko, ciemno, intymnie..Ale my ino po kesza, nie ma czasu na gupoty! ;)

Dzięki za skrzyneczkę!

Kesz znaleziony z Zyfiką i Unieskim podczas spaceru po pustyni Dziękuję

Kesz znaleziony z Zyfiką i Reilą Jak to zwykle w takich przypadkach bywa, Zyfika ochoczo wdrapała się na górę

Ambona zwiedzona, widoki z niej pooglądane i kesz znaleziony Z Reilą i Unieskim, dziękuję

Na niedzielnym wypadzie :)

Trochę się tu nieswojo czułam, jakby zadaniem tej ambony wcale nie było obserwowanie świata tylko bardzo szczelne schowanie przed nim. Dzięki za kesza ;)

całkiem wysoko TAM BYŁOi widok ładnytrzeci i ostatni dzień ataku na pustynię. Było ciężko ale daliśmy radę ogarnąćdczięki za kesza.

Odwieczne pytanie: kiedy myśliwi stwierdzają, że ambona już się nie nadaje? Jak kolega się obali razem z konstrukcją czy po określonym czasie.

Osobiście nie lubię takich budowli rodem Angybirds ale ta wygląda na wyjątkowo stabilną przy swojej wysokości. Fotel zaprasza do relaksu ale temperatura w środku jak w saunie. Czyli reasumując ambona typowo zimowa. Dzięki

Kesz zniszczony, zdjęcia potwierdzające wysłane do autora.

Wyjątkowo spora ta ambona, chłopcy się wdrapali, Allegra tez chciała a ja sobie na ostatnim stopniu przypomniałam, że mam lęk wysokości. Kesz sprawnie znaleziony i podrzucony na powrót do góry dzięki

W upalny dzień, w budce, było jak w saunie, więc szybki wpis i na dół, TFTC

Trochę posiedziałem na wygodnym fotelu super miejsce i dalej w drogę Dzięki.

I znowu zastanawiałam się czy warto było wybierać się rowerowo na tę ścieżkę? 

Dziękuję

Kesz w miejscu oczywistym. Dzięki!

Zdobyłam z ekipą Brajan74 i GFS.
Bardzo dziękuję za świetny projekt.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wycieczka na pustynię z GFSami i SoMo.  Ambona na wypasie, tylko przy 4 osobach na podeście strasznie buja  Znakomite dzięki!

Fajna ambona, chociaż konstrukcja zaczęła się lekko uginać pod naszym ciężarem . Dzięki za skrzynkę.

Rowery zaczynają trochę przeszkadzać, ale dzielnie idziemy dalej. Dzięki.

Trochę wysiłku nas kosztowało dojście do kesza razem z rowerami, jechać po tym się nie da. Dzięki.

300 metrów. Tyle mnie dzieliło od ambony gdy powiedziałem DOŚĆ. Rower wylądował w krzakach a ja udałem się dalej pieszo. Piaskowe zaspy już dość utrudniły nam i tak dojście na tą odległość.
Ambona... dziwna. Największa jaką chyba widziałem i dość solidnie wykonana tam u góry. Tylko komu by się chciało z niej korzystać na tym nigdziu ?

juz teraz coraz trudniej się poruszam po tutejszych ścieżkach , za dużo piachu :( 

kesz błyskawicznie zlokalizowany , drabina taka na słowo honoru , TFTC

Wszedłem na górę wraz z Degiem. Kesz poddał się bardzo szybko i mogłem spokojnie zasiąść na tronie i dokonać wpisu. Jak już napisał Deg ambona robi wrażenie, a najwiekszę po zaglądnięciu do środka. Dzięki, jest to jeden z nielicznych keszy do którego Art noisowi nie udało się zrobić drive ina:P

Tu ktoś (zgadnijcie kto) trochę płakał, że driveina całkiem pod wieżę nie dało się zrobić.

Wieża robi wrażenie, szczególnie w środku. Skrzyneczka znaleziona natychmiastowo. Brawo za znalezienie tego niezwykłego miejsca. Zasłużona znakomita!

Wreszcie wjeżdżamy w pustynne rejony. Wprawdzie na razie las ale już po dukcie widać że piachu coraz więcej. Ambona mega okazała, ktoś sobie zrobił luxusowy zakątek strzelecki :)

Pozdrawiam
Art_noise

Z Miśkiem, Ateną, Orłem i Krejzolami. Mega, Było suuuper!!! Dziękuję i pozdrawiam!

szybko poszło.

Znaleziona w wesołej błędowskiej karawanie w składzie: Agatha, atena, orzeł123 i dzieciaki.

Dzień drugi tułaczki po pustyni.

Dzięki i pozdrawiam.

Drugi dzień bojowy na "Saharze Dąbrowskiej". Po deszczu już ani śladu i dalej już tylko "piach, suchy piach...". Dzieciaki frajda niesamowita, że znowu na górę. Misiek w ramach asekuracji a przy okazji skrzyneczkę wyhaczył. Dziękuję