Powrót do MRU po ponad 3 latach, nieco się teraz pozmieniało w systemie ale klimat tego miejsca pozostał bez zmian, dzięki :)

Strzelnica Dora. Jako że nastawienie nasze pokojowe nikt nie ucierpiał a kolejny kesz na drodze po systemie. Kolejne ciekawe miejsce. Ponowne MRU-czenie tym razem w towarzystwie Chrząszczy to miejsce to zdecydowanie unikatowy sposób keszowania warty przeżycia.

Strzelaliśmy głównie aparatami i telefonami.


Zrządzeniem losu i dzięki zaangażowaniu Moni, która skontaktowała nas z wyjadaczami systemowymi r00t7  i ArtNoisem ( jeszcze raz bardzo Wam dziękujemy!!!) mogliśmy przeżyć piękne chwile w tej części systemu.

Ruszyliśmy, wiadomo,  z bólem kręgosłupa jedyna możliwą droga.
Potem na południe : Bertha, 732, A63, 730, 727, Cezar, Dorra, Emma, Martha, 726,A12,  724, A8, 722, 723, 728.
Pod koniec jeszcze Otto, 736.

Wrażenia bezcenne, towarzystwo najlepsze! Zabawa przednia. Garmin pokazał jakieś 25k kroków w tym pięknym miejscu. Buty mokre, spodnie do wyrzucenia. Bajka.

Przy okazji udało się zebrać kilkanaście skrzynek, a część wymagała serwisu.
Będąc z poprzednimi znalazcami i założycielem keszy w tym miejscu można było weryfikować miejsca.

Dziękujemy!!!

Majówka 2022:  W tym roku postanowiliśmy wybrać się na majówkę w okolice Międzyrzecza aby po raz pierwszy zwiedzić MRU. A zachęcił nas do tego Event "Majówka z Międzyrzeckim Rejonem Umocnionym - OP9G2J]. I muszę przyznać, że dawno nie zwiedzałem tak ciekawego i tajemniczego miejsca (choć oczywiście stwierdzam to z perspektywy miłośnika urbexów, który kocha włazić w różne potencjalnie niebezpieczne miejsca). "Zaledwie" 10 godzin spędzonych pod ziemią pozostawiło duży niedosyt i z przyjemnością jeszcze powrócę na MRU aby obejrzeć resztę podziemnego miasta.

Dzień 3: MRU - główny dzień wyjazdu, czyli zwiedzanie podziemnego miasta. Weszliśmy w 16 osób, a wyszliśmy w 6 (i nie to, że 10 pozostałych zostało w środku, tylko wychodziło wcześniej). Ogromne podziękowania dla root7 za pełnienie funkcji przewodnika i Chrząszcze2 za poświęcenie w wielu miejscach aby wyciągnąć kesza z jego ukrycia. Czas minął zdecydowanie zbyt szybko.

---

Niestety nie udało się znaleźć oryginalnego pojemnika. A po odłożeniu kesza każdy strzelił sobie fotkę ;)

Dzięki!

Kolejny raz spacer przez system w doborowej ekipie

oryginału nie było na miejscu.

dzięki!

Nie ma

Moim zdaniem kesza brak.

przegrzebane z Seamair-em ale kesza brak

Easy to find. We were down in the MRU for two days and found many caches.

Thank you for showing us this place!

our 12th geocache in the tunnels, thank you for bringing us here. We had a lucky phase and this geocache in our hands  at first try.

Miejsce odwiedzone razem z dużą grupą keszerow: Wołki.Lca, mi i ol, Darth_Zuzia, Darth GyrroS i AA-TEAM[PL].
Dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca.
Pozdrawiamy.

Ponieważ nie da się już znieść tych upałów, postanowiliśmy zrobić sobie dla ochłody grupowy wypadu na MRU i połazić po kanałach i przy okazji złapać kilka okolicznych skrzynek.
Dziękujemy za niesamowitą i momentami straszną przygodę, możliwość ochłodzenia się, keszowania i wspólnego spędzenia czasu w zacnym gronie keszerów. Pozdrawiamy i do zobaczenia :)

Skrzynka znaleziona w towarzystwie AA-TEAM pod koniec keszowego bunkrowania na MRU. Dziękujemy za pokazanie nam tego miejsca. Długo nie odkrywaliśmy uroków rejonu umocnień, chociaż tak blisko mieszkamy.

Znaleziony podczas niedzielnego wypadu do MRU w towarzysywie Ćwira i Dzierza1. TFTC!

Podjęta w ramach MRU2019. Dzięki za skrzynkę.

Znaleziona z Gackkiem, Sekhmet i PixelDragonWielki podczas eventu MRU19.

tego kesza to kilka razy miałem w rękuZwiedzanie Systemu w większej grupie podczas spotkania - wpis najczęściej osobisty, ale czasem zdarzyło się, że jako grupowy MRU`19. Dzięki za skrzynkę.

Podczas mruczenia19

Podjęty na wypadzie z ludźmi na MRU'19 :)

Złapany wspólnie z ekipą MRU 2019.

Grupowa akcja podczas MRU 2019....Dziękujemy całej ekipie za świetną zabawę!

Znaleziona z ekipą MRU19. Dzieki.

Wspólna wyprawa na MRU

Jest!

Dzięki,W czasie eventowego dreptania po MRU.

Evetowo-bunkrowo, MRUczyście, w czasie MRU - czyli weekend w dziurze! #3 z zacną spotkaniową ekipą. TFTC!

MRU19 razem z G-manem w spotkaniowej ekipie. Dzięki. Pzdr. 

Skrzynka podjęta podczas eventu MRU - czyli weekend w dziurze! #3

Dziękuję za skrzynkę :)

 

edit: błędna data

Znaleziona podczas MRU 19

Podczas MRU' 19

Eventowo . Dziękuję.

Znaleziona podczas MRU2019. Dzięki za skrzynkę i spotkanie.

Dzięki za kesza!

Szybka skrzynka w ciekawym miejscu, dzięki!

Kesza znaleźliśmy na podłodze, poskładaliśmy go w całość i odłożyliśmy na miejsce.Dziękujemy.

Rewelacyjna miejscówka, warta odwiedzenia.

Podczas wypadu ekipy razem z Rato, Katul, Dora.

TFTC

Z Gurą11 Mekshą i slawkiemragnarem spędziliśmy w podziemiach dwie noce zwiedzając, keszując i zakładając nowe skrzynki. Dziękuję za przygodę!

Reaktywacja zgodnie z opisem. 

40-godzinny spacer po MRU w doborowym towarzystwie Marianowo-Czesiowym. 

#2861

Rozgrzani spacerem zbadaliśmy strzelnicę, ale kesza brak. No to zrobiłem reaktywację, oby przetrwała jak najdłużej. 

Lipcowe MRUczenie z przyjaciółmi :)

Bezproblemowo znaleziony.

Dzięki

Super kesz podjęty podczas wyprawy na mru. Dzięki

Poszlo ekspresowo w drodze na polnoc. Skrzyneczka zlapana wraz z barabara9299 i MrRoyd podczas penetracji na MRU. Dzieki.

Tu poszło całkiem sprawnie. Strzelnica obejrzana z każdej perspektywy i na końcu udało się dopaść keszynę. Dzięki.

Jak łatwo przegapić strzelnicę! Ale trzeba mieć się na baczności, bo tu strzelają... światłem ;)

 

Wyprawa do MRU - część I - ziemie północne, ekipa: Meksha, slawekragnar, Wesker. 40 godzin w mroku, mrożące krew w żyłach (moich) zejście przez komin i jeszcze straszniejsze wejście na linach (moje pierwsze w życiu) tą samą drogą, dwa noclegi na podziemnych plażach - pierwszy krótki, bo z zimna nie dało się spać, drugi przy zastosowaniu dodatkowej folii ratunkowej - trzyma ciepło, tylko woda się skrapla od środkaZajrzeliśmy w każdy zakamarek, nawet w ten, gdzie keszy nie było. Dotarliśmy od A64 na daleką północ do PZW 739, znajdując po drodze komfortowe wyjście na zewnątrz gdzie spotkani goście udostępnili nam dokładniejszą mapę podziemiNie przepuściliśmy żadnej odnodze i żadnemu keszowi ze ścieżki i spoza, znaleźliśmy też jednego czeskiego kesza (OC CZ) i chyba dwa GC. Spotkaliśmy kilka ekip, zatem ruch tam jestTowarzyszyły nam w tej wędrówce nietoperze, które straszyły nas podlatując prawie pod twarz i w ostatnim momencie skręcając - najgorzej miała osoba, która szła pierwsza. Niektóre korytarze są mocno zalane, ale te już okeszowane  są podtopione na tyle, że w zupełności wystarczą kalosze pod kolano. Do ekwipunku warto dorzucić zapas skarpet i to ciepłych, bardzo ciepłe ubranie i ciepły śpiwór (jeśli ktoś tam nocuje) - folie i karimaty są dostępne na miejscuTo była niesamowita przygoda, szkoda było stamtąd wychodzić, ale po wyjściu bardzo ucieszyło mnie słońce i temperatura o jakieś 15 st.C wyższa niż na doleDziękuję Założycielom skrzynek i ekipie która mnie ze sobą zabrała i pomagała mi w trudach terenu. 

W drużynie z Meksha i  Weskerem zapuszczamy się na czterdziestogodzinną wyprawę, jedną z najpiękniejszych przygód w serwisie OC, jakie dane mi było przeżywać. Udało nam się przespać dwie noce i zdobyć północną część od wejścia przy A-64. Jest kilka miejsc które zamierzam okeszować w ramach extremalneiejszej części MRU i powiązać je w mini ścieżkę. Dzięki za kesza. Podchodziliśmy od strony przeciwnej niż wylot strzałowy, bo spotkaliśmy w tunelach Niemców, a oni jak wiadomo z historii naszej tysiącletniej "przyjaźni" mają nieprzyzwoite pomysły.

Dodano nowy logbook.

Keszyk nadwyrężony zębem czasu. Razem z Whynotem. Dzięki.

Drugi dzień szurania po systemie w poszukiwaniu keszy, z doborową ekipą.
Faktycznie, musieliśmy się cofnąć z dworca do strzelnicy.
Pozdrawiam.
TFTC!

Kolejne poMRUkiwanie. Dzień drugi wyprawy w  doborowym towarzystwie. Najlepsze zejście do tej pory. Każda skrzyneczka, daje wiele radości tu na dole. z tą nie jest inaczej! dzięki wielkie!

Tak jak Workshop pisze. wpadliśmy w ciąg i minęliśmy się z tą na dworcu. Jeszcze tu wrócimy:D

Tak gnaliśmy, że na dworcu padło: "Ty, a na tej strzelnicy nie było kesza?" No to trzeba było się cofnąć. Koniec końców, przez to nie podjęliśmy tej z dworca, ale na pewno będzie jeszcze okazja.Dzięki wielkie

Nocne łażenie.

Podjęty podczas przedświątecznej wyprawy z ekipą. Dzięki.

Znaleziona w doborowym towarzystwie na kolejnym zwiedzaniu podziemi. Wspólny wypad z Piotrkiem, Tomkiem, Robertem i Maćkiem. Tym razem wyszło nam 18h pod ziemią i kilka ładnych kilometrów. Za każdym razem nowe szczegóły udaje nam się wypatrzeć. Jeszcze tu wrócimy na wiosnę.  To kolejna moja wizyta w MRU i za każdym razem jest coraz więcej śmieci, butelek, puszek. Jak tak dalej pójdzie to za kilka lat będziemy chodzić po górze śmieci. Dla mnie ten obiekt to fenomen i oby jeszcze można było go zwiedzać przez lata

#775

No i jest! Długo wyczekiwane MRU! Naszym celem było przeczesanie systemu więc kesze nie były piorytetemwróce tu jeszcze i "złapie wszystkie"Dziś były łapane te pod drodze :)

Skrzyneczka znaleziona podczas niedzielnego Mruuuczenia. Dzięki

 

---

jesienne MRUczenie w super ekipie

na dzisiaj koniec , jeszcze ciężki powrót , piękne wspomnienia , wielkie dzięki

Znaleziona podczas jesiennego MRUczenia 2017. Dzięki

W wesołej ekipie na jesiennym mruczeniu :)

Dzięki za pokazanie fantastycznych miejsc! :)

Pierwsza wizyta w systemie z ekipą jesiennego MRUczenia. Podziękował!

Najdalsza z dzisiejszych do podjęcia. Stąd już powolnie wracamy ku powierzchni. Wspólnie z zakręconą załogą. Dzięki.

Ostatnia podczas pierwszego dnia Mruczenia. 

Jedna z ostatnich dzisiaj - po kilu godzinach spacerów w pewnym momencie ma się dość, a jeszcze trzeba wrócić do 317 kroków do wolności. Dzięki. Jesienne MRUczenie in progresssss. 

Skrzyneczka zdobyta i obiekt zwiedzony z ekipą Jesiennego MRUczenia 2017. Dziękujemy za pokazanie tego ciekawego miejsca. Pozdrawiamy

Wizyta w towarzystwie super ekipy - 3 niezapomniane dni 'na dołach'. Dziekuję za skrzynkę.

Skrzyneczka znaleziona podczas niedzielnego MRUczenia

Dziękujemy i pozdrawiamy

razem z Filoo i abukkawon TFCT!

Tu również poszło szybko i bez problemów. Zdobyta w wesołej ekipie Filoo, Max-Ka i ja, dla zaoszczędzenia miejsca w logbookach wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Razem z abukkawonem i Max-ka, wpisani jako FAMKA. Dzięki za kesza!

Znaleziona w łódzkiej ekipie. Dzięki za podziemną skrzynkę :)

MruMruMru  Fajny keszyk, system zawsze spoko. Podjęta z łódzką ekipą.  TFTC

Oj ta Dorka długo przed nami ukrywała keszaNikt nie podnosił głowy tak wysokoChyba jedyny odcinek gdzie zamoczyłam wodery powyżej kolana. Dzięki Ćwir za atrakcje keszowe podczas 22 km marszu :)

Skrzyneczka podjęta po raz kolejny w dniu dzisiejszym

Kesza trochę przymuliło ziemią/piaskiem. Trzeba było się do niego dobrać. Odłożyłem go nico obok - w miejsce lepiej dostępne i suche. Dzięki za skrzynkę.

znaleziony podczas szwędania się po systemie.
Dzięki i pozdrawiam

A jednak jest! Trochę sie kamuflował ale Hacek wydobył :-) 

Ostatni na dzisiaj w systemiew sumie mieliśmy tylko troszkę rozeznać teren, tak tylko na chwilkę zajrzeć.. więc nawet jedzenia i picia nie braliśmy, nie mówiąc o zapasowych bateriach do czołówek - "jak coś to mamy jeszcze latarki w telefonach, na czarną godzinę"No i rzeczywiście już na powrocie latarka w telefonie się przydałaByło super !!!!! :) 

dzięki za kolejnego fajnego kesza :) 

Majówka na MRU. TFTC.

W jednym rogu wysoko można było to ukryć. Nie poszło. Proszę o weryfikację.

Miejsc do ukrycia tak niewiele a jednakTrochę nam zeszło na szukaniu, dobrze się ukrył skubaniec. To była ostatnia keszyna tego dnia w podziemiach. Na dole nie spotkaliśmy nikogo poza kilkoma nietoperzami. Przebieżka po systemie plus łapanie skrzynek sprawiła mi dużo frajdy.

Towarzyszył mi Jimi.

Dziękuje i Pozdrawiam.

Widzę, że się wszyscy trochę pośpieszyli z tym logowaniem przy zakładaniu...

Grupowo na Rekonesancie :)dzięki

Pierwszy dzień bojowy na MRU(czeniu) w jak zawsze doborowym gronie. Dziękuję

Byliśmy zobaczyliśmy

Obecna przy zakładaniuUbezpieczałam tyły całej akcji :P

AsystaMiłe miejsce, miło, że już wychodziliśmy. Okeszowana kolejna strzelica. Super! :)

1 dzień MRUczenia w podziemiach Mnie przypadł zaszczyt umiejscowienia kesza Dzięki za kesza.

Znaleziona podczas "Weekendu w dziurze #1", dziękiDziura!