Najpierw urbex w postaci dawnego ośrodka  wypoczynkowego, a potem źródła. Intuicyjnie. Fanty wymienione. Dziękujemy i pozdrawiamy.

Dobre wskazówki, świetnie ukryta, logbook pomału niszczeje

Synchro z GC

Wycieczka rowerowa wokół parku krajobrazowego. Przegapiliśmy zjazd z drogi do Źródła przez co trzeba było się cofnąć kilka kilometrów. Ale finalnie było warto. Dzięki za kesza!

Dobrze że kesz jest kilkanaście metrów od źródła, bo samo źródło było pilnie strzeżone przez rodzinę łabędzi! Nawet nie próbowaliśmy się zbliżać.
Sam pniak nie rzuca się w oczy i trochę już uległ biodegradacji, ale miejsce uważam za dobrze dobrane. Dzięki za pokazanie miejsca i za kesz.

Znaleziona podczas keszowej wyprawy w łódzkie. Dzięki za kesza.

Spektakularny wypływ wody ze źródła, kolor starorzecza faktycznie jakiś taki trochę inny niż zazwyczaj. Dzięki za pokazanie miejsca.

Kesz złapany podczas wycieczki rowerowej. Dzięki za skrzyneczkę 

Rodzinna wycieczka rowerowa po Załęczańskim Parku Krajobrazowym.

TFTC :)

Ciekawe wywierzysko. Dostęp łatwy. Skrzynka na swoim miejscu

Znaleziona. Dzięki

Wszystkie skrzynki dookoła wcześniej zaliczone, a ta zawsze była jakoś nie po drodze.  Wreszcie dzisiaj się doczekała.  Spacerowo ,dżdżyście, grzybowo, rodzinnie ..... Fajne miejsce, chociaż dzisiaj źródło nie było granatowe.  Skrzynka dobrze schowana, ale słabo zabezpieczona, boję się, że przemoknie.   Dzięki.

z bratem
Po dłuższej chwili poszukiwań się udało. Bardzo sprytnie schowana.

Skrytka jest cały czas na swoim miejscu, dodałem dodatkową wskazówkę do podpowiedzi.

Zapraszamy do szukania :)

Niestety...

Karpa na 99% dobrze zidentyfikowana, lecz pod, w, na, obok nic nie znaleźliśmy. Potem przyszła ulewa i trzeba było zmykać :(

Może przez zimę coś zeżarło?

Ale okolica i źródełko fajne :)

wreszcie odnalezione, dziwne, poprzednio nawet na niego patrzyłem a nie widziałemwpis do pamiętnika wraz z córcią. przy okazji pozdrowienia dla rowerowej ekipy która była tuż przed nami

1. Ta rowerowa ekipa, o której mowa powyżej, to chyba my

2. Jechaliśmy od Załęcza Wielkiego i nagle za zakrętem zobaczyliśmy sympatyczne miejsce na odpoczynek. "Carmnik" - niby zwykła budka z frytkami, zapiekanką i piwem, ale na tyle sympatyczna że zatrzymaliśmy się na chwilę Bardzo sympatyczne miejsce na chwilę odpoczynku i posiłek. (Zapiekanka świetna, piwo zimne)

3. Po drugiej stronie drogi budują ośrodek dla seniorów - chyba wykupie sobie tam miejsce

4. Źródełka nie zlokalizowaliśmy, ale jak zobaczyłem obiekt skrywający to się przeraziłem, ile tam będzie poszukiwań. Szczęśliwie autor dobrze i z pomysłem ukrył skrzynkę

Dzięki.

Bardzo fajnie zrobiony kesz. Gdyby nie on, to pewnie nie trafiłbym w to miejsce. TFTC! :)

Lekkie odbicie z drogi powrotnej z kajakowego weekendu, ale warto było zrobić mały spacerek. Miejsce ukrycia od razu zlokalizowane ale jakoś samego pojemnika nie mogliśmy w żadnej z dziur odnależć, w końcu się udało. Potem znalezienie źródełka i napojenie tam psiaka. dzięki za pokazanie miejsca.