Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #14411)

Spojler nie przypomina kraty do sztolni

Niestety.... Nie tym razem...

tomussz74 7 stycznia 2023

Dwa podejścia jednego wieczora. Najpierw musiałem sporą część tej kraty odkopać spod stery suchych liści. Patrząc na spoiler dokładnie ją obmacałem, bez rezultatu. Poprosiłem o pomoc jednego z poprzedników i w oczekiwaniu na odpowiedź poszedłem szukać innego kesza. Po dłuższej chwili wróciłem, z informacją co i gdzie dokładnie szukać. Pierwotnie kombinowałem dobrze, pozostało mi tylko sprawdzić miejsce jeszcze raz. Niestety ponownie bezowocnie. Wydaje mi się, że kesza nie ma, ale coś źle tutaj rozumiem. Czas już gonił a reaktywować też nie było już czym, więc odpuściłem. Może jeszcze będzie dane mi tu wrócić.

Ciekawe miejsce, warte pokazania. Wyciągnięcie kesza było proste ale odłożenie napsuło krwii. Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia.
Dzięki :)

Pododpowiedzi nie zrozumiałam, ale lokalizacja kesza poszła nam dosyć sprawnie. Gorzej było z odłączeniem. Mam nadzieję że nie spadnie. Zwiedzamy dolnośląskie. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Ufff wymeczyl,..."idee" spoilera zrozumialem, acz nijak nie umialem wykorzystac w praktyce...w chwili zwatpienia i rezygnacji jakis szczesliwy traf i dobre fluidy, bo dlon trafila na wlasciwy element...uwaga:  Pluszak niby szczelny ale logbook dosyc mokry..na dzis ostatni, bo kiilka miejsc w okolicy czeka na okeszowanie;) 

 

Nie mam zielonego pojęcia gdzie ten kesz :-(

Znaleziona z Asia P.Mjakby kto pytał to kesz dalej istnieje ;)

Długo do niego nie zaglądali, ale kesz cały i nawet suchy :) 

Danke fürs zeigen,legen und pflegen!!
Cache ist OK!!
Diky za Cache!!,,???? 22. März 2019 10:46

Sprytnie schowany. Dzięki.

Keszynka znaleziona po chwili ale musielismy się obejść smakiem bo kolejne wrota przed nami zawarte :(

Trzeba przyjechać z palnikiem następnym razem ;)

Szkoda, że wejście zamknięte. Keszyk trzymał się mocniej niż magnetyk. 

Szybko odnaleziona skrzyneczka przez Gurę. Zabrakło nam możliwości wejścia do środka, a szkoda bo w środku pewnie jest ciekawie. Dzięki.

Tak jak poprzednik: znaleźć to jedna, a wyciągnąć to drugie.

Znaleziona podczas motocyklowego wypadu na zachód Znaleźć skrzynkę trudność 1, wyciągnąć skrzynkę trudność 5. Co ja się tu nakombinowałem, a ile słów łacińskich użyłem Dzienx za keszo. Pozdro :)

Wiosna co prawda spóźniona ale za to jest fajnie bo nie ma krzaczorów, ani komarzysków. Kesz na swoim miejscu i ma sie dobrze! Tylko uważać należy, żeby się nie sturlał do sztolni. tftc

Być może jest,ale przy wejściu do sztolni takie chaszcze ,że odechciało mi się szukania.

Znaleziony:)

Kesz zdobyty, ale co się nagrzebaliśmy to wiemy tylko my. Potem chwila zastanowienia i poszło szybko. Za te uwalone spodnie w podeszczowym błocie należy się STF (którego niestety w keszu nie było). Dziękujemy za pokazanie tego miejsca.
Pozdrawiamy
modama&deadia

1 czerwca 2016 12:29
Przechodziłem niegdyś obok, kiedy po zdobyciu kesza Leśna-sztolnie ruszyłem na Perłowy szlak. Wówczas to od Tubylców dowiedziałem się o sztolniach przy zakładzie Baworowo, że wszystkie wejścia zostały zablokowane; wtedy nawet tego nie sprawdziłem.
Dziś, przez chwilę..., może jednak coś dostępne, a tu jednak zonk! Krata po zbóju, pewnie z zakładu Baworowo. A może jednak gdzieś można wejść? I taka myśl, czy na pewno Niemcy mieli równo pod sufitem drążąc w skałach takie sztolnie? Czy w jakichkolwiek poniemieckich sztolniach z II WŚ na terenie dzisiejszej Polski rozpoczęto produkcję przemysłową? A może po prostu nie zdążyli, bo Iwan gnał na śmierć i życie.

Keszyka niełatwo podjąć; dobrze, że to nie dodatkowo magnetyk bo, byłoby krucho.
Zaparkować można na parkingu zakładów Baworowo, ale na tym pierwszym, na lewym brzegu Kwisy, jeszcze przed budynkiem klubu kajakowego. Do kesza można się dostać przekraczając most na Kwisie i bramę drugiego parkingu; tu zaczyna się ścieżka, do kesza: można też ruszyć na "Szlak Perłowy" przełomem Kwisy. Zaraz za bramą, przy drodze, kilkanaście słupków kamiennych. Niemcy zazwyczaj stawiali słupki od tej strony drogi, gdzie teren opada w dół. Ale te słupki są nietypowe; mają kształt celtyckich menhirów zwężających się ku górze. Zapewne powiązane to było ze ścieżka spacerową założoną kiedyś w przełomie Kwisy.

UWAGA: na drugim parkingu pozwolą zaparkować, ale jest zamykany na noc i można utknąć z keszbrykiem.

TFTC & CERT!!!