Wchodzi ktoś w młody zagajnik przedziera się przez 40 m gałęzi  i igieł i znajduje miejsce w którym nie ma nic i myśli "ale super miejsce na kesza". No i wyszło naprawdę super, nie spodziewałem się tego co zobaczyłem i byłem bardzo zadowolony. Dzięki za skrzyneczkę i całą pętlę bobrowicką!

Znaleziony rowerowo przez GC w ekipie: ketjow17, kssis, PONAKUMA, ygrek podczas wypadu o kryptonimie "L4, czyli lubuskie we czterech" na szprotawskie arty i inne cuda niewidy w okolicy.

Dziękuję za założenie tego kesza i jego serwisowanie.

Sunday biking in Bory Dolnośląskie. I spent here a long, great caching day. These enormous forests are just nuts. GRosz together with Bobrowicka  Loop are fantastic, well-prepared geotrails. It was a real pleasure to come here. And I hope I will come back soon as plenty of the caches here have yet to be found. Another well-prepared cache on the trail. Because of the dense young forest not for the children now, though. Bunch of thanks for setting and for maintaining all the caches.

Cudeńko. Dzięki za kesza.

Jedziemy rowerami a keszyki jak rzyby po deszczu.... Dzięki :)

Synchro z GC. Trzeci dzień wielkanocnego keszowania z zacną ekipą. Dzięki za skrzynkę.

P.S. Muszę przyznać że ręczne logowanie większej ilości keszy na OC to horror ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Tftc! Wielkanocne keszowanie z ekipą - Dzień III - Lany Poniedziałek na Pętli Bobrowickiej. Piękna skrzynka;))) Ale Junior nie chciał z nami iść...

Lumenka to takie duże dziecko (nie mylić z "wysokie"), więc miała radochę zarówno przy rozwiązywaniu zagadki, jak i podejmowaniu tego ślicznego keszaDzięki!!!!

synhro z gc

Skrytka znaleziona wspólnie z projektem GC.
Dziękujemy.

Ale fajnusie. Bardzo się podobało. Dzięki.

Szkoda, że mam już stare dzieci :))) Dzięki za fajnego kesza. 

Dekoracja jako tako odtworzona, niestety nie do końca zgodnie z moja pierwotna intencją.

Znaleziono

Prosta i przyjemna skrzynka.  Wnioskujemy jednak, że albo mocno wiało albo ktoś miał lepkie ręce, bo nie zastaliśmy wyposażenia skrzynki. Dzięki ;)

(Zaległy wpis z 08.07)

Znaleziono

Skrzyneczka niestety nie przetrwała próby czasu w pierwotnej postaci, szkoda bo musiała wcześniej cieszyć oko. Keszyk jednak na miejscu. Dzięki.

Rowerowe Bobrowanie z xludem i weskiem - part 1 ;) 

Quiz rozwiązała młoda. Ale on już coraz mniej młoda ;)

Świetny pomysł na skrzynkę - szkoda, że ktoś zniszczył. Jedna uwaga - juz obecnie dziecku będzie tam bardzo trudno dojść - las rośnie i trudność terenu znacznie wzrasta. 

Szkoda , że niewiele zostało z pierwotnej dekoracji.

Wspólny wypad z yabayem na Pętlę Bobrowicką.

Dzięki za skrzynkę na wolnym powietrzu i do tego rowerowo w pięknym lesie :)

Kesz chyba tylko nosi znamiona dawnej świetności.

Upalny letni dzień spędzony na rowerowaniu po leśnych terenach.

Z freneyem.

TFTC

Pierwszy wiosenny wyjazd. Razem z mycha92, K.mil i aniolekdiabelka. Rzeczywiście do zobaczenia przez każde dziecko nawet z zamkniętymi oczami.

Przechodząc dzisiaj obok miejscówki zastanawialiśmy, czy kesz jest jeszcze na miejscu. Podczas wpisywania nowych logów, sprawdziliśmy i okazuje się, że troll zdewastował. To jedna z naszych ulubionych skrzynek, więc skoro chwilowo nie ma dekoracji to wrzucamy zdjęcie skrzynki z lipca 2016.

Ktoś ogołocił całą dekorację kesza i myślę, że to nie dziecko, ani nie zwierzęta. POZDRAWIAM KANALIĘ...

Skrytki nie zawieszam, bo logbook jest na miesjscu, ale rekonstrukcja wyposażenia musi niestety na razie poczekać.

Też zrobiłem sobie focie na pamiątkę. Śliczne. Dzięki.

Sobotnio-niedzielny, rowerowy wypad na Pętlę Bobrowicką. Pięknie dziękujemy za skrzyneczkę. Pozdrawiamy

Znaleziona

A tej skrytce pozwoliłem sobie zdjęcie zrobić. Rewelacja - oczywicćie reko. Dzięki.

Pięknie dziękuję za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie RoDaJJów i rredana. TFTC!

---

Zbiorcze logowanie zaległych znalezień za pomocą GeoLoga&OKAPI

Na kordach ślady po wykonanych czyszczeniach - obawialiśmy się,  czy kesz nie przepadł w trakcie prac. Nie, jest na miejscy, aczkolwiek ładnych parę metrów od kordów, gdzie się go spodziewaliśmy znaleźć. Mimo to leci reko. W czasie ataku ROAR na PB. Rowerowo, a jakże! TFTC!

ROwerowe zapętlanie się wraz z A&R, na bardzo przyjemnej trasie i odskocznia na dziecięce zagadki kesza. Znakomity pomysł, dziękujemy !

sobotnia wyprawa z  Aynsley , długie rowerowanie w pięknych okolicznościach przyrody , szybko , sprawnie i na temat , wielkie dzieki za zorganizowanie nam czasu :) 

nie wierzyłem że to tu a jednak plac zabaw jest na miejscu , podobało sie 

Rowerowa sobota. Dzięki za pokazanie takiego urokliewgo miejsca i zorganizowanie czasu. Z Norbinorkiem, dzięki

Serwis

Oooo tu jest uroczo! Zaraz pójdzie FAV, bo skrytka warta uhonorowania.
Niczego nie zabraliśmy, ale dołożyliśmy... kozę. Schowaliśmy ją za krzaczkiem z nadzieją, że wilk jej nie zauważy :D

Znakomita konstrukcja.Gratuluje pomysłu

Pętla Bobrowiecka jest idealna na rower, sama przyjemność jechać jechać taką ścieżką, wszystkie kesze bardzo dopracowane, ładniutkie - po prostu superZnaleziona "rowerem" z Rubinem, Tisią i Whateverem. Dzięki za kesza!

Chciał -niechiał- znów muszę się pozbyć gwiazdki bo keszyk uroczy :)

Pętla Bobrowicka jest po prostu świetnym rowerowym projektem. Mieliśmy dużą radość z jeżdzenia w tych terenach i zdobywania keszy. Szczerze polecam każdemu. Świetnie spędzony weekend. Serdeczne dzięki za skrzynkę. Znaleziona w towarzystwie Żony, Tisi i Whatevera.

Kolejny keszyk na naszej rowerowej trasie zaliczonyZaczyna się robić coraz cieplej, i dobrze, wyschniemy trochę ;) 

Dzięki za kesza :) 

Wspólne śmiganie po pętli w Towarzystwie Tisi, Nannette i Rubina. Ale pięknie się śmiga. Droga jak autostrada, rower sam leci, do tego jeszcze przerywniki w postaci przyjemnych keszy :)

Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Jeszcze 5 do tysiąca

Sam finał niesamowity, robiący wrażenie pod względem wykonania. Przy samym dojściu cały czas myślałem ile to kleszczy nałapie, gdybym szedł z dzieciakami, to pewnie bym odpuścił, na szczęscie byłem sam wysmarowany preparatami. Teren oponowały jakieś białe owady początkowo myślałem, że to pyłek, dopiero jak latajstwo zaczęło po mnie łazić to zauważyłem, że to owady.

Krótka bezpojlerowa relacja dostępna tutaj:

https://youtu.be/5yMZxTSDlkQ

Od dawna spoglądam w te okolice na mapie, ale dopiero dziś udaliśmy się z Amelką na poważniejsze keszowanie w sąsiedztwie Szprotawy. Zapakowaliśmy rowery na keszowóz i pojechaliśmy zdobyć Pętlę Bobrowicką. Najpierw zahaczyliśmy o kesza w Pstrążu, skąd szutrowymi drogami (a nawet jadąc przez bród w jednym miejscu) dotarliśmy na pętlę. Zaparkowaliśmy obok "Leśniczówki" i wsiedliśmy na nasze bicykle. Pogoda była wyśmienita, a trasa pętli wspaniała do jazdy na rowerze. Kesze także okazały się bardzo sympatyczne - większość o takiej samej konstrukcji (jak przystało na traila), ale były także i inne więc nie było mowy o znudzeniu się monotonią skrytek. Dobre podpowiedzi oraz dokładne współrzędne umożliwiły łatwe znajdowanie keszy i na całej trasie mieliśmy tylko jednego (DNF'a), a jednego kesza - Śniadanisko - nie podejmowaliśmy ze względu na obecność mugoli. Po drodze mieliśmy miłą niespodziankę: otóż spotkaliśmy samego Ojca Założyciela ( w zasadzie nie samego - był razem z miłym fokstrotem... wróć ! z foksterierem ). Pozdrawiam i mam nadzieję, że spotkamy się niedługo na evencie . Podsumowując - trasa, okolica i przygotowanie keszowe po prostu super ! Bardzo się cieszę z decyzji przyjazdu na tę pętlę i zostawię tu sporo zielonych gwiazdek . Przebycie całej trasy i zebranie 44 keszy zabrało nam 4 godziny i 20 minut, a przejechaliśmy na rowerach dokładnie 17 kilometrów. Potem udaliśmy się do Szprotawy na jakiś posiłek a następnie jeszcze trochę pokeszowaliśmy w okolicy. Ogromne podziękowania za założenie tych wszystkich keszy i za wspaniałą zabawę !

Znalezione z MarcinC.
Dziękujemy i pozdrawiamy

Świąteczne sobotnie popołudnie poświęciliśmy na rowerowo-keszerską wycieczkę po Pętli Bobrowickiej. Kilka keszy znaleźliśmy tu już wcześniej, ale pozostało nam jeszcze 46. Powstał więc plan, aby po zaliczeniu pętli rozejrzeć się po okolicy i zebrać okrągłą pięćdziesiątkę. Plan chociaż do końca wisiał na włosku ostatecznie został pomyślnie zrealizowany - znaleźliśmy przy trasie kilka keszy których jeszcze nie zaliczyliśmy. Cała trasa pozytywnie nas zaskoczyła. Leśne ścieżki dobrze utrzymane, okolica malownicza. Kesze raczej łatwe i powtarzalne, bez DNF-ów, przez co nie traciliśmy zbyt dużo czasu na postoje. Jednak kilka z nich (szczególnie 'Śniadanisko' i 'Pętla dla dzieci' ) to prawdziwe perełki, przy których mieliśmy sporo zabawy. Autorom ścieżki dziękujemy za wkład pracy [:)].
TFTC.

Aż przyklasnęłam jak dziecko na widok tego cuda!Świetna kompozycja! Brakuje mi słów, by wyrazić swój zachwyt nie spojlerując przy tym. Dlatego zostawiam gwiazdę i milknęTFTC, pozdrawiam, Nati..

Ciężko opisać takie cudo, nie spojlerując za dużo, więc nagrodzę pomysł i wykonanie zieloną gwiazdą. Wspaniale!

1329- lekko planowany wypad z M po kilka skrzyneczek. To są zaskoczenia jakie lubię. Kto znajdzie ten będzie wiedział o co chodziZielone należy sie z definicji oraz za wiele pracy. TFTC

Serwis - wymiana rozrządu. Skrytka sprawna, gotowa do dalszej jazdy ;)

Tu nam się bardzo podobało, zasłużona rekomendacja brawo

Kesz zdobyty podczas wyjazdu do Szprotawy!Fajna kompozycja...TFTC

W ramach wycieczki do Szprotawy i okolic!Miło że coś specjalnie dla maluchów...TFTC

Całość bardzo pomysłowa.
W ramach zwiedzania Szprotawy i okolic z sympatyczną ekipą Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Mimo, że dla dzieci, to podeszliśmy i tutaj. Ładna kompozycja  Pzdr, Wojtek

Ttf nasz spontaniczny wypad na kesza Skrzynecka jak najbardziej na rodzinne wyprawy dzieki

Ttf nasz spontaniczny wypad na kesza Skrzynecka jak najbardziej na rodzinne wyprawy dzieki