Skrytka Tratwa Blue znaleziona 25 lipca 2024 i jest to moje 33 znalezienie. ????????

Dziękuję Ci Błękitna Team za skrytkę i pokazanie miejsca. ????

Co prawda z pomocą, ale udało się zbudować tratwę. Dziękuję za spotkanie.

Do zobaczenia na keszerskim szlaku.????

Nie jestem dobry w te klockiEventowo i sympatycznieDzięki za kesza!!!

Chwila kombinacji i można było "popływać" na Nogacie w czasie Hajdy na Malbork :)

Za mało czasu więc bez pomocy się nie obyło. Lubię takie łamigłówki. TFTC.

To typowe zadanie z zastosowania kombinatoryki. Nie można go nie rozwiązać sprawdzając wszystkie możliwości, ale tych możliwości jest uuu albo jeszcze więcej. Można oczywiście mieć więcej lub mniej szczęścia.

Podpowiedź polegająca na podziale elementów tratwy na warstwy pozwoliła na rozwiązanie zadania w ciągu kilku minut.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Tutaj można powiedzieć że szybko i sprawnie ale…

Od pierwszego podejścia , do zbudowania tratwy minęły dwa lata. Było kilka nieudanych podejść i prób. 
Ile kombinacji , prób i niepowodzeń , trudno policzyć.

Aż nagle przyszedł ten dzień . Nie wiem czy to było 5 czy 10 minut , ale w porównaniu do czasu jaki zajęło budowanie to jakby chwila . 
Oczywiście głównym powodem było to , żeby rozwiązać samemu, bez podpowiedzi.Udalo się.

Dzieki za super zabawę 

No i udało się samodzielnie wykonać zadanie. Dziękuję za świetną zabawę. 

Trafione-zatopione. Dobre założenie zrobiłam, to się udało. Dzięki.

Nie było łatwo, oj nie było.

Ale się udało. Jakoś ;)

Było zabawy, dryfowania, abordażu, ale w końcu 'jakoś'poszło

Pogoda nie dopisała. Wracam do domu.

Chwila nad Firlejem

Fajna skrzynka na którą potrzeba więcej czasu.

Dzisiaj i jutro w odwiedzinach u rodziny. Kordy fałszywe, kontakt do Błękitnej w profilu.

Dzięki za kesza.

Trochę trwało, ale po ''małej'' podpowiedzi jakoś poszło. Dzięki.

No to w drogę. Na wschód, na Roztocze, na event. 

W końcu się udało dorwać do tratwy. Bez pomocy udało się popłynąć

Złapana podczas nieformalnego eventu z okazji pobytu Błękitnych w Sopocie. W domu, na spokojnie pewnie by wyszło (i to bez komputera ;)) Tu pewnie też by w końcu wyszło, tylko lokal zamykali i czasu zabrakło na dalsze rozkminianie, więc było z podpowiedzią ;)) TFTC :)

Do zacnego grona gwiazdkowych rozbitków nie udało się wpisać, bo zamykali nam lokal i koniec końców dostaliśmy podpowiedź, po której poszło błyskawicznie. Najciekawsza, bo najtrudniejsza jak dla mnie, z całego zestawu. Udało mi się poprawnie wywnioskować pozycje większości elementów i w innych warunkach poszłoby sprawnie. Jeszcze kiedyś rozwiążę to bez podpowiedzi (o: TFTC

Skrzyneczka - wyzwanie podjęta podczas eventu Rozruszajmy Wschód w Chełmie w ogniskowym klimacie. 

Nietuzinkowe wyzwania Błękitnej bazujące na logice i sprycie sprawiły mi trochę trudności. Koniec końców udało się wykonać zadania.

Tratwa wymaga dobrego zmysłu planowania przestrzennego. Niby nic wielkiego, ale potrafi zająć na dluuugi czas :⁠-⁠) 

Dziękuję za kesza :⁠-⁠)

Podjęto podczas eventu „Rozruszajmy Wschód V2” w Chełmie. Łamigłówka rozwiązana przy ognisku. Dziękuję.

Powrót do domu. Igraszki z Błękitnymi po kontakcie telefonicznym lub na evencie.

Tratwa zbudowana, tym razem upór i zaangażowanie wystarczyło - a więc bez podpowiedzi:)  

Spotkanie z Błękitna Team na evencie u Jaromx1 w Nakle.

Dziękuję i pozdrawiam:)

Tratwę nie tak prosto budować. Dzięki. 

Ciężko było!

W sobotę i niedzielę u jaromxa1.

No to hajda na Zawady. Kordy fałszywe, pytaj o Błękitnych.

Niczym Robinson tratwą przepłynąłem po "Błękitnych" wodach Miedzyrzeca Podlaskiego.

Warto było...;)

Bardzo dziękuję:)

Oj budowa tej trawty to nie lada wyzwanie! Jednak po małej pomocy udało się wykombinować jak to zrobić! Genialna skrzynka, bardzo edukacyjna i wymagająca sporo cierpliwości! 

Tratwa to dopiero było wyzwanie! Zaliczone z pomocą dobrych duszyczek, bo konstruktor ze mnie raczej słabyDziękuję za kolejną zaskakującą zabawę.

Wspólna akcja z małą (wielką) pomocą na świetnym Evencie. Dzięki!

Zaliczona. Spotkana na wydarzeniu Rozruszać Wschód  =) super zabawa  =)

W Noe bawiła się Meksha, a że miejsca na tratwie było ciut więcej to też się załapałem. Dzięki :)

Zadanie wypełnione na RODOS. Tratwę udało się ukorzyć dopiero po wielu próbach. Widząc moją bezradność Błękitna ułatwili mi zadanie dzieląc klocki na pół. Lubię takie łamigłówki i pewnie jak bym miał więcej czasu to by się udało bez podpowiedzi.

#1568

Podczas eventu na działce nadeszła burza i lunął deszcz. Cóż więc było robić w altanie, jak nie budowanie tratwy?

Udało się szybko, ale wszyscy się na niej nie pomieściliśmy :D

Dzięki!

Podeszliśmy razem z MSB_20 do konstrukcji na sposób matematyczny i udało nam się uciec piratom (bez podpowiedzi)! Dziękujemy! :D

Tratwę złożono bez instrukcji. Konstrukcja przeszła odbiór techniczny, co zostało potwierdzone błękitnym certyfikatem. Testów na wodzie nie przeprowadzono, ponieważ woda się spóźniła.

Dzięki! :D

Ułożone na spokojnie ze 2 razy, i to bez podpowiedzi.

Dzięki.

Złapałam tego kesza jako pierwszego i przepadłam na jakiś czas. Lubię takie łamigłówki, tym bardziej się zawiezłam i nie odpuszczałam. W końcu sukces. Dzięki za chwile radości z keszem :-)

Trochę było kombinowania, ale ostatecznie udało się zbudować tratwę :)

Dzięki za kesza :)

Ale było kombinacji wraz z Vataryną, aby zbudować tą tratwę :)

Ostatecznie po parudziesięciu minutach się udało.

Keszyk zaliczony podczas eventu zorganizowanego przez Błękitna Team w Katowicach :)

Dzięki za kesza :)

Jako, że woda to nasze drugie środowisko daliśmy radę. Tzn. młodszy dał.  Tratwa pływała w Namaste podczas Hajdy na Katowice. Dzięki Błękitna Team.

Skrzyneczka podjęta przy okazji eventu "Hajda na Zamość".

Oj tutaj to było wiele układanek - a to już niby idealnie, ale jeden element się nie zgadza.

Po licznych kombinacjach i przebojach, w końcu się udało - stabilna tratwa powstała, bez podpowiedzi :)

Dzięki za przyjemne główkowanie i certyfikat

To był długo wyczekiwany wyjazd. Okazja była też szczególna, bo Pasieka_Helenów organizowała  pierwszy event po 3 miesiącach keszerskiego postu. Myślę, że każdy ostrzył sobie zęby już od dawna na to wydarzenie i okazało się, że maestro całego wydarzenia zrobił coś naprawdę fantastycznego. Ale o tym w oddzielnym wpisie.... Przy okazji ten eventowy przyjazd do Siedlec okazał się doskonałym pretekstem do kolekcjonowania rodzimych skrytek. Nie mogę tu nie wspomnieć o wybitnym duecie Błękitna Team (tak tak tym samym co wykosił za jednym zamachem tuż po moich niekompletnych poszukiwaniach wszystkie WYIMKI w Białej P ;). Doskonale jest się spotkać z tak doświadczonym keszerami ... można dzięki temu nadrobić lata świetlne zaległości i poznać nieco keszowanie od backstage'u.

W super teamie mierzyliśmy się z przeróżnymi łamigłówkami... a że pogoda nam sprzyjała, słonko przygrzewało, wiatr znad Zalewu delikatnie chłodził nasze gotujące się mózgi to udało nam się wszystkie zagadki rozwiązać! Z podziękowaniem dla autorów kesza daję z przyjemnością gwiazdkę :)

Tratwę ułożyliśmy z małą pomocą i można ją było bezpiecznie zwodować wpisem do logbookaDzięki serdeczne!

Weekendowy geowyjazd do Siedlec.

Po 3 miesiącach pandemii i braku możliwości organizowania eventów, w końcu obostrzenia zaczęły być zmniejszane i można było się spotkać. Waldek (czyli Pasieka_Helenów) zorganizował wspaniałe geospotkanie (opublikowane w serwisie GC) na które przybyła masa stęsknionych keszerów z całej Polski (Siedlce, Warszawa, Skawina, Zalesie, Sandomierz, Stalowa Wola, Biała Podlaska, Łuków, Dęblin, Kraków i wiele innych). Przy okazji każdy zwiedził Siedlce korzystając z geocachingu jako najlepszego na świecie przewodnika. I jak tak uczyniłem: GC przewodnik pokazał mi 24 miejsca, a OC przewodnik przeszło 70 (tutaj kłaniam się w pas Błękitna Team za wspaniałe kesze i wszechstronną pomoc). Udało mi się odkryć wiele pięknych miejsc i okolicznych perełek, a jako, że nie starczyło czasu na wszystko to z pewnością tutaj jeszcze wrócę.

Śmiało mogę polecić każdemu wizytę w Siedlcach!

Uwielbiam takie logiczne łamigłówki. Zadanie zaliczone, ale nie poszło wcale tak szybko.

Dzięki.

Skrzynka zdobyta nad ranem w pociągu do Bydgoszczy. Uważne przyjrzenie się elementom pozwoliło mi stwierdzić, że jeden z elementów na pewno nie będzie na brzegu, a resztę obliczeń najchętniej kazałabym przeprowadzić komputerowi. Zatem schowałam ambicję w kieszeń, dałam się ponieść lenistwu i ułożyłam tratwę, skorzystawszy z podpowiedzi. Dziękuję.

Zdobyta podczas kwidzyńskiego zlotu z małą podpowiedzią

Wróciła po podbojach do domu.

Super :)

Dzięki \m/

Bardzo przyjemna łamigłówka, która na pierwszy rzut oka wygląda na prostą, ale jednak trzeba się trochę natrudzićEventowo z xSanderką, TFTC!

Keszynka będzie dostępna na evencie OpenKwidzyn 2019.

W domciu

Jak wiadomo we Wrocławiu rzeki nie brakuje. Tratwę warto mieć bo nigdy nie wiadomo kiedy woda wzbierze. Na evencie propozycja zbudowania tratwy wzbudziła moje szczególne zainteresowanie. Jednak zadanie nie takie proste to przy posegregowaniu materiału na równe 2 połowy przez właściciela udało się zmontować łupinę. Dzięki za zagadkę i wsparcie

Tratwę znam z własnego podwórka, aczkolwiek przyszło mi ją układać po raz pierwszy. Super zabawa i dużo śmiechu. Bardzo miło podejmuje się takie kesze w których trzeba chwilkę pomyśleć. Dziękuję.

Oj, bez podpowiedzi się nie udało, ale było bliskoDzięki!

Bedzie na Evencie

Będzie na Evencie

Wyjątkowo trudne zadanie, choć może kwestia przypadku. żonka walczyła tu godzinę, albo i dwie. I zobligowała mnie do zostawienia tu gwiazdy w jej imieniu. Dziękujemy jeszcze raz za wspaniałe spotkanie :)

mmmhmhmm.... Bardzo się podobało, choć myślałem że będzie trudniej. Dziękuję.

Zesznurować trzcinę na Kon-Tiki to pesteczka w porównaniu z Tratwa Blue. Gagu mógł dłużej walczyć z materią, bo dłużej sięgał dna. Udało się w miarę szybko zestawić trzpienie i gniazda. Super zabawa, wciągająca jak chodzenie po bagnach.

Siedziałem z Gagu ponad łamigłówką godzinę i wspólne pomysły nic nie dały. Więc chwyciłem się ostatniej deski ratunku - mówię do Gagu: nie dasz rady. Gagu na to: Co?! Ja nie dam?! Potrzymaj piwo!!! (Gagu oczywiście abstynent). Fortel się jak zwykle udał - Gagu w kilka minut ułożył tratwę i popłynął w siną dal...

Ja zostałem ze zdemontowaną tratwą sam. Poprosiłem o koło ratunkowe i.... udało się!!

Co ja się tutaj namęczyłem. Ale to nie moja wina, po prostu biomet niekorzystny. Dzięki MAŁEJ podpowiedzi udało się. Pewnie i bez niej by sie udało..za kilka lat.

Wykupiłam rejs wycieczkowcem, który tonął, więc trzeba było szybko skombinować tratwę.... patrząc na Gagusia siedzącego obok, próbującego sklecić tratwę, doszłam do wniosku, że wolę przetrwanie, niż tytuł zasłużonego gwiazdkowego rozbitka.. Gdybym chciała borykać się z tym sama, pewnie skończyłabym jak Leoś w Titanicu..

Chyba najlepsza łamigłówka ownowa jaką miałem okazję rozgryzać. Trwało to z godzinę, na przemian z innymi, gdy brakło nerwów. Potem znów od nowa. Udało się bez podpowiedzi. Dzięki za zabawę.

Ojjjj, siedziałabym na tej wyspie i siedziała, gdyby nie pomoc Błękitnej. Ale skoro ciepło jest, napoje również, to nie trzeba się spieszyć;-) Dziękuję za skrzyneczkęświetna zabaw, pozdrawiam :-)

Tftc! Tratwa budowana na wzburzonych Hajdą sopockich wodach. Takie łamigłówki to ja uwielbiam. Dziękuję za świetną zabawę;)

Z podpowiedzią W Kwidzynie :)Uzupełniam zaległe wpisy Dzięki za kesza :)

Atak z podpowiedzią. Nie było już tak trudne jak myślenie na surowo.

Oj ciężko było ciężko! Udało się niestety dopiero po podpowiedzi, trzeba będzie kiedyś pobawić się jeszcze raz, dzięki!

Podczas spotkania " Z kulą się zmierz" w łodzi próba nie powiodła się...

Przy spotkaniu "szwedzki stół" nadarzyłą się kolejna okazja, tym razem udana ale z małą podpowiedzią ^^

Tą łamigłówkę zaliczam do jednych z trudniejszych ale bardzo mi się podobała :)

uwielbiam takie łamigłówki. przy drugim evencie dopiero nam sie udało to ogarnąc:)

Tymon podszedł i gotowe:)

po kilku próbach i podpowiedzi się udało. dzięki!

Siedziałem jak ostatnia sierota. Bez poważnego wsparcia Błękitnej pewnie bym tak siedział do zimy. Ale z podpowiedzią już było lepiej. Dzięki :-)

Mam pewien niedosyt po tej skrzynce.... chciałbym ją zdobyć bez podpowiedzi, ale kolejka Keszerów zmusiła mnie do szybszego zakończenia męczenia szarych komórek ;)

Lilalu mówi, że było bardzo trudno :)

Kiedy ja zbijałem kolejne kręgle, Lilalu podjęła wyzwanie i mozolnie składała całość.

Dzięki.

A to ci dopiero łamigłówka... Z podpowiedzią poszło nawet szybko.TFTC:) Dzięki za miłe towarzystwo i fajną zabawę. Czółko rozwala system:D

W trakcie potopu keszerskiego na Szwecję - Hajda na Karlskronę - w doborowym towarzystwie. Już na powrotnym promie.

oj działo się na tej tratwie, działo... drugi dzień ją męczyłem... gdyby nie koło ratunkowe, ciężko by było... Dzięki za event i piękne miejsca!

Tu już tak łatwo nie poszło. Skończyło się na podpowiedzi, ale i tak jesteśmy zadowoleni z możliwości podjęcia skrzyneczki. Dziękujemy.

Dwa podejście. Za pierwszym sromotna porażka. Za drugim też nie poszło łatwo. Ale na koniec satysfakcja. Dzięki za kesza.

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynki. Rozwiązana w trakcie eventu Hajda na Szczecin czyli... 

Pogoda dzisiaj dopisała, plan minimum nie został co prawda wykonany przez "niedoczas", ale 2 GŚ skończone, na 2 kolejne przyjdzie czas niebawem mam nadzieję :)

Oj co tu się działo, po wielu bojach z podpowiedzią osiągnąłem celDziękuję za bardzo sympatyczną keszynkę :)

Wow, no po prostu mega, było ciężko, przy okazji sprzeczka z bratem zaliczona na temat różnicy zdań jak to rozwiązać, ale się udało. Dzięki wielkie ;)

Ułożona bez podpowiedzi, ale jak się namęczyliście.... TFTC

Wspaniałą sprawa taka tratwa. Nie to, że da się nią gdzieś wypłynąć ale zabawy sporo. Najpierw próbowałem na farta, potem przy małym rozmyśle, potem zacząłem kombinacje bardziej przemyślane i kiedy już chciałem zabrać się za bruteforce (sprawdzając systematycznie wszystkie możliwe kombinacje) nagle moim oczom ukazała się pewna możliwość. Jeszcze tylko 2 zamianki belek i voila! Płyniemy.

Bardzo fajna łamigłówka. Problem z nimi jest tylko taki, że jak już się raz ułoży to potem się nudzi. Mam gdzieś takie 2 w pudle. Nie chcecie z tego zrobić kolejnego owna? Chętnie odda.

Pozdrawiam i dziękuję za skrzynkę.

Wraz z żoną, gobą i MAleską. Ale ułożyłem sam, własnymi ręcyma.

Fajna tratwa. Dzięki za kesza.

Skrzynka przypłynęła podczas ewentu. Podobało mi się :)

TFTC

Udało sie bez podpowiedzi 

O matko ! Bym została na bezludnej wyspie, bo bym sobie tratwy nie złożyła :D

Udało się nawet sprawnie poszło,ale nie wiem czy tratwa pływa.Dzięki

Złapana podczas spontanicznego nalotu ze znajomymi na okolice WłaścicieliNie powiem sporo zajęłoDziękuję! Data znalezienia podana orientacyjnie

Złapana podczas eventu Zakręcony Kwidzyn #2, dzięki!

Wraz z czarodziejem, sierotą, telefonemalarmowym podczas eventu. Miło było się spotkać :)

Skrzynka pojęta i zdobyta podczas eventu ZK#2

Dziękuję !!!

Oj tutaj to się cierpliwość przydajeKombinowania było sporo - najpierw przypadkowe klocki, potem wymyślanie jakiejś strategii, w międzyczasie ignorowanie cichego głosu w głowie ("mogłaś jednak na starcie poprosić autora o pomoc..."), ale w końcu udało się ułożyć bez podpowiedzi. Dzika satysfakcja po osiągnięciu sukcesu. Bardzo mi się podobało, dziękuję!

Podczas neogotyckiego eventu w Kwidzynie.

Zdobyta podczas eventu Zakręcony Kwidzyn #2, dzięki!

Miłe keszerskie spotkanie, podczas którego -zagadki i logiczne rozwiązywanie tego co najbardziej nie lubię. TFTC.

Znaleziona w Siedlcach na wspólnym keszowaniu z LiM Team i grafenem.

Dzięki przesympatycznej Błękitnej założycielce kesza.

Pozdrawiam.

Przemiłe Siedleckie spotkanie z ekipą Błękitnej. Kesze wymienione, zagadki rozwiązane, spacer popołudniową porą nad zalewem, keszowanie... normalnie miodzio ;)

Dzięki za fajne spotkanie i do zobaczenia gdzieś na szlaku.

Na spotkaniu zawsze jakieś perełki sie pojawiają.

Kolejna skrzynka wymagająca łamania głowy, podjęta podczas spotkania Hajda na Białystok, czyli ... Udało się po dogłębnej analizie i delikatnych sugestiach autorów keszaTFTC!

Trudno zbudować taką tratwę, dzięki podpowiedzi jakoś poszło. Teraz można ruszać w rejs. 

cud miód keszyna. poobserwowałam układających, sama pogłówkowałam, ale i podpowiedź się przydała. zbudowana w czasie spotkania Hajda na Białystok. wielkie dzięki!

Ułożona podczas spotkania w Białymstoku. W porównaniu do Cheopsa trochę naprzestawialiśmy elementów. Efektem jest niniejszy wpis. Dziękujemy!

Dużo trudniejsza niż "Cheops", ale dzięki podpowiedzi udało się złożyć tratwę w całość. TFTC!!!

TFTC

Tratwa uratowała i mnie jednak do domu dopłynełłem/dopłynołłem późno lecz jeszcze przed świtem. Fajne takie spotkanie wyszło. Ö

Układam, układam a tratwa nijak nie chce ułożyć się w całość. W końcu dzięki podpowiedzi poszło ekspresowo. Ja ze swoimi zdolnościami technicznymi to bym to po prostu srebrną taśmą posklejał i też by jakoś się trzymało. Kolejny świetny kesz który umilił czas w czasie eventu.

Uwielbiam takie łamigłówki :)
Dzięki !!!

Zdobyta podczas tczewskiego eventu. Oj nie było łatwo...

Kiedy ja się bawiłam w budowniczego, Aki roztrzaskał zagadkęDzięki!

Znaleziona z Phoebe. i Gackkiem podczas uderzenia na Siedlce i okolice :)

Bez podpowiedzi się nie obyło, ale poszło by bez tego, gdybyśmy mieli trochę więcej czasu :)

Znaleziona z akimg i Phobe podczas najazdu na Siedlce i ...

Kolejne trudne zadanieJakoś nam się udało.

Jeszcze raz dzięki za spotkanie i zapraszamy do nas.

Super łamigłówka, czas operacyjny 1.5 minutydziękuję za kesza :)

Oj nie było łatwo. Siedziałam nad tym z kojoty już jakiś czas, gdy nagle kojoty coś zamieszał, czary-mary bęc i jest!

Eventowo, bardzo miło. Bez podpowiedzi, więc chwilę mi (i makotce) zeszło ale się udało. Miło było poznać autorów. Pozdrawiam!

Złapana na evencie "Hajda na Gdańsk"! Długą chwilę zajęło ułożenie tratwy, kombinowania co nie miara, ale w grupie ostatecznie udało zdobyć kesza! Jedna z lepszych układanek na OC! Dzięki za kesza!

Że tak powiem to hop siup nie było, ale w końcu poszło no i odpłynąłem 

Znaleziona na Błękitnym evencie.

Dzięki 

Noooo, tu żeśmy trochę posiedzieli nad rozwiązaniem. W żaden sposób nam nie pasowało i zostawał jeden element nie pasujący do złożonej pozostałej części. W końcu po 999 przełożeniach, udało się. Dzięki!

Zdobyta na "Błękitnym Evencie".

Tratwa ułożona, więc można płynąć dalej. W logbooku napisałem, że bez podpowiedzi, ale podpowiedź przecież była, teraz tak sobie przypominam, chyba ze strony jeanne9. 

Było tutaj trochę kombinowania i parę prób, które okazały się fiaskiemPo małej podpowiedzi udało się błyskawicznie. Tratwa może płynąc dalej. :)

Rewelacyjna układanka - lubię takie kombinowanie! Drobniutka podpowiedź była, ale nie ze strony właścicieli. Dziękuję!

Po poprzedniej skrzynce ta już  jakimś przypadkiem dosłownie w minute była zrobiona i to bez podpowiedziPodczas eventu w gdańskim południku.

Kombinowałam sama na wszystkie sposoby. Kilka razy byłam już nawet bardzo bardzo blisko, zostawałam oczywiście z jednym niepasującym klockiem w dłoni. Byłam już bliska poproszenia o podpowiedź, ale jednak nie. Ostatecznie udało się ułożenie swoimi siłami. Gwiazdeczka za pomyślunekTFTC :-)

Tratwa zbudowana i gotowa do rejsu, ciekawe gdzie dopłynę :)

dzięki za jak zawsze miłe z Wami spotkanie :) 

W czasie eventu Hajda na Toruń. Dzięki za skrzytnkę

Zdobyta podczas eventu "Hajda na Toruń". W tej zagadce M główkował. 

Ju myślisz, ze masz ułożone a tu nie pasuje ostatni element.  Trzeba było sięgnąć po koło ratunkowe. Zabawa znakomita. Wielkie dzięki. Pozdrawiam. 

Ależ upierdliwe to dziadostwo! Połowę imprezy się z tym mordowaliśmy, w ruch poszły nawet jakieś matematyczne obliczenia i rachunki prawdopodobieństwa, ale zawsze na końcu coś nie pasowało. Ja już byłem gotowy wyciągać nóż i złożyć to po swojemu, ale z pomocą Izuni i młodego się udało. :P

Dzięki raz jeszcze!

Na spotkaniu Rumakowym w SiedlcachSuper! Takie owny lubię najbardziej

Łatwo nie było, jednak praca zespołowa popłaca ;)razem z Bambą ,dzięki :)

I jakoś mi się tam wspólnymi siłami udało ;)

Trochę to trwało, ale chęć ułożenia samej była silniejsza.

Nie poddałam się i pięknie powstała tratwa, mogę płynąć do Bałtyku ;-)

Dziękuję za wspólną zabawę i miło spędzony czas nad zagadką :)

Wspólnymi siłami na spotkaniu z cyklu RUMAK.

Najazd na Siedlce :)

ojj trochę kombinowania było, ale ostatecznie sukces ! super!

Podjęta na spotkaniu RuMAK #1, dzięki.

Ale fajny kesz. Bardzo lubie takie zagadki! Dziękuję i rekomenduję. 
Fakt - z muzyką idzie zdecydowanie szybciej

Naprawdę Wam serdecznie dziękujemy za tą nocno-mroźną walkę z tratwą w całkowicie niesprzyjających warunkach. Przepraszamy, że nie mieliśmy czasu na herbatkę i te inne smakołyki, ale może uda się następnym razemDziękujemy Wam za pomoc w odkeszowywaniu Siedlec i w walce z waszą naprawdę ciekawą zagadkąDo zobaczenia! :)

Można by powiedzieć, że spontaniczny nasz wyjazd z Szymanqiem do Siedlec zaowocował w wiele ciekawych wspomnień. Jednym z nich jest niewątpliwie spotkanie z Błękitną 6- założycielami większości keszy w Siedlcach. Gratuluje pomysłów na kesze i dzięki za możliwość pozwiedzania Waszego miasta. Żałuje, że nie mogliśmy skorzystać z zaproszenia na te harcerskie pierogi, trunków domowej roboty i jeszcze innych smakowitych rzeczy. Z tratwą to raczej Szymaneq bardziej walczył, choć zdaje się, że na farcie nam to wyszło. Czy był jakiś schemat? Nie wiem, ale ważne jest, że się udało. Pozdrawiam.

Równie sympatyczne, co nieoczekiwane spotkanie z teamem Błękitna 6 zaowocowało możliwością zdobycia tego kesza, na co z ochotą z Zyfiką przystaliśmy Bez podpowiedzi wprawdzie się nie obyło, ale grunt, że tratwa została odbudowana Tym samym po przeszło trzech latach od rejestracji na OC mogłem zdobyć pierwszego owna, który pewnie będzie jednocześnie ostatnim Dzięki za spotkanie i pozdrawiam serdecznie, miło było poznać

Nie mieliśmy z Unieskim tego w planach, ale po przyłapaniu na gorącym uczynku przez właścicielkę na poprzednim keszu, cieszę się bardzo że mogliśmy go podjąć no i przede wszystkim poznać wreszcie osobiście Błękitną 6 Tratwa została ułożona niestety dopiero po drobnej podpowiedzi, ale i tak uważam że poszło nam nieźle Jeszcze raz dziękuję za przesympatyczne spotkanie i pozdrawiam

TRATWA BLUE WYPŁYWA W REJS NA OPENCACHING SEA

TERMIN: 5 - 8 SIERPNIA 2016 r. 

KURS: TRÓJMIASTO - MALBORK - JANTAR

KONTAKT Z KAPITANEM WE WSKAZÓWCE

Pierwsza próba wieczorem. Nic. Druga próba rano. Nic. W końcu po małej podpowiedzi udało się rozwiązać zadanieDzięki za możliwość zmierzenia się tą zagadkąTftc!

To jest pewno jakaś quazi zabaweczka z a la zagadką ... na inteligencję? Łatwo nie było, ale było fajnie.TFTC. ;)

No kto by się spodziewał, że tu nagle przy ognisku "MIAU #7" gdzieś koło północy, po całym dniu silnych przeżyć jeszcze taka Blue Tratwa przypłynie? Oj, po tym upale i zaliczeniu wielogodzinnej "Misji Specjalnej" łatwo nie było. I gdybyśmy wcześniej wiedzieli, że jeszcze takie zadanie nas tu czeka, to byśmy inaczej siły rozłożyli.Całe szczęście, że znajomy konstruktora się trafił w pobliżu i szepnął to i owo do ucha, bo inaczej to może jeszcze byśmy przy tym ognisku siedzieli.Bardzo fajne urozmaicenie na keszerskie spotkania. No i miło było poznać!Wielki dzięki! :)

Oj gdybyśmy tak budowali tratwę na bezludnej wyspie to na długo zapuścilibyśmy tam korzenie. Tu się jakoś udało wspólnymi siłami i przy pomocy Właścicielki. Dziękuję i pozdrawiam

Oj, tu było trochę problemów, bo i napoj bogów i mile towarzystwo nie ułatwiały zadania. Ale w końcu, wspólnymi siłami udało siędzięki za zabawę :-)

Dumaliśmy w czasie MIAU #7 długo i namiętnie, ale tratwa nie chciała się poddać. W końcu po małej podpowiedzi się udało.

Dzięki za gimnastykę dla szarych komórek. :)

Spotkana na MIAU#7. Oj, gdyby nie pomoc właścicielki, daleko byśmy nie dopłynęli. Na szczęście, wspólnym wysiłkiem w końcu się udało. Dzięki za pomysłowego kesza i chwilę naprawdę dobrej zabawy.

Tratwa znaleziona w Sufczynie na Miau wraz z Pumą... jako, że dopłynęła do mnie sama, to nie omieszkałem z niej skorzystać... troszkę to trwało, ale metodą prób i błedów oraz kombinacji norweskich udało się, to co udać się musiało... a zawsze mi mówili - piłeś, nie płyń... nieposłuchałem i popłynąłem.... dziękuję za super zabawę i pozdrawiam... czajorek

Będzie w Sufczynie z gitarką i śpiwem :-)

FTF !!!

Świetne spotkanie w majowym słoneczku, z gitarą i śpiewem. Harcerskie klimaty miłe i mi i keszerom z Błękitnej 6. Było po prostu doskonale,przynajmniej dopóki nie zaczęliśmy odbudowywać naszej tratwyTo dopiero była zagwozdka !!! Ale w końcu się udało i pożeglowaliśmy na naszej tratwie w dal OpencachingSea - Błękitna 6 z gwiazdką w kieszeni, a ja z certyfikatem i mianem budowniczego tratwCzuwaj ! Dzięki !