ZnalezioneSwietnie ukryty kesz - lubie to :-)

Wycieczka na Pustynię Błędowską okraszona keszykami. Spalamy kalorie po świętach. Dzięki za keszyka :)

Tak,  teraz wiemy co to ols.
Wiemy też, że olsu, olsa, ols nie należy forsować bez gumowców.

Ekipa szturmuje pustynne miraże.
Dziękujemy

Kolejny wypad na Pustynne Miraże. Sama skrzyneczka szybko zlokalizowana i ma się dobrze. Dzięki

TFTC :-)

Tftc! Jurajskie wędrówki - dzień III - z Wielkim Grabem, Arturo i Boguś z Polska - miał być Ols a my trafiamy w sam środek masakry piłą mechaniczną;/ Czyżby jakiś kolejny, szalony decydent wpadł na pomysł budowy autostrady czy lotniska ... Miało się łatwiej wędrować niż po piachach a na razie przedzieramy się przez pobojowisko ze zwalonych drzew. Sam kesz to fajny spryciulek;)

Spontaniczne keszowanie z zaskoczenia po Jurze i okolicach z Kiką, Wielkim Grabem i Arturo. Piękna autostrada do wywozu drewna. Piękna. Grrr.

 Skrzynka na nowym miejscu z nowymi współrzędnymi. Powodzenia. 

Niestety okazało się że na miejscu dokonano wyrębu i skrzynka razem z całym drzewem przepadła :(

Ostatecznie odpowiednie "drzewo" udało się znaleźć choć ze smutkiem przygotowywaliśmy się już do reaktywacji . Jednak po znalezieniu oryginału zdecydowaliśmy się go zostawić bo jest świetny nawet w takiej formie . Jednak jeśli będzie tutaj prowadzony jakiś rurociąg to skrzynkę trzeba będzie przenieść 

Chłopaki stwierdzili ze się poświęcą i pójdą na skróty od drogi. W końcu wzięliśmy gumowe wiec z rzeką nie będzie problemu. Niestety to byl zły pomysł bo rzeka miejscami jest dość głęboka i zanim Chochlik przeszedł na druga stronę już miał mokre skarpety. Misja pustynna. Zaliczono z Chochlikiem i Wróbelkami. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

W drodze do kesza przeprawa przez bagno. Miejsce ukrycia wykarczowane. Jakimś cudem Wróbel znalazł kesza ale nie podjęliśmy się przeniesienia go ze względu na konstrukcję. Byłoby jednak dobrze gdyby zmienił lokalizację. Znaleziony razem z ForgottenSilesia i Wróblami.
Dzięki :)

Można po prostu zakopać pudełko a można też zrobić coś ciekawszego. Brawo!

Nie spodziewałam się takich patentów na pustyni - proste, ale przyjemne ;)

Podczas powrotu na pustynną ścieżkę po kilku latach ;)

Tutaj bardzo mi się podobało dlatego gwiazdka musi być obowiązkowo. Proste, ale fajne. Dzięki :)

Niedzielny wypad na Pustynne Miraże.
Poczułem klimat jak na wydmach nadmorskich - to jest coś :)
Skrzyneczkę udało się bez problemu znaleźć- dobry patencik.
TFTC

Niezłe, podobało się, dzięki.

Kolejne kilometry w piachu za nami grrrrr

Wakacyjne keszobranie w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki :)

Co komary mi tam zrobiły strach pisać, kompletnie się na to nie przygotowałem ale na szczęście zostałem poratowany brosem - dziękujeTutaj za bardzo zaczęliśmy kombinować ale jakoś doszliśmy do tego kesz. Dzięki 

Ile kombinacji i czasu kosztowało unikanie normalnej drogi do tej skrzynki  wiemy tylko my. Zdobyta po forsowaniu rzeki i bagnaDziękujemy bardzo.

Co myśmy robili żeby dostać się do tego kesza? Oczywiście wszystko w imię skrócenia drogi i zaoszczędzenia czasuAle przygoda to przygodaDzięki za kolejną znakomitą skrzynkę!

Było mokro, komarowo, bagiennie...Próby przedzierania się przez mokradła za każdym razem kończyły sie odrotem...przygoda trwajaca kilka godzin zakończyla się w końcu sukcesem.

Dziękuję za fantastyczna przygodę. Załogantom również!

To mój pierwszy kesz

Dzięki

Kolejny zaskakujący patencik! Noc zupełna ale wypatrzyłem keszyka dzięki spojlerowi. Był odkryty więc go przymaskowałem porządniej. TFTC!

keszyna na miejscu, możemy robić zawijkę w kierunku samochodu :) 
Dzięki i pozdrawiam. 

Bardzo lubię taki patencikMała rzecz a cieszy ;) 

Najdalej wysuniety kesz na dzisiaj, teraz już kierujemy się keszami w stronę samochodu :)

Dzięki piękne :) 

świetny patent pięknie zamaskowany TFTC(-:

Bardzo ładnie wykonana skrzynkaFaktycznie trzeba bardzo uważać żeby piasek się nie osypał. W ogóle tu wszędzie piach, tylko piach, suchy piach, suchy, ssuchy...

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Co się naszukałam, bo podpowiedzi nie zrozumiałam :D

Nie ma, nie ma wody na pustyni, a wielbłądy nie chcą dalej iść!  Ryczę , krzyczę, śpiewam, a Beaty z Bajmu nie widać :D

Najdalszy punkt na drugim pustynnym wypadzie. Pozostało wrócić po piachu do auta gdzieś tam zaparkowanego. Dzięki :)

Drugie podejście dom Pustynnych Miraży;  tu szybko poszło no i przerwa na zasłużony odpoczynek.

Szybka skrzyneczka i przy okazji chwila odpoczynku :)

dzięki

Znalezione w wesołej ekipie z kolorteczy i descarado.
Wypatrzona szybko i po chwili dzięki zgrabnym paluchom descarado podjęta.

Trochę zeszło, żeby się dostać do kesza.

Podczas drugiego wypadu na pustynię.

Dzięki za skrzynkę.

Obcęgi w ruch bo kluczy brak. Za drugim podejściem bp nie pomyślałem o jakich narzędziach mowa ☺️ urokliwe, zapomniane miejsce. Po drugiej stronie piaszczystej drogi można poobserwowac sosny sadzone przez człowieka rzędami co fajnie wygląda z perspektywy. TFTC

Świetne, i moi zdaniem bardzo pomysłowe.

Narzędzie się jednak przydaje, jest zdecydowanie łatwiej, chyba że ktoś ma silne paluszki, niekoniecznie sprawne, zwinne:P

Szybki wpis i w drogę bo jeszcze trochę kilometrów i zadań zostało do pokonania.

Popołudniowa wycieczka na pustynię z Agą i Amelką. Patent znany, ale bardzo lubiany. Aktualnie, po lekkiej poprawce, nie wymaga posiadania żadnych dodatkowych narzędzi. Wystarczą wprawne palce . Dziękujemy, podobało nam się bardzo.

Skrzyneczka podjęta na czadowej wyprawie pod kryptonimem "Burza".

Trochę spacerku tutaj było. Zebraliśmy po drodze kilka śmieci, kto ma miękkie serce powinien być dobrym tragarzem :)

Akcja „Pustynna Burza”, czyli dwudniowy atak na Pustynię Błędowską. W towarzystwie Smerfetki, Esiego, Harrego_Hole oraz supergospodarzy imprezy - Galowian.

---

 

Keszo robione na Hobbita, czyli od auta tam-i-z-powrotem. Okolica urokliwa, i keszo solidne, ale tylko w trakcie tego jednego spaceru zebraliśmy pełen wór śmieci (jestemfanemludzkości…).

Bardzo dziękuję,

ÆR

 

Zaległy wpis zbiorowy na dzień 7.05 2017.
"PUSTYNNE MIRAŻE" to projekt który przechodzi najśmielsze oczekiwania. Z Rav1975 podjęliśmy się wyzwania ,nie bacząc na stan pogody, trudność terenu, ,wczesną porę , kurs złotówki na rynku międzybankowym i jeszcze parę innych zmiennych. Perfekcyjnie przygotowane pojemniki ukryte w najrozmaitszych miejscach. Ciekawe obiekty na perfekcyjnie zaprojektowanej trasie, i jeszcze wiele innych "ochów" i "achów" można by wymienić. Ci co to zdobyli na pewno potwierdzą a przyszłym zdobywcą zazdroszczę że mają to jeszcze przed sobą. Dziękuję za całokształt i oczywiście gwiazdeczka uznania dołączona do finału niech będzie drobną rekompensatą za trud opracowania i zbudowania. Pozdrawiam.

No kurcze wystarczy popatrzyć bo wszystko autor podał jak na dłoni  :)

Dzięki

Zaległy wpis.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Ostatni kesz ze sciezki. Przespacerowalismy sie do niego ponad 1km. Maskowanie uszkodzone przez wandali. Oby przetrwalo jesscze troche.

Hmmm, dotarcie do tego kesza jest historią co najmniej ciekawą. Jak Gaguś wspomniał, byliśmy prawie na wyciągnięcie ręki, gdy to na nas rękę wyciągnięto. Osobnik niezidetyfikowany z pseudo irokezem na głowie, chwiejącym krokiem postanowił rzucić się w pogoń za samochodem, który mieliśmy właśnie gdzieś na jego podwórku porzucić. Spanikowałam i tak wyszedł nam 3km spacer do tej skrzynki. No cóż, za tchórza też się płaci. Przy okazji poznałam dogłębnie znaczenie słowa ols.. dobrze że tym razem przy przechodzeniu przez rzeczkę na ostatniej prostej w niej nie wylądowowałam. Udało się prawie suchą stopą...

A przy skrzynce kolejne zdziwienie. Otwieram logbook i oczom nie wierzę. Data dzisiejsza, Pismo znajome od lat dziestu.. paczę, sięgam po telefon i dzownię do buraka brata mego co to się nie pochwalił, że po okolicy buszuje. Pustynne podboje vol.2. Z Gagusiem. Podziękował!

Tablica słabo prezentuje teren, bo olsu słabo się dopatrzeć przy niej. Za to my poznaliśmy go dogłębnie idąc nim dobre pół kilometra, szukając drogi przebicia przez bagnisko. Byliśmy wcześniej 300 metrów od kesza, ale dziwnie zachowujący się osobnik dwunożny, bliżej nie zidentyfikowanego gatunku spowodował przejechanie w inne miejsce, skąd czekała nasz około trzykilometrowa wędrówka. Przez piochy, krzoki i rzekę z Paulinką :). Dzięki.

Szybki drive-in. Tabliczkę maskującą kesza znaleźliśmy w dwóch częściach leżącą nieopodal. Z jednego ze znalezionych elementów odtworzyliśmy maskowanie. Dzięki.

Elegancki drive-in. Niestety, maskowanie zniszczone, przymocowaliśmy to co zostało, bo kesz świecił po oczach.

Dzięki!

Super wykonanie. Podziwiam pomysłowość. Znaleziona dwukrotnie Znakomicie dziękuję.

Trochę przekombinowaliśmy, przez co spędziliśmy tu zbyt wiele czasu Kesz znaleziony z Zyfiką i Reilą

Kesz znaleziony z Zyfiką i Unieskim podczas spaceru po pustyni Dziękuję

Niby proste a długo nam się tu zeszło Kesz znaleziony z Reilą i Unieskim, dziękuję

Bardzo fajne maskowanie;)

Fajnie zamaskowana keszynkatrzeci i ostatni dzień ataku na pustynię. Było ciężko ale daliśmy radę ogarnąćdczięki za kesza.

Terenów bagiennych nie wypatrzyłem z koordów ale może to wina małej ilości opadów. Sprytek mikrusek. Dzięki

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Kesz zniszczony, zdjęcia potwierdzające wysłane do autora.

Szybko znaleziona plus klika grzybków po drodze. Dzięki.

Tu trochę czasu spędziliśmy choć na początku juz ruszylam co trzeba ale nie do końca bo stwierdziłam ze to nie to a jednak po czasie okazało się tym. Świetnie ukryty kesz, żaden mugoli go nie znajdzie, podobało się wszystkim, dzięki.

Piękne ukrycie i jakie proste :)

Dziękuję

Wystarczyło, trochę popchać rowery po piasku i sukces, TFTC

na grzybach

Jako użytkowniczka garmina, ściągałam na niego kesze wczoraj i podpowiedź zawarta w opisie była inna niż dzisiaj. Po przybyciu na miejsce ukrycia kesza zastanawialiśmy się skąd taka różnica. Teraz widzę, że skrzynka była modyfikowana. Dzięki, fajnie schowana.

Szybka akcja, mały odpoczynek i lecimy z powrotem. Dzięki.

Jakoś tak od razu kesz ten wpadł w nasze ręce.

Dobrze zrobiona. Użytkownicy Garmina mają ekstra podpowiedź! Dzięki :)

Zdobyłam z ekipą Brajan74 i GFS.
Bardzo dziękuję za świetny projekt.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Wycieczka na pustynię z GFSami i SoMo. Ostation parę takich było, więc poszło szybko. Znakomite dzięki!

Dojście piaskiem, że stopy już odpadały, powrót przez lasek trochę mniej męczący. Dziękujemy za sprytnie ukrytego kesza.

a co będę ułatwiał , zielona , dzieki

Bardzo sprytnie ukryta skrzyneczka, mimo zacnego patentu bardzo szybko się poddała. Znaleziona wraz z Art noise, Degiem, Marysią, i OakWM

Wspaniały dzień na "Pustyni" z Marysią, Artem, Degiem i Kobexem.
Dziękuję

Teren coraz bardziej pustynny. Sam kesz wymiata. Po wpisie pospuszczałem nieco powietrza z kół i mogliśmy się wbijać na kolejnego kesza który jak się okazało był już w granicy regularnej pustyni.

Pozdrawiam
Art_noise

#sprytne #nie_spojleruję #znakomita #dzięki

Z Miśkiem, Ateną, Orłem i Krejzolami. Trochę się zakopaliśmy:) Było suuuper!!! Dziękuję i pozdrawiam!

Zarąbiste ukrycie :)

Znaleziona w wesołej błędowskiej karawanie w składzie: Agatha, atena, orzeł123 i dzieciaki.

Dzień drugi tułaczki po pustyni.

Dzięki i pozdrawiam.

Kolejna skrzyneczka w pierwszy dzień bojowy na "Saharze" dąbrowskiej w towarzystwie FTF-owej śląskiej ekipy. Fantastyczne miejsce i "tylko piach. suchy piach..." a tak a propos piachu to właśnie tutaj mieliśmy mały wkop .... Ja też nie spojleruję, pomimo, iż gapiłam się na kesza parę minut. Dziękuję

Zielona i tyle.