Wpisy do logu Grodzisko w Dzwonkowicach 9x 0x 2x Pokazuj usunięcia
2022-04-24 12:00 lec (1078) - Komentarz
szkoda, że skrzynki nie ma w terenie bo miejsce jest świetne i warto tu zaglądać
2021-11-06 04:30 SYSTEM (0) - Skrzynka została zarchiwizowana
2021-05-02 19:27 lavinka (2926) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2019-04-22 11:45 kacper2010 (728) - Znaleziona
Szukamy, szukamy i nic, kesza nie ma. Rozglądamy się, a kesz leży 12 m od drzewa. Wpisaliśmy się do logbooka. Kesz wrócił na miejsce i ma nowe maskowanie - gałęzie + liście. Pozdrawiamy Lavinke.
2018-08-26 14:15 lavinka (2926) - Komentarz
W okolicy sporo jest grodzisk, choć nie wszystkie to osady, raczej górki strażnicze wzdłuż rzeki, która przed wiekami była miejscem transportu cennych towarów, ale i też lokalną autostradą do podróżowania. :)
2018-08-25 18:06 martinesss i ania (1126) - Znaleziona
2018-05-06 00:58 lavinka (2926) - Wykonano serwis
Reaktywacja, tak coś czułam, że brak znalezień oznacza zniknięcie pojemnika, tylko jakoś się nke zeszło z wcześniejszym przybyciem.
2017-01-22 16:08 Nannette (19101) - Znaleziona
2017-01-22 14:40 rubin (20188) - Znaleziona
Ostatni na dzisiaj. Już poprzednim razem miałem tam podlecieć ale jakoś nie było czasu. Miły spacerek lasem na rozprostowanie kości przed dalszą długą drogą. Niedzielne keszowanie z Żonką,już na powrocie na Śląsk. Dzięki za kesza.
2016-05-26 17:17 Łucznik (204) - Znaleziona
2016-05-21 19:51 LwiciuL (236) - Znaleziona
2016-05-01 17:55 sampler (457) - Znaleziona
Tereny mi dość znane, często jeżdżę rowerem po okolicach, ale o tym grodzie nic a nic nie wiedziałem. Piękne okolice no i ta rzeka. Skrzynka szybko odnaleziona.
2016-05-01 11:50 kustosz12 (740) - Znaleziona
Wcale się nie spieszyłem a wyszedł STF
TFTC!
2016-04-24 06:30 Werrona (2043) - Znaleziona
FTF! Nie spałam jeszcze gdy przyszło powiadomienie o nowej skrzynce. Chwilę zastanawiałam się nad taktyką (niedziela -wszyscy mają wolne i mogą pędzić po kesza zaraz po śniadaniu ) i postanowiłam, że ja po kesza pojadę przed śniadaniem, i przed świtem generalnie. Na miejscu byłam o 6.30. Las już wstał, ptaki wrzeszczały, woda w Rawce płynęła, kaczeńce kwitły, a i wędkarze już dotarli i również kwitli sobie na brzegu (na szczęście nieco dalej). No i widoki z grodziska piękne!
Wróciłam do domu, przespałam się i oto jestem - wyspana i zadowolona ze zwycięstwa. Grunt to dobra FTF-owa strategia
Dziękuję za kesza! Tak się ostatnio zastanawiałam, gdzie mnie będzie tej wiosny nosić rowerowo najczęściej - dziś już chyba wiem- nad Rawkę!