Wpisy do logu +1 15x 0x 0x 1x Galeria Pokazuj usunięcia
2021-04-19 22:45 atris (5187) - Znaleziona
Długo zasadzałem się na tego kesza. Najpierw liczyłem, że jak zrobi się bardziej sucho, to będzie można załatwić po tamie. Ale nawet w zeszłoroczną suszę woda tamtędy wartko płynęła. Próbowałem więc z drugiej strony, ale wycofałem się widząc w co się ładuję. Dzisiaj natomiast z racji mgły warunki były idealne na tą drugą trasę, więc postanowiłem zaryzykować. Z dojściem poszło gładko, z samym keszem trochę gorzej. Kiedy go zauważyłem, zorientowałem się że to co jeszcze przed chwilą było moim sojusznikiem, teraz robi się problemem - wszystko było pieruńsko mokre i śliskie. Ale nie po to się tu ładowałem, żeby odpuszczać. Trochę kombinowania, trochę ostrożności i mogłem się wpisywać. Potem jeszcze droga powrotna i w końcu mam to +1 :-).
2018-05-13 13:40 sq6xl (80) - Znaleziona
Dobra skrzynka, zdobyta od strony tamy na rowerowej wycieczce z Asią i Damianem, spodobało im się :-)
73 de SQ6XL
2018-05-02 15:45 Szpaczka (483) - Znaleziona
Uwaga na kleszcze jakby ktoś się tam teraz wybierał... A tak poza tym...
+1, TFTC
:D
2018-05-02 15:45 MSB_20 (576) - Znaleziona
tftc
:D Na "+1" namierzałem się ze Szpaczką już od dłuższego czasu, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Ostatnio zaczęliśmy się już martwić, że poziom trudności jak zwykle na wiosnę rośnie, a nam dalej brakuje tego w statystykach... W końcu dziś znaleźliśmy się na miejscu, to jest w Parku Wschodnim. Zaplanowaliśmy rozpocząć stąd atak na wyimki, ale że poziom wody był odpowiednio niski...
- idziemy po +1?
- taaak!
No i poszliśmyFajnie jest podejmować taką skrzynkę rok po ostatnim znalezieniu. Przez ten czas różne żyjątka zdążyły się w niej zagnieździć i opuścić swoje schronienie, mocowanie zdążyło się lepiej umocować i utrudnić nam zadanie, ale daliśmy radę!Dziękujemy!
2017-05-14 19:36 misza7777 (176) - Znaleziona
Przygotowani na wojnę, a raczej przeprawę jak przez rzekę kwai, pełny ekwipunek, a tu na miejscu widoczna piękna przeprawa. Lekko śliska co podkręcało tylko zabawę. Wywali wszystko co zbędne z kieszeni i na drugą stronę. Na miejscu możliwe miejsce wypatrzone bardzo szybko. Chwilę poszukali alternatyw, ale doszliśmy do wniosku że nie ma co szukać dokoła tylko zobaczyć czy da się to podjąć. Opakowanie skrzynki już ma swój wiek ale jeszcze się trzyma i dobrze maskuje skrzynkę. Bardzo fajna skrzynka(zwłaszcza od tej "gorszej" strony)
2017-05-12 17:00 Janoooo (566) - Znaleziona
Czytając teraz logi dochodzę do wniosku ze do kesza dotarliśmy jeszcze w inny sposób. W kazdym razie udało sie utrzymać równowagę i się nie zmoczyć. Fajna przygoda, gdyby nie kesz to bym się raczej sam z siebie nie wybrał na drugą stronę :D. Dzięki!
2017-01-29 21:03 Bili (232) - Znaleziona
Zaległy wpis
2017-01-29 16:11 BaNa (395) - Znaleziona
2016-11-18 21:12 gura (7677) - Wykonano serwis
Pojemnik faktycznie się lekko odkleił, ale wciąż doskonale trzyma się w maskowaniu i jest w środku suchy. Trzeba tylko uważać przy odkładaniu.
Od kilku dni dojście od Parku Wschodniego możliwe - trzeba tylko uważać, bo jest tam dość ślisko, a wpaść można głęboko ;)
2016-11-14 16:34 sebastianj (2645) - Znaleziona
Znaleziona z Weroniką. Na miejsce udało się dotrzeć suchą nogą. Zdobywając go od strony parkingu to wyzwanie zwłaszcza jak jest dużo wody. My wybraliśmy spokojne dojście od zaplecza. Nie obyło się bez przedzierania przez chaszcze. Jak już miałem kesza w ręku to przypomniał mi się filmik o zdobywaniu kesza poziom 5!. Ja na szczęście miałem zapasowy długopis bo jeden zostawiłem w aucie. Całe szczęście że strażnik był czymś zajęty bo z nami było by krucho. Jak potrafi drzewo wywrócić to co by było z nami.
Ps. wymagany mały serwis. Maskowanie oddzieliło się od pojemnika i wylata, chyba silikon puścił. Jakoś się trzyma i w środku też jest sucho.
#384
2016-09-24 12:41 AER (1594) - Znaleziona
Część 1 sobotniego keszo: Park Wschodni. Wspólnie z Ratowniczką i spotkanym w parku j_janusem.
Zaliczona
+1
Fajny kesz
Odhaczone
Dzięki
Jest
TFTC
2016-09-24 10:11 j_janus (2145) - Znaleziona
Tej drogi dojścia to wcześniej nie znałem. Kiedyś zbędnej zapraszał w okolicę, ale wtedy trzeba było się wykazać umiejętnościami z gry Prince of Persja.
W Oławie ostatnio wody mniej więc udało się przeskoczyć przeszkodę.
Maskowanie bardzo ładne,
Dziękuję za pokazanie miejsca
2016-09-18 18:47 reddox (1563) - Znaleziona
Kesza nie było w ogóle w dzisiejszych planach. Zmoknięci do ostatniej nitki, przemarznięci na wskroś, ale gps pokazuje niecale 100 metrów od kesza. Kusi i to bardzo, ale woda. Opona przystanął, pomyślał chwilę i przeszedł po ... wodzie. Cud !!! Jak on potrafi to ja też. Pierwszy krok i jebs po kolano w wodzie. Jak on to zrobił ?
Po kamieniach idioto. Po kamieniach :D
Super wspomnienia z podjęcia tego kesza.
Dziękuję
2016-09-18 18:47 Opona Tramwajowa (3503) - Znaleziona
+1 mieliśmy odpuścić maltretując park wschodni w strugach deszczu, ale jak tu się nie skusić jak kesz oddalony o 50m od nasSzybka kalkulacja, o ile zmokniemy szukając +1 okazała się, że bardziej się nie da :P Jedynka pasuje mi do stwierdzenia "jedyna w swoim rodzaju" Nic nie pokazuje a cieszy przy znalezieniu. Dzięki, świetnie się bawiłem.
2016-09-17 17:11 Wesker (10808) - Znaleziona
Co ja się namęczyłem z tą skrzynką. Podejść chyba miałem ze 4-y. Ale co powrót do domu to rozmyślałem, jak dopaść tą jedyneczkę. No i w sumie przez 5 dni nikt tu nie dotarł, czyżby ten strażnik zjadał tych śmiałków co próbowali? Hmmm. Musiałem tam się zaczaić. No i kiedy udało się teleportować na kordy, okazało się, że jest jeszcze jeden problem, a pogoda mi tu strasznie poprzeszkadzała. Wszystko przez to, że było ślisko. Ale wystarczył "telefon do przyjaciela" (w postaci maila) i potwierdziły się moje obawy. Pomyślałem sobie tylko: "po jakiego grzyba oni to tam dali?" No i trzeba było przystąpić do dzieła. Ręce czarne jak smoła, a w koło trzeba uważać na miny po dzikach. Udało się. Jako, że zawsze robię fotkę na koniec to tym razem zrobiłem to samo i o mało nie sprawdziłem działania grawitacji.
Dzięki za kesza. Ode mnie rekomendacja :)
2016-09-08 18:50 Esi4 (2078) - Znaleziona
+1 do statystyk, dzięki...
Niestety z nazwą kesza się nie zgodzę. Było co najmniej ciekawie. Najpierw szukałem miejsca gdzie by tu rower schować. Potem hop - dojście na kordy wymaga minimum sprytu. Dalej zrobiło się ciekawiej, bo czego właściwie szukać? I gdzie? Teren bardzo nieprzebieżny, ale intuicyjnie znalazłem się w odpowiednim miejscu. Skrzyneczka nieźle się kamufluje, mimo to nawet latem można ją nieuzbrojonym okiem wypatrzyć. Dzięki za znakomitą skrzyneczkę i kolejne zaproszenie w okolice Parku Wschodniego