Dzięki za skrzyneczkę!
Keszyk znaleziony przed archiwizacją w marcu 2019 - synchronizacja z GC.

Keszyk znaleziony przed archiwizacją. Synchro z GC

Znalezione. Są ciekawsze miejsca na oglądanie tego oczka wodnego.DzS :)

znaleziony wspólne z miskiem siersciuchem

Wczoraj była samotna wycieczka na jeszcze miejskie do Szczecina a dzisiaj wspólnie z jangrot na kesze leśne do KoszalinaMiejsce bardzo nam się podobałoTFTC

Dzięki.

Znaleziona z OLA23. Ładne bajorko.

Skrzynkę znalazłem w czasie przerwy w samochodowym przemieszczaniu się ze wschodu na zachód. Krótka przerwa na rozprostowanie starych kości i dotlenienie resztek płuc zaowocowała czterema znalezieniami i jednym deenefem. To było pierwsze znalezisko po dwóch tygodniach...
Fajne te podkoszalińskie lasy; buczyna, świerk, bagienka, urozmaicona rzeźba terenu. Tylko spacerować.
TFTC.

oczko zobaczone. a nawet częściowo je obszedłem :P

miejsce odwiedzone podczas sobotniej, jesiennej pieszej wędrówki po urokliwych leśnych zakątkach Góry Chełmskiej i okolicy. Dziękuję za kesza :)

Zdobyta podczas wspólnego wypadu do Koszalina z Ćwirem. Dziękuję za przepiękny spacer po skrzynkach i pokazanie urokliwych miejsc. TFTC. Pozdrawiam, Nati..

Skrzynka znaleziona bez problemów. Za to komary odnalazły nas same i zastanawiałem się, podobnie jak hobbici czym się one by żywiły, gdyby nie geokeszerzy. Widocznie żyją w komitywie z Abigeo...

Ale odpowiedź przyszła sama, ledwie zdążyłem zamaskować skrzynkę, gdyby pojawili się grzybiarze. A właściwie nie tyle pojawili co głośnymi nawoływaniami wywabiali grzyby z ukryć. Chyba, że krzyk ich ma inne zadanie, ale, niestety, nie wiem jakie.

Miejsce urocze i ciekawe przyrodniczo. Ale patrząc na suche drzewa na oczku, myślę, że historia jest inna niż sugerował Założyciel. Prawdopodobnie Niemcy osuszyli bagno i posadzili las, niestety po kilkudziesięciu latach odwodnienie przestało funkcjonować i przyroda zamieniła las w bagno. Dziękuję za skrzynkę!

Dobrze, że nie ma u nas widliszków. Pewnie bym wtedy żywy nie uszedł z tego miejsca. Nie było możliwości kontemplacji choć miejsce skłania do zadumy. Kesz ma się dobrze.

Jeszcze minuta przy tym drzewie i komary by mnie zjadły

Znaleziona podczas niedzielnego spaceru po kesze,
Podziękowanie za solidną skrytkę w ładnym krajobrazowo miejscu.

 trwało a to dlatego, że w tych ciemnościach zobaczyłam życie w tym drzewie 

Góra Chełmska od dawna nas kusiła, ale i straszyła nasze nogi. Dziś, dzień po InO Tułacz w Lęborku obolały z Saszą w chuście podjąłem to samobójcze wyzwanie. Byłem w szoku jak nam dziś dobrze poszło, 18 keszy i ponad 15 km. Świetnie się tu keszuje.
Gdyby nie wiele umarlaków wokół, nie dalibyśmy rady jej podjąć z powodu usypiającego Saszki, ostatkiem sił i palców udało się :)

Miał być Polanów-Krąg ale nowe skrzynki abigeo na Chełmskiej skusiły. Zaczęliśmy od drugiej strony - i tu trafiły się już tylko 2 {STF}y. Gratulacje dla błyskawicznego #LG#. Do oczka dojście jak w typowych górach, miejscówka znakomita. Dzięki za wyciągnięcie na spacer.