Kesza usunąłem z terenu

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Dzisiaj rano postanowiłem zrobić kolejne podejście do keszy na Wyspie Opatowickiej. Poprzednim razem musiałem sobie odpuścić bo panowała straszna plaga komarów. Sprejowanie offami i innymi środkami było bezskutecznie. Dzisiaj na szczęście gryzących robaków było o wiele mniej. 

Bardzo urocze maskowanie kesza chociaż na pewno nie jest tak "rezolutne" jak dawniejDzięki, pozdrawiam.

Dopiero po zejściu z Wyspy dopatrzyłem się faktu adopcji i "niedostępności" skrzynki.

Mikrusek na mordach ma się dobrze.
Logbook suchutki maskowanie daje radę.

Mam nadzieję, że jeszcze posłuży.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

Och ta wyspa. Ciekawe co tutaj za miłość się odprawia. Super maskowanie w klimatach lekkiego horroru :p wymieniliśmy logbook za zgodą właścicielki. Dziękuję

Znaleziona ale bez wpisu w logbooku. Logbook był zbyt wilgotny i się zaklinował - nie ciągnęłam na siłę żeby nie zepsuć. Maskowanie super!

Znaleziony :)

Zaległy wpis, bardzo fajna "skrzyneczka"tftc

Znaleziona podczas ostatniego wspólnego wyjazdu z Fibi, Akim, Gackkiem i Lux84. Dzięki!

Znaleziona podczas kolejnego wyjazdu na Wrocław i akalice z Aki, Jeździec, Lux84 i Phoebe.

Uważajcie na strażnika krzyni (tchórz, fretka lub inna norka) siedziało toto na drzewie i nam się intensywnie przyglądało.

Skrzynka złapana podczas wiosennego wyjazdu na Wrocław i okolice. Dzięki za kesza!

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe, Jeźdzcem i Lux84 przy okazji kolejnej wizyty we Wrocławiu i jego okolicach :)

Szpaczka nie powiedziała mi kto i kiedy założył tę skrytkę, więc po znalezieniu byłem przekonany, że to dzieło K&J sprzed 10 latA tu niespodzianka! Upływ czasu zrobił swoje, nawet oczko mu się odlepiło, temu keszu...

Miejsce ukrycia trochę nas zdziwiło, no bo jak tu coś ukryć tak by nie odpłynęło z większą wodą? A jednak się da i to w bardzo fajny sposóbDziękujemy!

Lubię takie oprawy kesza, zawsze poprawiają mi humor. Tylko trzeba było uważać, bo mimo że śniegu już niewiele, to jeszcze jakieś zmarznięte, śliskie płaty się zdarzają, a wolałbym nie sprawdzać twardości lodu na wodzie.

Fantastyczne maskowanie :D

Dzięki za kesza.

Wesoły keszyk. Dzięki.

Milutki kesz w pięknym miejscu.

Dziękuję.

Wypatrzona przez najmłodszego

Na początku nic nie wpadało nam w oko, ale dokładniejsze obejrzenie drzewa poskutkowało. Logbook wilgotny.

TFTC Fotolog

Znaleziona fotolog

Krótki wypoczynek we Wrocławiu. O dziwo poszło dość szybko. Przyjemne maskowanie choć  już widać że nadgryzł ją ząb czasu. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem ;-)

Bardzo sympatyczny pojemnik :-). Znaleziony razem z ForgottenSilesia. Dzięki

Trochę czasu zajęło, ale dzięki youngexplorer i jej wygibasom dało radęFajowa skrzyna i ciekawe miejsce, dzięki!

Zasiadłam w gnieździe i udało się znaleźć rezolutną ;))

Wtapia się w krajobraz i z dołu chyba nie byłoby szans znaleźć

Dzięki :D

Trochę czasu nam tu zeszło, na szczęście udało się wypatrzyć, urocze maskowanie :)

Synchronizacja z GCZnaleziona 12.02.2020. TFTC :)

Tutaj zaczął się prawdziwy początek naszych przygód, bardziej i mniej szczęśliwych zbiegów okoliczności itp. Jedziemy sobie ścieżką a tu nagle wyłania się ściana urbeksowa i resztki szkła po imprezie; długo nie trzeba było czekać jak usłyszałam syk schodzącego powietrza z przedniej opony. Cóż wypadek wypadkiem ale ścieżką ścieżką i trza iść dalej. Hint dobrze zrozumiany i już miałam się wspinać, bo pewnie gdzieś wysoko bzyka a tu niespodzianka z lądu i to suchego do podjęcia. Dziękuję:)

Zielona kolejna.

Po latach (chyba dwóch) powrót aby zaliczyć całą czwórkę + finał. Dość duzo szukania, ale miejsce jest oczywiste. Komary utrudniają. Kesz podjęty - dzięki za super zabawę.

Chmara komarów skutecznie mnie zniechęciła do dłuższego pobytu. W krótkim czasie nie udało się znaleźć chyba że też uciekła przed komarami

W silnej ekipie, dzięki za kesza!

Jak to na wyspie miłości nagle rozległo się bzykanko które naprowadziło nas do keszykaTFTC!

Co prawda Amora w okolicy nie było ale za to skrzyneczka i owszem. Dziękujemy. 

Po drodze minęliśmy dwóch mugoli strzelających z wiatrówki do puszki po trunku % aż przypomniały się wspomnienia z innej ścieżki tego województwai przygoda z ekipą z karabinkami ASGTo co Norbi ty z jednej ja z drugiej. Pod czujnym okiem Blondo i Pati666. Skrzyneczka wpadła w nasze ręce. Na szczęście nikt nie został użądlonyCiekawe maskowanie ale już naruszone zębem czasuDzięki. 

Tutaj się namęczyłem. GPS wariował, nachodziłem się od drzewa do drzewa. Przeczytałem coś w logach, że zagrzebane to wszystkie pokrzywy odkrywałem nogą. Dopiero patrząc w mniej prawdopodobne miejsca zobaczyłem kesza, jednakże na początku trochę ze strachem czy to kesz czy może jaja jakiegoś zwierzęciaWięc patykiem szturchając i upewniając się, że jest bezpieczne podjąłem skrzynkę. Dzięki za kesza :)

Masakra, godzinę spędziłem szukając tego nieszczęsnego kesza. Fakt, że noc i momentami padający deszcz nie pomagały, ale głównie winię swojego poprzednika. Tak głęboko i daleko zagrzebał skrzynkę, że trzy razy obszukując miejsce schowania nie trafiłem. Dopiero za czwartym, przypadkiem natrafiłem na element mocowania i za niego wyciągnąłem całą skrzynkę. Podpowiedź też w tej sytuacji w niczym nie pomagała, tylko wprowadzała więcej zamieszania.

Jak już znajdziecie skrzynkę, fajnie, ale schowajcie ją tak, żeby dać szansę innym. Nie sztuką jest ją zakopać pół metra pod ziemią i twierdzić "dobrze zamaskowałem" (żeby nie było - nie sugeruję, że ta skrzynka jest zakopana pod ziemią, ani na ziemi, tylko podaję przykład).

coś mi ten spojler w głowie świtał ale nie pamietalam gdzie, podwyższony stopień terenu nieco ułatwial obrane miejsca schowajki. Sam keszyk sympatyczny, fajnie zamontowany tylko juz trochę się mu oberwalo. indyjski mugol towarzyszący nam w potyczkach kesz owych ciągle niedowierzaniem ze takie coś w takim miejscu. Fajny keszyk, dziękujemy.

W ramach niespiesznego zwiedzania Wyspy Opatowickiej razem z ronją. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Dzisiaj miłość przegrała z wilgocią i zimnem. Przez prawie całe keszowanie na wyspie widzieliśmy może 3-4 osoby. Można powiedzieć, że mieliśmy ją na własność :)  Pzdr, Wojtek

Wspaniałe maskowanie ale co na to TOZ?Znów Sławek był szybszy. Ja restartowałam telefon a tu masz, kesz znaleziony! ;)

Dzięki!

Samemu nie mogłem ostatnio odnaleźć,  bo szukałem bez uczuć.  Teraz z Meksha,  oczywiście w imię miłości,  poszło ekspresowo.  Pozdrowienia dla Zbigniewa Wodeckiego  ;)  Merci a keszora .

Jakiż fajny kesz musiał to być kiedyś. Dziś mimo, iż nadgryzł go ząb czasu wciąż trzyma się dobrze. Niedalekie zadaszenie kiedyś odwiedziłem, ale na samym krańcu wyspy nigdy nie byłem. Tym bardziej się cieszę, że kesz nas tu przyprowadził. Dzięki!

Tisia zobaczyła nazwę to wydarła po kesza :)
Dzięki i pozdrawiam.

Mamy to! 

Dzięki piekne za kesza :)

Dodano do środka mniejszy pojemnik ze świeżym logbookiem.

Proszę o maskowanie kesza - znalazłem go leżącego absolutnie na wierzchu. W ten sposób kesz nie przetrwa.

...

Znaleziona bez żadnego problemu, ale niestety logbook mokry. Keszowanie było dość spontaniczne, więc nie zabrałem żadnego zapasowego. Tftc ;)

Znaleziona w systemie GC:

Wybrałem dojazd od północy, ścieżki nieco zarośnięte, ale jakoś dało się przebić. Krzaczory, pokrzywy itp. Od południa zdecydowanie większy prześwit ścieżki. Kesz znaleziony, logbook nieco mokry. Oczywiście nie zwróciłem uwagi, że trzeba coś zanotować, będę musiał tam wrócić.

Dzięki.

 

Znaleziona, super pomysł

Found with son during another bike trip to Wyspa Opatowicka. We look for one cache per visit to have motivation for the same route again. Especially that this place is specifically nice destination. Lots of ppl today had the same idea. Among others there were some funny anglers near the cache across the river. I don't think they were to fish sth. Unfortunately logbook is wet and thorn. Thank you very much for placing the cache.

Super kesz jednak już mokry lookbook

Zaległy wpis.

Zdobyta podczas spaceru z kundelkiem.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Szybki wyjazd na kilka skrzynek na wielkiej wyspie wspólnie z mimex. Dobrze nam szło, więc szybka decyzja o ataku na wyspę opatowicką, poprzednie podejście było mocno nieudane, bo przegraliśmy nierówna walkę z komarami, ale tym razem pora roku pomogła i poszło bardzo sprawnie.
Bardzo ładne maskowanie.
Dzięki za pokazanie miejsca i dobrą zabawę.
TFTC :)

 

Sobota przyniosła wreszcie trochę lepszą pogodę, więc po obiedzie wybraliśmy się z mixenem6 na czyszczenie mapy. Na pierwszy ogień poszła seria ZOO, potem jakiś niedobitek z twierdzy, by wreszcie udać się na Wyspę Opatowicką, gdzie kiedyś latem przegoniły nas komary. Właściwie wszystkie kesze były na świetnym poziomie, dzięki!

Buty może trochę nie takie, ale jakoś dotarliśmy do tego skraju wyspy. Okolica niezbyt przyjemna, bo ludzie w okolicy robią imprezy i zostawiają po sobie tony śmieci. Nie dziwię się, że został tutaj zorganizowany event CITO. Kesz natomiast bardzo fajny. Dziękuję! :)

Skrzynka znaleziona przy drugim podejściu, ponieważ za pierwszym razem napatoczyli się wędkarze. Skrzynka powinna mieć atrybut niebezpieczna, gdyż może użądlic.

Znaleziona z Weroniką na spacerku. W celu spalenia kilku kalori ze świątecznych posiłków.  Numerek spisany.  Jak tu nie znaleźć kesza jak prowadzą do niego gigantyczne strzałki;)  Nasz cel na dziś to obejść wyspę no około i znaleźć kilka keszy. 

#555

Dzięki.

Ten kesz byl na liscie do odnalezienia od roku. Po kolejnym podejsciu powiedzialam ze nie odejde jak go nie znajde. Po raz kolejny zagladalismy wszedzie. Oczywiscie byl w miejscu sprawdzonym nie raz. W koncu sie udalo. Tftc

Szukania tego kesza zajelo nam kilka miesiecy i kilka podejsc ale sie udalo znaleziony z dagmarka13 tftc

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. To moja pierwsza wizyta w tym miejscu ale pozostały tu inne kesze więc zapewne kiedyś wrócę. Pozdrawiam

Akcja Wyspa w niedzielę o poranku. Wyspa fajna, szkoda, że po drodze przyszło minąć punkt skupu żula, ale tak to zwykle bywa - ustronne miejsca przyciągają absolutnie wszystkich, także i takich klasycznych nałogowców... Keszu fajny, szukałem najsłabszego ogniwa, żeby było wygodniej, ale za cholerę, przyszło pobalansować, próbując przez parę minut wygrzebać kajet wpisów. Pospołu z Lumem, dziękuję bardzo.

Sowa zahukała i wszystkie ptactwo uciekło z kordów. Niektóre istoty jednak odbywają tu wieczną karę i przyskrzynione łańcuchami pozwalają się pogłaskać. A mogły by żądło wystawić to byśmy się tak z logbookiem nie męczyli..... keszerzy za dyche bez pęsety

Znaleziona razem z Wiktoria_K i WikiTFTC

Podjęta bezproblemowo, maskowanie mnie rozczuliło, dziękuję:)

Znaleziona razem z aśkowski podczas wizyty we Wrocławiu. Z rana parkrun, a po południu powrót na wyspę po kilka keszyTen nam się bardzo podobał, co prawda w najmroźniejszym chyba dniu tej zimy ciężko było wydostać logbook, no ale w końcu jakoś poszło i wpis dokonany, wielkie dzięki za skrzynkę!

Świetnie wykonany kesz, w fantastycznym miejscu ^^ Dziękuję!

Zaległy wpis. Niezwykle ciekawe miejsce! I dobra godzina poszukiwań, zwieńczona sukcesem! W takich okolicznościach przyrody można szukać i dłużej :)

Penetracja wyspy. Keszyk bez spojlera chyba by sie nie poddał. Pojemnik na tyle szczelny, że logbook suchy. Dzięki

Uroczy weekend we Wrocławiu:). Sposób ukrycia niewyszukany, a jednak trochę szukałyśmy.  Dzięki za sympatyczną skrzynkę :)

Pierwsza myśl się liczy. Trochę zeszło na szukaniu. Dzięki za pomysłowego kesza.

Sama skrzyneczka może i nie jest niebezpieczna ale uwaga na kamienie, zwłaszcza jak są mokre (np. po przepływającej motorówce i/lub padającym deszczu - przerobiłem oba stany) No i tak się rozpędziłem za kordami, że zjechałem na kamyczku wprost do wody. Ale czego się nie robi dla keszaSama skrzynka może i rezolutna ale jaka pracowita. Osoby z uczuleniem niech się mają na bacznościDzięki za keszyk :)

Słodziak

Wyspa miłości zyskała nowego mieszkańca. ☺

Data znalezienia w logbooku może się różnić niewielce z datą loga - fon zdechł, a z nim wszystkie notatki za co przepraszam. 

Las mokrzański - restauracja w środku lasu, wyspa miłości - restauracja i wiele innych. Dawni mieszkańcy miasta może nie byli tak zagonieni, może nie było komórek moze ktoś kiedyś miał czas wyjść z rodziną na spacer i dobrze się bawić. Sama wyspa znana, ale W TYM miejscu byłem pierwszy raz. I Odra - choć jak tak patrzę tam znów tłok zaczyna się robić co bardzo cieszy . 

Serdeczne dzięki za wyciągnięcie w tą okolicę i pokazanie miejsca którego nie znałem. 

Ten kesz sprawił nam sporo radości. Miejsce też zacne, udało nam się nawet zobaczyć statek jako opływał tędy wyspę. Nawet te komary nie były już takie straszne.
TFTC

Dobrze ze bestia na łańcuchutftc

Macane, macane i wygrzebane razem z Myta.

Znalezione razem z lasooch, świetna skrytka, pozdrawiam :)

Keszyk wyglądał na trochę obrażonego, przez co ukrył się tak dobrze, że nawet go widząc nie byłem pewien, czy to on :D. Bardzo starannie wykonane maskowanie ;).

Ukrył się i zamaskował porządnie. Znaleziony!

Baaardzo długo się naszukaliśmy. Za pierwszym razem padł nam sprzęt i ze względu na brak nawigacji szukaliśmy w złym miejscu, za drugim mocno kombinowaliśmy, aż wprawne oko nicc3 zdołało go dostrzec. Pomysł wspaniały :)

drugi nocny wypad na opatowicką, tym razem w poszerzonym składzie ;)

Yay, w końcu po przerwie znalazłam jakiegoś Wrocławskiego kesza (tj. znalazłam chwilę czasu w tygodniu by się tym zająć). Miałam dziś ambitne plany na wszystkie do zagadki, ale było tyle ludzi, że to niestety okazało się nie możliwe. Ale brakujące skrzyneczki zdobędę next time :D. 
Bardzo spodobało mi się "maskowanie" kesza o ile można to tak nazwać :D. Oczywiście na początku gps mi świrował i szukałam nie tam gdzie trzeba, ale w końcu znalazłam to czego szukałam ^^.
TFTC

Razem z Alą na wieczornym keszowaniu:) Po krótkim spacerze i walce z gpsem sympatyczny keszyk namierzony:) Teraz szybkie obliczenia i finał!

Dziękujemy i pozdrawiamy!

 

Razem z Lupim na wieczornym spacerze.

Trochę się pokręciliśmy, bo totalnie zmylił nas teren (mieliśmy opis z gc, a tam był 1,5 - wtf?) no i gps latał, ale to swoją drogąw końcu keszyk się odnalazł. Pocieszny taki :)

Dzięki!

Kolejna, tym razem piękna niedziela spędzona na rowerze - cel: spalanie kalorii + geocaching. Świetna trasa od Wojszyc, po Wyspę Opatowicką, Biskupin, Różankę, Osobowice, Fat, Park Południowy do Wojszyc. W sumie 45 km. I 11 keszy znalezionych.

synchro z gc. thx & pzdr

Bestia znaleziona.

Ze względu na brak pisadła zrobiony zielony ślad liściem.

Dziękuje.

No po prostu uroczy!!! Nic dodać nic ująć - gwiazdka i tyle! Dzięki

Podjęty podczas spaceru z Sasameyuki. TFTC

Wyspa Opatowicka z pewnością niejedną tajemnicę jeszcze skrywa. Najbardziej znany i rozpoznawalny jest kącik z parkiem linowym. Może jeszcze polana zaraz za nim. A dalej dzicz prawdziwa. Kiedyś odwiedziłem dwa prastare kesze w okolicy Wyspa Skarbów i Skarb Działoszan z 2006 i 2007 roku. Później już się tu nie zapuszczałem. A tu taka niespodzianka. Ogromna hala amfiteatru robi wrażenie. Aż szkoda, że teren taki zaśmiecony. Przydałby się tu jakiś event CITOObok przy brzegu Odry nowa konstrukcja - trap do zejścia na ląd imprezowiczów przywożonych tu statkami wycieczkowymi. Tylko dlaczego nie zabierają ze sobą swoich śmieci? No i zwierząt tu mało. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Znaleziona po CITO

Tutaj był miły długi spacerek krętymi ścieżkami po Wyspie. Na miejscu mogliśmy w końcu spokojnie poszukać, bo desant ze Skawiny już dawno wyniuchał tę skrzynkę i popedałował dalej. Obowiązki poszukiwacza wziął więc na siebie nasz teamowy as - xludŚwietna skrzynka.

Synchronizacja z Geocaching

Powiedziałabym niebezpieczna skrzynkaNo ale piękne maskowanieMam nadzieję, że pozostanie długo na miejscu, fajnie znajdować takie skarby w środku lasuTFTC

[Wpis zbiorczy]

Serdeczne podziękowania dla Lumen oraz Pozieduwac za organizacje dzisiejszego CITO. Zupełnie inne samopoczucie się ma kiedy jest świadomośc zrobienia małej wielkiej rzeczy. Kupa zebranych śmieci robiła wrażenie, ale to też znak,jak badrzo ludzie nie zastanawiają sie przed wrzuceniem butelki w krzaki. Pozzytywem jest to, żee przechądząc obok Mugoli słysząłem wymiane zdań o naszej akcji. To dobry znak :)

Tutaj sie troszke naszukałem a i nieoceniona była pomoc Ziarna :), w końcu udnalazłem skubańca uwiązananego na łańcuchu ;)

Reko za wkład pracy i zdolności artystycznych

Chwila zamotania była ale ostatecznie poszło. Teren wg mnie 2.0. Kesz ma przeszywający wzrok. Dziękuję za skrzyneczkę.

Po starej dobrej znajomości, nie wypada nie nagrodzić jegomościa z własnej rodziny gwiazdą. Dzięki

edit: qwe dałem [:)] a tym to tutej nie pomalujesz. pardon!

Całkiem sprawnie nam to poszło. Anarka szybko odnalazła bestię :)

TFTC znaleziona


Kimkolwiek jesteś, życzę Ci dobrze / Whoever you are, I wish you well

Poeventowe keszowanie w większej grupie i trzecia skrzynka z miniserii przygotowanej przez Organizatorów sprzątania Wyspy Opatowickiej.

Miły spacer po okolicy doskonale pamiętanej sprzed lat (te ogniska, te imprezy…). Na miejscu chwila szukania, po czym skrzynkę wypatrzył Xlud (to na pewno teren 1,5?).

Miło i sympatycznie. Dzięki!

P.S. Prawdopodobnie mamy zbiorowe miejsce na podium, choć chyba trudno będzie to porachować (co w porównaniu z miłym towarzystwem podejmujących właściwie nie ma większego znaczenia).

 

Przy okazji [sprzątania wyspy](https://www.geocaching.com/geocache/GC6CXE8_sprzatamy-wyspe-opatowicka-cito-week) powstało w okolicy kilka keszy, więc ruszyliśmy ekipą spotkaniową na grupowego FTF 'a .
Jako, że na GC kesze wystartowały godzinę wcześniej- wszyscy mieliśmy niespodziankę za sprawą "śląskiego wiewióra"
13:41
Kolejny cel to, czakal na nas już na wyspie. Tu już potworzyły się małe grupki, jedni ruszuli tu inni tam- by były większe szanse na pierwsze miejsce. My spacerowo ruszyliśmy po tego kesza. Czytałem już kiedyś o wyspie miłości i wcale mnie to nie dziwi, gdyż jest bardzo urokliwa i aż sama prosi się o romantyczny spacer, i może coś więcej na łonie natury... Kesz patrzył na nas i się śmiał gdy kręciliśmy się koło kordów wiec i xlud zabrał się za szukanie i to niekoniecznie tam gdzie mi wskazywał uparty telefon. Ciekawe maskowanie/ niemaskowanie - jeszcze takiego nie znalazłem [:D]
5 groszy wrzucałem, choć tylko do logbooka to wszędzie wcisnę swoje pięć groszy.
Dzięki wielkie dla Lumen i Pozieduwaca za możliwość posprzątania Wyspy Opatowickiej i te wszystkie fajne kesze.

Świetny spacer do kesza na koniec wyspy. Podpisuję się pod nazwą kesza/wyspy

[Mocno zaległy log]

Znaleziona w dużej grupie podczas CITO na Wyspie Opatowickiej. TFTC!

Znaleziony całkiem szybko wraz z "resztą". Też nie FTF, ale trudno.

[FTF] razem z Eksonem :) 
Skryteczka oczywiście na wysokim poziomie - nie byliśmy zaskoczeniBestia nieco nas przestraszyła (choć ona sama pewnie też- w koncu byliśmy pierwsi, którzy stawili jej czoło). 
Bardzo dziękuję za fajną skrytkę :)

Synchronizacja z GC. Dzięki za kesza.