Dziękuję, znalazłem 23 marca 2024 o 14:36, sobota.
To był mój 884 znaleziony kesz.

Dziękuję Pozieduwac za założenie skrytki. Pozdrawiam serdecznie Geokeszer z Wrocławia.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #12316)

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Po przeczytaniu nazwy kesza nie spodziewałem się tak dużej konstrukcji. Szkoda, że tylko same fundamenty pozostały. Reszta pewnie została sprzedana na złom. Obecnie w pozostałościach słupa chyba pomieszkują bezdomni, którzy konstruują prowizoryczne zadaszenie. Finał udało się szybko namierzyć chodziarz skubaniec dobrze się maskuje. Dawno nie wiedziałem takiego patentu na wydobycie pojemnika. To był mój ostatni kesz dzisiejszego dnia na Wyspie Opatowickiej. Zostały mi jeszcze dwa do zaliczenia ale te będą musiał poczekać na inny raz. Dzięki za stworzenie i utrzymanie wszystkich keszy na wyspie. Pozdrawiam.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki: Użytkownik -> Użytkownik

Znaleziona 5-6 lat temu po raz pierwszy, ale nie wiedzieć czemu nie zalogowałam a cyferki zgubiłam. Dzisiaj znaleziona ponownie. Oba razy bardzo przyjemnaMaskowanie trochę się psuje.

Znaleziona podczas ostatniego wspólnego wyjazdu z Fibi, Akim, Gackkiem i Lux84. Dzięki!

Znaleziona z Gackkiem, Phoebe, Jeźdzcem i Lux84 przy okazji kolejnej wizyty we Wrocławiu i jego okolicach :)

Znaleziona podczas kolejnego wyjazdu na Wrocław i akalice z Aki, Jeździec, Lux84 i Phoebe.

Skrzynka złapana podczas wiosennego wyjazdu na Wrocław i okolice. Dzięki za kesza!

TFTC

Narożniki policzone, krokometry odmierzone, więc jest i kesz. Wydobyłem tak jak trzeba, ale niestety nakrętka z góry pęknięta była. Wymieniłem na tą z mojej butelki, ale to była woda niegazowana, a tam nakrętki z jakiegoś gorszego tworzywa dają. Na pewien czas pewnie starczy.

Nie specjalnie trudne zadanie. Keszyk pomysłowy. Dzięki.

Ciekawe miejsce, ładnie wykonana skrzynka.

My postaraliśmy się wykonać zadanie bez wody za pomocą specjalistycznego narzędzia, aby przy dzisiejszym mrozie nie uszkodzić skrzynki.

Dziękuję.

Pierwsza skrzynka po bardzo długim czasie, więc sprawiła wiele radości. Patent znany, szybko poszło. W ruinach zastaliśmy niedogaszone ognisko.. Dzięki za kesza

Znaleziona na zimowym spacerze z żoną. Fajne miejsceTFTC

Znaleziony razem z ForgottenSilesia. Dzięki

Krótki wypoczynek we Wrocławiu. Uwaga, bo przy ruinach jesteś obserwowany.  Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem ;-)

Zaległe wpisy keszy znalezionych na GC przed założeniem konta OC.

 

Mój pierwszy multi - cache. Poszło szybko. Ładne maskowanie.

Łooł, ale fajna miejscówa! Jakby co można znaleźć prostszy sposób na liczenie niż łażenie po krzakach dookoła xd

Poszłyśmy najpierw razem z stheaven nie tą ścieżką ale w koncu trafiłyśmy. Budowla niesamowita!

Dracaron 6 marca 2020 11:36

Keszyk aktywny. Nie wpisałem się bo nie miałem czym. Kolejna osoba może dorzucić kawałek ołówka ????

Ogromna zaleta keszowania - często człowiek dowiaduje się wielu ciekawych rzeczySzybko znaleziona, prosto do celu.

Teraz czytam opis i powiem tak, zrobione "brutal force" nawet nie wiedząc o tym. Na kordach na pewno byśmy się pogubiły z tymi liczeniami, azymutami, krokami itp. a tak poszło szybko i sprawnie. Dziękuję:)

Po latach (chyba dwóch) powrót aby zaliczyć całą czwórkę + finał. Tabliczka przy ścieżce informuje REZERWAT KOMARÓW, - tak to nie jest na wyrost :-). Kesz podjęty - dzięki za super zabawę. Mrówki zagnieździły się na całego

W silnej ekipie, dzięki za kesza!

Fajna akustyka wewnątrz podstawy, na finale Szabla wyda(li)ł kesza na światTFTC!

Sprawna akcja w wesołej ekipie. Dziękujemy. 

Obliczenia zrobione czas udać się w okolice gdzie ma być kesz. W środku było pełno mrówek na szczęście nas nie pokąsały przy podejmowaniu. Ciekawy obiekt. Razem z Blondo, Pati666 i Noorbim. Dzięki. 

Najpierw znalazłem narzędzie. Kesz schował się trochę lepiej. Gdybym wiedział jak namęczę się z napełnieniem, przyniósłbym własną wodę. Samo podjęcie było już przyjemnością (i krótką lekcją fizyki).

Lubimy takie instrukcje - poszliśmy jak po swoje
W ramach niespiesznego zwiedzania Wyspy Opatowickiej razem z ronją. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Piękny kawałek podstawy, robi wrażenie. Sztuka naskalna kwitnie, pamiątki po rytualnych obrzędach obecne wszędzie. Szybka kombinacja i jesteśmy przy skrytce. Zaskoczenie? Nie, znamy takie cwane konstrukcje ;)  Pzdr, Wojtek

Na szczęście liczenie takich ilości narożników jeszcze mnie nie przerosło, zatem po dokładnych obliczeniach drogę do kesza mieliśmy z Agusiałke jak na dłoni. Po paru sekundach na kordach wszystko było jasne a kesz w naszych rękach. Dzięki!

Nastąpiła długa przerwa między jednym a drugim znalezieniem , jako iż dostrzegłem młodzieńców bujających się na huśtawce z liny pod mostem,  no i oczywiście skorzystałem z zaproszenia  :D  A kesza znalazłem przypadkiem, wedle podpowiedzi, ale i tak mi się podobało nocne czochranie po krzaczorach . Merci  :)

To co tu zastałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Kesz rozwalony bezmyślnie przez keszerów.

 

https://www.filmweb.pl/video/klip/%22M%C3%B3zgi+s%C4%85+dla+cherlak%C3%B3w%22-30324#

Pierwsze 22 sekundy. Słowo jaskiniowiec zamieńcie na keszer i będzie kwintesencja przesłania ;-)

 

Instrukcja:

Kesz składa się z 3 części (mocowanie w glebie, maskowanie kesza i czapeczka) tylko łącznie jest kompletny.

po 1.

Kesz jest typu męskiego i sika na stojąco. Nie wtykamy tam patyków, nie wyrywamy z ziemi - łapiemy?

po 2.

Umieściłem w pniu obok ścieżki (taka dziupla z mchem) narzędzie pomocnicze do pozyskania tego co jest niezbędne do właściwego podjęcia kesza. fot poniżej.

 

Ew. posiadanie w plecaku butelki z wodą 0,5l w zupełności wystarczą.

Wykorzystujac przerwę w opadach udałem się na wyspę i po chwili szukania oraz oglądania znaleziona. Dzięki
   

Found with Michalork during our another bike trip to Wyspa. Since we got all the numbers now, the final is next!
Nice place covered with graffiti and nettles. The camo was damaged and while I tried to pull out the container I got badly bitten by red ants. Mosquitos also did not help. Those little...Definitely not a summer cache.
Thank you very much for setting this cache

Ten słup, oraz też już nieistniejący jego "brat" na drugim brzegu, były dla mnie zawsze charakterystycznym elementem tych okolic. Wysokie, dominujące nad otoczeniem, nitowane konstrukcje. A tu któregoś dnia jeden z nich zniknął. Przewrócony przez złomiarzy, leżał w lesie i przez kolejny rok powoli "sam się demontował". Niektóre drabinki z niego służyły przez jakiś czas do wchodzenia na różne drzewa na Wyspie, potem też zniknęły i został tylko ten oto fundament...

...koło którego przejeżdżałem dziś ze Szpaczką na naszej pierwszej w tym roku wycieczce rowerowej"Tu był jakiś kesz" - pomyślałem, no i się zaczęła zabawa. Najpierw w poszukiwanie kesza, potem rzeczy potrzebnej do jego wydobycia z pomocą praw przyrody. Na szczęście w okolicy są takie śmieci, więc poszło szybko i sprawnieDziękujemy!

Postanowiliśmy razem z MSB_20 przyjechać na Wyspę by pooglądać przebiśniegi. W drodze powrotnej natknęliśmy się na ruiny słupa, a że MSB_20 przypomniał sobie, że tu był schowany jakiś kesz, to mimo, że powoli zaczynało robić się zimno, postanowiliśmy sprawdzić co tu jest. Kesz znalazł się dosyć szybko, MSB_20 na szczęście szedł nieco dłuższymi krokami, te moje musiały mieć dużo mniej niż metr...Świetny patent na ukrycie, wszystko działa precyzyjnie...Dziękujemy!

Szybki wyjazd na kilka skrzynek na wielkiej wyspie wspólnie z mimex. Dobrze nam szło, więc szybka decyzja o ataku na wyspę opatowicką, poprzednie podejście było mocno nieudane, bo przegraliśmy nierówna walkę z komarami, ale tym razem pora roku pomogła i poszło bardzo sprawnie.
Głupio się przyznawać, ale źle policzyliśmy narożniki i dopiero kiedy skończyły nam się pomysły, postanowiliśmy sprawdzić opcję drugą, tam oczywiście nie było już problemu, mimo że wody w okolicy nie brakuje, to dostaliśmy się sposobem. 
Dzięki za pokazanie miejsca i dobrą zabawę.
TFTC :)

 

Sobota przyniosła wreszcie trochę lepszą pogodę, więc po obiedzie wybraliśmy się z mixenem6 na czyszczenie mapy. Na pierwszy ogień poszła seria ZOO, potem jakiś niedobitek z twierdzy, by wreszcie udać się na Wyspę Opatowicką, gdzie kiedyś latem przegoniły nas komary. Właściwie wszystkie kesze były na świetnym poziomie, dzięki!

A teraz z Wyspy Miłości na zupelnie drugą stronę wyspy, czyli do mulciaka. Oczywiście chcieliśmy zrobić wszystko za szybko i spędziliśmy 20 minut na złych koordach finałowych, ale gdy wracaliśmy, to spróbowaliśmy drugiej wersji i tym razem od razu kesz wpadł nam w oko. Kolejny świetny! Zostawiam FP! TFTC! :)

Znaleziona z Weroniką na spacerku. Policzone kąty. Ciekawa budowla. Zrobiliśmy kilka zdjęć i numerek spisany. Trochę zajęło nam wydobycie pojemnika lecz trochę myślenia i się udało.  Jak dla mnie jest tu mała nieścisłość. Narożnik najbliżej rzeki nie jest narożnikiem najbliżej Jazu Opatowice. 

#557

Kesz znaleziony sprawnie. Kąty zostały szybko  policzone i kroki odmierzone. Całość poszukiwań miało charaktery offroadu

kolega bardzo polecal tego kesza a ze sie jeszcze chcial wybrac z nami i pomoc to chetnie sie wybralam w te rejony. Po drodze spotkalismy w lasie samotnego amatora alkoholowych rozkoszy wiec tym bardziej sie cieszylam ze nie wybralam sie tam sama. Slup jak slup, ale skrytka bardzo przyjemna. ten "myk" juz widzialam przy klecińskiej ale wciaz daje wiele radosci. szczegolnie widok kolegi ktory wykonywal akrobacje nad rzeka:) Dziekuje za bardzo fajna skrytke!

Dzięki.Ładnie zamaskowany.

No nie, znowu jakieś obliczenia, no ludzie, nie możecie normalnego zakopca zrobić w reklamówce z Lidla, tylko ciągle coś pod górę... Obliczenia szły mi wyjątkowo sprawnie, więc i kesz natychmiast wyprysnął z kryjówki po zażyciu odpowiedniego środka zaaplikowanego z czegoś, czego w okolicy na szczęście nie brakuje. Wszystko OK, zdrowie założycieli, dziękuję bardzo.

Puchacz liczyć nie umie. Umiesz liczyć? nie licz na sowę Kesz podlany, na wyspie materiałów wszak na nowe CITO na każdym kroku. Co byśmy później mieli zbierać? Liście?

Złapana podczas "czyszczenia" wyspy Opatowickiej. Ostatnio natknęliśmy się tam na jegomościa śpiącego pod drzewem, dzisiaj na pożar po drugiej stronie Odry. Dziękujemy za przygodę. ;)

Naszą przygodę z wyspą opatowicką zaczeliśmy już rok temu, jednak ilość komarów skutecznie uniemożliwiła poszukiwania i przegoniła nas od słupa. Tym razem nic nie przeszkadzało nam w liczeniu i w podejmowaniu kesza. Ruiny bardzo klimatyczne. Keszyk znakomity. Dzieki :D.

Podjeżdżanie do tego kesza na rowerze nie było najłatwiejszym etapem mojej dzisiejszej wyprawy, głównie przez zawalone drzewa po drodze. Jednakże po chwili dotarłam do ruin słupa i bez problemu udałam się w miejsce ukrycia skrzynki. Na szczęście na rower zawsze biorę ze sobą coś do picia, także miałam jak keszyka wyciągnąć :>. Lubię to maskowanie :D. 
To ostatni z brakujących do finału, więc w końcu będę mogła go podjąć! :D
TFTC

Po ciemku nie wypatrzyłem obiektu, podejście w dzień wyjaśniło mi dlaczego za pierwszym razem nie namierzyłem. Parzysta nieparzystość doprowadziła mnie do celu, a 1,79zl pozwoliło mi wydobyć mikrusa. Dzięki za super zabawę.

Trochę zeszło na kombinowaniu. Wzorem poprzedniczki daję gwiazdkę - za pomysł, wykonanie i możliwość spędzenia czasu w uroczej scenerii. Dzięki.

Uroczy weekend we Wrocławiu:). Z liczeniem nie mam większych problemów, więc skrzynkę udało się zlokalizować. Z braku odpowiednich narzędzi i lenistwa zastosowałam alternatywne techniki, z których druga okazała się skuteczna. Komary jeszcze spały Dzięki za skrzynkę :)

Ta skrzynka to najlepszy dowód na to, że czytanie ze zrozumieniem popłaca. Wszystko jest w opisie, wystarczy czytać uważnie. Świetne maskowanie i fajna zabawa. Nienażarte komary to jedyny minus jaki mi się nasuwa, za to za całą resztę 5+. Dzięki za skrzyneczkę :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Serwis wykonany - do podjęcia kesza potrzebny jest pojemnik na wodę. Zapraszam do podejmowania.

Znalezione :)

Data znalezienia w logbooku może się różnić niewielce z datą loga - fon zdechł, a z nim wszystkie notatki za co przepraszam. 

Najbardziej wymagający kesz z serii jeśli chodzi o teren. Najpierw wpakowałem się w jakieś tataraki, ale tu nie da się iśćWłączyłem trzeźwe myślenie i poszedłem inną ścieżką i nawet dotarłem. Oczywiście poleciałem spontanem i zapomniałem pojemnika na wodę. Na miejscu uśmiech na mordece ktoś zostawił. Tak, pojemnik jest, ale zdobycie wody to conajmniej t4 z atrybutem niebezpiecznaPo ogromnych wywijasach udało się zdobyć litr odrzanki. Ufff później poszło już szybko. 

Dziękuję. 

Znalezione bez większych problemów, niestety maskowanie chyba uszkodzone było. Tftc

Maskowanie uszkodzone
TFTC

Bardzo fajny kesz. Dziękujemy poprzednikowi za pozostawienie przydatnego narzędzia, bo na miejsce przyszliśmy trochę nieprzygotowani. We czwórkę poszło na tu całkiem sprawnie. TFTC

Keszyk jak z filmówa ja szukałem klasyka w liściach. Genialny. 

pozdr. dla Pary czekającej w kolejce na wpis :)

Na szczęście mi tu od razu udało się dobrą drogą pójść, ale nie rozumiałem dlaczego są dwie (tak skrajne) opcje - dopiero teraz widzę dopisek "dobra lub zła droga" - myślałem, że obie prowadzą do celu i nie mogłem zrozumieć w jaki sposóbKesz świetnie wykonany, dziękuję i pozdrawiam!

Razem z Alą na wieczornym keszowaniu:) Bardzo nam się podobało. Piekny kesz pięknego wieczoru:)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

 

Razem z Lupim na wieczornym spacerze.

Szybciorem  wyliczone namiary na kesza i jeszcze szybciej złapany. Dzięki!

Piękna rzecz :-)

Takie zabawy lubimy! Od wielu lat często bywamy na Wyspie Opatowickiej, ale tu jakoś się nie zapuściliśmy, a ruina słupa robi wrażenie. Dziękujemy więc i za wspaniałego kesza i za odkrycie miejsca

Bez podpowiedzi nie dałem rady znaleźć.TFTC

Absolutne cudo <3

Kazde z nas mialo inna dlugosc krokow, ale nie bylo problemu

Ile razy spotykam maskowanie tyle razy się cieszę! Niby proste, a zabawy przy tym co niemiara! Nie wiem w jaki sposób odkrywa się takie miejsca. Sam bym tu nigdy nie trafił gdyby nie keszyk. Mam już wszystkie informacje potrzebne do zaatakowania finału. Czytając opis kesza zastanawiałem się jak to było z tą odnogą. Faktycznie, niedaleko jest jeszcze spore jeziorko, trochę zarośnięte , wyglądające na łachę rzeki Odry. Ciekawe, co jeszcze na starych planach miasta Wrocławia da się znaleźć? Konstrukcja betonowa solidna. W sam raz do zabawy w chowanego! Bardzo śmiechowy kesz i subtelne miejsce. Kawał dobrej roboty!

Podczas eventu brakło czasu na zaliczenie mulciaka i kesza finałowego, zatem korzystając z ładnej pogody również dnia dzisiejszego postanowiłem dokończyć to co zacząłem :) 
Zdecydowanie najfajniejsza skrytka tej serii- patent poznany w jednym keszu we Wrocławiu - w zasadzie dzwoniłem do Katula dowiedzieć się jak to wyjąć i podczas rozmowy jeszcze przed zadaniem pytania zorientowałem się, co należy zrobićDobrze, że nie wysprzątaliśmy całej wyspy bo nie wiem co by to było :) 
Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i super skrytke - oczywiście fav point. 
TFTC

 

Pierwszy taki kesz - pomysł genialny, wykonanie podobne.

A te oczy....

Wielkie dzięki.

Eh co to był za kesz. Takie można podejmować w nieskończoność. Tymo poszedł  misji po wodę i atakował kesza, łapał Esi. My w międzyczasie liczyliśmy kordy finału. Świetna zespołowa robota, a kesz pierwsza klasa. Zasłużone reko.

Synchronizacja z Geocaching

Co to był za kesz. ! Narzędzi przydatnych do podjęcia skrzynki niestety nie brakuje w lesie. Chwilę popatrzyłyśmy jak kolejna grupa sobie radzi i poszłyśmy dalej w las :)

Jak ja chciałam znaleźć tego typu kesza! Jest cudowny, fantastyczny, wymaga pomyślenia (co prawda nie od nas, bo za dużo w internecie siedzimy i spoilerujemy sobie ciekawe patenty), noo ale jest genialny! Chciałabym takich więcej widzieć. Dziękuję!!

[Wpis zbiorczy]

Serdeczne podziękowania dla Lumen oraz Pozieduwac za organizacje dzisiejszego CITO. Zupełnie inne samopoczucie się ma kiedy jest świadomośc zrobienia małej wielkiej rzeczy. Kupa zebranych śmieci robiła wrażenie, ale to też znak,jak badrzo ludzie nie zastanawiają sie przed wrzuceniem butelki w krzaki. Pozzytywem jest to, żee przechądząc obok Mugoli słysząłem wymiane zdań o naszej akcji. To dobry znak :)

Tutaj {FTF}Wiele razy spotykałem ten patent ale nigdy w tak rewelacyjnym maskowaniu, za to reko i najwyższa ocenkaTrzeba sie naćwiczyć bo stromo dość :)

TFTC znaleziona genialne :)

Kimkolwiek jesteś, życzę Ci dobrze / Whoever you are, I wish you well

Szybko namierzona wiadomo z kim. Dziękuję!

Znany patent na ukrycie ale tutaj świetnie dopracowany w najmniejszym szczególe i ogóle, i te oczka, git malina dzięki i zazieleniam.

Przy okazji [sprzątania wyspy](https://www.geocaching.com/geocache/GC6CXE8_sprzatamy-wyspe-opatowicka-cito-week) powstało w okolicy kilka keszy, więc ruszyliśmy ekipą spotkaniową na grupowego FTF 'a .
Jako, że na GC kesze wystartowały godzinę wcześniej- wszyscy mieliśmy niespodziankę za sprawą "śląskiego wiewióra"
14:17
Tę okolicę znam całkiem dobrze - fajnie, że tu też sprzątaliśmy bo to miejsce bardzo imprezowe, a zarazem urokliwe. Policzenie sprawnie poszło, a dziewczyny spotkane na kordach na szczęście wytłumaczyły, żeby bardziej użyć głowy niż mięśni. Wytężyliśmy więc nasze "muzgi" ale nie potrafiliśmy dobrać się do logbooka siłą woli. Ostatecznie jednak skorzystaliśmy z sposobu który wymyślił sam autor. Nawet taka banda neandertalczyków jak my nie zdołała kesza zepsuć więc powinien się utrzymać. Ciekawy choć znany patent w połączeniu z maskowaniem i starannym wykonaniem zasługuje na rekomendację więc ją dostaje.
5 groszy wrzucałem, choć tylko do logbooka to wszędzie wcisnę swoje pięć groszy.
Dzięki wielkie dla Lumen i Pozieduwaca za możliwość posprzątania Wyspy Opatowickiej i te wszystkie fajne kesze.

Poeventowe keszowanie w większej grupie i czwarta skrzynka z miniserii przygotowanej przez Organizatorów sprzątania Wyspy Opatowickiej.

Ruina rewelacja, ale tylko dlatego, że wcześniej uczestnicy eventu oczyścili teren.

Przy finale spotkaliśmy grupę dziewcząt od których otrzymaliśmy cenną radę by patent rozpracować raczej głową niż na siłę. Trzeba było zatem zarzucić zwykłą praktykę podejmowania leśnych keszy razem z drzewami w których są ukryte i z wywalonymi językami zacząć kombinować…  Cudem się udało 

Dzięki!

Poeventowe keszowanie w większej grupie. Następna skrzynka z przygotowanej przez Organizatorów sprzątania Wyspy Opatowickiej.

Zdobyte w większej grupie. Na pewno byłem z AER... Patent znany, lecz ten wyjątkowo dopracowany. Duży szacun. Gwiazda się należy.

Dziękuję

P.S.

Aha, 3 godziny wcześniej razem z żoną i tą lepszą częścią drużyny AER, oraz grupą młodych keszerów wyczyściliśmy rejon ruin słupa ze śmieci. Było tego 5 lub 6 dużych worów butelek i innego plastyczanego syfu...

Bez gwiazdki nie da rady. Któryś już taki znaleziony, ale ten bije wszystkie pozostałe na głowę. Dopracowany każdy detal, sama przyjemność podejmowania.

(FTF) więcej z domi

[zaległy log]

{FTF}

Znaleziona w dużej grupie podczas CITO na Wyspie Opatowickiej. TFTC!

{FTF} wraz z: Barciej33, powder-phun, RPCKryspin oraz katul. Podczas, gdy byliśmy zajęci CITOwaniem, dostałem powiadomienie na telefon. "Nowy kesz!", orzekłem. "2 metry stąd..." Rzuciliśmy worki na śmieci i poszliśmy szukać tego kesza. Udało nam się go znaleźć przed wszystkimi innymi, jakimś cudem. Certyfikatu nie było, ale przynajmniej sam kesz fajny. Dzięki!

Synchronizacja z GC. Dzięki za kesza.