Kolejną reaktywację umieściłam w miejscu spoilerowym i opisanym przez Batona  =) keszyk na miejscu suchy - dzięki  =)

Tym razem znaleziona. TFTC

Obrazki do tego wpisu:

Resztki

Hello,

Krótki wypad w te strony, tak dla rozluźnienia mięśni :)  Kesz na miejscu, trochę mokry. Pzdr, Wojtek

Wymieniono skrzynkę.

W trakcie drogi powrotnej z okolic Kodnia na południe Polski poruszaliśmy się drogami jak najbliżej wschodniej granicy. Piękne tereny,  cisza i spokój, dużo zieleni. Można się napawać pięknem krajobrazu i architektury. Miejsca klimatyczne, których w innych częściach Polski coraz trudniej znaleźć. Wraz z nami przesuwała się chmura burzowa, więc nie wszytko co chcieliśmy udało się podjąć, ale i tak było fantastycznie i zapewne jeszcze tu wrócimy.  Zaliczyliśmy m.in. ciekawe wieże widokowe, dobrze, że są takie miejsca. No i witacze :). A także kesze leśne w okolicach Sobiboru- duże skrzynki z ciekawą zawartością i fantastycznym, choć podobnym maskowaniem. Najtrudniej było z pierwszą, Maskowanie rzeczywiście duże, następne same wpadały w w oczy :). 

Warto mieć ściągnięte informacje offline, bo nigdy nie wiadomo czy nie złapie Cię siec białoruska lub ukraińska, a to już olbrzymie koszty :(. Dlatego nawet nie próbowałem logować kolejnych znalezień od razu.

Dzięki grafen za okeszowanie tej części Polski, bo bez Twojego wkładu byłaby na mapie biała plama i i wielu ciekawych miejsc Podlasia i Lubelszczyzny nie udało by się zobaczyć. TFTC

Kolejny najazd na pogranicze wschodnie - tym razem okolice Włodawy.
Kesz znaleziony bez problemu. TFTC

Dzień 2

Wakacyjne keszozbiory w towarzystwie Bamby i Poli, dzięki :)

Sprawnie odnaleziona podczas drugiego dnia keszowania, dziękuję.

Asysta przy zakładaniu Szlaku. Dzięki grafen.

Kolejny dzień wspólnego odkrywania Lubelszczyzny. Dziękuję za przybliżenie nam tej pięknej krainy.

Najpierw pusta mała dziurka, potem duży kesz. Trochę było problemów z mrówkami, ale generalnie kesz fajny. Dziękuję.

Nie wiem jak ja poprzednio nie znalazłem tego kesza. Może miał inne maskowanie? Zresztą to nieważne, to co udało się odszukać tym razem podniosło mi morale i mimo bardzo wczesnej pory rozgoniło resztkę snu.

Rowerowo rodzinnie po Green Velo i okolicach :)

Wyjeżdzamy na asfalcik i dobrze, będzie łatwiej i przyjemniej. Chwilę się motaliśmy z podpowiedzią, ale w końcu r00t7 znalazł

Rowerowo rodzinnie po fragmencie GreenVelo

Skrzyneczka na swoi miejscu.

Obok jednej z brzóz znalazłem okrągłą dziurę, raczej nie naturalnego pochodzenia. Ślad po keszu czy przypadek? Jednak tej skrzynki nie udało mi się znaleźć.

Kesz zlokalizowany, ekstra maskowanie  :-)  zostawiłem geokreta, dzięki, pozdrawiam.

W pośpiechu, omijając poprzednią bo do domu a padało. dużej mimo deszczu odmówić nie mogłem. TFTC

Świetnie wykonane maskowanie. Dzięki .

Wakacyjne keszownie z Unkasem. Dzięki za kesz. Rekomendcja za maskowanie. Podobało się.

Znaleziona, robi wrażenie. Kordy szaleją, wg mnie plus minus 12m.

Hint: ścieżki brak. Tuż przed samą tablicą idziemy w las, kilka kroków i jest pieniek.

Zaległy wpis. dzieki za kesza.

Wspólny wypad z Tisią, Nannette i Rubinem w malownicze rejony GreenVelo. Piękne okolice, sporo keszy i znakomita przygoda :)

Dzięki i pozdrawiam.

Wspaniała wyprawa pełna przygód i pieknych widoków szlakiem green velo z Rubinem, Tisią i Whateverem. Tereny przyciągają wzrok, narobiłam mnóstwo zdjęć, różnorodność kultury i wrażeń naładowała mi akumulatory na długi czas. Dziękuję za skrzynki ;)

Odkrywanie uroków Lubelszczyzny:) Czterodniowa wyprawa szlakiem Green Velo wraz z Żonką, Tisią i Whateverem. Czy słońce, czy deszcz my od rana do wieczora zbieraliśmy kesze i odwiedzaliśmy kolejne ciekawe i malownicze miejscówki. \Znaleźliśmy masę skrzynek, kilka przeserwisowaliśmy ( mając pewność że je wcięło) , a na kilku polegliśmy. 4 dni - 1400 km na liczniku samochodowym plus w nogach też mamy sporoDzięki za sprowadzenie nas tutaj.

Ładnie wykonana, dzięki:-)

Super skrzyneczka.Ładne maskowanie wypchana po wieczko no i rozmiar-taki lubię.Dzięki

Skrzynka znaleziona podczas rodzinnego wypadu na szlak rowerowy GREEN VELO.
Jak przystało na szlak rowerowy - jazda po keszach wyłącznie dużym rodzinnym Roverem

Niestety po keszu została elegancka okrągła dziura w ziemi. Na bank przepadł. Na miejscu zostawiliśmy falcone.

Pozdrawiam
Art_noise

Ciekawe jak będzie wiosną. Pewnie nie będzie łatwo. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę

Znaleziona podczas szwendania się wzdłuż  wschodniej  granicy  z AlisB. Dziękuję :)

Znaleziona podczas wyprawy wzdłuż GreenVelo z iwonia1999, dzięki :)

Tutaj poszło bardzo szybkoTFTC!

W doborowym towarzystwie z a., P., p. :)

Wschodnim szlakiem z wesołą ekipą;) Dzięki za pokazanie miejsca!

Znaleziona przez wesołą białostocką ekipę :)

19 lipca 2016 12:24; nr 8/14/II; STF
Trochę ten kesz był pechciarski, bo pierwszy nie FTF, bo ścieżki nie znalazłem, bo keszyna znalazła się po środku między samochodem przy drodze a Właścicielką w jagodzinach, a nigdy nie wiadomo, kiedy zacznie się rozglądać. W końcu przy powrocie, już na asfalcie, stwierdziłem, że co prawda idę sobie w klapkach, ale podeszwa jednego w lesie została. Ale NIC TO, na tej wyprawie mam ze sobą "polamida" i taki problem to nie problem - to betka; jak śpiewał Stuhr - "nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać"!
TFTC

Znaleziona! Razem z adi_adi na rowerowym keszobraniu. Doskonałe urozmaicenie rowerowej trasy.Świetny opis, mistrzowskie maskowanie i zabezpieczenie kesza.TFTC

Dzięki za kesz. Troche potrwało szukanie ale znaleziony i zamaskowany. Znaleziony razem z artureski'm na przedwakacyjnym rowerowym keszobraniu.

TFTC