Dzięki za skrzyneczkę!
Keszyk znaleziony przed archiwizacją w marcu 2019 - synchronizacja z GC.

Wizyta serwisowa.
Z keszem wszystko w porządku.

Wybrałem się dzisiaj na rowerowy trial po skrzynkach na południe od Góry Chełmowej. Całkiem niezła pogoda, piękne krajobrazy i ciekawe skrzynki złożyły się na całkiem miłe wrażenia. Niektóre ze skrzynek dały w kość, bo przepychanie się przez chaszcze i bezdroża z rowerkiem do łatwych i przyjemnych nie należy. Ale ogólnie było ok. Wszystkim twórcom skrzyneczek bardzo dziękuję. Na pewno pojawię się na tych terenach w celu kontynuacji keszozbiorów.

Przejazd rowerkiem naokoło. Ale tylko kawałek. Dalej droga nieprzejezdna - koleiny ponad półmetrowe, wszędzie błoto. Samo miejsce keszowe totalnie zmasakrowane. Trojaki już nie istnieją. Ale keszyna trzyma się dobrze.

Trojaczki ewoluowały w kierunku jednego pnia. Trochę czasu tutaj zeszło na poszukiwaniach.
Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Zejście z Łysej niczym nartostradą, bardzo przyjemne. A na dole jatka na całego. Robiono przecinki, porządki leśne. Skutkiem tego było ścięcie dwojaczków. Został tylko trzeci samotnik i miejsce przestało już być tak oczywistym. Naszukaliśmy się okrutnie. Pojemnik w dobrej kondycji, nadal na kordach. Pzdr, Wojtek

 Piękne plenery, świetne towarzystwo, super początek roku  :)  TFTC :) 

Skrzyneczka podjęta w trakcie eventu "W Nowy Rok na Leśnicę" w doborowym towarzystwie. Miejsce bardzo przyjemne, keszyk bardzo szybko zlokalizowany, dziękuję za kolejną skrzyneczkę z seriiTFTC :)

jakoś ubzdurałem sobie, że to będzie gdzie indziejJak nietypowe, to nietypowepo skorygowaniu błędu, poszło momentalnie. Ciekawa miejscówka :)

kolejny, jesienny dzień na koszalińskiej ziemi oraz jej okolicach.:) fajne kesze, miłe dla oka krajobrazy, czegóż chcieć więcej?:)dzięki, pozdrowienia :)

Tajemnicze, mroczne miejsce. Nic więc dziwnego, że i trojaczki niezwykłe.

Znaleziono wraz z dziećmi na popołudniowo - wieczornym spacerze po okolicach Koszalina. Tutaj łatwo nie było, nie zapisałem skrzynki w c:geo, smartfon się zawiesił i na bagnie straciłem zasięg. Aby go znaleźć musiałem z powrotem podejść prawie do szosy. Dzieci wróciły z przemoczonymi nutami, pewnie będzie zakaz... Dziękuję za skrzynkę i spacer po górze.

Bardzo dziękuję za kesza :)
Wpadł mi w ręce na przedświątecznym spacerze.
Dzięki tym keszom poznaję piękno naszej Góry Chełmskiej :)

A tu z kolei ciemno, ponuro, klimatycznie ;-)

Kesz odwiedzony podczas zwiedzania okolic Koszalina na 24 godzinnym wypadzie z Harpusem. Ciąg dalszy spacerku po lesie. Miejsce ukrycia prawie na krzyżówce .... cieków wodnych. THS

Znaleziona podczas krótkiego wypadu po nowe kesze Abigeo.
Podziękowanie za skrytkę w atrakcyjnym krajobrazowo miejscu,
Tutaj kilkadziesiąt lat temu zjeżdżało się na nartach.

Rower zdecydowanie nie pomagał przy zdobywaniu tego kesza. Podchodziłem od złej stront i trafiłem na podmokłe wiec rower na plecy i przed siebie, później chwila szukania i jest. TFTC.

jako drugi dotarłem - ale choć pierwszy się wpiszę tutaj [;:]

Ładne zejście z Łysej

nowe kesze Abigeo zmusiły mnie do wieczornego spaceru po lesie. I to był dobry pomysł, myślałem że to będzie wyścig po FTF, a był miły spacerek przed snem. Zobaczyłem nowe dla mnie miejsca, gwieździste niebo i zażyłem rześkiego powietrza. Dziękuję.

Wiele razy myślałem przejeżdżając górą samochodem co to za dolina, ale jakoś się nie złożyło, pewnie dlatego że rowerem ciężko dojechać :)

Na OC nie ma wskazówki, ale dałem radę.