Skrzynka została zarchiwizowana.

Wizyta u fryzjera na Pradze poskutkowała atakiem na wszystkie skrzynki zlokalizowane w tej części dzielnicy. Niestety kolejne podejście do tego miejsca zakończone brakiem sukcesu, wiem już co prawda, mniej więcej, czego się tutaj spodziewać, ale niestety było pusto, za to mugoli wokół było pełno. 10:32

Tutaj niestety się nie udało. pogmeralem chwilę i odszedłem

Jeśli ta skrzynka jest podobna do Ułanów Jazłowieckich (OP8FED) lub Ratusza Miejskiego w Suwałkach (OP8AXS), to niestety jej nie ma. Macałam też pod spodem i może niezbyt dokładnie, ale jeśli byłoby pod spodem, to by nie zgarnęło tylu gwiazdek (tak myślę).

Tym razem wygrali mugole.

To był drugi z keszy miauowych, który dziś zamarzyło mi się podjąć. Czytając jeszcze w domu logi zorientowałem się, że prawdopodobnie po okresie bytowania w formie zubożonej, w ostatnim czasie wrócił do formy ze swoich początków, gdy zbierał masowo gwiazdy. Nastawiłem się na trudną przeprawę, więc gdy podszedłem na kordy, to po kilku chwilach krążenia wokół uznałem, że kesz może być tylko w jednym miejscu. Trafiłem i miałem wielką frajdę, tym bardziej, że z takim patentem nie miałem wcześniej do czynienia.  Zasiadłem na sąsiedniej ławeczce, by napawać się wpisem, lecz gdy już skończyłem i wydawało mi się, że już po wszystkim, nagle w okolicy zaroiło się od nastoletnich mugoli z grającą muzą z fona, pieszo, na rowerach i skuterach, którzy obsiedli wszystkie okoliczne ławki i nie dawali szansy na bezpieczne odłożenie kesza. Cóż było robić: posiedziałem tam sobie pewnie z 3 kwadranse, aż zaczęło się ściemniać i w końcu jakoś odłożyłem kesza na miejsce.

Patent dla mnie bardzo fajny, więc oczywiście reko. Wielkie dzięki.

Kesz podjęty, patent zajefajny, tylko jak go teraz odłożyć, gdy nagle przybyli stadnie mugole i rozsiedli się na okolicznych ławeczkach? No więc tak siedzę sobie już kwadrans i pewnie posiedzę długo jeszczeJeśli ktoś chciałby się przyłączyć, to zapraszam, muza obok na ławeczce gra, mam jedną ławkę dla siebie

Poranny spacer. No zacmienie jak nic nas tu ogarnelo. Ok, udalo sie. Maskowanko sympatyczne i mocno wkamuflowane w okolice. Dzięki za kesza. Pozdrawiamy. Zostawiamy zielone

Wypad do Warszawy czyli zwiedzanie stolicy z Chochlikiem i Kaszlem w roli przewodnika. Skrzyneczka znaleziona. Dzięki za chwile radości z keszem. Pozdrawiam :)

Bardzo fajna skrzyneczka :). Gwiazdka leci! Kesz zaliczony podczas pobytu w Warszawie razem z ForgottenSilesia w towarzystwie Kaszla.

Jest, ale to na pewno nie jest oryginał. Dzięki 

Keszyk znaleziony, ale gwiazdkę trudno przyznać, ,razem z bambą, dzięki :)

Nie wiem co znaleźliśmy..ale chyba nie oryginała..natomiast małego eppendorfa z naprawdę wieloma wpisami...ale to chyba nie to co dostało tyle gwiazdek  Podczas niedzielnego szwendania się po Targówku, Bródnie oraz Pradze, dzięki.

Powoli zaczyna mnie denerwować ta skrzynka, mijam ją przeciętnie raz na trzy miesiące w drodze do fryzjera i nigdy nie mogę jej znaleźć. Teraz ponoć leży po prostu na ziemi pod liśćmi, jednakże pewna warstwa śniegu obecnie utrudnia poszukiwania. No cóż... 10:22

Znalezione bez trudu, choć kesz po prostu leżał na ziemi. Myślę, że gwiazdki nie były z tego względu i że coś mnie, niestety, ominęło. Ale skrzynka znaleziona, dzięki za pokazanie miejsca!

Znaleziona podczas spaceru :)

dzięki za pokazanie miejsca :)

A jakie było maskowanie, bo znalazłem skrzynkę po prostu pod liśćmi na ziemi...?

+1 z Wojną i Cinnamon po porażce w Dyrekcji. Zapraszam do wspólnego keszowania : odynsraven@gmail.com :)

Znaleziona z Cezexem i Wojną, dzięki. :)

Spontaniczne keszobranie Błękitnego Teamu. Dzięki za kesza. Miejsce oblegane przez mugoli. Skrzyneczka szubko namierzona, ale niestety nie było w niej logbooka, a sam pojemnik nie ma zatyczki. Nasz prowizoryczny logbook zapewne nie wytrwa ze względu na prawo grawitacji. Nasze pierwsze spotkanie z tego typu maskowaniem .

Szybka akcja na oczach właściciela.

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Znakomite maskowanie, kiedyś już spotkałem podobne. Podjęta podczas porannego spaceru po Pradze. Dziękuję za kesza

Hulajnoga w mieście :). Znalazłem denko od probówki i logbook. Na szczęście jedną jeszcze miałem probóweczkę to wsadziłem za "nóżkę". Dzięki.

Warszawskie spacerek rowerkiem z RubinemDzięki za kesza!  Fajne maskowanie, że też nikt tam nie grzebie ;)

Niby patent już znałem ale i tak łatwo nie byłoprzydałaby się jakaś zatyczka ale póki co sucho w środkuKeszyk zdobyty na miły spacerku z Nann  podczas przemiłego weekendu w gościnie u Meghan i Skakuna. . serdeczne dzięki za kesza.

znaleziona bez problemu, zielone za maskowaniedzięki !

Miodzio choć potrzebny mały serwis. Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.

Praskie i zmysłowe keszowanie z Keramem58, Kaszlem3 i Czajorkiem co w logu numerka nie posiada. Dzięki za spacer po Pradze! Warto było!

A tu małe naprawiankoale patent na rekoKeram dał to nie będę Cię rozpieszczał do naprawy [MIAU] Klub Sportowy Mazowsze.

Czyszczenie prawej strony stolicy wraz z cyferkami 3, 5, 7 i 8... zlokalizowanie skrzynki trochę zajęło, jak się okazało - niezbędny był również serwis... miejsce znane, skrzynka z ciekawym maskowaniem... dziękuję i pozdrawiam... czajorek

Szybka akcjaDzięki za fajnego kesza

parapetówka na Pradze i szybki wypad po kesza; zdobyta oczywiście z Wallsonem, dzięki!

Ciężko było dokładniej szukać będąc pod krzyżowym ostrzałem wzroku bejów na każdej możliwej ławce. Sprawdziłem w najbardziej prawdopodobnym miejscu ale nic nie znalazłem, ale nie, to musi być coś innego - za dużo rekomendacji w stosunku do znalezień. Może tak kiedyś.

Bardzo ciekawa konstrukcja.TFTC. :)

Przy 2-3 wcześniejszych podejściach pieszych zawsze przeszkadzali mugole i nie było jak dobrać się do keszyka. Miejsce o ciepłej porze roku cieszy się bowiem niezłą popularnością. Więc dziś stwierdziliśmy, że zaatakujemy kesza rowerowo. Bo jak powszechnie wiadomo, rower jest jedną z najlepszych form maskowania działań keszerskich (zaraz po niekwestionowanym numer 1, jakim jest mobilne maskowanie dziecięce).Ten super sprytny plan wypalił i wykorzystując dobrze nasze maskowanie, udało się w końcu dorwać do keszyka. Przez brak zatyczki wyparował z niego logbook, więc go dołożyliśmy. Zatyczkę też dołożyliśmy - trzeba ją dobrze i mocno dociskać. Mam pewne rozterki odnośnie tego keszyka, ale jako że taki patent widziałem pierwszy raz, to i tak leci za niego gwiazdeczka.

Szybko namierzona. My zastosowaliśmy zasadę najlepszą, czyli szybko i sprawnie :)
Brak zatyczki, a tak to miła odmiana od mikrusów za rynnami ;)
Dzięki i pozdrawiam!

Podejście na kordy i już skrzynka nasza:) Brak zatyczki, w najbliższej okolicy nie znaleźliśmy. Skrzynka znaleziona podczas spaceru z Plebkiem:) Dzięki!

Keszyna namierzona sprawnie ale z rytuałami tak prosto nie było. Pomogło zastosowanie zasady ZERO.  Logbook przesechł ale wieczko pojemnikowi by się przydało, inaczej na pewno będzie łapał wilgoć. TFTC!

Znaleziona, niestety brak wpisu bo brak pisaka i w zasadzie zobaczyłem gdzie jest i nawet nie wyjmowałem bo za dużo ludków w parku.

Nieźle się ubawiłam szukając maskowania.dzięki za kesza :)

W trakcie podchodzenia na kordy zadzwonił ErykRadek z info że jeśli idziemy do tej skrzynki to ona jest zniknięta i nie mamy po co iść, okazało się że przylookał nas z autobusu którym jechał i postanowił sobie z nas zażartować, Piwa Mu za to na pewno nie postawię :D

Fajnie to zrobiłeś, Iwonia1999 znalazła gdy ja obszukiwałem trochę inne miejsca. Dzięki za historię i pokazanie miejsca. Prawie dokładnie rok temu wybierałem okoliczne kesze a to miejsce zobaczyłem pierwszy raz dopiero dziś.

W towarzystwie właściciela, dzięki.

Szedłem akurat do fryzjera i miałem tylko dziesięć minut, aby podjąć tę skrytkę. Przeczytałem opisy i szukałem jakiegoś "nietypowego" maskowania, ale niestety po dokładniejszym obejrzeniu otoczenia niczego nie znalazłem. 9:10

Fajny patent. Faktycznie logbook przemoknięty, przydałaby się jakaś uszczelka :)

Konieczna wymiana logbooka.

Świetna skrzyneczka. Trzeba ją tylko nieco uszczelnić :)

dzięki!

Sama się zdziwiłam, że poszło szybko i bez spoilera. Patent mnie nieco zaskoczył.

Logbook do szybkiej wymiany - ocieka wodą.

Fajny pomysł na ukrycie. Udało się znaleźć dość szybko, ale to tylko dzięki temu, że potencjalnych miejsc do ukrycia tam niewiele. Dodam tylko, że logbook ucierpiał mocno w czasie ostatnich deszczów. Z trudem się wpisałem. 

Kesz zaliczony wspólnie po spotkaniuPrzyjemnyTFTC

Skrzyneczka zdobyta po spotkaniu. Można powiedzieć, że przyszedłem jak po swoje, nawet bez chwili zastanowienia złapałem za co trzeba i kesz poddał się w ułamku sekundyMaskowanie już widziane, ale bardzo dobre, stąd ode mnie zielone. Tftc!

Szybka skrzynka!

Znaczy po 15-20 min stania jak kołek, macania co popadnie, dreptania w miejscu i dumaniu co za cholera... mnie olśniło i już była moja :D

Leci oczywiście max notka hehe

Maskowanie świetnie współgra z otoczeniem, daję maxa, bo w Warszawie czegoś takiego chyba jeszcze nie było 

Duży + za wykonanie skrzynki. Spojler bardzo pomocny. 

TRZECI :)
Ja też patent widzę pierwszy raz, więc daje reko, chociaż długo się nad tym zastanawiałem. Powodzenia dla kolejnych poszukiwaczy. Dzięki.

STF. Kesz zdobyty na raty.

Najpierw pojawiłem się na miejscu około pół godziny po publikacji, jak się ma tak blisko to chyba nie wypada inaczej. I zaczęło się wielkie czekanie, urozmaicone szukaniem „na sucho” i udawaniem, że mam całkowicie normalny powód, aby tu przebywać. Jak menel, pani z pieskiem, pan z pieskiem, zakochana parka i inny menel w końcu zostawili mnie sam na sam z keszem, zaczęło się szukanie, niestety zakończone fiaskiem.

Wróciłem do domu, zalogowałem DNF-a i komórka się rozdzwoniła. Od słowa do słowa, postanowiliśmy się spotkać przy keszu z erykradkiem i ojcem założycielem.

Najpierw przyszedłem ja, chwilę jeszcze poszukałem dla zasady, ale bez skutków. Po chwili zjawił się kaszel i zachęcił do poszukania jeszcze. Znowu nic, a kaszel obserwujący obok mało nie eksplodował, gdy ja dosłownie trzymałem kesza w ręku nie poznając go.

Potem doszedł erykradek i, znając patent, podjął FTF-a z marszu.

Za znakomity opis i świetny patent, który tak mnie wywiódł w pole, należy się gwiazdka!

Byłem na mieście i zakładałem swoją skrzynkę, gdy kaszel uaktywnił swoją. Popatrzyłem na lokalizację i nawet nie próbowałem biec po ftfa biorąc pod uwagę to, że Azhag mieszka 10 min od kesza i będzie pierwszy. Tak też się stało - był pierwszy - ale skrzynki nie znalazł. No to dzwonię do niego i umawiamy się na poszukiwania. Podchodzę na miejsce, widzę, że chłopaki stoją sobie spokojnie i myślę, że już po ftfie, a tu niespodzianka :) Znałem patent, to za dużo powiedziane. Kaszel3 mi opowiadał o nim, gdy wrócił ze Szczecina i na miejscu nie było problemu. Jakkolwiek należy się reko, bo na żywo widziałem to pierwszy raz.

TFTC

Już poprawioneAle tym razem znajdź skrzynkę :P

Fajny tematuwaga do tytułu kesza płk bez kropki a Antoni przez jedno i ;)

 

P.S. Kesza znalazłem ale nie podjąłem ;)