Skrzynka została zarchiwizowana.

Nie udało się, niestety nie miałem ekwipunku do reaktywacji.

Również nie znalazłem.

Obejrzałam obydwa wymienione zakamarki w obiekcie 2/14. Skrzynki brak, jest za to butelka po wódce.

Znaleziony z ygrekiem. Dzięki za kesza.

Nocne keszowanie z Chooch. Myślałem, że eppendorfka wygląda inaczej. Dopiero po znalezieniu kesza rozgryźliśmy o co chodzi w podpowiedzi :)

Szybko i sprawnie, dzięki.

na dwóch się podciągnąłem

Sprawnie,razem z Bambą, dzięki :)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu.Dzięki

Dziękuję za przybliżenie ciekawej inicjatywy społecznej i interesujące miejsce ukrycia skrzynki.

Złapana wraz z Katką_40, Nuką i Korso na spacerze z okazji krótszego dnia pracyChwilę się pokręciliśmy, deliberowaliśmy gdzie może być schowana, a okazało się, że była w najprostszym, łatwo dostępnym miejscu. Górą wiele razy przejeżdżałem, a pod spodem chyba jeszcze nie byłem.

Dobra podpowiedź to i szybko poszło. Dzięki.

Tak tutaj poszło bardzo szybko. Dzięki za pokazanie miejsca.

Spędziłem tu z 15 min, szukając wszędzie gdzie się da, tam gdzie kesz okazał się być też, ale niedostatecznie dokładnie. Postanowiłem rozgryźć podpowiedź, bo nic mi z początku nie mówiła i już wszystko jasne. Fajny pojemniczek. Dzięki!

Na ścieżce minąłem kilku biegaczy, więc nie tylko podczas biegu Parkrun pojawiają się tutaj sportowcy-amatorzy.

Dzięki.

Zaległy log zbiorczy.

Pruszkowską ścieżkę zdobywaliśmy z Emilką na da razy jakoś w wakacje. Nie pamiętam już dokładnej daty, ale pamiętam, że w obu przypadkach mocno nas zmoczyło. Zrobiliśmy bodajże trzy reaktywacje.
Za najfajniejszą skrzynkę z całej ścieżki, uważam "Las Slendermana"

Spokój, cień, zero mugoli - takie skrzynki lubię. Dzięki.

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę

Znaleziono podczas upalnej psio-wędrówki.

Reaktywacja z keram58. Dzięki za pokazanie miejsca

W miejscu hipotetycznego ukrycia znaleźliśmy tylko dwie piersióweczki  Reaktywacja zgodnie z podpowiedzią. 

jakoś nie było mi dane

Idąc tutaj z mostku donikąd postanawiamy zgodnie, że to będzie nasz ostatni dzisiejszy kesz. Chcemy tu wrócić jeszcze, żeby podjąć kilka keszy, które wymagają nieco "dzienniejszej" pory i wtedy zrealizujemy drugą część dzisiejszego planu. Póki co jednak czeka nas zonk na zakończenie. Mimo obmacania obu 2/14 z obu stron i we wszystkich kącikach nie znajdujemy kesza. Dobrze że mamy rękawiczki, choć i tak obmacywanie takich miejsc budzi we mnie uczucia negatywne. Żeby było jasne - nie chodzi o pobrudzenie sobie rączek. Zupełnie mi to nie przeszkadza pod warunkiem, że widzę w czym grzebię. A w takich miejscach jak tu nie wiem, czy za chwilę nie natknę się na jakiś kawałek szkła, albo - co gorsza - rdzewiejącą igłę i niespodzianką. Dlatego nie podoba mi się ten sposób ukrycia, zwłaszcza że są tutaj inne możliwości (również magnetyczne). Mimo to postanawiamy reaktywować (dopasowując miejsce ukrycia do informacji dostępnych w opisie), bo nie chcemy zakończyć tej bardzo sympatycznej nocnej wyprawy kompletnym zonkiem. Zostawiam więc ostatni z moich zgrabnych mikropojemniczków i zadowoleni z eskapady wracamy do domu.

Dzięki za tego kesza!

Reaktywacja z Dombiem. 

Tftc

Po ustanowieniu nowej życiówki w Pruszkowskim parkrun nr. 101, wybrałem się na targi nieruchomości w pobliskiej hali Znicza gdzie zaopatrzyłem się w ołówek którym następnie uzupełniłem zaległy wpis w logbooku. Ołówek zostawiłem przy skrzynce. Na pewno się jeszcze przyda

Skrzynka zdobyta z MaciekT i Bartkiem (nie wiem jak się nazwał w opencaching) po ukończeniu parkrun nr.100 w Pruszkowie Rekomendacja za najśmieszniejszy i najoryginalniejszy logbook jaki widziałem oraz za tematykę skrzynki (parkrun to mój najulubieńszy bieg, dziś przebiegłem go 40 raz).

 

p.s

Ponieważ nikt z nas nie miał długopisu nie mogliśmy się wpisać Na dowód, że skrzynka zdobyta ujawnię, że listę zakupową zamykały dwie grachamki

 

2 p.s

Jestem jedną z osób na zdjęciu "Przed startem"

---

 

 

Zdobyta z kolegami 

---

 

 

Ja to mam pecha. Kesza znalazłem w prawie ostatnim możliwym miejscu, a żeby je sprawdzić bez macania na ślepo trzeba trochę podskoczyć. Dorzuciłem prowizoryczną kartkę z rachunku z Biedronki. Do czasu serwisu właściciela powinna wystarczyć.

Nie mogę wykonać serwisu ponieważ przebywam na długich wakacjach daleko od Pruszkowa i wrócę chyba dopiero za miesiąc. Gdyby ktoś mógł małą karteczkę dołożyć, byłbym niezmiernie wdzięczny.

Tubka znaleziona, ale niestety pusta... Proszę następną osobę o doniesienie mikrologa.

znaleziona wczoeaj również pusta niestety ale nie miałem żadnej karteczkiDZK!

Wszystko zależy od kierunku podejścia. :)

Dzięki,

Poszło sprawnie - dzięki za kesz.

Ustronne miejsce i zapaszki niezłe!TFTC. :)

Praktycznie pierwsze macnięcie i kesz trafiony. Dzięki za skrzyneczkę.

Znalezione :)

Sprawdziliśmy każdą możliwą 14 zanim wpadliśmy na właściwąTFTC!

Wyprawa z akimg i polcia&zymaeq, cóż był to za wspaniały dzień.

Spacerkiem przez park, i rozkminiamy co znaczy podpowiedź.

Znaleziona z Gackkiem i Szymankiem :)

Byliśmy trochę za wcześnie, nie spotkaliśmy więc uczestnikówAle kesz jest :)

Ciekawy pomysł, znalezione razem z AnalVomit. Dzięki :D

Wspólny wypad z Phoebe. i mimi29Park świetny keszyk szybko namierzony :)

dzięki za kesza

kaszel3

O, kolejne miasto w którym odbywa się Parkrun. Ładny macie ten park!:) Dziękuję za pokazanie miejsca

Razem z kaszlem i Phoebe.

Capniętą raz, dwa. Dzięki

znaleziona z themaciekest 

 

[TTF]

Znaleziona. Niestety tylko foto wpis, ponieważ nie miałem nic do pisania.

Samemu nie tak łatwo znaleźć albo trzeba być dość wysokim.

TFTC

Znalezione. Dzieki remontowi mostka zrobilo sie ladne przejscie "dolem" pod ulica. Szkoda, ze projektantowi i wykonawcom podczas remontu zabraklo wyobrazni aby zrobic do tego przejscia legalne alejki z obu jego stron. A moze to jest zaprojektowane i czeka na zealizacje ? - wtedy zwracam honorDziekujemy za skrzynke, dzieki ktorej ruszylismy sie z domu.

Wielkość kesza musiałem zredukować bo przymierzyłem większy, ale po prostu rzucał się w oczy i był zbyt łatwy do przypadkowego znalezienia.

W sobotę dostałem maila o nowej skrzynce w Pruszkowie. Od razu przeszło mi przez myśl, że można by zaatakować FTFa po drodze do pracy w poniedziałek... potem pojawiła się refleksja... że to przecież jest jeszcze prawie cały weekend przerwy... i pewnie się nie uda. Dodałem sobie jednak skrzynkę do obserwowanych :)
Dziś rano patrzę... brak logów15 min w podróży do pracy naddatku nie problem... trzeba przyatakować... podjechałem i... uśmiech na mordce... FTFa zgarnąłem!... kesz padł z marszu! Dzięki.

Jedna uwaga... szkoda, że mikrus... możliwości są na coś większego :)

Park znany doskonale... szczególnie ta część z placem zabaw! Gdy jeszcze nie było wypasionego placu zabaw w Grodzisku, a tym bardziej w Błoniu... to tu podjeżdżałem czasem z kidsami na pół dnia by się wyszalały (jeden z pierwszych takich ciekawszych placów zabaw w okolicy) :)

Dzięki!