Znaleziono z Dziubem I Dziabem. Dzięki za kesza.

Kesza znaleziono na około majówkowej wyprawie ekipy Dziabber Łaka (maka fon) z Bandem i Dziabem we własnej poczwarze.
Ładna pogoda, w słonku +18, no i OC też zaraz będzie +18. Postanowiliśmy to uczcić keszami dwusystemowymi i jednym z pierwszych keszy OC o numerku 003. Po drodze zauważyliśmy nierozwiązaną zagadkę. Usiedliśmy na razie na jazie i rozwiązaliśmy ją po którymś razie.
Czeker zrobił się zielony więc poszliśmy w jego strony. Niestety koordy kopnięte 10-12m. Po drodze znaleźliśmy lisie nory i inne stwory. Miejsce w końcu znalezione z małą podpowiedzią poprzedników. Na moje do wyników czekera N-4 E-3. Przyczynę zmiany podejrzewamy. Ale i tak już nieaktualne. Wróciliśmy tam gdzie już szukaliśmy i faktycznie było. Maskowanie niestety już chyba się rozpadło i wygląda jak śmieć przyczepiony do kesza. Logbook wilgotny ale w chłodnej aurze ciężko było wysuszyć a po drugiej stronie krzaków gdzie było słonko mugole właśnie rozpoczęły bibę. Dziękujemy za zagadkę i kesza.
Te eF Te Ce.

Korzystając z tego, że dnie są co raz dłuższe wybrałem się dzisiaj na szybkie keszowanie w okolicę Wyspy Opatowickiej. Dzisiaj na wyspie panują idealne warunki do keszowania. Roślinność oraz komary jeszcze się nie obudziły po zimie. Mimo tego namierzenie pojemnika chwilę mi zajęło. Dopiero po zwiększeniu promieniu poszukiwania udało się znaleźć pojemnik. Dzięki za ciekawą zagadkę. Pozdrawiam.

Znaleziona, dziękuję.

7 July 2023 07:43

7 July 2023 07:24

TFTC :D

Kolejny quzi i kolejne mile zaskoczenie. Bardzo fajne maskowanie pasujące do klimatu okolicy. Dziękuję

1. Skrzynka jest super

2. Podpowiedzi zrozumieliśmy już po znalezieniu kesza

3. Zdania powyżej są prawdziwe

Choć nie byliśmy tu pierwsi i nie wpisaliśmy FTF, nie możemy nie powiedzieć, że nie taki zły ten keszyk - przynajmniej chwilowo nie jesteśmy nie ostatni :D

-Zgadzasz się ze mną co do odpowiedzi?

-No, chyba tak

-Fajnie, no to mamy współrzędne. Nawet wypadają w całkiem sensownym miejscu. O, a tu można je sprawdzić. Ale chyba są dobrze...

-A, jak można, to się upewnijmy

-Tylko 40 trafień na 210 prób? Czemu aż tak, nie wydawało się aż tak trudne...

***ŹLE***

-Eh, a jednak... Dobra, to jeszcze raz. (...) o, faktycznie jedna zagadka się nie zgadza...

***ŹLE***

-Zaczynam rozumieć czemu tak mało jest poprawnych... No jak to... A, tym razem cyferka źle wpisana

***DOBRZE!***

-Uff, to teraz tylko znaleźć kesza...

A na miejscu bardzo podobna historia, bo trochę pokręciliśmy się po dość błotnistej okolicy zanim trafiliśmy na współrzędne...Ale fajne, dziękujemy! :)

Zagadki nie nazbyt skomplikowane. Podoba mi się poczucie humoru. Dzięki.

Fajny pomysł, wykonanie i miejsce.

Dziękuję.

Mój pierwszy kesz, znaleziony dzisiajTFTC :)

Co najmniej jedno z poniższych zdań jest prawdziwe :P
1) [Uważam że] fajna zagadka i genialne maskowanie
2) Tak naprawdę nie znaleźliśmy tego kesza
Dzięki

Przepięknie wykonana skrzynka, zadziwiająco sprawnie poszło. Dzięki za kesza;)

Wizyta serwisowa na całej wyspie Opatowickiej, dla kontuzjowanej Lu ???? wspólnie z SzymcioT. Przy okazji nauczyłem jak się rozwiązuje tego typu zagadki. TFTC

Synchronizacja z GC, tak, żebym wiedział co jeszcze mam do zdobycia na openie. Loguję z datą kiedy go znalazłem w terenie.

 

To byłą już przedostatnia skrytka jaka została mi do znalezienia na tej wyspie. Po znalezieniu finału tego kesza ostatecznie i nieodwołalnie zmieniam nazwę tej wyspy na "krzaczorową". Przedzieranie się tutaj to niezłe wyzwanie. Dziękuję za kesza.

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga osobistego na instagramie @geocaching_emperor gdzie co poniedziałek dodaję nowy post ze swoimi znaleziskamiUwaga na spoilery! :)https://www.instagram.com/geocaching_emperor

Po wczorajszym zdobywaniu Szlaku Pszczoły oraz faktu, że pogoda postanowiła być zwyczajnie ładna, postanowiłem kontynuować dobrą passę w znalezieniach i postawiłem na Wrocław i okolice. Sumarycznie znalazłem 15 skrzynek ;)

Tutaj: zagadka rozwiązana w wielkich bólach i cierpieniach. Logiczne myślenie chyba nie jest moją mocną stronąFinał dość szybko zlokalizowany choć na początku broniłem się rękami i nogami, żeby tam nie popatrzećPomysłowe maskowanie :)

Dziękuję autorom za skrzynkę, pracę jaką włożyli w przygotowanie, pokazanie ciekawych miejsc i ekstra przygodę!
TFTC!

Krótki wypoczynek we Wrocławiu. Kilka próbr rozwiązania było. Dzięki uprzejmości założycielki udało się zaliczyć skrzynkę.  Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem ;-)

Kesz zaliczony z pomocą założycielki. Okazało się, że jedno z rozwiązań zaproponowanych przez Violę było dobre, tylko przy wyliczaniu kordów wkradł się błąd (zamiana + na -, czy jakoś tak). Tak czy inaczej po czytaniu logów spodziewałem się na finale czegoś zupełnie innego :-D. Ale ten finał bardzo mi się spodobał i leci za niego gwiazdka. Kesz znaleziony razem z ForgottenSilesia.

Dzięki :-)

Zaległe wpisy keszy znalezionych na GC przed założeniem konta OC.

 

Zagadka szybko rozwiązana. Śmieszny "domek" pojemnika, fajnie współgrający z podpowiedzią :)

Trochę główkowania, a trochę matematycznych sprzeczek nad Odrą z yougexplorer doprowadziło nas idealnie do celuSuper zabawa i wielkie dzięki za fajową skrzynę! Dodatkowo zazdroszczę mózgu za tworzenie takich cudów!

Ależ tutaj było główkowania. Usiadłyśmy sobie z stheaven przy Odrze w pełnym słońcu i rozpoczełyśmy zmagania z matematyką. Na końcu mózg już parował ale udało się! Dobrze rozwiązałyśmy zagadkę i kordy doprowadziły nas w prawidłowe miejsce.. A tam od razu wzięłyśmy się za sprawdzenie pewnego miejsca. Okazało się, że to czyjś dom i to całkiem nowoczesny jak na leśne standardy :D

Ląduje gwiazdka, za świetną zabawę! TFTC

Quiz zrobiony hehe... z pomocą przyjaciel(ółki) autochtonki. Po wymianie maili, czytam opis i dalej nie wiem skąd te liczby mają się wziąć. Okazało się, że komp nie wyświetla mi grafiki i po odświeżeniu wszystko stało się bardziej przejrzyste, nie mylić z jasnym. Na miejscu tak sobie myślę będzie luzik prosty, każdy pisze mega świetne maskowanie, ja myślę pewnie widać z daleka a własnie g...o widać. Przecież opensprawdzacz dał zielonego ptaszka o co chodzi. Liczymy jeszcze raz i to samo. Wracamy na kordy kolejne 15 minut się szwędamy, po prostu bez pomysłu już chodzimy tylko dlatego, żeby nie siedzieć bezczynnie. Postanowiłam jeszcze na koniec sprawdzić metodę, która już nie raz się sprawdziła. Gdzie ja bym schowała kesza w tym zahaszczonym, zapokrzywionym i zajeżynowanym lesie a tu i nie wierzyłam jak własnie w tym miejscu znalazłam skrzyneczkę. Dziękuję:)

Pół godziny szukać zwykłego magnetycznego mikrusa pod parapetem a jednak da się da. Mega zielona gwiazdka.

W silnej ekipie, dzięki za kesza!

Te logiczne zagadki nigdy mnie nie przekonywały, dziś w wspólnymi siłami udało się podjąć kesza, dzięki!

Na szczęście my się umiemy zachowaćRazem z Pati666, Szablą i Noorbim. Dziękujemy. 

Zagadka rozwiązana. Skrzyneczka wyszpurana w silnej wielkopolskiej ekipie. Może dlatego, że coś podobnego widzieliśmy już w tym województwie. Razem z Blondo, Pati666 i Noorbim. Dzięki. 

Zacząłem od obliczeń na kartce, ale coś mi nie wychodziło, więc zatrudniłem technologię. Wtedy okazało się, że źle zrozumiałem jedno z pytań :). Z dobrym wynikiem udałem się w teren i po chwili poszukiwań udało się. Atrybuty i opis kesza podchwytliwe.

Tęgie mózgi myślały, maszyny liczące liczyły, całki, macierze i rachunek prawdopodobieństwa i okno na świat znalezione! Mistrzowski parapeciakDzięki za wysiłek intelektualny i pomysłowy finał :D

Obliczenia: pierwszy etap ,  po chwili spięcia mózgowego poszło.  Drugi obliczył Meksha jakimś politechnicznym sposobem, trzeci metodą na Macajewa.  Ogólnie z czachy szedł mi dym :D  Sam finał,  tu miałem rogala na jakie od ucha do ucha  :)  Dzienx za fajowego keszora,  choć quizy omijam szerokim łukiem  :P 

Rozwiązanie zagadek logicznych odbyło się grupowo. Samo podjęcie kesza było przyjemne, najlepszy parapetowiec jaki do tej pory wpadł w moje ręce. Dziękiza zabawę.

Znaleziona z Weroniką na spacerku. Policzona jakiś czas temu.  Z podjęciem było zawsze nie w porę, to pogoda nie taka to remont śluzy blokował nam kilka podejść. Dziś nie było wymówek. Nie wiem jak to rozwiązać na logikę. U mnie padło na arytmetykę trochę liczenia i jest. Jak dla mnie to zwykły +1. Nie wart szukania. Ale co tam ja mogę się znać. Lepiej sprawdź bo może kłamię. ;) 

#556

The cache is very witty. I enjoyed this one a lot. Truth be told I envy the author for her ingenuity. TFTC

Edit: I come back with the star.

Zagadkami z opisu kesza bawiłem się jak miałem chwilę wolnego czasu. Poukładanie faktów i relacji pomiędzy nimi oraz zamodelowanie schematu dotychczas powodowały przegrzanie zwojów i restart do początku.

Ileż razy tak można?

Kiedyś nie wytrzymałem i rozpisałem to sobie na drzewie. I zagadka przestała być zagadką a keszem tradycyjnym.

Ale ciekawy jestem czy ktoś potrafi takie zadanie rozwiązać w pamięci, bez konieczności używania dodatkowych narzędzi?

Maskowanie wywołało we mnie salwę śmiechu!

Zostawiam zielony ślad za przypomnienie starych, dobrych czasów zabawy matematyką...

Dzięki.Lubię takie zagadki.

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę. Pozdrawiam

A oto kesz, który roboczo nazwałem Czołowym Zderzeniem z Kobiecą Logiką. Co za pokrętne dziadostwo, zwoje mi się przepalały, gdym próbował ogarnąć swym maskulinarnym rozumem te kosmiczne karteluszki. My, mężczyzny, jesteśmy dużo mniej skomplikowane: jeść, pić, spać, wiadomo co i już, a nie jakieś kurde podchody i to zawsze (!) z tym samym refrenem: masz się domyślić, co ona ma na myśli i lepiej się domyśl dla własnego dobra...  Finałowy wygłup podejrzewałem, Lumen mi świadkiem, więc żadnego suspensu oczywiście nie było! Bardzo dziękuję za tę lekcję logiki i pokory.

PS A tak w ogóle to środkowa karteczka w pierwszym rzędzie ma literówkę i to na pewno przez to tak się męczyłem!!!

Zadanie rozwiązane w domu, sama skrzyneczka podjęta podczas krótkiego wypadu do Wrocławia. Kordy ciut skakały, ale samo maskowanie - MAJSTERSZTYK Zasłużona gwiazdeczka, dziękuję :)

Moje oczy ruszyły pełną parą, i nadały komunikat do mózgu komunikat FAIL, FAIL, FAIL, PASS, PASS, FAIL PASS, FAIL, FAIL , PASS .... , po Ostatecznym PASS reszta okazała się formalnością. Świetna zagadka i znakomity keszyk. Wkładka musi być do keszyka. Dziękuję

Zagadka logiczna to domena ajki. Mnie pozostało podjęcie. Latarka się przydała. Dzięki za pomysłową skrzynkę. Daję gwiazdkę.

Uroczy weekend we Wrocławiu:). Rozwiązanie łamigłówek logicznych to sama przyjemność, a podjęcie tej skrzynki dodatkowo mnie rozbawiło. RewelacjaDzięki.

Nawet pomimo rozwiązania kordów (z pomocą opcji sprawdź) nie do końca rozumiem to rozwiązanie. Ale to chyba po prostu nie moja działka. Co do 2-go etapu to po przygodzie z szerszeniami człowiek zagląda w takie miejsca z ostrożnością. Najpierw zbadałem okolice i po pół godziny stwierdziłem, że trzeba atakować pewne miejsce. Udało się. Dzięki :)

Nie wychodziły NAM współrzędne, coś z logiką siadało. No i tak sobie został jeden jedyny keszyk na Opatowickiej, smutno mi z jego powodu było no ale co zrobić.

Jako, że Sasameyuki podjęła go beze mnie, mi pozostało płakać i pogodzić się z losem. Ale żółć we mnie narastała i jednak postanowiłam zaprzeć się w sobie. Rozwiązanie wyszło za drugim razem, sama byłam zaskoczona :D

Piękna pogoda, szkoda by było ją marnować na uczenie się na egzaminWięc wybrałam się na SAMOTNĄ wycieczkę w tamte okolice. Przy okazji dopełniłam swej zemsty. :D

Zagadka rozruszała moje szare komórki, nigdy nie lubiłam takich wyzwań, nie jestem dobra w te klocki. No, ale skoro kordy wyszły, to cóż grzechem by było nie pójść. Na mecie zastałam przeuroczą skrzyneczkęZostałabym dłużej i popodziwiała widoki, jednak komary mnie chciały zjeść, mimo użycia moich alternatywnych antyowadowych perfum :<

Niemniej jednak bardzo fajny kesz, sama wyspa Opatowicka też przyjemna, warto się wybrać nie tylko na poszukiwania, lecz także na wypoczynek. Dziękuję!

Bardzo fajna skrzynka, w domu na rozruszanie szarych komórek i w terenie na chwile szukania z uwagi na pływające kordy, a po znalezieniu banan na twarzy  :) .

ps. umyłem okno i wytrzepałem firanki ;)

Przyjemna zagadka na rozruszanie glowy. Co by duzo nie zdradzac - sam kesz nas bardzo rozbawil i pozostawil usmiech na twarzy ;)

Co najmniej jedno zdanie jest prawdziwe:

1) Znaleźliśmy kesza,

2) Kesz nam się podobał,

3) Urocze! 

Dzięki za skrzynkę! :)

Razem z Alą na wieczornym keszowaniu:) Mega śmiechowy kesz - nieźle nas rozbawił:) Kordy na rzucały po całym lesie;)

Dziękujemy i pozdrawiamy!

A na tym keszu to się wzruszyłam :)

Przypomniało się dzieciństwo i pochłanianie książek takich jak "Śladami Pitagorasa" czy "Lilavati" i rozkminianie zagadek logicznych :)

Sam kesz mógłby nawet być całkowicie zwyczajny, a jednak był taki uroczy, że ach i och ;)

Dzięki Lumen!

W takiej formie naprawdę nie miałem jeszcze okazji podejmować. Mała rzecz, a cieszy. Nie ma jak kesze Lumen (wie jak zaspokoić przyziemne żądze od początku do końca).

 

Dziękuję pięknie za możliwość obcowania z parapetem w dziewiczej naturze. W oknie zostawiam zielonego kwiatka. :-)

Zagadka rozwiązana przez Veraxesa podczas małego odpoczynku na wyspie. Tylko chwilę zajęło  nam odnalezienie miejsca. ładnie urządzone :) 

Wspólna dedukcja pozwoliła nam rozwiązać zagadki logiczne. Podjęty wraz z Sasameyuki. TFTC

Wszyscy tak psioczycie i marudzicie na ten typ ukrywania mikrusa, a ja lubię sobie czasem ot tak zwyczajnie i nawet gwiazdę dam!

Wspólnymi siłami z xy zaliczona. Świetna! Zresztą niczego innego nie można było się spodziewać po Lumenach. Dziękuję.

Pozamiatałaś tym keszem Droga Autorko, zdecydowanie!

Po prostu ge-nial-ne!!! To maskowanie, to miejsce schowania... świetne. Szukałam z Książkowniczką. Potrzebowałyśmy małej pomocy lecz gdy zorientowałyśmy się, gdzie to jest, niesamowicie się zdziwiłyśmy. Dziękuję i TFTC :)

Najpierw było liczenie. Ciągle wydawało mi się, że wszystko mam dobrze, ale później okazało się, że pomyliłam + z - i nie dodałam. Po CITO z llhane.chm zaczęłyśmy szukać. Nie mogłyśmy znaleźć i już zrezygnowałyśmy, lecz Lumen pokazała nam, że dobrze myślałyśmy. A sposób ukrycia... coś niesamowitego. Byłyśmy nim niezwykle zaskoczone. Dziękuję za tego wspaniałego w szukaniu kesza. TFTC :)

ZdobytaOd początku - zagadka poszła szybko, ale kordy na sprawdzaczu wyszły nieprawidłowe. Sprawdzam kolejny raz - wydaje się ok. W końcu wyszło, że logiką ok, ale z matematyka gorzejJako, że wyszło że to pierwsze prawidłowe sprawdzenie to zaplanowałem zdobycie FTF-a.  Zycie jednak plecie swoje scenariusze - wypadł mi wyjazd wieczorny i z kesza nici. Kolejnego dnia zaplanowałem podjęcie w trakcie lunchu - plan świetny, ale realizacja gorsza -zderzyłem się z zamkniętą śluzą :( Kesz ostatecznie podjęty w trakcie weekendowego długiego wybiegania - na miejscu poszło szybko i gładko, choć na miejscu była chwila konsternacji :) TFTC

Zagadka niby prosta, ale wymaga jednak chwili namysłu i swoją konstrukcją sprawia, że z jej rozwiązania ma się frajdęWczoraj już bym podjął, ale jedna z "okiennic" była zamknięta i zabrakło czasu na alternatywne obejście :D 

W terenie cóż tu mówić pech reddoxaCały czas słońce jak tylko wysiadłem z auta nadejszła taka ciemna chmura i jednocześnie zaczął padać grad, śnieg i deszczStandardUdało się znaleźć i zielone za to musi być bo mi się okrutnie spodobało. Za świetny pomysł, za wkład pracy i za całokształt no i proszę o więcej :)

Uwaga dla tych, którzy chcą dostac się na Wyspę Opatowicką od strony ulicy Opatowickiej - śluza jest w remoncie i brak jest możliwości dojścia na wyspę od tej strony. Pozostaje tylko wejście od strony Biskupina.

FTF fajny cache znaleziony z Barciej33

FTF razem z AQUAKOLO

O keszu dowiedziałem się około 16:30. Zagadkę próbowałem rozwiązać sam, niestety sprawdzacz cały czas pokazywał błędną odpowiedź. Postanowiłem więc zadzwonić do speca od zagadek, czyli AQUAKOLO. Po około 5 minutach już mieliśmy kordy. Zadowoleni pojechaliśmy na finał. Na miejscu chwilkę pochodziliśmy, aż w końcu zajrzałem do najbardziej keszowego miejsca w okolicy. Trafiłem. Sposób ukrycia bardzo nas rozbawił. Ogarnęła nas jeszcze większa radość, kiedy okazało się, że jesteśmy pierwsiBardzo dziękuję za ciekawą zagadkę!

Nie wiem, jak to się stało, ale zapomnieliśmy wpisać daty i godziny w papierowym logbooku. Kesz znaleziony 23.02.16 około godziny 18:15.