Ktoś się nie bał.

mieliśmy tu być przelotem ale ze miejscówka zaskakująco ciekawa to na zwiedzanie i posiłek 2 h pykły 

platan robi należyte wrażenie , to piękne drzewa 

maskowanie z pomysłem , mugoloodporne 

piękne dzieki

Zdobyta. Dzięki za kesza. Olbrzym robi wrażenie. Keszyk zagonił nas do rogu.

No jest moc tego drzewa - robi wrażenie. Dzieki.

Bardzo dziękuję za keszynę!
Odnaleziona razem z Michałem w trakcie dwudniowej eskapady na zachodnie rubieże województwa…

Piękne miejsce i świetny keszyk :)

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkizłapana na dwudniowym wypadzie na zachód województwa wspólnie z Andrzejem. Piękne okoliczności przyrody, pogoda dopisała, towarzystwo również- bardzo mile spędzony czasładnie się komponuje, zielona leci :)

W końcu znalazłem! 

W Chojnie bywam regularnie, ale platan vel palant wymagał ode mnie trzech podejść. Za drugim razem nawet macałem schowek, ale jest tak dobry. :D

Polecam! TFTC! 

P. S. 

Skrzynka przynokazji, więc bez zestawu serwisowego - w logbooku brak miejsc. 

Juz za samego platana dałbym gwiazdkę, ale keszowi też się należy, dzięki.

Nieoficjalnie daję dwie gwiazdki,za platana i kesza, oficjalnie mogę tylko jedną,a szkoda sprawnie,razem z Bambą i Poli,dzięki :)

Cudowne drzewo i świetny keszyk. Dzięki.

Zacne maskowanie i piękny okaz  Dzięki 

Patent już raz widziałem ale podoba mi się i jest na rekoKlimacik z "Pana Samochodzika" też...Dzięki. Pzdr. 

Piękne wielkie drzewo. Dziękujemy za świetną skrzyneczkę i za pokazanie tego miejsca. 

Kolejne świetne maskowanie, już na zakończenie rajdu. Reko obowiązkowe! Przepłaciłam je zgubionym długopisem, a jak to się stało, pozostanie już tajemnicądzięki!

Olbrzym faktycznie a maskowanie robi nieźle w bambuko. Dzięki

Książki Zbigniewa Nienackiego wypełniały mi wolny czas beztroskiego dzieciństwa. Każdą z serii Pana Samochodzika przeczytałam w życiu po 3-4 razy. Moim skrytym marzeniem było kiedyś móc podążyć jego śladami. Co prawda Nienacki opisywał swoje przygody w tak odległych dla mnie czasach, że dziś wiele z tych miejsc już przeszło do historii, ale niektóre obiekty opisywane przez niego stoją do dziś i stać będą jeszcze pewnie po moim marnym żywocie na tej planecie. Zastanawiałam się nieraz, czy szachownice na kościołach są wymysłem autora powieści przygodowych. Jakie było moje zdziwienie, gdy mogłam niejedną z nich dotknąć, obejrzeć, sfotografować!!!!

Już poprzedniego dnia, gdy studiowałam mapy terenu uwagę moją zwróciło drzewo, które oznaczone jest nawet na mapach googlowskich. Pamiętam jak czytałam o nim w książce. Świetnie, że znalazł się on również w geościeżce! Drzewo robi wrażenie, pokłon oddany,, tablica informacyjna przeczytana a sam kesz perfekcyjnie zamaskowany. Dobra robota! Dziękuję za kesza i pozdrawiam!

Trafiony świetne maskowanie zielonka od nas, dzięki za kesza

Podążając śladami Pana Samochodzika trafiliśmy do Chojny. My również, podobnie jak pan Tomasz, zostaliśmy tu na dłużej. Platan robi wrażenie, a kesz to majstersztyk z rodzaju moich ulubionych. TFTC

Prawdziwy olbrzym Ja również miałem okazję być tu już wcześniej, w niemalże tym samym czasie, więc teraz powitaliśmy szanownego platana niczym starego znajomego Kesz znaleziony z Zyfiką, tak genialnie skonstruowany, że mugole nigdy na niego nie trafią

Platana miałam już przyjemność podziwiać cztery lata temu, miło było znów tu wrócić Piękne drzewo Kesz znaleziony z Unieskim, dziękuję

To co tygryski lubią najbardziej, a więc genialna skrzynka i świetna lokalizacja :-D 

Wielkie dzięki :-) 

Świetne drzewko i kesz. Dziękuję.

Keszyk znaleziony w wesołej ekipie podczas akcji Chojna i okolice!Takie lubięTFTC

Kesz znaleziony w doborowym towarzystwie,podczas wypadu do Chojny i okolic...Super!TFTC

Powodzenia!

Serio ktoś rozbiera ławkę mając podpowiedź: tablica informacyjna? grubo.

Olbrzym wart zobaczenia, a kesz też pomysłowy. Na zakończenie ścieżki. Dziękujemy - ET SQUAD.

Kordy można by zmienić i dać tradycyjną, bo teraźniejsze "nietypowe" prowadzą do ławki, której elementy plastikowe są rozbierane w poszukiwaniu skrzynki.

Co do kesza to już nie jest magnetyczny. Magnesy się  poodrywały.

Duży, to fakt ale widziałem większe. Za to kesz pomysłowy.

Znaleziona,kawał drzewa z tego olbrzyma , dzięki za kesza.

Też wpadłem w błotko

Z cyklu "wpisujemy znalezienia z ostatnich miesięcy". Dzięki za keszynę!!

W ferworze ekscytacji skrzynka wpadłam w błoto ;)

Cała ja...

Dzięki za pokazanie miejsca;)

Piątkowa wycieczka
Mieszkowice - Moryń - Chojna - Grzybno - Trzcińsko zdr. - Warmice - Ściechów - Gorzów - 134km
Ale klon.
THX ZA CACHE !!!

Za drugim podejściem. Fajne miejsce. Maskowanie profesjonalne ale dałem rade. Po krotkim czsie oczywiście jak już mogę  "zielonka" leci dla reageeteam (Fishera).

Szalona wyprawa na Chojnę z GośkąL. No tu to się trochę pokręciłyśmy, raz pod jedną tablicę, raz pod drugą, normalnie masakra i do tego ślepota, dopiero po dłuższej, naprawdę dłuższej chwili keszyk znaleziony. Super maskowanie, dziękuję i zielonka ode mnie leci do Was.

patrząc na logi wiedziałem że może być wszędzie. Dobrze ukryta, lecz szybko znaleziona. Dzięki

UZUPEŁNIAM STARE WPISY!!!

"Skrzyneczka znaleziona dawno temu, ale zapomniałem tu wpisać (już nadrabiam zaległości)."

Po drodze. Skrzyneczka znaleziona sprawnie, maskowanie rewelacyjne, ale magnes sie odkleił..

Platan robi wrażenie! :)

Dzięki za pokazanie miejsca i pozdrawiam Linux - SAW ;)

Jeśli kesz był już w moich rękach i go nie rozpoznałam, to kryje się na tyle dobrze, by dostać liścia! Drugie podejście było mocniejsze i trafiłam! Dziękuję 

Skrzynka podjęta rowerowo z Niestowarzyszonym Towarzyszem podczas majówki w PN "Ujście Warty".

Fantastyczne drzewo i kolejne genialne maskowanie, zasługujące na zielony order!

Majówka z "Księgą Strachów" z Wąskiem224, Kasią i WLF224. TFTC.

Drzewa na prawdę budzi podziw. Szkoda tylko, że jest za młode by kiedykolwiek móc być prasłowiańskim bóstwem. Jednak pokłony oddane w nadziei, że przyniesie nam to owocne keszowanie tego dnia. Z MaksiKate oraz imariuszek. TFTCMaskowanie pierwsza klasa :)

W ostatnim dniu kwietnia keszowanie zaczęliśmy od pokłonu pradawnym bóstwom. Pokłon złożony ażeby z MaksiKate i Kuroko Jedziemy dalej. TFTC 

Drzewo pięknę, pokłon oddaliśmy. Ciekawe maskowanie. Znaleziona z imariuszek i Kuroko. TFTC.

Najwyraźniej zmieniliście z fajnego na świetne :)

@issoria, za czasów dezertera było inne maskowanie

no nie wiem co mam dopisać do issorii bo wszystko zostało powiedziane,

no może poza samym miejscem ukrycia, więc ...... no dobra ja nie powiem,

a mnie osobiście nosiło wszę ale nie tam gdzie powinno, zaczynam ufać intuicji issorii,

skoro robi się taka trafna :-)

Pięknym, późnym popołudniem, a raczej już wczesnym wieczorem dotarliśmy z wuzetem w okolice drzewiszcza. Po króciutkim spacerze podmokłą łąką z kaczeńcami zaczęliśmy podziwianie Olbrzyma jednym okiem, a szukanie kesza drugim. Pod tablicą. No ale nie tą, przecież nie o plakietkę "pomnik przyrody" tu chodzi. Pod inną. Pod jeszcze inną, pod daszkiem. Zazezowawszy ostatni raz na platana wzięliśmy się za poszukiwania. Wuzet obmacał, ja obejrzałam, i nic. Wuzet obejrzał, ja zaczęłam czytać logi, dalej nic. Wuzet gdzieś poszedł, ja wgłębiłam się w opis i zdjęcia z tablicy. Żadna literka nie była ukrytym mikromagnetykiemMoja ulubiona metoda "na kopanie" raczej odpadała, nie widać było żadnych elementów, które mogłyby odpaść po trąceniu nogą. Obeszłam tablicę dookoła. Popatrzyłam. Obeszłam znów, pomacałam. Nic. Obeszłam jeszcze raz, coś mnie zastanowiło. Macnęłam znowu, trochę mocniej. Intuicja zaczęła coś nieśmiało popiskiwać, zaczęłam badać temat z obu stron tablicy, ale kesza nadal niet. Przyjrzałam się dokładniej z jednej, drugiej strony, hmmmm, coś jakby.... I te testy dotykowe też jakby trochę różne z każdej strony... Wuzet wyrósł skądś jak spod ziemi. Spróbował się ze wskazanym przeze mnie elementem.... I tak, było słuchać wcześniej intuicji, to było to miejsce ;)

Maskowanie genialne. Zgadzam się z przedmówcą Dezerterem na temat patentu, dopracowany w każdym milimetrze :)

Dziękuję i zostawiam gwiazdkę!

Bardzo ładny kesz, takie lubiędzięki za niego, w nagrodę za trud macie gwiazdkę :)

Ach. :D
Myślałem, że mój komentarz źle odebrany. :D

A już zwątpiłem w swoje keszerskie zdolności, się nałaziliśmy po terenie i nie znaleźliśmy.

Skoro tak, to czekam na reaktywację, następna wizytacja Chojny lipiec/sierpień. :D

brak kesza stwierdził dziś sam reggaetata,więc nie kwestionuję

Ej ej, ale ja nie zgłaszam jej braku.
Ja po prostu byłem "na Platanie" zanim zaglądnąłem na OC. :D
Teraz właśnie idę w teren, m.in. ponownie na platana, to zdam relację. ;-)

widocznie maskowanie przypadło komuś do gustu....

Nie ma to, jak przeglądać serwis po wszystkich spaceringach.
Byłem tam dzisiaj i tak sobie myślałem, że fajnie by tu było kesza posadzić, zaglądam na seriws i suprajs. :D

Keszyk sprytnie dobrany do miejscaDla postronnych nie do zauważenia. Dzięki

zanim zwlekliśmy tyłki z wyra, daliśmy hubom śniadanie (plotka głosi, że dzieci podobno muszą jeść...) to przy drzewku zameldowaliśmy się prawie o 15ej. a co tam, ścieżki zrobimy tyle, ile zdążymy :)

dzięki za fajną skrzyneczkę :)

Spakojna, spakojna - już logujęPowiedzmy, że kopytka wyprostowane. "A więc" wybraliśmy się na małe keszowanko. Wyjazd przed wschodem słońca i w Chojnie...powitaliśmy zimę. Jak gdzieś tam wspomniał Driver - fajna pora roku bo można pojeździć sobie "boczkiem"Co do kesza - ja się uparłem żeby szukać tam, a Agata znalazła TAM. Patent znany jednak tu doprowadzony do granic absurdu. Znakomita - dzięki.

Pierwsze w tym roku keszowanie wywiało nas w mrożne okolice ChojnyBardzo fajna skrzyneczka, patent zawsze cieszy oko. Popatrzyliśmy sobie na Olbrzyma, pierwsze spadające płatki śniegu i ruszyliśmy na podbój Księgi StrachówDziękuję!

Dziś był jeden z takich dni, kiedy to człowiek wstaje rano i wie, że ma zaplanowaną każdą minutę od przebudzenia aż do momentu przyjęcia pozycji horyzontalnej: pobudka, standardowe czynności, między innymi sprawdzenie poczty... kilka maili z informacjami o nowych skrzynkach a w tytule "Pan Samochodzik"!!! Narada podczas śniadania z resztą zespołu i postanowione- co wczoraj zaplanowane na dziś można przecież wykonać jutro, a dziś: herbata w termos, spisanie informacji o kilku skrzynkach i do szperaczomobilu.
Pierwszy na trasie platan: krótkie dreptanie w tym i innym kierunku, połączone z gimnastyką kończyn górnych... nic. Podejście drugie- zimna krew to przecież podstawa i jest- brawa za maskowanie i zieleniana Wam za to! Chyba nasz pierwszy FTF :-)

Forum Miłośników Pana Samochodzika kibicuje całej geościeżce!

http://pansamochodzik.net.pl/index.php