Skrzynka została zarchiwizowana.

Do archiwum. Dziękuję wszystkim za odwiedziny

Wakacyjne keszowanie:). Z rubinkiem, whateverem i Tisią. dziękuję za kesza ! Pzdr . Ścieżka rowerowa pierwsza klasa, wszystko tu jest super

Piękna trasa rowerowa, fajne kesze . Jestem mega zadowolony. W 4 osobowej ekipie. Dziękuję serdecznie

Świetne rowerowanie. "Kolej na rower" robi robotę ! Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziony rowerowo wspólnie z Whateverem i Rubinami :)

Super ścieżka, bardzo przyjemne keszeDziękuję!

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Oświeceni jedziemy dalej, dzięki za kesza.

Oświeceni jedziemy dalej.

Skrzyneczka odważnie ukryta. Podjęta w Boże Ciało. Dzięki

Dziś pierwsze od długiego czasu (chyba nawet pierwsze w tym roku) takie prawdziwe keszowanie. To znaczy wyjazd na cały dzień gdzie jedynym celem było zbieranie skrytek, w dodatku z rowerem, a co najważniejsze wreszcie w towarzystwie Amelki, która wygospodarowała jakoś tę niedzielę na inne działania niż przygotowania do szybko zbliżającej się matury. Pogoda miała być piękna, słoneczna i dość ciepło jak na połowę marca. Zapowiadało się więc wszystko wybornie. Zaplanowaliśmy na dziś keszowanie na kolejnym etapie traila wzdłuż dawnej linii kilejowej nr 371, na odcinku od Konotopu do końca. Po drodze jednak nie moglismy sobie odmówić (jak zwykle ) próby zgarnięcia skrytek leżących gdzieś na trasie dojazdowej. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Skrytka znaleziona z tatą krogulcem. TFTC

Pogoda piękna, więc wykorzystałem fakt wcześniejszych odwiedzin cmentarzy i ruszyłem z zapakowanym rowerem do Kolska. Tam parking i wpierw ruszyłem odcinkiem w stronę wielkopolskiej granicy, tam przy smutno wyglądającym płocie  nawrotka i keszowanie do Lubięcina. Finalnie udało się odwiedzić 32 kesze, z czego jednego na miejscu nie zastałem. Mam nadzieję, że jeszcze uda się wrócić na kolejny  fragmenty tej bardzo dobrze przygotowanej trasy rowerowej, kesze również całkiem fajne  i zróżnicowane.
***
Miejsce przypadłowe, na szczęście nikt się nie pojawił.
Dzięki gregor1s za skrzynkę

Ładnie ukryta skrzynka, podobają nam się takie pomysły. Znakomita, dziękujemy. :-)

Znaleziono na powrocie z N 371. Dzięki!

Zdobyta podczas 1,5 dniowej wyprawy rowerowej w celu zwiedzenia trasy 371 oraz okolicznych miejscowości. Razem z nieska i naszymi dzielnymi rumakami. Pogoda lepsza niż w maju!

 

Pozdrawiam, kefir.

Pierwsza skrzynka i miłe spotkanie. Najpierw nieśmiało obejrzeliśmy to co się dało, a potem już zachęceni ruszyliśmy nieco mocniejDzięki za keszyk.

Niby popasSzybka akcja i miła pogawędkaDzięki!

#3433

Skrzyneczka na start. Ustalone gdzie, przeczekujemy lokalsa przed podjęciem a okazuje się nim... owner ;) 

Na dzień dobry przed dzisiejszym Bike Maratonem zajechaliśmy na zajazd by po chwili udawania spragnionych turystów poznać lehendę ziem nowosolskich i głównego sprawcę naszej dzisiejszej wycieczki w te rejonyKesz znaleziony w składzie Lumen, Meksha, Wesker & gura11. Dziękuję ślicznie i pozdrawiam!

Skrzynka znaleziona z mocną ekipą "Sprzedam Krowę BoJadła".

Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca !

Szybkie zastanowienie się nad podpowiedział a no tak 

Dzięki 

Razem z ekipą Sprzedam krowę 

Pozdrawiamy

Znaleziona na GC. Więcej w logu na geocaching.com

Pozdrawiam
Art_noise

Rowerowy Dzień Zwycięstwa. Wszystkie promy nie pływają, więc dzisiaj wybór padł na tę stronę Odry. Po objechaniu GC-owej ścieżki wzdłuż wału i symbolicznym zajrzeniu na most w Stanach (nie było już czasu na więcej, a i kilometrów do domu zostało sporo, ale na pewno tu jeszcze wrócę) przyszedł czas na przejażdżkę rewelacyjną ścieżką i drugi główny punkt programu, czyli Lubięcin. No przy tym keszu to były jaja... Najpierw musiałem go ominąć, bo akurat trwały prace pielęgnacyjne w jego okolicy, a po podjęciu kesza nad jeziorem i powrocie zacząłem się kręcić z telefonem wokół i... z drugiej strony drogi zaskoczył mnie właściciel kesza, który rzucił podpowiedź gdzie szukać  - byłem w takim szoku, żeśmy się zbytnio nie zrozumieli, dopiero po powrocie do domu mailowo dogadaliśmy się co i jak. W podziękowaniu zostawiam rekomendację, bo i miejsce ukrycia wyjątkowe i spotkanie niecodzienne ;).

Spoko pomysł. Tftc. 12 stycznia 2021

Podobało się. Dzięki za kesza.

Dzisiaj w tą piękną, słoneczną pogodę postanowiłem wybrać się gdzieś dalej. Padło na Jeziorną, Lubięcin, Konotop i Kolsko, bo już od dawna te miejscowości chodziły mi po głowie. Na 17 szukanych skrzynek udało się odnaleźć 15 sztuk, czyli bilans wyszedł bardzo dobrze. Wszystkie kesze ukryte w ciekawych miejscach, dodatkowo każdy z nich nie jest ukryty byle jak, tylko z jakimś pomysłem, za co należą się gratulacje i podziękowania. Fajnie też, że każdy z keszy jest dwusystemowy.Cieszę się, że w końcu odwiedziłem te okolice, bo jest tutaj naprawdę ładnie i można tu zobaczyć wiele ciekawego. Polecam każdemu wybrać się do Lubięcina i w okolice. Dzięki za wszystkie kesze i pozdrawiam :)

Tutaj również poszło dość szybko, bo podpowiedź jednoznaczna. Musiałem się tylko pooglądać dookoła, czy ktoś mnie nie obserwuje. Po stwierdzeniu, że teren jest czysty, zabrałem co trzeba i odszedłem na bok się wpisać, potem szybkie odłożenie na miejsce i tyle tu po mnie :D

Mocno bezczelne i przypałowe miejsce ;P Tftc :)

Razem z marass1111. Fajny kesz. Dziękuję za skrzynkę. 

Poszło nam sprawnie, a patent bardzo się podobał. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr.

Fajne miejsce na schowanie keszyka

Świetny pomysłZnaleziona razem z ronją (zaległy wpis). Dzięki za kesza, pozdr. 

Hello,

Bezczelne w diabły - miejsce i kesz :)  Pzdr, Wojtek

Serwis. Wymiana logbooka. Powodzenia

Skrzynka zdobyta rowerowo na wakacjach dzięki ;)

Miejsce przypałowe, pies faktycznie szczeka :D

TFTC!

TFTC

Przy drugim podejściu i tym razem z pomocą bardzo miłego założyciela i jego teścia skrytka podjęta. 
Niestety zawiodło logiczne myślenie - wskazówki są naprawdę dosłowne i pomocne a ja szukałam światła za bardzo "w przenośni" :)
Serdecznie dziękuję za fajny kesz!

Rowerowe keszowanie śladem skrzynek Gregor1s. Dzięki za świetne skrzyneczki. TFTC.

Święto dało luksus spokojnego podjęcia skrzynki. Na ulicy żywej duszy i tylko ten pies poszczekał sobie. Nie zdechłIdąc do kesza i czytając ostatni wpis Nosferatu, nastawiliśmy się tak: jest święto, znikomy ruch, słońca nie ma, jesienią nikt opalać się nie będzie, remont na pewno już się zakończył a pies może już zdechł :p. Wszystko się sprawdziło oprócz tego ostatniego :). Świetna skrzynka, dziękuję za niąPozdrawiam, Nati..

Jest święto, jest spokój, jest możliwość pokręcenia się koło kesza.Wypatrzyliśmy potencjalne miejsce ukrycia i do działania przystąpiła Nati. Bardzo przyjemny sposób ukrycia, ale nie wyobrażam sobie zdobywania tego kesza w normalny dzień.Dziękuję!

Strasznie przypałowa skrzynka, szczekający pies, remont w pobliskim domu i babcia wygrzewająca się na słońcu na pewno nie ułatwiła zadania.

 

Ostatnio jak szukalismy, to nic z tego nie było. 

Dopiero wczoraj nas oświeciło !! :)

Skrzynka zdobyta wraz z mateuszemAZL. Dzięki!

Udało się zdobyć za drugim podejściem. Za pierwszym razem zbyt duży ruch w okolicy. Dzięki za kesza.

Przy tej Skrzynce trochę spędziliśmy ;p patent bardzo fajny. Dzięki. Podjeta wraz z jarekj0212.

Urlopowo w strugach deszczu. Pierwszy raz widziałem takie miejsce ukrycia. Dzięki

Zdobywany na paluszkach, złapany szybko, ale tak fajny, że leci gwiazdeczkaDzięki!

Fajny patencik na kesza! W okolicy było aż dziwnie za pusto. Nie było nawet czuć oddechu zza firanki. Udało się więc nam wstrzelić w idealną porę i podjąć bezpiecznie kesza za którego dzięki!

Skrytka namierzona, ma się dobrze.
Dziękuję

Jak dobrze ze gregor i strażnik chodzili do tej samej keszerskiej szkoły ;)

Znaleziona z tatą gregorem. Dzięki

Fajny patentdzięki

Patent znany i lubiany , a znany bardzo dobrze. Piękne wykonanie, piękne umiejscowienie.

Kesz znaleziony. Ciekawy pomysł. Dzięki

Keszyna namierzona wpis dokonany dziękuję.