Jest ????

Jest, dzięki????

Nam też otworzono wrota. Dzięki.

Ale miejscówa!! Znalazł się Pan z kluczem (sam bez dzownienia), ale żony nie było w domu wiec nie znamy wszystkich historii. Ponoć tu całe wycieczki przyjeżdżają zwiedzać "freski". Rewelacyjne miejsce. Diabeł obok Maryjki i papież. Kombo na bogato.  

Tftc! Objazdowo po Ziemi Gryfińskiej z Palnikiem i gagiem - poszczęściło się i nam i to bez dzwonienia;) Gdy tylko próbowaliśmy ustrzelić hattrick na jednej focie - diabeł z papieżem i Maryjką - zjawił się pan z kluczami i zaproponował zwiedzanie. Tam freskowych hitów jest o wiele więcej - diabły co najmniej ze trzy, kobieta-jeleń, czy pojazd ... Pana Samochodzika. To musiała być tęga impreza jak to rysowali .... Za zwiedzanie, diabeła i inne ciekawe malunki daję gwiazdkę.

Majówka w Lubuskim i jak się potem okazało również w zachodniopomorskim :)
świetny dłuższy weekend w super towarzystwie, świetne kesze - czego chcieć więcej

dziękuję za skrzynkę

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

poeventowo wesołą ekipą po Moryniu, Cedynii i okolicachSladami szacownic i pana samochodzika postanowilismy tez podazycdzieki za takie ciekawostki!

Pani opiekujaca sie kosciolem zobaczyla jak zagladamy przez szyby do srodka i przyszla do nas. Otworzyla kosciol, oprowadzila, opowiedziala ciekawostki o malunkach oraz o okolicy. Jakby co, wie o keszu
Za ciekawostke z kosciolem (o ktorego istnieniu nie mielismy pojecia!) i caloksztalt wizyty zostawiam zielona gwiazde :)

POST SCRIPTUM dla zainteresowanych: Pani podala swoj numer, mozna sie z nia umawiac na zwiedzanie. Naprawde polecam!!!
884808883

Razem z Szablą i Blondi. Dzięki.

Takie rysunki w kościele ? Razem z Szablą i Stasiem. Dziękujemy.

Keszyk sprawnie namierzony. Potem przez okno zobaczyliśmy ciekawe rysunki na ścianach wewnątrz. Razem z Blondi i Stasiem. Dzięki

O tej porze nie było szans ale polecamy skorzystanie z numeru telefonu ( foto w logu norbinorka), warto pozwiedzać.

Już przymierzaliśmy się do reaktywacji, gdy z miejsca pod umieszczenie kesza wychynął oryginał. Skończyło się na wymianie zużytego pojemnika na nowy. Dziękujemy za ściągnięcie nas tu skrzynką.

Dziękuję. Ciekawa historia. Świetny przewodnik :) 

Dzięki super historia 

Zdobyta. Dzięki za kesza. 

Znalezione z ekipą 224WDH OG

 

Znaleziona

tu trochę spacerku , ciekawe muszą być te malowidła ale z braku czasu niestety nie szukałem kontaktu z właścicielem klucza ( w keszu ktoś zostawił namiary na niego ? !) 

dzięki za kesza 

Kolejna skrzyneczka na trasie - podjęta. Tak teraz myślę - książki nie czytałem - chyba trzeba będzie przeczytać. Dzieki.

Bardzo dziękuję za keszynę!
Odnaleziona razem z Michałem w trakcie dwudniowej eskapady na zachodnie rubieże województwa…

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Bardzo dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzynkizłapana na dwudniowym wypadzie na zachód województwa wspólnie z Andrzejem. Piękne okoliczności przyrody, pogoda dopisała, towarzystwo równieź- bardzo mile spędzony czas :)

Szybko i sprawnie, dzięki.

sprawnie,razem z Bambą i Poli,dzięki :)

Kościółek niepozorny, ale aż pachnie historią. Dzięki.

Podejmowanie umilał śpiew chóru z kościelnego muru...Dzięki. Pzdr. 

Ciekawe są te okoliczne kościołolki. Dzięki

Książki Zbigniewa Nienackiego wypełniały mi wolny czas beztroskiego dzieciństwa. Każdą z serii Pana Samochodzika przeczytałam w życiu po 3-4 razy. Moim skrytym marzeniem było kiedyś móc podążyć jego śladami. Co prawda Nienacki opisywał swoje przygody w tak odległych dla mnie czasach, że dziś wiele z tych miejsc już przeszło do historii, ale niektóre obiekty opisywane przez niego stoją do dziś i stać będą jeszcze pewnie po moim marnym żywocie na tej planecie. Zastanawiałam się nieraz, czy szachownice na kościołach są wymysłem autora powieści przygodowych. Jakie było moje zdziwienie, gdy mogłam niejedną z nich dotknąć, obejrzeć, sfotografować!!!!

Podjazd pod kościół - niestety do środka się wejść nie dało, ale wielkie szyby umożliwiały swobodne podglądanie wnętrza. Niezła ciekawostka z tymi malowidłami!!!! Kesza myśleliśmy, że nie ma, tak się skubany ukrył, że zaczynałam zawierzać DNFom, a jednak jest na miejscu!!!!! Cały, zdrowy i z odpowiednim logbookiem. Dziękuję za kesza i pozdrawiam!

Namierzanie miejsca z fotosa chwilę zajęło. Uśmiech na pyniu i powrót do autka. Dzięki

Najwyraźniej mamy do czynienia z jakimiś diabelskimi sztuczkami, bo gdy my tam byliśmy to żaden otwór słupa nie skrywał kesza

Jakież było zdziwienie, gdy z jednego schowka wyciągnęliśmy 2 kesze - oryginał i reaktywację zostawioną przez poprzedników (oj, chyba nie postarali się, jeśli chodzi o szukanie...) 
Kościół z takimi malowidłami to rzecz niespotykana. Udało nam się zajrzeć przez okna... 
Dzięki z pokazanie miejsca.

Takie malowidła w kościele raczej nie są czymś normalnym i często spotykanym Po dogłębnym obadaniu słupa kesza z Zyfiką nie stwierdziliśmy, więc go zreaktywowaliśmy

Kiedyś miałam okazję zwiedzić kościółek w środku, trzeba przyznać że malowidła są nietypowe, ale dość ciekawe i mogą się podobać Kesz ma coś tendencje do znikania, pozwoliliśmy go sobie zreaktywować Miejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję

 

Za osobliwe malunki na ścianach kościoła daję gwiazdkę, to trzeba zobaczyć

Szybko i sprawnie ;-) 

Dzięki :-) 

Spacer wokół kościoła i skrzynka się znalazła. Dziękuję.

Znaleziona podczas wakacyjnego keszowania.Dzięki za skrzynkę.

OKZnaleziona podczas niedzielnej wyprawy "śladami ......". Kasza ewidentnie brak więc mała reaktywacja. Dzięki za pokazanie fajnego miejsca.

Niedzielne katowanie. I w końcu jest :)
Chojna - Cedynia - Moryń - Mieszkowice - Dębno - Gorzów Wielkopolski - 138 km
Diabeł był, a kesza nie było, ale widzę że reaktywowano :)
THX ZA CACHE !!!

Bardzo ciekawe miejsce, na które czailiśmy się od dawna, a skrzynka tylko nam pomogła w motywacji do wyjazdu. Skrzyneczka zgarnięta i dalej w drogę.

Kościółek niestety zamknięty, ale kesz podjętyET SQUAD

Dzień w "samochodzikowym" klimacie. Dziekuję za skrzyneczkę.

Dzisiaj wycieczka śladami PS zaczęta od tego kesza, dziękuję.

Dziękuję za kesza :)

Kesz zdobyty błyskawicznie, niemal intuicyjnie,  dzięki! 

Majówka z "Księgą Strachów" z Wąskiem224, Kasią i WLF224. TFTC. Diabeł i papież wiszą obok siebie :D

Skrzynka podjęta rowerowo z Niestowarzyszonym Towarzyszem podczas majówki w PN "Ujście Warty".

Niedziela to nie najlepszy czas na zwiedzanie kościołów, ale kesz poddał się szybko.

Kościół był zamknięty, ale diabełka widzieliśmy przez okno! Znaleziona z imariuszek i Kuroko! Dziękujemy za skrzyneczkę!

Nas nikt nie pogonił ale malowidła zobaczyliśmy tylko przez szybę. Robią wrażenie. Keszyk szybko namierzony przez Kate. TFTC :)

Znaleziona. Malowidła podziwialiśmy z nosami rozpłaszczonymi na szybie. Kilka fotek z MaksiKate i Kuroko. TFTC.

I tak już wiedzieliśmy, że dziś nie zrobimy tej ścieżki... Ale próbować zawsze można. Kościółek nieoświetlony, ale wuzetowa latarka ma moc małego reflektorka, więc dało się go obejrzeć. Szyby bez witraży, więc nawet diabła przy chrzcielnicy widzieliśmy! Ale nasze omiatanie kościelnej wieży światłem zwróciło uwagę mieszkającego po sąsiedzku księdza - jak już, już mieliśmy się schylać po kesza, kiedy do naszych nóg dopadł merdając ogonem mały piesek, a sam ksiądz nas uprzejmie, acz stanowczo z pobliża kościoła wyprosił. No trudno, wrócimy...

Kolejny interesujący kościółek, a szczególnie te oryginalne malunki, które dość dobrze widać przez nisko umiejscowione okna. Do tego ciekawy patencik bardzo fajnie wkomponowany w "otoczenie", czyli bez zielonki się tu obejść nie może!

Dzięki!

Chociaż niedziela,nie trafiliśmy na sumę.W sumie to może i dobrze,bo byśmy przeszkadzali parafianom szukając i oglądając rysunki diabełków Dzięki! pędzimy dalej tropem Pana Samochodzika.

Tftc :-)

poszukiwania kesza urozmaicone pomrukiwaniem "rany, ale mi się chce siku...":P

dzięki za kesza :)

Kościółek piękny , szkoda że nie można było wstąpić do środka. Kesz znaleziony. Dzięki

Leniwy mroźny poranek pozwolił na bezstresowe podjęcie. Niestety było za wcześnie by trafić na "drzwi otwarte" i zwiedzić kościół. Diabełki będą musiały poczekać do kolejnego razu. Dzięki za kesza.

Ajajaja tak bardzo chciałam zobaczyć ten kościół w środkuNiestety zostało mi tylko zaglądanie przez zaparowane okienka.. Dziękuję za kolejne ciekawe miejsce na trasie!

.... Od wieży do kościoła- po drodze ustalenia, że objedziemy kościółek dookoła, rozejrzymy się. Tu z kolei zagrało nam światło, kesz zauważony podczas jazdy autem! Zabieramy go, chowamy się za kościołem... znów pierwsi?! TFTC :-)